MrBrainwash

Zatem jeśli się przesiadasz to możesz odczuwać niedobór środka, aczkolwiek zarówno w S100 jak i P3 nie jest go za mało. W S100 można to łatwo skorygować słuchawkami, choć tak nie będzie to takie "brudne" granie iriverowskie. W sumie jeśli takie Ci się podoba i chcesz mieć mięsiste gitary to dobrym wyborem byłby E300. Rock/Metal brzmi na nim bardzo dobrze, zachował też w sobie poprzednią "magie" irivera.

Nom, za 280zł to super okazja. Też nie sądzę aby audeo były jakieś mega rewelacyjne (w swojej cenie oczywiście). Ja wiem, że pchełki też potrafią zagrać bardzo dobrze, z bardzo przyjemnym basem. A MX980 to jedne z lepszych pchełek.

Nie słuchałem T10 i T60. Ale S100 to już nie jest ten dźwięk "iriverowski" jest zbliżony bardziej do P3, ale gra dużo przyjemniej od niego. Z tego co mi się wydaję (popraw mnie jeśli się myle) t10 gra dosyć gęsto? W S100 mamy dużo przestrzeni i aksamitu. To coś zupełnie innego.

W jakim sensie? SGS słuchałem krótko, ale jego dźwięk mi się podobał bardziej niż P3, chociaż może to było jakieś mylne wrażenie... Jak przyjedzie siostra która ma SGS to obadam sprawę

Ogólnie sytuacja jest podobna jak zamknięte vs otwarte nauszne. Dźwięk będzie miał inne cechy. Jeśli chodzi o dźwięk to doki przeważnie mają lepszy bas z racji, że lepiej izolują. Po za tym generalnie dokanałowe za mniejszą cenę zapewnią Ci wyższą jakość dźwięku. Co nie znaczy, że pchełki nie mogą jej mieć. Doki za 300-400zł dogonią pchełki za 600zł np. MX980 (chociaż nie pamiętam ile te dokł. kosztują może więcej).

Nie ten sam. Ale z wavem, gra niemal identycznie, może ma trochę lepszą górę. Za to SGS gra już inaczej, zależy też jaki player na nim zainstalujesz i jest też jakiś mod sterowników dźwiękowych w sgs, co też poprawia jego dźwięk. No ale na poziomie wszystkie wymienione stoja takim samym.

Nawet dobry wybór, choć zależy w jakim stanie jest.

Generalnie Topping jest pod głośniki . No ale jak rozmawiałem z ludźmi do nieźle sobie daje radę ze słuchawkami (ma wbudowany też wzmacniacz słuchawkowy), przede wszystkim jest to już dobra klasa źródła, a dźwięk na słuchawkach ma otwarty i przestrzenny - podobno. Ogólnie kiedy wybierałem to o nim nie słyszałem, lecz jak bym słyszał to mocno bym go rozważył bo miałbym takie Combo i do słuchawek i do jakiś kolumn. Emu 0202 i Audiotraka nie słuchałem, ale to dobre karty dadzą Ci dźwięk z pewnością lepszy niż z dziurki od lapka/integry, będziesz mógł coś tam jeszcze nagrać. Jednak Musiland to już pod względem jakości muzyki dużo lepsze źródło. Na upartego można dać minus za to, że nie ma zewnętrznego zasilania (choć przez to jest bardziej mobilny). Jeśli chciałbyś podłączać w przyszłości wzmacniacz to tym bardziej na niego bym stawiał. Myślałem, że masz te emu za mniej niż 300zł. Za 300zł jest OK, lecz tylko OK. Jeśli koniecznie zależy Ci na kasie i chcesz dobrego źródła oraz mobilności to Musiland, lecz jak możesz te 3 stówki wydać i chcesz mieć jeszcze opcje nagrywania itp. to bierz emu. Podsumowując: Do zwykłych CALi (lub podobnych) bez recablingu i bez wzmacniacza to może emu lepszy. Lecz już do porządniejszych słuchawek + wzmacniacz to ja bym brał Musilanda - jednak źródło robi swoje. A audiotrack to to samo co emu więc to zależy którą firmę bardziej lubisz Sorry za smęcenie Ci już późna godzina

Samsungi są ok. Mają zimną charakterystykę. No ale raczej nie przypadły dużej liczbie osób z forum do gustu. Ja mam na sprzedaż e453, kupiłbyś do tego jakieś lepsze słuchawki albo nawet k420/V-jays i naprawdę byś się cieszył muzyką Z dobry i tanimi dokami typu ex82/85 lun hje350 też się fajnie zgrywa.

