MrBrainwash

w tej cenie dźwiękowo nie znajdziesz nic lepszego. No dla mnie sony e453 i nanite n2 są jeszcze spoko. Sonego mam na sprzedaż, zaoszczędziłbyś na lepsze słychawki np k420 lub V-jays. Dźwięk miałbyś już całkiem, całkiem.

Z tego co wiem nie tak trudno jest wycisnąć 40hz szczególnie w słuchawkach z niskim zejściem. Wyczynem jest 20-30hz. Sam nabywam HDki więc mam nadzieje że będą schodzić jak najniżej :]

dużo zależy od źródła

Wszystko jest tak jak pisaliście. Mój N2 miał oryginalny firmware. Dzięki Riddick za namiary. Ściągnąłem i zainstalowałem. No i jest tak jak mówi Atr3yu jest trochę ciszej. Lecz dużo zdaje się być poprawione i tak jakby lepiej wygląda. Nie wiem czy to placebo, ale zdaje mi się, że lepiej gra. Tzn nie jest taki krzykliwy, dźwięk zdaje się taki ułagodzony. Aby to sprawdzić zrobiłem restore firmwaru N2 i jeszcze raz zainstalowałem Cube C30. Miałem takie samo wrażenie. Nie wiem ile w tym prawdy, a ile placebo. Sami oceńcie. Podam linki jeszcze raz, aby było jasne: Najnowsza aktualizacja - Cube C30 >>5 strona >> C30 V007.021（5.41MB） Powrót do softu N2 - przewodnik Mam jeszcze jeden problem... Znikają mi opcje BBE. Chodzi mi dokładnie o to, że tym przyciskiem u góry wybiera się EQ i z początku było dużo profili BBE Viva viva2 bbe headphones itd. a tu nagle zrobiło się tylko samo BBE i w głównym menu gdzie też się je wybierało Disabled/enabled. Proszę o jakieś rozwiązanie. A przede wszystkim o znalezienie przyczyny (przeinstalowanie pomaga, ale nie chcę aby to się powtarzało). w tym poście był poruszony ten problem ale chyba nic sensownego i pewnego nikt nie wymyślił http://www.mp4nation.net/forum/viewtopic.php?f=5&t=21336

jeśli mówisz o szczegółowości i innych muzycznych właściwościach, to możesz mieć rację. Jednak dźwięk to subiektywna sprawa. Oba urządzenia grają świetnie. A każdy powinien wybrać to co mu bardziej odpowiada. Dla mnie P3/wave jest za ostry. SGS brzmiał łagodniej (może mniej szczegółowo) dla mnie przyjemniej.

Zatem gratuluję. Udanej rozrywki życzę

<shocked> Ja rozumiem. No, ale życie mnie nauczyło, że nie ma w audio stałych zasad. Po za tym ja dwa razy próbowałem sięgać po wzmacniacz i dwa razy poległem - bo mi się nie podobało, lepiej było ze zwykłej dziurki . A no przypomniałem sobie też, że jak sprzęt jest mało zgrany ze sobą to gra ciszej. Pożyjemy zobaczymy... Czekam na -Pro

Dołóż 30zł i kup S100. Nie zawiedziesz się na jakości dźwięku śmiem twierdzić, że w cenie 350zł nie ma dźwiękowo lepszego (przynajmniej ja nie znam ani nie słyszałem o takim.

padremac pożycz od kogoś wygrzane 380pro. Jak bym ocenił moje Alessandro zaraz po wyjęciu z pudełka to bym ich teraz nie miał i ktoś inny by się nimi cieszył podczas gdy ja żyłbym w przekonaniu, że to przeciętne słuchawki (swoją drogą nie są nie wiadomo jakie, ale urzekają barwą i sposobem grania). Senki te nie są łatwe do napędzenia, ale myśle, że N2 nie zabraknie pary, charakterystyką też nie odbiega od interfejsów audio. No ale to teoria. Za parę dni zobaczymy czy się potwierdzi w praktyce

padremac mógłbyś napisać co Ci nie pasowało w połączeniu 380pro z N2?

Dzięki. Jednak zapytam aby się upewnić. Nie obiera to mu nic dźwiękowo? Mógłbyś podać też linka do najnowszej aktualizacji c30? Może będzie lepsza niż ta co mam. A teraz pytanie takie ogólne; Używacie BBE? Jeśli tak to jak macie je ustawione?

