MrBrainwash

Na fuze wyglądało to tak, że ściągało się plik z Firmware najnowszym i odpowiednio przerobionym. Wrzucało się go na grajka, restartowało się go a on się sam ładował. Po załadowaniu wszystko instalowało się z programu Rockbox Utilities najpierw bootloader'a (program pozwalający załadować się RB) a potem samego RB. Podejrzewał, że z Clip+ procedura jest identyczna.

Link do ebay.com <<< 100% pozytywnych opinii i 1300 sprzedanych przedmiotów - raczej można mu zaufać

Na head-fi są bardzo pozytywne opinie o nim. No ale pewnie bardziej się znasz w tych sprawach. Jak nie audio-gd to Matrix z pewnością się sprawdzi.

V-DAC, Matrix mini-i, Yulong U100 są warte rozważania, każdy z nich reprezentuje wysoki poziom. Ja bym jednak przy takiej kasie wziął coś z oferty Audio-GD, dźwiękowo podobno wyprzedza sporo konkurencje z tej samej półki. Lista wraz z cenami Opisy poszczególnych urządzeń Jak masz wzmacniacz to możesz pomyśleć o NFB-3. Jeśli wolisz coś z head amp'em to FUN jest bardzo ciekawą propozycją sam prawdopodobnie będę w niego uderzał w przyszłosci. Bardziej ekonomicznie? - NFB-12. A jeśli możesz się wykosztować i chcesz coś już ekstra to NFB-19.

Chciałby ktoś wspólnie zamówić te Bowls?

Jeszcze gorzej. Ile masz do wydania na grajka? Nie wiem czy na nano 1/2 jest jakiś RB nie pamiętam, bo ogólnie nie interesuje się iPodami, lecz ładnie grają i pasują do takich słuchawek jak Xears, jeśli nie nano to na przykład toucz 1 lub 2? Chociaż zdaje mi się, że opinie które czytałeś mogą być przesadzone co do clip+, chyba nie będzie zamulenia, aczkolwiek nie będzie to mega dynamiczny dźwięk.

Nie wiem co znaczy twoje oh i ah. Mówię co słyszałem, a słyszałem pozytywną zmianę dla ucha i w ogóle przyjemny dźwięk. Godzinami siedziałem porównując dźwięk z różnych odtwarzaczy, różne jego aspekty i stąd biorą się moje opinie. Uwierz mi jakby Sony nie miał zalet o których piszę, to bym o nich nie pisał. Proste. Każdy ma swoje gusta, np shuffle 1g gra gorzej z tym, że np. lepiej zgrywa sie z moimi alessandro, ma rozleglejszą scenę i cieplejszy dźwięk, podoba mi się to więc sobie ją zostawiam, choć ogólnie gra gorzej. Albo clix2, dużo osób na forum podnieca się jego dźwiękiem, a mi przyjemniej grał nawet A826. Prócz dynamicznego basu clix2 nie zrobił na mnie szczególnego wrażenia, choć sam w sobie ma ładny dźwięk, lecz pod warunkiem, że dobierzemy odpowiednie słuchawki do niego. tak więc, temat rzeka... Nie wiem jak jest dokładnie ale uaktualnienia firmwere poszerzają funkcje w tym formaty odtwarzane, jeśli OF sobie nie poradzi to RockBox napewno da radę. Z kartą ładnie chodzi z tym, że karta zabiera więcej prądu, a 8GB jest kartą chyba bardziej opłacalną, łącznie 10GB na muzykę powinno aż nadto wystarczyć.

ichris W sonym najpierw trzeba pokombinować w DACu aby grał fajnie, na fabrycznych ustawieniach to gra przeciętnie lecz jak się go już ustawi, to inne urządzenie E443 nie ma rzeczywiście dobrego dźwięku. Lecz i tak wydaje mi się udany. Kaszelku, jak nowy i bez większych wymagań to CLIP+ jak najbardziej się nada z twoimi słuchawkami raczej się zgra, może mieć trochę mało mocy jak dla CAL lecz udźwignąć to je udźwignie.