Zależy jaka głowa, ale raczej pewnie trzymają się. No one nie mają funkcji izolacji. Nie zawsze jest potrzebna, ja miałem tego typu słuchawki i słuchałem z przyjemnością muzyki śmigając po Olsztynie na piechotę, czy jadąc autobusem. Kłopoty mogły by się zacząć w dużo większym mieście np. w Warszawie. Na lato będą bardziej higieniczne. To są słuchawki stworzone z myślą o portable. Jeśli można mówić o jakiejkolwiek izolacji to k420 będą jej mieć więcej.

a otwarte wchodzą w grę? V-jays i K420 dobrze by zagrały.

Generalnie wszystkie co wymieniłeś prezentują ten sam poziom i grają w miarę neutralnie. Jeśli nie oczekujesz nie wiadomo czego i masz EMU w fajnej cenie możesz brać bez zastanowienia. CALe lubią wzmacniacze, lecz większy sens podpinania ich pod nie jest wtedy gdy są po recablingu. EMU z pewnością im sprosta. Jeśli jednak myślisz o troszkę wyższej jakości to ze swojej strony mogę polecić DAC/AMP musilanda oraz TOPPING (pod niego nawe kolumny możesz podłączyć http://cgi.ebay.com/Topping-TP30-Class-T-Digital-Amplifier-USB-DAC-New-/270775024887?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3f0b72fcf7 http://cgi.ebay.com/Musiland-Monitor-01-US-USB-sound-card-USB2-0-ASIO-/130372950966?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item1e5ad55bb6 http://cgi.ebay.com/Musiland-Monitor-02-US-USB-sound-card-USB2-0-ASIO-/130372945857?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item1e5ad547c1 Ogólnie są to jedne z lepszych w swojej cenie DACów. Sam wybierałem pośród tych: 1)uDAC-2 ( Taki kompromis pomiędzy kompaktowością/wzmacniaczem/DAC) 2)AUNE MK2 (Dobry DAC z nie najgorszym wzmakiem, można wymienić op'ampy i mieć jeszcze lepszy dźwięk) 3)Audinst HUD-mx1 (bardzo zachwalany, aczkolwiek od neutralności trochę odstaje) 4)HiFiMana EF-2 (słaby układ, ale ma od razu dobry wzmacniacz w sobie) 5)Musiland Monitor 02 (tani, ale mistrzowski DAC/AMP, niby słaby amp ale moje MS1i pięknie napędza, bardzo mi się podoba) 6)Tascam US-122mkII (karta USB, coś w stylu emu0404 tyle że tańsza) 7)AUDIOTRAK Prodigy CUBE USB (karta usb tania, ale dobra) Myślę, że dokonałem super wyboru. Niektóre trochę ponad budżet, lecz już np. mają już dobry wzmacniacz w sobie

NuForce do tego soniacza odpadają - za ciepłe. Masz jeszcze EX85LP? One powinny dobrze się zgrywać. Zależy też jakiej muzy słuchasz?

Nie mam takiej karty aby sprawdzić, ale nie sądzę by był z tym jakiś problem. Ja mam 8GB 2class (pożyczona) i S100 nawet nie jęknie. 32GB 4/5/6class powinien odczytywać z palcem w nosie.

Nie pisałem o sprzęcie tylko o tym, że są dwie różne opinie na jego temat. Akurat SL, tak jak i 380-ti zamierzam nabyć w niedalekiej przyszłości. A jak nie ma możliwości odsłuchu to trzeba się czymś kierować, a nie każdy lubi przekopytać forum przez 3 dni. Bardziej wierzę Fallow niż wielu specom co niby przesłuchiwali sprzęt, a mają gust odkręcony do góry nogami. Wydaje mi się, że sama charakterystyka HD380-tek została jasno i wyraźnie opisana oraz potwierdzona wielokrotnie przez innych, aby nagle się okazało, że to jednak inne słuchawki. Myślę, że bardziej będzie mi odpowiadało posiadanie SL+HD380pro+wzmacniacz niż posiadanie samych shure, no ale kto co woli. Dla mnie ma znaczenie ogólna przyjemność słuchania niż to, czy akurat te słuchawki będą miału więcej szczegółów na górze, trochę więcej basu i lekko większą scenę. Chyba że różnica byłaby znacząca, co w tych modelach jest dla mnie wątpliwe. Niedługo to obadam

No i tu byś się zdziwił. Na rynku EU i US stoją na tej samej półce cenowej co HD595, a tylko dla tego, że sufix - pro daje im niższą cenę bo sprzęt profesjonalny kosztuje mniej niż konsumencki (nie wiem skąd to się wzięło tak po prostu jest). Po za tym są dźwiękowo oceniane są wyżej niż reszta senków. To też jest kwestia gustów. Lecz na pewno nie byłby to krok w tył, raczej w przód, ewentualne w bok.

do e453 K370 powinny być jak znalazł. Za to A151 nie koniecznie. Choć sam myślałem o takim połączeniu, lecz może być za ciepło.

