ogorek

Puść telewizor na 'normalnej głosnosci', załóż CAL!-e, puść muzykę na normalnej glosnosci (to zależy od preferencji ja nie słucham zbyt głośno) W takim układzie ja słyszę telewizor (nie, żeby wyraźnie ale jednak) ... 6 dB to jest dosyć mało. Dla mnie znacznie lepiej izolują AKG518 ... Ja lubię CAL!-e ale na miasto zakładam Koss KSC55 lub Sennheiser PX100 (wiem, żadne z nich nie izolują ale są bardziej przenosne) a w bardziej hałaśliwe rejony dokanałowe Alteci. CAL używam tylko w domu. Generalnie wydaje mi się, ze jako pierwszy odtwarzacz to jakiś nowy SONY z przyzwoitymi słuchawkami w zestawie będzie OK Chcę jeszcze przypomnieć autorowi wątku, że w zeszłym roku CAL!-e można było kupić za 150 PLN, obecnie kosztują znacznie więcej i trzeba je dopasować do odtwarzacza (tzn chcąc CAL! trzeba ostrożnie wybrać odtwarzacz bo nie z każdym się zgrywają)

Osobiscie uważam, że jakiś model SONY z dobrymi słuchawkami w zestawie będzie wystarczający. Panowie !! CAL czy HD555 też nie mają żadnej izolacji ... a tu chodzi o zakup odtwarzacza "na miasto" Lepiej doradzcie który konkretnie model SONY a nie toczcie boju CAL czy HD555. Jedne i drugie nie są ani wygodne ani izolujące (raczej do domu, ew na ławkę w parku) Przez wygodę rozumiem schowanie ich do kieszeni a nie wygodę noszenia ... (do autora wątku, jak widzisz HD555 czy CAL! mają swoich przeciwników i zwolenników. Kup jakiś SONY 8xxx z niezłymi słuchawkami w komplecie a potej kombinuj -> np. pójdź do sklepu, znajomego i posłuchaj na nim innych słuchawek)

Playstation ma wysjcie HDMI i światłowodowe. Jak chcesz inaczej podłaczyć cokolwiek (np Microlaby) ... Ja mam playstation PS3 wlasnei w takiej konfiguracji z Bersfordem i dalej amp stereo i kolumny. Ale w wymienionym budżecie to wlasnie Beres i Microlaby się miesczą

Muzyka z Playstation czy z PC ? (zresztą nieważne). Generalnie ja bym kupił DAC (nwet Beresforda 7510) za 600 PLN (i światłowód Beresfordowy -> ten lepszy), podłączył do Playstation a z Beresa do np. Microlab-ów 6C Przyzwoite gniazdo słuchawkowe (w Beresfordzie), na playstation możesz wgrać muzykę lub podłaczyć do domowego MediaCenter (wystarczy nowoczesny dysk z kartą sieciową lub podłaczony do routera). Zdecydowanie odradzam 5.0, 5.1 7.x do małego pokoju. Dobre stereo będzie lepsze. Microlaby nie są jakimś high-tech-em ale powinny być wystarczające. Inna droga to uzywany amp Denona i jakies uzywane kolumny -> ale tu cięzko będzie znaleźć coś przyzwoitego (ale Berese, generalnie DAC z wejsciem światłowodowym to podstawa do PS3)

Dużo kupuję z Anglii i zdażało się, że ginęły. Dlatego teraz zawsze wybieram opcję 'insured' lub 'signed for' (ubezpieczona lub z potwierdzeniem) Od tej pory (około 1.5 roku) nic nie zginęło

Napisz PM do @kopaczmopa, kilka osób z forum (i on też) kupiło DENON-a za 200-300 PLN na alledrogo. @kopaczmopa zlecił modyfikację zaufanej osobie (moze podać Tobie namiary). Generalnie warto wymienić zegar, kondensatory i op-y Ale najlepiej wybrać coś z porządną sekcją zasilania. Zdaje się, że ostatecznie @kopaczmopa kupił Rotel-a Stąd nauka, ze moze nie warto kombinowac, tylko kupic cos sprawdzonego

