ogorek

Jak masz już wymieniony sprzet to wypożycz DAC Beresforda plus PCLink od GRADO__Fan-a (plus światłowód Beresforda) Posłuchasz i sam podejmiesz decyzję ...

@sibi2004 -> masz rację, to jest tania Chińska masówka. Ale i tak brzmi lepiej niż wiele głosników komputerowych uznanych firm. Nie chce mi się szukać ale kiedyś @Caleb potwierdzał, ze cięzko zrobić samemu kolumny za 500 PLN (monitorki). A wspomniane Microlaby mają dodatkowo wzmacniacz (przy tej cenie to musi być konstrukcja na najtanszych możliwych elementach) Oczywiscie zestaw kolumny + wzmacniacz ma szansę zabrzmiec lepiej ale zdziwisz sie bo nie dają tam zadnych przewodów lub tak samo słabe chińskie druciki (bez ekranowania). Przewody ekranowane można (nalezy) sobie zrobić/dokupić. Kiedyś dobrze brzmiącym zestawem za rozsądne pieniadze były << Usher 520 >> dostępne za 1000 PLN Do tego jakiś używany wzmacniacz za 500 PLN i mozna było mieć dobry zestaw (ale bez źródła) za 1500 PLN Ja zawsze powtarzam: namiastka mało kosztująca -> Microlab-y (nie wiem ile teraz -> 500 ?) Najrozsądniejsza miniwieza z kolumnami -> Yamaha Pianocraft (pewnie coś koło 1500) Do 1500 można próbować jakiś wiekowy, używany sprzęt moze (ale nie musi) zagrać lepiej od Piano ... Całkiem dobre źrólo DAC Beresford to koszt 1000 PLN (do tego jeszcze trzeba amp i kolumny). Podłaczasz go pod PC. Naprawdę trudno jest uzyskać dobry efekt małymi pieniążkami Nawet forumowy kolega zapowiedział urządzenie ALL IN ONE (DAC, amp). Do niego podłaczysz PC przez USB a z drugiej strony mam wieć wyjscie na słuchawki lub kolumny. I takie coś ma kosztować ... 3000 PLN Stąd bezpieczna porada w bardzo małych pieniądzach to nadal Microlab-y a w trochę większych Pianocraft lub mocno wiekowe używki

Zasilić ... muzyką ...

Dla mnie osobiscie, w mairę dobrze grający sprzęt rozpoczyna się od Yamaha Pianocraft. Obecne ceny to chyba od 1500 w górę. Górnego przedzialu praktycznie nie ma. Kiedys myslałem, że sprzęt stereo może kosztować max 10 tys PLN. A słuchałem już zestawów za kilkadziesiąt, kilkaset tysięcy PLN. Nie zawsze wygórowana cena dawała podbne odczucie przyjemności słuchania. Geenralnie proponowałbym wspomnianą Yamahę lub Microlab Solo xc (x to numer zależny od rozmiaru pokoju, gdzie 7c to raczej sprzęt do pokoju > 20m2) Wspomnaine Microlab-y możesz zasilić kartą dzwiękową z PC/laptopa

Mozesz go zastosować do dowolnego DAC-a. Ja korzystam z niego do 7510 i PC. Gdybym miał 7520 też bym spróbował czy wynik nie będzie lepszy od portu USB w 7520

Przeczytaj artykuł o którym wspomnialem. Mózg ludzki potrafi "odrzucić' dzwięk odbity jezeli odbity ma "do przejscia" więcej niż 1.7m w porównaniu z bezpośrednim. Stąd zalecenia o których pisałem. Dlatego bardzo dobre i dobrze zestrojone zestawy są często w pokojach odsłuchowych (20 25 m2) lub w kącikach salonów Nagłośnienie pokoju -> jako takiego -> to osobny problem i tu się można bawić w odpowiednie meble. Co do monitorów -> ja mam kolumny podłogowe -> zajmujące mniej niż jakiekolwiek monitory. Jeżeli mówiąc "monitory" myślisz o postawieniu ich na półkach, meblach -> to faktycznie Solo będą OK. Dobre monitorki powinny stać na sztywnej podstawie. Sam doświadczyłem oczywistej różnicy jak jeden monitorek stał na szafce z Ikei a drugi na szfce z liego drewna o sztywnej kontrukcji (już tu była odczuwalna róznica). Potem monitorki stały na "standach" i było znacznie lepiej. Ale wtedy zajmują często więcej niż smukłe podłogówki @Caleb pisał o kolumnach na 13-tkach -> ze są wystarczające do pokuju 20 m2. Potwierdzam. Moje Audiophysic (15 cm szerokosci, głosniki 13-tki) mają wystarczająca ilość basu. Nawet SUB (dzięki EQ w SUB-ie) odejmuje wysokiego basu i dodaje troszkę najniższego

