erioth587

Miałem HF3000a i grały zacnie - szczególnie po podłączeniu do zewnętrznego wzmacniacza. Obawiam się, że wszystkie wzmacniacze genius robi na tanich opampach TDA2030A, które są dobre tylko jak na swoją cenę (płaciłem bodaj po 80gr sztuka). Ale... Kupiłem Creative T20 i uczciwie muszę powiedzieć, że dają radę. Bas jest strasznie dziwny, podbarwiony w "nowoczesny" sposób, a ja jestem raczej fanem cięższych brzmień z lat 80, jednak środek i góra są na bardzo, bardzo dobrym poziomie, no i są zdecydownie mniejsze. Jeśli chodzi o wtyki to IMO Amphenol robi lepsze wtyki Jack (6,3) - w dodatku są tańsze, mniejszych nie miałem okazji porównywać

Odpuść sobie MEE M2 Co prawda grały bardzo fajnie, kabel jak na takie słuchawki wykonany ok - jednak bardzo szybko rozleciały się dwa komplety, mój i kumpla. Niestety - w obu kompletach rozkleiła się obudowa przetwornika, a nastepnie wypadł przetwornik, został sam styk w gnieździe. Trwałość tych słuchawek jest fatalna, przez co ich nie polecam. Soundmagic PL12 nie grały gorzej i mimo tego, że miały śmieszny kabel - były to naprawdę fajne słuchawki które wytrzymały u mnie ponad rok.

Witam. Rozważam zakup słuchawek. Jeśli chodzi o środek i górę to moje philipsy dawałyby radę, ale dół zdecydowanie mi nie odpowiada - tu jest ciepły, mało selektywny, mało punktowy. Słuchawki używane będą wraz z telefonem Samsung S5660 (galaxy gio), ponieważ jakość dźwięku wcale nie odbiega od mojego YP-Z5, a mam "troszkę" więcej pamięci i nie muszę targać dwóch urządzeń. W to miejsce mógłbym nosić (szczególnie przy podróżowaniu) wzmacniacz słuchawkowy, którego bym sobie zmajstrował. Czyli wymagania - słuchawki pod thrash metal, przewinie się jakiś technical death metal, heavy metal, doom metal, sporadycznie jazz, blues, muzyka klasyczna. Nie potrzebuję ciepła rockowego/rockowo-bluesowego. Ma być cholernie czytelnie, przy czym nie męcząco nadmiarem wysokich tonów. Musi być dobra separacja instrumentów, selektywnie, bez znacznej przewagi jakiegoś pasma, ma być ładny twardy dół. Fajnie by było, jakby słuchawki były lekkie, nie miały piętnastu metrów kabla, trochę izolowały otoczenie i były wytrzymałe. Nie będzie mnie stać na zakup innych słuchawek raczej przez kilka najbliższych lat, więc mają trochę pożyć. Używane wszędzie gdzie popadnie. Proszę o jakieś rady, trochę wypadłem z obiegu. W tej cenie coś poza CALami? Nikt nie ma nic do powiedzenia?

Soundmagice PL12 grałyby bardzo fajnie - neutralne + dość ciepły odtwarzacz, czyli do rocka i popu jak znalazł, metaluchowanie byłoby lekko hardcore'owe. Tylko to trochę niska półka, ale odpowiedzi nie uzyskałeś, a mnie nie stać na doki za 150, więc pomogłem jak mogłem

MEE M2 takie jasne? To będzie trzeba je porządnie wygrzać. Narazie po jakiś 4-5h grania mają trochę małą scenę. No ale co to jest 4-5h, będę miał dobrze stestowane w niedzielę, to będę wiedział. PL12 nie mają takiego dobrego basu, ale jest przyzwoity, środek faktycznie neutralny - mi go ostrzył YP-Z5, góra i dynamika sprawiły, że zdecydowanie wolałem PL12 od CX-300 za 200zł ;]. Ale do bansowania to ja bym cieplutko siedział - chcesz charakterystyki podobnej do sennek to musisz ciepło zrobić. Myślę, że PL11 byłyby lepsze - bo dynamika i scena to nie jest coś, co w hiphopach jest najważniejsze ;].

PL12 są dobrze zbalansowane, w stronę zimnych. Przy surowo brzmiącym rapie nie można się chyba tak lansować

Mi PL12 świetnie śmigały z YP-Z5 -> słuchawki dynamiczne, niezły dół i góra, trochę wycofany środek - fajne do rocka/metalu. M2 kupiłem i jutro powinienem dostać, także będę miał porównanie, jak do jutra możesz poczekać

Kitowe słuchawki są do kitu =). Doki mocno izolują, po to są. Na pewno nie nadają się do jeżdżenia na rowerze, musisz słyszeć samochód za sobą. Do chodzenia po mieście to nie problem, oczy masz. Ludzie polecają jeszcze NuForce NE6. Ja nie miałem styczności z żadnymi z tych słuchawek. Popatrz uważniej na recenzję - a-Jays Three podobno dają nieźle po uszach górą.

