fallow

@majkel Tak, niebezpieczny i bardzo ciekawy off-top Wiele rzeczy można nie rozumieć. Ja też nie rozumiem np. jak można siedzieć na T1 jak znam wiele innych słuchawek grających na wyższym poziomie. Ale Ty mi pewnie powiesz co innego tak samo jak ja Tobie o starych kościach. I tak se możemy gadać. O to chodzi, tak jak już pisałem - najlepiej przy whisky Dyskusja Starych erotomanow-gawedziarzy, chociaz niech ta whisky bedzie dobra Zaluje ze nie przyjdzie juz Roland i nie powie, zebysmy zaczeli sluchac muzyki. Jeszcze Piotr moglby sie obrazic, bylby komplet

Tak...dokladnie tak Furukawa tez kiedys robila dobre kable z miedzi PCOCC, ale wynik tego biznesu byl pod kreska, wiec po prostu to zamkneli. Kiedys tez robiono dobre i drozsze scalaki D/A multibit a pozniej ktos wymyslil ze mozna taniej

Zgadzam bardzo z tym co napisał @Spawn. Chciałbym dodać, że oprócz psychologii i percepcji, albo psychologii percepcji i postrzegania produktu, całego Customer Experience jest jeszcze elektronika. Mam w domu dwa naprawdę różnie zrobione DACi obok siebie, wierzcie lub nie, ale bardzo różnie reagują na zmianę okablowania. Teoretycznie są z tej samej półki cenowej. Jeden (właściwie mam dwa) to MHDT Lab a drugi Abbas Audio. Z tą ceną, zwłaszcza w audio jest też bardzo ale to bardzo róźnie. przecież wcale nie zawsze chodzi o to aby to co droższe różnicowało lepiej czy było bardzie neutralne - "prawdziwe". Często chodzi zupełnie o co innego, odnoszę wrażenie że w samej elektronice obecnie od 20 lat chodzi kompletnie nie o brzmienie, tylko o o kto sprzeda i kto lepiej marketuje a dokładniej kto ma lepszą komunikacje marketingową (wliczając marketing produktu) swój projekt technologiczny. Zwłaszcza w DACach. Ubolewam, że w tym świecie naprawdę mało chodzi o samo granie. Jakis czas temu szukalem playera do swoich IEMow (jeszcze gdy mialem AKG N5005) naprawde wiekszosci tego co dzisiaj modne ja nie moglem sluchac, tak cholernie bezdusznie i technicznie to gralo. W koncu spodobal mi sie AK SE100. Tylko co to za przyjemnosc nosic taka kolubryne w spodniach czy gdzies tam, to nawet nie jest mobilne. Jestem raczej z pokolenia iRiver Clix - tym jest dla mnie przenosny odtwarzacz, te SE100 czy SE1000 (teraz juz wincyj) i tak graja dla mnie gorzej niz iRiver H100/300 z Rockboxem. Ale na pewno majacze tym sposobem nie mam jeszcze playera. Wracajac do tematu: ergo: kabel to szlif i nie, w niektorych systemach potrafi podytkowac zmiane wielu innych komponentow a w niektorych jest ewidentnie niedopasowanym lub dopasowanym komponentem i znika, nie powiedzialbym ze jest regula. Dla niektorych zmian z Telefunkena na Mullarda potrafi zmienic charakter sluchawek, a obok siedzacy czlowiek na meetingu powie, ze prawie nic sie nie zmienilo. I mozemy sobie tak eroto-gawedzic w nieskonczonosc, mam nadzieje ze chociaz gawedzimy przy dobrej whisky PS. Co do tych podrób, ludowe podania głoszą że Tary Acrolinki Accoustic Zeny i inne wielkie firmy używaja przewodnikow nie od kogo innego jak od Neotecha, wiec Ci Chinczycy z Aliexpress od Tary tez powinni podrabiac tam miedz UP-OCC,OCC,PC-OCC czy jak ja sobie tam nazwa albo sami ja strugac. Pytanie czy ktos kiedy kolwiek sprawdzil pod mikroskopem elektronowym jak monokrystaliczne sa przewodniki w zylach wykorzystywanych np. przez Tare. Choc raz PS2. Ta Tara moze i produkuje interkonekty w Oregonie ale skad bierze do nich przewodniki. Watpie aby robila je w Oregonie :))