WoW fajne cacuszko. Mi też się podoba . Ciekawe jak z dźwiękiem i całą resztą (nie widzę specyfikacji). Mamy pytanie. Podłączam N2 do kompa, a wykrywa mi go jako Cube C30. Tzn, że mam jego firmware? To dobrze - źle? I gdzie można jakoś to uaktualnić, jeśli uaktualnienie pomaga...?

Ja postanowiłem zaryzykować i zamówiłem 380pro. Może po prostu trzeba górę w nich podbić aby fajnie grały? No ale są różne gusta.

Sprawdzę później. Prawdopodobnie wciskasz po prostu lock. Lub odwracasz S100 ekranem do blatu

Nie. Stanowcze nie Nie porównywałbym w ogóle tych grajków ze sobą. Bo grają zupełnie inaczej - inną charakterystyką. Jeśli już miałbym je porównać to tak N2=S100. N2 lepiej wysteruje wymagające słuchawki (no pamiętajmy, że muszą się z nim zgrać najpierw), po za tym, nie czuję, żeby coś dodawał od siebie. Jest to grajek dla tych dla których liczy się wysoka jakość dźwięku w jak najniższej cenie. S100 też napędzi 32omowce, ale już nie tak jak N2 i nie będzie miał zapasu mocy. On już wpływa na charakter muzyki. Daje wyrafinowany dźwięk, jest bardzo muzykalny, co sprawia, że muzyka jest przyjemniejsza w odbiorze i bardziej wciągająca. To by było dźwiękowo jeśli chodzi o obsługę, jakość i bezproblemowość to jest niebo, a ziemia S100>N2. Mi bardziej odpowiada N2, bo dźwiękowo zbliżony jest bardziej do mojego DACa. Lubię jak muzyka jest wiernie przekazywana. Za to S100 byłby lepszy dla smakoszy dźwięku, co lubią jak ich sprzęt czyni muzykę jeszcze lepszą. Nie powiem.. niektóre utwory, brzmią dla mnie nieporównywalnie lepiej na S100.

Jeśli dalej interesuje Cię moja opinia, to czytaj dalej Bawię się dopiero od godziny, ale mogę już coś powiedzieć. Przez półgodziny od włączenia grajka pojawiły się chyba wszystkie problemy jakie mogły się pojawić - zwiechy przy karcie - na razie nie czyta mi karty 8gb (mam nadzieje że uda mi się to rozwiązać. - zawiesił mi się dwa razy, musiałem resetować - za długo się uruchamiał? (choć potem było już dobrze) - pokapowanie się o co chodzi trochę czasu zajmuję. No ale na te wszystkie rzeczy byłem przygotowany. Co do dźwięku: - Jest dokładnie taki jak w opisach i jaki chciałem mieć (patrz poprzedni post) - Właściwie dziwnie się poczułem po przesiadce z ostatnio słuchanych sony i iriver, gdyż on jest naprawdę odbarwiony (w stosunku do nich) - super napędza moje słuchawki. Z tym że jak jest na normal ma głośność zwykłego grajka, po ustawieniu BBE staje sie 2x głośniejszy. - nie tworzy tak dużej sceny wszerz jak to robi np. sony ale nie jest źle. - Za to w głąb jest fantastycznie, można trochę przyrównać do 3D. Świetna holografia, instrumenty rozstawione są po sali (już nawet nie scenie) - Byłem przyzwyczajony do wysokiej separacji dźwięków - no i się nie odzwyczaję, chyba jest nawet lepiej. - nie ma w sobie jakiegoś wykopu, ale mi dynamizmu nie brakuje, w P3 jest przesadny, a tu jest cieszenie się muzyką, taka jaka jest w oryginale. Jeszcze go dobrze nie skonfigurowałem, więc dźwiękowo może mnie jeszcze zaskoczyć. Jak na razie nie widzę potrzeby jego zmieniania, a jak kasa dopisze to może w przyszłości zmieni na S:flo2, który jest można powiedzieć rozwinieciem N2.