Nie znam IEM, lecz jeśli byłby chociaż cień zgrania z sony i by nie zamuliło to pod względem basu, sceny, separacji itd. byłoby dość znacznie lepiej na Sony. Choć nie przeczę że Clip+ na IEM może ładnie grać, w jego cenie i IEM to on mógłby być elementem kabla Weź pożycz od kogoś e453 i sobie 'roczka' posłuchaj czysta przyjemność. Oglądałeś serial skins w wersji US? Mam soundtracka z niego jeśli go dorwiesz to jest taka fajna piosenka "My girl" << jak to brzmi na sonym, to dosłownie poezja. Zapraszam do Olsztyna

Najpierw mówisz, że to pojęcie abstrakcyjne a potem go używasz... heh. Akurat porównywałem z P3 i sony grał dla mnie "subiektywnie" lepiej w P3 była dla mnie nienaturalna dynamika, aż przesadzona, oraz grał przesadnie szczegółowo, takie techniczne granie, sony był bardziej muzykalny, odbiór był dla mnie dużo przyjemniejszy, choć w tym miejscu dla kogoś p3 może być lepszy, właśnie ze względu na cechy które dla mnie były wadami. Może potrzeba P3 odpowiednich słuchawek, żeby pokazał na co go stać, których ja nie miałem. W mojej cenie 150zł za którego go przed chwilą sprzedałem, ani clip+ ani P3 nie bardzo się przy nim opłacają... Gratuluję szczęśliwemu nabywcy, bardzo dobry zakup, żal mi będzie się z nim rozstawać.

Nie chce robić offtopu na gierki słowne z Tobą. Jestem fanem Sony bo naprawdę dobrze grają. Tu się zgadzam. To jak coś zagra zależy od rodzaju muzyki i użytych słuchawek, dlatego sony, nie zawsze zagra lepiej, nie ze wszystkimi słuchawkami. Prawdopodobnie clip+ złapie lepszą synergie z większą ilością słuchawek. Z tym tylko, że znów nie gadamy o sprzęcie, tylko o tym, że masz jakieś kompleksy które leczysz na forum. E453 gra lepiej od Clip+

a rozwalający się klips? po za tym widziałem już nie jednego posta jak ktoś pisał, że się zepsuł lub w komisie z jego zwłokami. Zaznaczam, że nie mówię w tym miejscu, że clip+ jest złym zakupem. To dobry player, z tym, że jednak budżetowy. Na pewno lepiej wykonany i mniej awaryjny od A10, lecz nie raz czytałem "wygląda jakby miał się w rękach rozlecieć". Wszystko się psuje, nawet szwajcarskie zegarki. Mówię o swoich subiektywnych wrażeniach, już nie wolno? O jakich modelach mówisz? O ile między A845 a e435 widać dużą różnicę jakości gry, o już między A845 a E453 nie ma już aż tak wielkiej różnicy, a dla mnie ten drugi przyjemniej gra, gra również dla mnie przyjemniej od P3. Moim zadaniem wart swojej ceny, szczególnie ceny o połowę niższej. Nie irytuję się twoimi wypowiedziami, po prostu je prostuje. Czasem irytują mnie wypowiedzi Azahiel'a który często za wszelką cenę stara się udowodnić, że ktoś nie ma racji. Możesz brać, jako budżetowy grajek sprawdza się b. dobrze.

A co złego w reklamowaniu? Ja jak wszedłem po 4 letniej przerwie na forum, nie pamiętałem, że można skorzystać z komisu xD i zapłacić dużo taniej. Dla mnie liczy się jakość dźwięku, a nie to żeby przez 2 tyg. player wyglądał jak wzięty ze sklepu (potem i tak się porysuje, no chyba, że ktoś chucha i dmucha i nie wynosi z domu x) ). W moim przypadku player 98% czasu znajduje się w kieszeni więc nie ma dla mnie znaczenia czy ma parę rysek czy ich nie ma. Miałem Sandiska Fuze, który po 1,5 tyg poszedł do serwisu na miesiąc czasu. Potem znów jakieś problemy. Clip+ jest podobno jeszcze bardziej awaryjny. Dźwiękowo Sandisk to wyraźnie niższa półka od SONY. E2 wydaje się w porządku lecz tutaj gra 11h w porównaniu 30h sony, nie miałem go w ręku, lecz sony też wygląda solidniej, w dodatku brak ekranu w e2 w stosunku do wysokiej jakości dużego ekranu sony to wszystką są dla mnie przekonywujące argumenty. creative? równie dobrze można brać grajka z biedronki, też ładnie zagra

Jeśli chodzi o jakość dźwięku SONY jest odpowiedzią.