To chyba zostalem zle zrozumiany - albo nie napisalem klarownie. Neotechy o ktorych pisalem to głownie NEI 3001 mk3 i NEMOI 1220 oraz NEI 1002 - sprzedalem je w cenie ponizej 1K PLN i sa do kupienia w takich pieniadzach. Wiec mysle, ze spokojnie mieszcza sie w tytule. To o kablach z tej polki bylo clue mojego posta, Formosa byla wyjatkiem ktory nie ma opisywanych przywar. To dlatego te kable Neotecha nazwalem kablarskim Xiaomi. -- Dodaje swój typ w kablach za kilka stów: Isoda HA8 PSR, spokojnie (grubo) ponizej 1K. Był to jeden z kabli najmniej wnoszacych do systemu do kupienia za kilka stowek. Na moj gust rzadkosc w tej grupie cenowej. Dla tych, którzy szukają neutralności w cenie wyraźnie poniżej 1K - sztos. Kupilem sobie kiedys sam kabel i oprawilem go ETI. Kabel da sie spotkac na rynku wtornym co jakis czas. @pabloj Aha. Ps. Bardzo fajna inicjatywa. Mam tez w tych grupach sporo doswiadczen Zwlaszcza ze Straight Wire, ktore to kiedys byly mocno polecane do Grado Proponuje jeszcze kategorie, najdziwniej grajacy kabel. U mnie byl to TMR Ramses II.

Ja chciałem o tym Neotechu :)) Przerobiłem tego w ...wiele Śmiem twierdzić, że moda zaczęła się juz jakies pół dekady temu, może na mp3s dotarła trochę później. PS. Te Neotechy to takie trochę kablarskie Xiaomi, kiedy jescze było wyraźnie tanie To są niezłe kable, na pewno uważam, że są niezłe w przedziale do około 1K PLN. Jednak to co w niższej klasy systemach być może jest nawet porządane - wprowadzenie jakiegoś porządku, często wręcz jakby wymuszonego, kojarzy mi się to trochę z takim "chińskim porządkiem", w lepszych systemach przeistacza się w jakies takie quasi podstawy prawne według których serwowany jest dźwięk. Reguły stają się na tyle powtarzalne, że stają się zbyt przewidywalne. Nie dziwię się, że można to odbierać jako sztuczność - sam to tak odbieram w porównaniu do lepszych kabli. Miałem kiedyś b.ciekawą dyskusję z RCA w Katowicach, może ekscentryczny ale jeden z niewielu prawdziwych hi-endowych salonów audio jakie zostały w PL. Rozmawialiśmy właśnie o Neotechu i o tym, że nie ma na świecie procesu technologicznego w którym można uzyskać np. srebro UP-OCC. To jest po prostu technologicznie niemożliwe, co innego miedź. Pozostaje pytanie czym tak naprawdę są przewodniki Neotecha i co tam tak naprawdę siedzi. Na pewno wiele w tym sztuczek pismackich i manipulowania tech specem. Miałem dwa naprawdę b.dobre kable Neotecha i jeden wybitny mam do tej pory. Bardzo dobry to był Neotech Formosa - najmniej dotknięty wadami o których tutaj pisane, natomiast ten wybitny to cyfrowy Neotech NEVD-2001 - już niestety nieprodukowany. To seria 2 więc nikt tam nie wciskał kitu że to srebro o jednym długim krysztale. Lata temu na innym forum (audiohobby) bardzo zresztą ceniony doświadczalnie kabel cyfrowy koaksialny. Miałem trochę innych kabli cyfrowych i jakoś tak dopiero znacznie droższe kable dawały boost. Więc wskazałbym tą właśnie perełkę, później jeden b.dobry (niestety nie słuchałem Sahary i tego najwyższego). Te z numerkami na metry, są dobre. Mają swoje wady, ale na pewno nie są bardzo dobre. Osobiscie gustuję najbardziej w drutach Harmonixa i Acrolinka. Każdy jakiś tam swój gust ma.