Jako, że w wątku ucichły emocje i zmienił się na wątek "które słuchawki są bardziej komfortowe" to ja jeszcze dorzucę swoją opinię. Zachęcony recenzją pożyczyłem od sąsiada na dwa dni HD650 i jak dla mnie (to moze być kwestia przyzwyczajenia lub osobniczych preferencji) w HD595 czuję się bardziej komfortowo. Co do dzwieku to faktycznie 650 są relaksujące ale w moim torze (na kolumnach i słuchawkach) uzyskałem fajne czarne tło i precyzję lokalizacji instrumentów) i na dotychczasowej muzyce nie czuję potrzeby posiadania HD650

A dlaczego nie reklamowany DCD-510AE ... Osobiscie wolabym jednopłytowy (510) niż zmieniarkę (5 płytowy) Ale ja zawsze szukam dziury w całym i wydaje mi sie, ze prosta szuflada będzie bardziej niezawodna. Albo model DCD710 który ma wejscie USB. Teoretycznie podłączasz dysk twardy i gra muzyka. Trzeba by tylko zadzwonic, czy odtwarza WMA bezstratne. Byłbym zawiedziony gdyby tego nie potrafil. Formaty stratne dla takiego CD to ... lekki niedosyt. Ja bym wszedł na << stronę Denon-a >>, poszukał sklepu i zadzwonił.

CA raczej na pewno nie ma HDCD. Gra krótko mówiąc technicznie i chłodno. Raczej bym odradzał. Generalnie wydaje mi sie, ze wszystkie pozostałe modele przedstawiają zbliżony poziom. Zawsze Denon był prostą i niezawodną konstrukcją więc może Denon. Obawiam skię, że wszystkie współczesne CD mają podobny poziom, uniwersalny napęd, uniweralna kość PCB i słaba sekcja zasilania Większość wykonywana całkowicie w Chinach (na pewno Cambridge Audio)

Musialbys mi zaufac, widzisz w WMP okładki wszystkich posiadanych płyt, klikasz i odtwarzasz bez wybierania z pólki. Robisz listę ulubionych itd, itp. Do tego mimo zadowolenia z Vincenta sam używam DAC-a Jako transport jest własnie PC + PCLink + Beresford Drugi zestaw to Vincent jako transport + DAC Audionemesis Obydwa zestawy dalej wchodzą na amp stereo Creek 5350 i kolumny 2.0 Generalnie zauważ że lepiej (dla mnie) gra DAC niż Vincent. Dlatego radzę spróbować. DAC jest urządzeniem mało awaryjnym.

Nowe chyba nie posiadają HDCD. Przestano produkować te filtry ...

Chciałem doradzić Vincent-a CD-S1.1 Całkiem przyzwoity transport (dzwigałem go do dwóch włascicieli DAC AudioNote, niestety wrażliwy na przewody cyfrowe) Bardzo przyzwoity wbudowany wzmacniach słuchawkowy, ciekawe brzmienie jako CD (ciepła średnica, dobra kontrola basu, nie kłujące wysokie) Odtwarza HDCD. Tylko, że jak spojrzalem na stronę audiosystemu to "zbaraniałem". Ja kupowałem na wyprzedazy w Audiosystemie za 2 500 a kosztował wtedy 3 400. Patrzę na aktualną cenę 4 500 .... Bardzo lubię to CD i jestem z niego zadowolony. Testowałem CD Creeka (mam wzmacniacz Creeka 5350). Troszkę inne brzmienie, bardzo ciekawe ale suma sumarum zostałem przy Vincencie. Jego pierwszą wadę już znasz -> obecna cena Inna wada to to ze na CD-R gra bez problemu ale ... na niektórych ma problemy jak przeskakujesz na inne nagrania pilotem (idzie drugie a ty naciskasz np. 5-te). Zatrzymuje się wtedy nawet na kilkanascie sekund i zawyczaj przechodzi do tego nowo wybranego. Nie jest to zawsze ale się przytrafia. Na normalnych CD-Audio nie ma żadnuch problemów ********************************************* Na twoim miejscu przetestowałbym PC/laptopa zamiast CD i do tego jakiś DAC. Wypożycz od GRAD__Fan-a Beresforda i PCLink modyfikowany (łaczysz nim DAC-a z PC-tem kablem USB). Do tego światłowód Beresforda (ten lepszy) PC/Laptop nie potrzebuje zadnej karty muzycznej (nawet dobrze jest wyłączyć posiadane karty) Zgraj płyty do WMA Bezstratnego lub FLAC, zaznacz w WMP 24 bit (dziala dla HDCD) i potestuj. Moze będziesz bardziej zadowolony niż z posiadanego CD Taki test kosztuje tylko wpłatę wadium i poniesiesz koszt transportu w obie strony. Zaletą rozwiązania jest to że możesz w domu potestować sprzęt przez tydzień. Jest duże prawdopodobieństwo, że nie będziesz chciał go odsyłać i zaoszczędzisz na odsyłce