MathU zaznaczyłeś mój cytat ale nie raczyłeś go skopiować w całości, co bardzo wypaczyło sens całej mojej wypowiedzi. Mam takie pytanie MathU do czego podpinasz SL? Bo jeśli do Audinst'a to nie dziwie się, że możesz skarżyć się na analityczność i brak ciepła. No ale wiem jak grają jasne słuchawki i rozumiem, że nie każdemu mogą podejść, szczególnie do rocka. kad2 Rozumiem ideę zainwestowania w porządne słuchawki. Lecz tak jak mówiłem im lepsze słuchawki i droższe tym mają większe wymagania co do źródła. Dla czego chcesz z początku szarpnąć się tak wysoko i dlaczego akurat jedne z tych 2? Jak dla mnie powinieneś pomyśleć chociaż o HD380pro. Co prawda nie każdemu podejdą, ale ich cena w Polsce jest 2 razy niższa niż na świecie, wg. wielu osób są lepsze od wielu słuchawek z wyższej półki: innych sentów, ultrason, a nawet tych shure. Widziałbym sens kupowania shure jakbyś już miał porządne źródło, lecz bez niego równie dobrze, a nawet lepiej poradzą sobie HD380pro.

W porządku, jak ma kasę to niech kupuje Shure. Będzie zadowolony. Ja do metalu i rocka mam już słuchawki, teraz pewnie SL sobie sprawie. Nie słuchałem SL więc nie będę się dalej wypowiadać, z tym, że tu 2 osoby mają 668B i jedna twierdzi, że się w ogóle nie nadają, a druga że ujdą (a przy cene x5 mniejszej to ma znaczenie).

Co to znaczy, że nie nadają się do rocka? Zagrają wszystko i zagrają ładnie z dużą ilością szczegółów, separacją, basem itd. Po prostu niektórzy lubią słuchać specyficznego charakteru dźwięku w niektórych gatunkach. W rocku jest to tzw. "mięcho". Lecz to działa w dwie strony - słuchawki z mięchem gorzej zagrają spokojne kawałki rodzaju jazz, blues, soul itd. Pamiętaj, że nie słuchasz ceny słuchawek, tylko samych słuchawek. Superluxy nawet bezpieczniej jest kupić, bo jak Ci się nie spodobają. to łatwo odsprzedaż z niedużą stratą.

Jak zapewne wiesz nie ma tu oczywistych wyborów Sony byłby kompromisem między jakością dźwięku, a słuchawkami. Choć jeśli rozważasz doki to uważam, że S100 plus dobre doki (za te 180zł znajdziesz coś na pewno) zagra równie przyjemnie. I9 to samo z tym, że S100 masz super ekran i slot na kartę, a w i9 nie. N2 do mnie jedzie, na razie ciężko mi coś powiedzieć o jego dźwięku i dokonać jakiegoś porównania. Na pewno miałbyś w tej opcji lepsze słuchawki, lecz odpada super ekran i długi czas pracy. Jakby nie chwalili Clip+/Fuze to nie mają one w sobie tej jakości co inne wymienione modele. Czy słuchawkami da radę to skorygować, sądzę, że tak, lecz nie będzie to taki półśrodek. wybierz playera o potem dobierz słuchawki. Ja się zastanawiam jakby zagrał ten sony i np. K370/audeo, zdaje mi się, że to byłoby fajne połączenie.

No widzisz To tzw "GIANT KILLER". No są pewnie też gorzej wykonane, lecz obie pary się przecież nie rozlecą, a liczy się dźwięk. TO prawda co mówisz? O ile gorsze? Zdawało mi się, że to one właśnie mają więcej szczegółów a mniej basu. Ja zostałbym przy opcji 668B Czemu odpada? Do 500zł (zaoszczędzonych) kupisz spokojnie dobry DAC/AMP, a wieży użyjesz jako transportu najwyżej (jeśli tak się da, nie jestem dobry w te klocki). Za 370zł na forum można kupić dobry wzmak hybryda klasa A. Lecz bez dobrego źródła to nie pójdzie. Lecz nie wiem nie znam twojej mini wieży może też daje radę, choć wątpię aby się równała z moim Musilandem (który też jest tani a fajny).

Nie rozgłaszaj takich herezji, bo ludzie przestaną szukać i znów się zacznie lawina bezsensownych tematów na forum. S100 zagra dobrze z dużą ilością słuchawek (choć nie przesadnie opornych, bo nie ma nie wiadomo ile mocy). Rozumiem, że zostaje Ci się 250zł na słuchawki tak?

Jeśli nie zależy Ci, aż tak bardzo na basie, w sensie urozmaicenia, ilości, mocy, a chcesz mieć słuchawki o b. dobrym dźwieku i dużej ilości szczegółów to możesz zainteresować się SL-668B, zaoszczędzisz dużo kasiorki, a powinny Cię zadowolić. Senki z tego co wiem są wymagające co do mocy i źródła. Shure są bardzo dobrze, no ale ostatnio pojawiły się głosy że SL prócz basu je nawet prześcigają.