Interesują Wać Panów (być może i Panie) potencjalne mody MHDT? Jest sporo ciekawych rzeczy, które można zrobić z kostką TDA 1541, można też popdpatrywać u Pedji Rogica albo Abbas Audio. Ja swego czasu eksperymentowałem i częśc rozwiązań udało mi się przenieść, zdecydowałem się pozostawić w ramach eksperymentu jeden mod w Orchidzie, które dla mnie naprawdę podnosił poziom a nie był jedynie skokiem w bok. Przyznam też, że zdecydowanie wolę brzmienie Orchida na lampach z rodziny E88CC, można jej spokojnie używac za pomocą przejściówki ECC88 to 6N3 dostępnej szeroko na ebayu i bardzo porządnie wykonanej za kilka dolarów. U mnie po naprawdę długich poszikiwaniach ostateczną lampką orchidową został Mullard E188CC CV4108, czasami (z rzadka) mam ochotę na coś bardziej "technicznego", wówczas chętnie wsadziłbym Telefunkena CCa.

@Tytus1988 Nie lubię tak się obnażać ale w sumie już to zrobiłem w innym wątku więc jeżeli ktoś chciałby coś czerpać z kilkuletnich doświadczeń z ADX5000 to może coś z tego weźmie, chociaż myślę, że nie będzie łatwo i mam też jednak swoje upodobania. PPA Studio v2 -> [USB/SPDIF Converter Abbas Audio (lampowy) -> Neotech NEVD-2001 / Neotech-NEUB-1020/Cardas Serial Bus] -> MHDT Orchid z modem oscylatora/inny DAC MHDT/Abbas Audio DAC 2.1 TDA1541 -> Acrolink 6N-2400II -> Woo Audio WA2 po upgrejdach z dawnej produkcji - i cała plejada lamp. Orchid dziala na TDA 1541 S1 Crown i N2 z modem oscylatora uzaleznionego od danych i w klasie A - trochę a'la Predja Rogic i najczesciej na E188CC Mullard CV4108 zamiast 5670. Woo Audio WA2 z ADX5000 najczęsciej na GEC 6080, Amperex 7308 PQ (USA, nie Holland ma się rozumieć) i Mullard EZ80, wzmak ma podobne upgrejdy do tych opisanych w jego recenzji na Headfonii. Ogólnie męczyłem ADX5000 przez lata w różnych konfiguracjacj i będę obstawał że OTL służy im jak nic innego, z racji że są dość jasne i podkreślają najwyższą górę, plankton, to również naprawdę analogowo grający DAC z dociążeniem. Acrolink 6N-2400II, którego używam wręcz powiela i potęguje cechy ADX5000, budując system na logikę, nie wybrałbym takiego interkonektu, lecz raczej coś "spokojniejszego"

Dzieki za trop, ale dobrze mi z tym co mam. Nie ciagmnie mnie jeszcze do Staxa, po prostu mi za dobrze. Moze kiedys, podobala mi sie Omega

Bump. Nowe oferty.

Muszę się pochwalić, gdyż akurat na te lampy czekałem naprawdę długo Chatham (Tung-Sol) 6520, czyli super 6AS7, w wersji nie na domino plates (nie przepadam za 5998) tylko na standardowych z 6AS7. To by oznaczało, że uwalniam Tung Sole 6AS7 i Tung-Sole 6080 do sprzedaży.