Jakoś to zagra aczkolwiek nie będzie to szczyt możliwości tych słuchawek. Będzie dość ciepło na granicy mulenia. myślę że lepiej by sobie poradził clip+ lub nano

Przecież o tym samym dokładnie mówimy. Z tym, że kolega chciał oszczędzić na dokach, by dołożyć do hełmofonów do domu.

Jak dla mnie dobrze kombinujesz. Ja myślę tak samo. Jak wychodzę i gdzieś idę to ważne aby słuchawki ładnie grały, a nie aby miały nie wiadomo jaką jakość. Jak wracam do domu to zakładam nauszne i tam delektuje się wszystkimi smaczkami. Chociaż jeśli chodzi o samą jakość, to dokami stosunkowo łatwo ją uzyskać. Łatwiej (taniej) niż nausznymi. Za to nauszne mają dużo więcej "smaczków" : przyjemnej barwy, nietypowego sposobu prezentacji dźwięku, sceny itd. Bierz HJE będziesz więcej niż zadowolony a do domu kup jakieś nauszne z prawdziwego zdarzenia np. Shure SRH440

Zgadzam się. Jeśli masz gitarę to tym bardziej weź kartę. Są fajne programy z efektami do gitary czy basu.

wysłałem Ci PW A jak już to Ci radzę weź te panasoniki zamiast SM. Sam mam jedne tylko niższy model i są genialne.

EPki to nie są normalne słuchawki, one zostały zaprojektowane by się psuć A re2 za moją cenę to niezły kąsek i warto zaryzykować. Chociaż mówię Ci, że ryzyka raczej nie ma. Akurat w tych moich słuchawka się rozkleiła, a to zawsze mogą takie serie się trafić. Skleiłem i grają tak samo. Reszta ich wykonania jest solidna, mocny kabel dobra wtyczka, ogólnie dobre materału i porządnie zrobione. Nawet jak nie uda mi się ich sprzedać to nie będę żałować bo grają naprawdę pięknie. Ostatnio podłączyłem je do testowanego S100 i to było piękno nie do wypowiedzenia ^^

Słyszałeś o połączeniu Fuze z Re2? mam akurat je na sprzedaż. Jeśli szukasz otwartego dźwięku, dużej ilości szczegółów, jasnego brzmienia, to będą to świetne słuchawki. Trochę braknie im basu. Ja jakoś daje radę to przeboleć. Inne fajne słuchawki to HJE-350 podobno podobne do PL-30 z tym, że lepsze. Poczytaj.

Zarówno M9 jak i brainwavzy alpha, proalpha oraz M1 są słuchawkami godnymi polecenia. M9 - wykonaniem i dźwiękiem się ogólnie na swojej półce wybijają. Nie wiem jak z zgranie z Nokią, lecz jak PL21 się zgrywały to te też powinny, choć są trochę cieplejsze.

Ma wzmacniacz słuchawkowy który spokojnie napędzi słuchawki 32 om (choć nie tak jak rasowy AMP). Ogólnie do 32om nie musisz się martwić o wzmacniacz, aczkolwiek takowy, mógłby wpłynąć na jakość dźwięku. A jako sam DAC jest więcej niż dobry Nie wnikałem w tym tym przypadku tak głęboko. Aczkolwiek prawdopodobnie bez większych przeszkód będziesz mógł podłączyć pod niego wzmacniacz, bo czemu nie jak ma lineout? Lecz jak to zagra to już nie wiem. Im więcej om tym trudniej napędzić dane słuchawki, oprócz tego liczy się skuteczność [db] im większa tym łatwiej napędzić. Lecz tak jak mówiłem, jeśli masz słuchawki 32 om to nie musisz się martwić o ich napędzenie, no chyba, że chcesz wycisnąć z nich 7-dme poty. Akurat CAL (po recalbingu) dobrze reagują na dodatkowe wzmocnienie. Dużo też zależy od samych słuchawek, więc powinieneś przy za kupie poznać opinie na ten temat. KSC75 jest dość łatwo napędzić mimo, że mają 60om. Co do CALi to powiem Ci, że to mimo wszystko nie są jakieś genialne słuchawki. Są dobre, ale dużo ludzi kupuje je nie ze względu na samą jakość, a ze wzlędu na barwę, która jest podpalana i daje wrażenie zadymionego pomieszczenia. Mnie samego CALe jakoś słabo interesują...