Im lepszy sprzęt stacjonarny (tradycyjny) tym mniej możliwości korekcji dzwięku ... Co do odległosci poczytaj na audiophysic.de zalecenia odnosnie ustawienia kolumn. Optymalna odleglosc słuchacza od kolumny to 190 -> 200 cm, kolumny w odleglosci 220,240 cm Odległość od scian tylnych 70 cm, bocznych minimum 50cm Przy takim ustawieniu słuchasz tego co dadzą kolumny a nie akustyki pokoju. Tyle ode mnie ... 7C słuchałem krótko, jak na cenę całkiem dobre kolumny. Nie wiem, czy nie uzyskasz znacząco lepszego efektu w tej kwocie inwestując w używany stary wzmacniacz i kolumny. Napisz PM do @kopaczmopa. Miał Mission ze sredniej półki a tera kupił używane Dynaaudio. Stary wzmacniacz to nieduże pieniądze a często doskonała jakość dzwięku nieobecna w nowoczesnych konstrukcjach ze sredniej półki ...

Dokładnie. PCLink v4 + światłowód Beresforda. Duże prawdopodobienstwo ze zagra to dobrze (separacja PC od DAC-a) Dobre "czyszczenie" zasilania w PCLinku (modyfikowany przez GF) powoduje ze komponenty PC przestają mieć aż tak duże znaczenie. Nie trzeba zadnej karty muzycznej na pokładzie ...

Zamiast "celować" w CD, proponuję wypożyczyć (za kaucją) od Grado__Fan-a PCLink gv4 i światłowód Beresfordowy. Powinna być poprawa. Czy duża i warto zainwestować w te dwa komponenty -> ocenisz sam.

Perkusja w tradycyjnym stylu -> GENESIS, np. płyta DUKE

Mam 4 lata WAG354G i zero problemów. Ten z aukcji wygląda podobnie. Mój ma odkręcaną antenę, co w moim przypadku dało sporo. Mam dłuższą antenę linksysa i zasieg w calym domu i ... ogródku. Mimo wszystko nie wiem, czy nie lepsze nowe urządzenie (TP) niż kilkuletnie ...

To ze kabel ma z jednej strony minijack mono a z drugiej RCA nie czyni z niego cyfrowego coaxiala Nie musi być jakoś ekstremalnie drogi ale moze kup taki w RMS (coaxialny 75 ohm), albo lepiej przejsciówkę minijack mono -> gniazdo RCA i zwykły coaxial RCA-RCA << najtanszy kabelek dedykowany do Creative >> << przejsciówka minijack mono -> gniazdo RCA >>

Wypożycz od GRADO__FAn-a (z tego forum) Beresforda i PCLInka plus światłowód. PCLinka podłączasz kablem USB do PC/laptopa. Z PCLinka światłowodem na DAC Beresforda. Z komputera idzie transmisja cyfrowa (mozesz odtwarzac muzyke, filmy czymkolwiem WMP, Foobar, ...) na PCLinka po kablu USB. W PCLinku jest zamieniana na transmisję cyfrową po światłowodzie. Z Beresforda mozesz wyjśc na wzmacniacz stacjonarny. Ma on dodatkowo wbudowany wzmacniacz słuchawkowy. Zaleta jest taka, że niewielkim kosztem (przesylka pocztowa) masz sprzęt u Siebie na dwa tygodnie na testy. Zadne opinie nie zastąpią własnych odsłuchów i własnych preferencji. Możesz podłączyć ten zestaw do stere swojego taty i zobaczyć jak będzie grało.