Tak, na tyle ciekawe dla mnie, ze okazały ze "siadly" mi bardziej niz HE1000, D8000 i wiele innych otwartych z przedzialu do 20K. Nie wiem czy technicznie, kiedys przywiazylem do tego wieksza wage co jest lepsze pod jakim katem, dzisiaj chyba najbardziej zalezy mi na kulturze grania, potwietrzu, przejzystosci i wygodzie. Do zamknietych nie ma co ich nawet porownywac bo fizyki sie nie oszuka. Porownujmy jednak zamkniete z zamknietymi a otwarte z otwartymi. Osobiscie, za ciekawe w brytyjski sposob uwazam takie stwierdzenia, ze cienka obudowa z rutenu w Edition 5 Unlimited powoduje ze graja prawie jak pol-otwarte Graja jak sluchawki zamkniete, bo sa zamkniete, driver nie wymienia powietrza w komorze. Ja to w ogole uważam, że powinno się zabronić (w tym mnie) wypowiadania o słuchawkach które użytkuje się mniej niz 6 miesiący. Gdybym mial sygnaturke, to faktycznie wywalilbym z niej sluchawki ktore mialem krocej niz te kilka miesiecy. Osobiscie, chetnie posluchalbym za to nowych GS3000 o ktorych cos strasznie licho na forach. Jakos zupelnie nie jestem fanem sluchawek ktore mocno czuje na glowie np. Audeze lub PS1000, takie ciezkie sluchawki sa dla mnie ciezkie do przejscia.

Tych akurat nie słuchałem, zdecydowanie wolę otwarte. Zamknięte z musu, chociaż są jedne które naprawdę mnie urzekły i to właśnie Fostex TH900mk2, normalnie lubię inne brzmienie, znacznie bardziej neutralne, ale TH900 dobrze uzupełniają właśnie takie bardziej neutralne słuchawki. https://www.ebay.pl/itm/USB-spdif-SE-tube-convertor-pcb-abbasaudio-ECC88-6DJ8-2X-EAA91-EC86-ver-4/362843900582?hash=item547b2e8aa6:g:OkwAAOSwXAFdv0Uz To jest wersja 4, ja korzystam z v3 Nie, dalej sa otwartym flagowcem ATH i w produkcji, pewnie pozostana jeszcze lata podobnie jak kiedys AD2000. To nie sa zbyt popularne sluchawki w naszym kraju. https://www.audio-technica.com/en-eu/headphones/best-for/audiophile?product_list_order=price&product_list_dir=desc

Wiem, że też miales swoje malzenstwo (lub masz z GS1000) podobnie jak ja, byl to u mnie zwiazek bardzo burzliwy ale to dalej moj ulubiony number two. Tylko jedne sluchawki byly w stanie sie przebic ponad nie, wlasnie wspomniane ADX5000.