W sumie dochodzę do wniosku, że słuchawki na poziomie Pioneer albo JVC wymienione prze Rhalfa powinny Ci styknąć. Te JVC chyba, rzeczywiście lepiej, gdyż mają podobno więcej basu, a tego szuka przede wszystkim osoba, która " po prostu" słucha muzyki. Pamiętaj, lepiej zamówić przez neta, dużo taniej wychodzą te słuchawki niż w sklepie RTV.

w komputerze też jest coś takiego jak timer... sam z tego korzystam. Do solo 6c dołączony jest pilot zdalnego sterowania. Swoją drogą jeśli chodzi o najlepszy dźwięk w tej cenie to tak jak piszesz cd + dobre kolumny, w sumie dobra oferta jeśli mamy na wydanie 500-700zł, w każdym razie i tak przekroczy budżet. Lub głośniki do komputera, co jest moim zdaniem najlepszym wyjściem przy tej cenie. No lecz jeśli dźwięk nie ma znaczenia to tylko iść do sklepu i dobrać design pod własne gusta Jeśli koniecznie musi to być miniwieża i będziesz mógł dać więcej kasy (w końcu kupuje się na lata taki sprzęt) LG FB-162, gdzieś na forum była polecana. Fajnie wygląda, fajnie gra, odtwarza dvd może być trochę cicha dlatego będzie mocniej podkręcana.

Taki który zgra się się z twoimi dt990 Nie słuchałem tych słuchawek więc ciężko mi powiedzieć. Ogólnie jeśli chodzi o jakość/cena to właśnie mój kochany Musiland 02US jest prawie nie do pobicia. Z moimi Alessandro się pięknie zgrywa to pewnie i z Bayerami, by ładnie zagrał. W tych cenach to przykuł moją uwagę ostatnio Topping tp31 http://cgi.ebay.com/Topping-TP31-T-Amp-Digital-Amplifier-w-coaxial-DAC-/310314654428 Lecz właśnie obawiam się o jego zgranie z naszymi słuchawkami. Możesz poszperać na ebay'u i head-fi. Na allegro można czasem coś fajnego wyrwać w stylu DIY

Yes, Master! Na razie tak, choć jak z wbudowanego wzmacniacza gra tak "marnie" (ironia - jakby ktoś nie załapał ) to się ślinię na myśl o wzmacniaczu.

w budżetowych opcjach ciężko o coś lepszego. ja Ci mogę sprzedać sony nwz-e453 i kupiłbyś sobie do tego Panasonic RP-HJE350 i miałbyś tani zestaw z MEGA dźwiękiem.

No nie gadaj ołł serio?! przejdź sie do sklepu i zobacz które są najbardziej wygodne. W słuchawkach zależy "kto co lubi". Mogę Ci polecić Pioneer, są wygodne i mają nadzwyczaj dobrą jakość dźwięku, lecz czy Ci podejdą - nie wiem? Mają bardzo szeroką scenę i delikatny szczegółowy dźwięk, basu nie tak dużo, ale dobrej jakości. Możesz w cenie 250zł poszukać używek sennheiser hd555 są bardzo wygodne, jakość na wysokim poziomie, jedyną wadą może być to że mogą popękać no i że lubią mocniejsze źródła.

DAC - zdecydowanie lepsze wyjście

jak do biegania to e2, niezły grajek swoja drogą

Mam dwa playery sony 2gb i 4gb, oba grają lepiej od sandiska, ostatnio na tego 4gb-towego wgrałem 32 albumy z czego wiele w jakości @320 w moim przypadku dużo lepiej mieć sony niż sandiska. Zapraszam do komisu. Zaoszczędzoną kasę możesz wydać na lepsze słuchawki. W swoich cenach są to bezkonkurencyjne grajki (choć zależy też od gustów i podpinanych słuchawek).

Za tą kasę dużo lepiej jakbyś kupił dobre głośniki do komputera typu solo 6c i do tego w przyszłości jakiś tani dobry DAC - dźwięk będzie dużo lepszy niż z mini-wieży, szczególnie takiej do 350zł. Funkcjonalnie zdaje się też będzie lepiej.

dzięki za komentarz. Czytając już po raz kolejny swoją recenzję wpadają mi kolejne rzeczy, które mógłbym dodać opisując te słuchawki. Ile by nie mówić i tak lepiej posłuchać. Może jeszcze później jak podłącze je do jakiegoś wzmacniacza to opiszę swoje wrażenia ponownie Z pewnością są słuchawki, które mogą uzyskać lepszy poziom muzyki, lecz Alessandro mają genialne brzmienie, cały czas mnie zadziwiają i wprawiają w zdumienie, oraz powodują banana na twarzy. Ciekawe czy tak samo byłoby z SR80. Niby bardziej basowe, lecz mi w MS1 właśnie podoba się ta szczegółowość, ten krystaliczny (ale nie zimny, oo nie) przekaz. Mmmmmm ^^