Nokie niestety nie mają zbyt dobrego dźwięku - ani Nki ani te muzyczne. Jak masz używać słuchawek pod N97 to uważaj, żeby nie kupić za dobrych - dobre głośniki podłączone do byle jakiego źródła gadają gorzej, niż słabsze głośniki, ze słuchawkami zapewne będzie podobnie (taka jazda była przy zenie z KSC75 i SHP8500 u mnie, ale tu jeszcze charakterystyka brzmieniowa miała dużo do gadania). Iphone natomiast gra bardzo fajnie, jak dobra mp3. W 3GS chyba coś naknocili z jakością(ale nie słyszałem tego telefonu, a w nowych ipodach naknocili i słyszałem dwie wersje już - że popsuli i że nie popsuli), ale trójeczka była jak dobrze pamiętam OK. W każdym razie - nokla na pewno nie zagra ci lepiej.

KSC75 to są trochę mało użyteczne słuchawki - jedyne co to na rower, albo do biegania po ulicy, bo słyszysz wszystko co się dzieje dookoła. Do łażenia po mieście się nie nadają, szumy otoczenia będą fatalne, przez co jakość dźwięku jak z dokanałówek z kiosku. Nie są też za wygodne. Jakość dźwięku wypada mocno słabo chociażby przy pchełkach sony za 40zł, o PL12 soundmagica nie wspominając. Omijaj te KSC moim zdaniem - szczególnie przy odtwarzaczu, który prawie w ogóle nie ma dołu. @edit to z zena nic specjalnego nie uciągniesz, on ma niby dużo dołu, ale w sumie to mocno zabarwiony środek. Pamiętam, że do mojego zena podłączyłem KSC i to połączenie brzmiało lepiej niż shp8500 z zenem. Kossy się więc nie najgorzej z grały. Ciepłych pxów bym nie brał do zena

Do zamknięcia, kupiłem M2. Bardzo dziękuję za pomoc.

Miałem KSC75 pod Z5, galaxy gra z jeszcze mniejszą ilością dołu i moim zdaniem to będzie konkretna kupa. Nie bierz też SHP2700 - mam to teraz i swojej ceny nie jest warte.

Witam! Co prawda poniżej jest dość podobny temat - bo doki do p3 za <80zł. Moja sytuacja wygląda nieco inaczej - zepsuły się PL12, świetne słuchaweczki (z koszmarnym kablem), które przez swoją wysługę zdążyły zgubić głębię basu (chyba je spracowałem słuchając doom metalu). Nie ukrywam, że szukam tym razem słuchawek LEPSZYCH (jak już kłaść kasę to jakiś progres się przyda, a mp3 często używam). Tylko kurde, ja mam 185 wzrostu - kabel z PL12 nie starczał mi do kieszeni w bluzie, fajnie byłoby nie być zmuszonym do kupowania jakiejś przejściówki (tak, zawsze coś wymyśliłem, żeby słuchać muzyki - nawet na stojąco). Niestety - u mnie panuje ostatnio niezły rozstrzał jeśli chodzi o słuchane gatunki muzyczne. Przewijają się i Gunsi, czyli niespecjalnie ciężki rock, przez behemotha po electric wizzarda - to ostatnie to chyba najciężej grający zespół, przynajmniej doom metalowy. Główny nacisk jednak kładę na thrash i heavy metal - konkretnie Black Sabbath/Metallica/Judas Priest. Potrzebuję dynamicznego dołu, którego trochę będzie, w razie potrzeby będę mógł go ściąć do gunsów czy jazzu oraz podbić do wizzarda. Muszę też mieć dość przejrzyste brzmienie, nie lubię jak mi się zlewa w jedno gitara i bas (choć większość ludzi gitary basowej chyba nie słyszy w większości kawałków). Generalnie po prostu - potrzebuję coś jak PL12 tylko z troszkę lepszym dołem i dużo lepszym kablem. W sumie to lepiej grającego ogólnie. Ile kasy muszę przeznaczyć i jaki to będzie typ? Powiem (szczerze) - wydawać 200zł na takie tycie membranki nie zamierzam, najlepiej byłoby się zamknąć w 100 z wysyłką, ale trochę mogę dorzucić. Pozwolę sobie odświeżyć Zlitujcie się coś ludzie, popularny odtwarzacz. Bardzo zaciekawiły mnie a-jaysy one, tyle że niektórzy ich nie polecają, bo są za miękkie do rocka i metalu - przy chłodnym Z5 będzie ten sam problem? PL30 są jeszcze ciekawe, tylko boję się o to, że znów mi padnie kabelek. Z drugiej strony do Soundmagica mam zaufanie - zajechałem przetworniki zanim się popsuły, a zajechane nie grały tragicznie . Z drugiej strony trochę szybko padły te przetworniki, cóż. Interesowałyby mnie jeszcze MEE M2 i M9 (szczerze - najbardziej M2, bo trochę krucho z kasą jednak) - tylko tu już zupełnie nie wiem jak przy metalu to się spisze, o Z5 nie mówiąc. Także posiadacze Z5, albo teoretycy chociaż, pomocy! UP up

Gigaworksy różnie - bo w tej cenie są lepsze geniusy. Tylko gigaworksy mają mega zaletę w postaci rozmiaru - dobre koło monitora, moje geniusze zajmują pół biurka.

Nic, ale jest ogólnie opinia, że creative to super-niewiadomo jaka firma, więc geforc miał prawo myśleć, że creative są dobrymi odtwarzaczami - tak myśli większość ludzi. Wyzej piszę, że to nieprawda, bo robi niezłe buble.