Oczywiście, nie twierdzę inaczej - mianowicie -, nie dość że lampy te oczywiście grają w róznych wzmacniaczach, z róznymi lampami sterującymi czy prostownikami to mamy wiele innych warunków takich jak choćby rózne słuchawki, rózne okablowania ba, nawet wersje tego same wzmacniacza w czasie. Dodatkowo mamy różnie wyćwiczoną percepcje "słuch" oraz różne upodobania czy preferencje. Twierdze, że nie dość że lampy w ramach rodziny mogą się ewidentnie różnic np. wspomniane RCA 6AS7 - rodzaj gettera, top, anody, ekran, tłumiki drgań - róznic jest bardzo wiele w zależności od produkcji. Co więcej - marki, brandy posiadały różne fabryki w różnych krajach albo różnych miejscach tego samego kraju. I tak Mullard Mitcham gra inaczej niż Mullard Blackburn. Chatham to praktycznie Tung-Sol ale nie zawsze... Np. 6080WB była produkowana przez Bendixa w kilku wersjach, w kilku wersjach przez Tung-Sola i jeszcze wczesniej przez Chatham przed zakupem Chatham przez Tung-Sol. Mamy jeszcze specjalne produkcje na zamowienie - bardzo czesta recz - i tak spokojnie mozna kupic Telefunkena a dostac Philipsa z Heerlen albo nawet cos z ZSRR (czesty przypadek). Ja np. mam Philipsy 6080 z brandingiem Valvo, Toshibe 6080 z brandingiem Westinghouse etc. Bardzo czesto Mullardy to Philipsy i odwrotnie, Mullard byl czescia koncernu Philipsa. Jedyny wiarygodny sposob to kody fabryczne na lampach, jest tam najczesciej zakodowana data i inne wazne dane, oczywisci w rozny sposob dla roznych producentow. Przyklad - kody Philipsa -> http://www.audiotubes.com/mullcode.htm Zupelnie inny system miał np. Siemens :)) Co wiecej, te same egzemplarze tych samych lamp, z tym samym getterem, rokiem produkcji i konstrukcja wewnetrzna potrafia grac roznie ..... Niemniej, niemniej Taka nasza pasja. Jezeli ktos szuka prostej drogi i chce sie juz cieszyc tylko plytami to przeciez nikt nie broni ani nie namawia do tracenia czasu na wielosetstronicowe dyskusje o lampach. Ja to kurna po prostu lubie i tyle. Zabijcie mnie Co do 6AS7/6080 to wzmacniacze jakich uzywalem z tymi lampami przez ponad dekade to Woo Audio WA2 w 3 wersjach, z zupelnie innego okresu, kazdy gral inaczej, jeden z upgrejdami zostal u mnie, ze starszej produkcji, podobny do tego z recenzji na Headfonia. Feliks Audio Elise, Euforia, La Figaro 336, 339, Wheatfield HA-2 i jeszcze jedna konstrukcja DIY. Tak wiec jakie sluchawki, wiecie troche sie tego u mnie poprzewalalo, jezeli mialbym wymienic sluchawki przez ta dekade ze wzmacniaczami na tej rodzinie lamp to byly to (takie ktore byly najdluzej najdluzej): Grado GS1000, Grado GS1000i, RS2, (tak, podlaczalem do OTLa po lubilem a co), Sennheiser HD800, Sennheiser HD800s, HD650, Beyerdynamic T1 1st gen i 2nd gen, AKG K701, K702, K712, Ultrasone Edition 5 Unlimited, Edition 15, Edition 9, Pro 900, Sony MDR Z1R, Denon D5000, Fostex TH900, HiFiman HE560, Audio-Technica ADX 5000. Czesto tez wzmacniacz OTL jest pre-ampem dla innego wzmacniacza, ktorym napedzam nisko-ohmowe sluchawki, najczesiej byl to Violectric V200 , SPL Phonitor a obecnie jest Yamamoto HA-02. Obecnie zostaly u mnie: ADX5000, Edition 5 Unlimited i Fostexy TH900mk2 - porownanie jest zwlaszcza na tych pierwszych, z wiadomych przyczyn. Z ADX5000 jestem juz kilka lat i nie planuje ich zmieniac, podobaly mi sie bardziej niz HiFiMany HE1000, Finale D8000 jakos nie moge granie, podobnie jak Audeze czy Mr. Speakers Najczesciej jednak slucham na ADX5000 a najmniej na Edition 5. Planary jakos nigdy nie mogly zdobyc mojego serca, co innego elektrostaty, bardziej widze tutaj byc moze swoja droge na kiedys. Zebyscie sie nie czepiali obecnie wyglada to tak: PPA Studio v2 -> [USB/SPDIF Converter Abbas Audio (lampowy) -> Neotech NEVD-2001 / Neotech-NEUB-1020/Cardas Serial Bus] -> MHDT Orchid z modem asynchronicznego/inny DAC MHDT/Abbas Audio DAC 2.1 TDA1541 -> Acrolink 6N-2400II -> Woo Audio WA2 po upgrejdach z dawnej produkcji -> Opcjonalnie Yamamoto HA-02 i cała plejada lamp. Zeby dalej nie bylo zaprosto Orchid rowniez dziala na TDA 1541 S1 Crown i N2 z modem oscylatora uzaleznionego od danych i w klasie A - trochę a'la Predja Rogic i najczesciej na E188CC zamiast 5670.

No to mam nadzieje, ze podchodzi i ze to dobrze wydana kasa Ja bylem z niego bardzo zadowolony, zmienilem go jedynie dlatego ze byla okazyjna cena na jeden z moich ulubionych kabli z dawnych lat.