I tak nasza cywilizacja nie przetrwa i "leczenie z homo" nic tu nie zmieni Jezeli wszyscy ludzie polaczyli by sie w pary i mieli po dwoje dzieci to bylaby rownowaga. Tak oczywiscie nie jest. W krajach "starej" UE masz duze becikowe, pieniadze placone co miesiac na wychowanie dziecka (tym wieksze im mniej zarabiasz). Oczywiscie korzystają z tego głownie ... emigranci. Znajoma była zachwycona pracą i pobytem w Niemczech. Wszyscy uprzejmi, wyluzowanie (bo nikt nawet grupo po 30tce nie ma dzieci ). A w kraju kazdy sie martwi o edukację o zdrowie dzieci itp. Ludzie stali się wygodni,kobiety chcą robić karierę zawodową, nie wszyscy mężowie zgodza się na współudział w obowiązkach domowych (i tu typ macho chyba sie nie sprawdzi a ten wydelikacony i wyśmiewany metro moze dac radę ) Świat się zmienia i typ samca pana i zdobywcy + samica wychowująca w domu młode -> odchodzi do lamusa. Co do dzieci "wychuchanych" przez mamy. Ja w domu nic nie robilem do ukonczenia studiow. Pelna obsługa przez "mamcię". Bez problemu wszedłem we współudział przy opiece nad trójką dzieci kilka lat po ślubie (oboje pracujemy). Co do gotowania, poniewaz to co robię, robię z pasją -> rodzinie i znajomym doskonale smakują moje dania mięsne i rybne ... (zona kluchy, ciasta, zupy). Oczywiscie warto dzieci przyzwyczajać do prac domowych i w pewnym wieku wręcz odłączyć od wyręcznia ... Sam znam sporo osób po 30-tce na garnuszku mamy (i to obojga płci) bo to takie wygodne ...

Rok temu kosztowały około 90 USD czyli 2.2 * 90 => około 200 PLN. Obecnie kosztują 320 PLN czyli ... nadal 90 USD ale po kursie 3.3 Nie wiem czemu doszukujecie się teorii spiskowych. Tak taniego sprzętu jak był w zeszłym roku chyba długo już nie będzie (tzn. kursy raczej szybko/nigdy nie wrócą do tamtych poziomów)

Jest cały wątek na forum o tym sprzęcie a GRADO__Fan jest członkiem tego forum również. Co więcej możesz wypożyczyć to urządzenie i zdecydować czy jest dla Ciebie dobre. Napisz PM do GRADO__Fan-a

Sorry, ale nawet jak sam wystrugasz kolumny to nie zmiescisz się w 400 PLN Zapytaj się @Caleb-a w jakiej kwocie mozna zrobić samemu monitorki z dobrym basem. Ale jestem przekonany, że w tej kwocie będzie się trudno zmiescić. Amp używany to wydatek pewnie ze 200-400 PLN Na kolumny nic nie zostaje. Dlatego Solo są polecane bo trudno w podobnej lub 2x większej cenie zastąpić je czymś rozsądnym ...

Niestety takie parametry mają tylko JBL On Tour i to wydatek powyżej 300 PLN << JBL on tour w RMS.pl >>

Najlepiej wypożycz Beresa od GF. Sam posłuchaj (najlepiej ze swiatełkiem Beresa). Sam wiesz, ze są gusta i guściki Nie ma to jak odsłuch w zaciszu domowym

Sorry -> przeoczyłem to pytanie. Oczywiscie opykiem Beresfordowym. Zależy mi na separacji PC od dalszego toru audio ...

Ten CD w komisie to zdaje się 450 PLN czyli się mieści ... Zmiany zaaplikowane nie tylko pomogą jemu jako transport do DAC-a ale powinien lepiej grać od "standardowego" Bardzo istotne jest to, że laser jest wymieniony (ważna rzecz w używanych CD)

Bardzo dobrym wyborem może być oferta z forumowego komisu << modyfikowany CD >> Użytkownik ten zapoczątkował na forum modę na wzmacniacze przenośne. Jeżeli ten CD ma wymieniony zegar (na lepszy) i laser to jest wart proponowanej ceny i powinien być dobrym transportem do DAC-a

Jak to ma być transport do DAC-a (czyli połaczysz to kablem cyfrowym) to sprawdź wątek "ranking transportów". Tam są polecane jakieś pasikoniki ...

No one (CAL!) tak wyglądają więc recenzent uważał, ze tak grają. Dodatkowo wątpię, żeby dał im szanse wygrzać się i długo pograć. Raczej też nie zmieniał (dopasowywał) źródeł ...

Jeżeli transportem będzie jakiś pasikonik (z wątku o transportach) to można kupić Beresa 7510 MOD21. Zdaje się, że to wydatek 600 PLN + światełko. Do tego np. Microlaby i nic więcej nie trzeba ***************** A ile kosztują te Quadrale ? Bo używany Creek też kosztuje Ja mam Creeka 5350. Można śmiało kupować poprzedni model na 4xxx (chyba 4110). Dwóch kolegów ma (jeden z nich używa go powyżej 10 lat). Nigdy żadnych problemów. Kiedyś wszystko robione było dużo staranniej. Można i tak jak proponujesz, amp, kolumny i nawet mp3 pod to podłaczyć A Beresia zawsze można wypożyczyć. Jak do stacjonarnego stereo to i ta tansza wersja 7510 powinna wystarczyć