Pójdź do kogoś z dobrym audio (może być już dziurka z Pianocrafty) i posłuchaj ich. Moze byc tak, ze twoje HD są całkiem niezłe i pokazują niedostatki źródła ... Ja bym na wygrzewanie aż tak nie liczył w tym wypadku

A te ze sklepu na czym grały ? Bo może problem leży w niedopasowaniu źródła a nie w wygrzewaniu ... Genearalnie nawet na takich KSC 55 (czyli tanich) różnice były po tygodniu. Ale nie było to tak, że wcześniej bee a potem ooch. Tylko było trochę lepiej (zwłaszcza z kontrolą basu).

Czytałeś pierwszy post w tym temacie ? Muzyka z naturalnym basem (np. kontrabas). Z róznymi jego odcieniami raczej nie elektroniczny tylko naturalny I raczej nie za głośno (od razu).

Jak chcesz zapłacić za koszt przesyłki w obie strony to wypożycz od GRADO__Fan-a Beresforda, podepnij do lapka a potem do stereo (podłącza się kablem USB). Zobacz czy będzie duża róznica ...

Ja bym spróbował zrobić DVD 'z danymi' i skopiować pliki MP3, WAW na takie DVD ... Takowe pliki odtwarza ten piano ... Czyli nie tworzyc płyt audio (o to chodzilo Dommz-owi) tylko płyty z danymi. Do tego nic nie trzeba konwertowac Ew. przerobić mp3 i WaW na CD-Audio. To potrafią różne programy (łącznie z Nero). Na jakości nie zyskasz. Nie da się uzyskać lepiej ze skompresowanej muzyki. Można tylko gorzej jak ją skompresujesz znowu stratnie

Były takie zachwyty już ze 100 razy odnośnie róznych komponentów. Wolę recenzję na "chłodno" -> w takiej konfiguracji bardziej podobał się ... To, że w danej konfiguracji (kable, wzmacniacz, kolumny, akustyka pokoju) coś zabrzmiało lepiej wcale nie oznacza ze jest lepsze od innego komponentu. Pamietam jak konfigurację w której obecnie słucham "odrzuciłem" miesiąc temu. Ma ona doskonałe brzmienie basu doscyć krótkie ale z wybrzmiewaniem i dobrym impaktek, ale wymaga dopasowania ustawienia kolumn ... Kiedys wydała mi sie 'bee' a po powrocie do nie i odsunieciu kolumn od sciany -> jest rewelacja. Stąd dobrze jest testować i na słuchawkach i na kolumnach. Wlasnie słuchawki (HD595) naprowadziły mnie na to, ze to bardzo dobra konfiguracji i zacząłem kombinować z ustawieniem kolumn. A morał ten sam -> jak jest możliwość -> pożyczyć i posluchać. NIE BAZOWAC na tym, ze jak u kogoś "och i ach" to potem i u nas będzie super. Sporo forumowiczów upierało się na HD595 i sporo potem sprzedawało te słuchawki. Moja osobista opinia jest taka, że źróło musi dawać genialnie kontrolowoany bas i wogółe resztę pasma też, żeby zagrały bardzo dobrze. Ew. próbować dopasować wzmacniacz słuchawkowy. Inaczej biorą się opinie o rozlazłym basie i ogólnie nieciekawym brzmieniu

Rozumiem, ze chodzi o amp + kolumny ? Nie wiem czy nie najlepszym cenowo rozwiązaniem będą Microlab-y SOLO Nx, gdzie N zależy od rozmiaru pokoju. Wtedy nie musisz kupować amp-a. Dużo droższe rozwiązanie ale dające dużo przyjemnoiści to podłącznie DAC-a Bersforda (nawet 7510) do DVD, z niego na amp i na kolumny. Ale sam Beresford to 600 PLN ... Z tym, że koncerty na DVD wymiatają. A może jednak Beresford i ... słuchawki ? Beresforda możesz wypozyczyć od GRADO__Fan-a. Słuchawki GRADO chyba również ..