Nie ma sprawy Cała przyjemność po mojej stronie, zastanawiam się czy czegoś jeszcze nie wystawić bo ostatnio odchudzam swoją kolekcje lamp, mam za dużo par a chce jeszcze poznawać coś nowego

Zgodnie z ciągiem dalszym, który miał nastąpić... następuje Mullard 6080 Naprawdę lubię te lampy. Mullardy 6080 niczego nie robią wybitnie i mają wiele ułomności, ale w tym wypadku mają swoje przywary a dla wielu zalety tak jak w innych rodzinach, tyle że tu to potęgi 2. BARDZO dużo ciepła na średnicy, przy tym nie traci ona swojej selektywności czy szczegółowości natomiast detale są pozornie ukryte. Góra schowana, baz poluzowany, miękki. O ile Tung-Sol (Chatham 6AS7) średnicę ma wspaniałe przejżystą i trójwymiarową to tutaj jest więcej mgiełki niż w RCA 6AS7. Kocyk, ale jakże przyjemny kocyk. Jest coś pociągającego w tym klimacie zadymionego jazz clubu, można słuchać i słuchać. Para okolo 400-600 PLN RCA 6AS7 Zywsza niz Mullard 6080, bardziej zwiewna ale mimo wszystko ciepla i "dociazona" w porownaniu do innych lamp z rodziny. Umiarkowana selektywnosc i zdolnosci techniczne. Bardzo dobry all-rounder. Pomiedzy Tung-Solem 6AS7 a Mullardem jednak mimo wszystko blizej Tung Sola. Bardzo bezpieczna lampa, ma wiele cech Tung Sola 6AS7 ale nie ma tak pieknej i trojwymiarowej srednicy, ma tez mniej rozdzielcza gore pasma. Lampy te maja tez mocna tendencje do wydawania przydzwiekow. Im starsze tym wieksza na to szansa. Jednakze...za ich cene, jeden z najbezpieczniejszych i najlepszych wyborow w kategoria performance/price. Przez wiele osob okreslana jako "ta" srodkowa, neutralna z rodziny 6AS7. Dla mnie jednak nie jest neutralna, ma tendencje do ocieplania, lekkiego tlumienia detali i zlagodzenia gory. Na rynku jest ich duzo, poszukiwane to te bez chromowanego topu, generalnie te starsze. Para okolo 250-450 PLN Thomson 6080WA Bardzo ale to bardzo niedoceniana lampa moim zdaniem, lepsza niz rosyjskie 6N13s - jak na moj gust. Brzmienie bardziej spojne, homogeniczne i neutralne, bez wypchanego mid-bassu ponad reszte pasma oraz dosc ostrawej gory. Neutralna z powietrzem, spora iloscia detalu, naprawde dobra gora. Bas zwarty i w ryzach. Przeciwienstwo RCA 6AS7. Ps. To nie jest tak,ze go nie ma. Jest po przeciwnej stronie ale pamietajmy ze roznicy wprowadzone przez lampy mocy sa raczej jak szlif. Osobiscie gdybym sprzedawal i robil wzmacniacze OTL na 6AS7 to standardowo sprzedawalbym je wlasnie z ta lampa. Jezeli mialbym wybrac _najlepszego_ all roundera, to bylbym to wlasnie Thomson 6080. Pewnie to duza nadinterpretacja i autosugestia, ale srednica ma cos w brzmieniu z francuskiego hi-fi. Para okolo 200 PLN Svetlana 6n13s Dokładam na zycznie Lampa produkcji radzieckiej serwowana standardowo w przeroznych wzmacniaczach zwlaszcza w krajach o podobnych uwarunkowaniu geo-politycznym-historycznym jak PL. Mamy tego na peczki. Wyraznie wyeksponoway mid-bass. Srednica dobra, i wyeksponowana gora. Potrafi zmeczyc. Troche, no coz, troche brzmieniowo jak Tung-Sol 5998. Powiedzialbym nawet ze to baby-5998 co do brzmienia. Jak za te pieniadze sztosik, ale to takie brzmienie widowiskowe na pokaz, ja szukam juz czegos innego. Uwazam, ze z budzetowych lampek lepsze wyraznie, spojne i poukladane sa francuskie Thomsony 6080. Jednakze, to jedna z najtanszych lamp w zestawieniu, za te pieniadze bije wszystko. Para okolo 100-150 PLN Toshiba 6080 Na koniec zostawilem ciekawostke, ktora to sam sobie zostawilem. Nie opisuje np. RCA 6080 i tym podobnych bo sa tak slabe ze nie warto, jednakze warto opisac ta dziwna lampe. Mialem taki czas ze chcialem zmontowac sobie japonskie trio lamp we wzmacniaczu OTL, prostowniki, lampy mocy i sterowniki. Lubie japonskie audio. Polowalem na Toshibe 6080 wiele lat az w koncu sie udalo, dorwalem tez sterowniki i prostowniki Toshiby z fabryki w Tokio. Jak to gra, to jest Mullard 6080 ale nie az tak bardzo Mullardowy, jak gdyby dodac 1/3 Tung Sola 6AS7 (nie 6080) to Mullard 6080, to otrzymamy Toshibe 6080. Nie potrafie tego wytlumaczyc i to jest bardzo dziwne ale podobnie jest z innymi lampami Toshiby, np. Toshiba M3624 (ECC88). Z tego co wiem Toshiba wykorzystywala technologie tooling General Electric jednak jak to zawsze bywa, wdrozona ja nie do konca poprawnie, stad mamy dzieki temu po latach "kolejne lampy". Moje finalne, totalnie subiektywne wyroznienia: 1. Bezwzglednie najlepszy poziom jakosciowy bez wzgledu na cene GEC 6AS7 i GEC 6080 2. Najwiecej lampowego czaru Mullard 6080, RCA 6AS7 3. Najlepsza seksowna srednica Tung-Sol 6AS7, Tung-Sol 6080 4. Najlepiej radzi sobie z nisko-ohmowymi sluchawkami Bezwzglednie i niezaprzeczalnie Tung Sol 7236, gdzies potem Tung-Sol 5998, potem reszta bez roznicy 5. Best for bucks Thomson 6080, RCA 6AS7 6. Najbardziej przereklamowana Bendix 6080WB, Tung-Sol 5998 7. Najlepsze brzmienie bez wydawania fortuny Tung-Sol 6AS7 i Tung-Sol 6080 (w zaleznosci od preferencji)

Ciekawa recenzja Orchida -> https://6moons.com/audioreview_articles/mhdtlab/ Osobiście skończyłem właśnie na Orchidzie, jako że uwielbiam brzmienie DACów na TDA 1541. Tak juz jest, i tyle. Oprócz tego mam obecnie jeszcze jeden prototypowy DAC MHDT o którym nie moge napisać więcej oraz inny DAC Abbas Audio, również na TDA 1541, które kupiłem dawno temu a odpaliłem dopiero niedawno. Myślę, że bardzo ciekawy i wart uwagi w temacie TDA 1541 jest jeszcze jeden DAC na rynku - legedendarny DAC od Predja Rogica. Przerobiłem też cała rodzinę 5670/2C51/396a/6385/6386 w tych DACach, także ECC88 i wrzucałem również 6SN7 oraz 6F8G, a co, tyle że wyglądało to trochę komicznie. Warto wspomnieć, zę w rodzinie MHDT niektóre DACi "reagują" na zmiane lampy bardzo, ze wlasciwie mozna modulowac charakter brzmienia DACa za pomoca lampy (Atlantis) a niektore w malym stopniu, pozostawiajac swoj charakter (Pagoda). Miałem kiedyś zbalansowaną Pagodę, bardzo cenię granie tego DACa, ale jak dla mnie było po prostu zbyt jasne i za mało ciepłe. Natomiast co do kultury creme de la creme. Od jakiegos czasu, kultura brzmienia i jednak jakis zryw emocjonalny (jako uzupelnienie) jest tym czego szukam najbardziej. Wyobrażam sobie natomiast, że z neutralnym wzmacniaczem i dość ciemno grającymi słuchawkami Pagoda wpisuje się idealnie.