Zawsze ta sama rada -> wypożycz Beresforda od Grado__Fan-a i się przekonaj. Jak już wypożyczasz to weź komplet (razem z PCLinkiem i światłowodem) Możesz też wysłać K701 do GRADO__Fan-a, on ma doświadczenie jak to może brzmieć i może podrasuje wbudowany amp słuchawkowy pod nie Ale najlepiej wypożyczyć sprzęt a potm kombiniwac

Standardowa porada -> wypożycz Beresforda,wypożycz PCLinka modowanego przez GRADO__Fan-a i ten"lepszy" światłowód Beresforda. Wiem, wiem -> ze nowy Beres ma wejscie USB ale ja jestem ciągle pod wrażeniem PCLinka i popieram separację PC od DAC-a. Całość wypożyczasz i słuchasz przez tydzień. Sam podejmujesz decyzję. Albno odsyłasz (z bólem serca) albo zostawiasz (z bólem portfela) Gorąco rekomenduję razem z PCLinkiem. Sprawdzisz, czy u Ciebie będzie lepiej czy tak samo z samym portem USB. Jak bez różnicy to oddasz PCLinka. Ale róznica może być bardzo duża

A co jest źródłem dla NAD-a ? Bo mozesz (zazwyczaj) regulować moc wyjsciową (głośność) na wyjsciu CD ... Nie mówiąc o przypadku gdy źrółem jest DAC (wtedy na DAC-u lub PC gdy on jest transportem)

Ja mam osobiście Beresforda 7510 + PCLink (modyfikowany przez GRADO__Fan-a) + światłowód Beresforda podpięty do PC (dokładnie to PC jest podpięty do Beresa przez PCLink). Do tego samego Beresforda DVD podpięte przez cyfrowy coaxial i PS3 przez światłowód. Wszystko podłaczone do Creeka 5350 (amp) CD mam podłączone do DAC-a Audiomnenesis-a (jednak to skok jakościowy w porównaniu do Beresa). Po zabawie z kablami sieciowymi (sam sobie robię) uzyskałem bardzo zadowalający efekt (łącznie z bardzo dobrze kontrolowanym, twardym basem) Sporo znajimych posiadających komponenty po kilka/kilkanascie tysiecy potwierdzało, ze brzmi to podobnie a w pewnych aspektach lepiej (np. bas,muzykalność) niż ich zestawy. Beres z odpowiednio dobranym interkonektem bardzo dobrze potrafi się sprawdić w kinie domowym (dzwięk stereo). I efekty brzmią nieźle ale co najważniejsze podkłady muzyczne brzmią doskonale (no i koncerty na DVD)

To jest wzmacniacz słuchawkowy (headphone amp) i jak nazwa wskazuje służy do podłączenia do niego słuchawek. Są małe wzmacniacze ale do małych monitorków nabiurkowych. Do kolumn musisz kupić pełnowymiarowy wzmacniacz. Jaki jest wymiar pokoju ? Jakie będzie źródło (bo amp i kolumny to tak zwana "końcówka"). Czy masz jakieś CD czy zamierzasz uzyć komputera plus karta lub DAC ? Od tego zależy jaki wzmacniacz/kolumny mają sens

Wypożcz Beresforda 7520, PCLink i swiatłowód Beresforda (ten lepszy). Jak zwrócisz to całość doświadczenia wyniesie cię tyle ile przesyłka pocztą w obie strony. A będziesz miał materiał do porównań. Koniecznie pożycz PCLInk modyfikowany przez GRADO__Fan-a, mimo, że Beresford 7520 ma port USB. Modyfikowany PCLink ma dobrą filtrację zasilania które "idzie" po USB. Beresford ma wbudowany wzmacniacz słuchawkowy. Będziesz miał punkt odniesienia do innych urządzeń. A może będzie to wystarczające rozwiązanie