Cześć, Zakładam wątek o urządzeniach MHDT Lab. Sam mam dwie sztuki a miałem już wiele urządzeń ich produkcji, praktycznie wszystkie. Mam tez dobre relacje z MHDT i może (nie nie obiecuję) uda się zorganizować jakiś forumowy tour. Wiem, że jest na forum kilku użytkowników tych DACów, w tym kilkoro kupiło je ode mnie. Dzielmy się spostrzeżeniami. Cechy wspólne: * Non-oversampling * Stare multibitowe kości R2R, w żadnym razie nie delta-sigma * Output klasycznie na małej lampce 5670, spokojnie można używać też ECC88 z adapterem. * W nowszych konstrukcjach tak jak u Predja Rogica, sławne wyjscie pod TDA 1541 na OPA861 jako "ideal transistor". DACi brzmia od ciemno po jasno, jednak zawsze jest doza "lampowego" ciepla i holografii, gladkosci. Standardowe lampy sa "OK", ale zdecydowanie polecana jest zmiana na cos lepszego. W przypadku DACow na TDA 1541, dostajemy R1, da sie zyc ale polecana zmiana. http://www.mhdtlab.com

Strona Yamamoto znów działa. Rozwianie wątpliwości:

Pięknie dziękuję, zatem - mamy to? --EDIT-- PS. No nie wiem, sprawdziłem note katalogwą WE 408a. Przecież ta mała pentodka nie jest w stanie wygenerować na wyjściu aż tyle. Ide niestety o zakład, że to jednak jest hybryda (pentody wzmocnienie sygnału, transformatory prąd (przy okazji obniżenie impedancji, oczywiście), tylko po prostu mało są wydolne, wzmacniacz był celowany w niewymagające słuchawki ATH. Natomiast jeżeli to jest non-feedback system tak jak wkleiłeś (próbowałem wejść na stronę Yamamoto SoundCraft ale obecnie nie działa) to wówczas i moja i Twoja teoria jest niepoprawna i design jest inny bo non-feedback system implikuje, że tych małych dwóch transformatorów nie ma w torze audio. Wówczas jednak jest to jakas wariacja na temat OTLa tak jak pisał jakiś kolega na forum - i być może jednak miał rację. Chętnie bym się dowiedział co konkretnie dzieje się w Yamamoto HA-02 ale tak jak pisałem wcześniej, bez domysłów.

To ja sie wpisze do klubu ze swoimi ADX5000. Mam je kilka dobrych lat i sa to pierwsze sluchawki jakie mialem, a mialem ich troche, ktore caly czas daja mi frajde i ekscytacje i po prostu sie nie nudza, po tych kilku latach. Co wiecej, ktore polubilem nawet bardziej niz swego czasu Grado GS1000. Fak fatkem troche z nimi przeszedlem i zbudowalem wokol nich system, no ale czego sie nie robi, kiedy cos naprawde Cie kreci. Czuje, ze ten zwiazek mogloby zakonczyc jedynie pojawienie sie nowych otwartych flagowcow Audio-Technica, ale znajac ATH, to raczej zbyt szybko nie nastapi.

Czyli klasyka hybrydy z 2 malutkimi transformatorkami na wyjsciu. Pentody wzmocnienie, transformatory prad. Cześć

No dobra, to co to jest? Ja zgupialem bo caly czas wydawalo mi sie, ze te dwa male trafa to sa trafa wyjsciowe po stopniu lampowym (ktory zasila to pierwsze trafo, tam jest pewnie jakies wtorne uzwojenie) ale kto sugerowal ze te dwa male trafa - zasilaja stopien lampowy, jezeli tak mialoby byc to mamy wlasnie OTL, poniewaz na wyjsciu nie ma w tej opcji zadnego transformatora. Tylko na co to pierwsze duze trafo wtedy. Na moja logike ten design to klasyczna hybryda. Stopien lampowy i dwa transformatory na wyjsciu po wzmocnieniu na 408a. Pozostaje pytanie - co jest prawda i jaki to design, tylko juz bez domyslow

Coś ode mnie, na dziś