Czego słuchasz w tym momencie?

[Bednaar]

1 godzinę temu, lobuz1 napisał(a):

U mnie podobnie. Jethro Tull słuchałem namiętnie- mam stare płyty/kasety, Procol Harum no i oczywiście King Crimson- w szczególności ta płyta.

Mój ulubiony Krimzo to Słowicze Języczki - miałem na winylu, zresztą Mordę (debiut) też, jak i Islands oraz Three Of A Perfect Pair, reszta na CD  Generalnie rock progresywny mi się sprzykrzył, ale nie King Crimson - to prawdziwa muzyczna miłość, która nie przemija. Podobnie - jeśli chodzi o rock w ogóle - mam z R.E.M. i Sonic Youth. 

 

 

[zgreg]

https://tidal.com/browse/track/259370402

 

[SUN77]

[Jaro54]

2 godziny temu, Bednaar napisał(a):

Mój ulubiony Krimzo to Słowicze Języczki - miałem na winylu, zresztą Mordę (debiut) też, jak i Islands oraz Three Of A Perfect Pair, reszta na CD  Generalnie rock progresywny mi się sprzykrzył, ale nie King Crimson - to prawdziwa muzyczna miłość, która nie przemija. Podobnie - jeśli chodzi o rock w ogóle - mam z R.E.M. i Sonic Youth. 

 

 

A Emerson,Lake&Palmer? 

[Lord Rayden]

Od kilku dni bardzo mi podeszly Silence I Namlooka oraz From Within 3 Richie Hawtina. W kólko słucham. Namlook jest na Tidalu ale Hawtim tylko na SoundCloud. I nawet plików chyba nie można kupić.

[Karkolomny]

7 godzin temu, Bednaar napisał(a):

Dla mnie w czasach liceum (klasa 3 i 4) bardzo ważne były te trzy kapele: Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath - ale żadnej z nich niestety na żywo nie widziałem. Poza hard-rockiem interesowałem się też rockiem progresywnym - i tutaj miałem więcej szczęścia, gdyż dwa razy byłem na koncercie tej kapeli: 

 

Kto nie widział Black Sabbath na żywo z złotym składzie - przegrał życie 😎 Ehhh... kiedyś to było, teras to nima ... 😄 Ale z tego okresu największe wrażenie zrobił na mnie koncert Alice Coopera w warszawskim Colosseum... No taka profeska na tamte lata to po prostu nie do uwierzenia ... szoł ze wszystkimi fajerwerkami, kaftany, krew i gilotyny 😈 A potem dzięki znajomościom wizyta na backstage i w busie, osobiste przybicie piątki i krótka rozmowa oraz autograf na bilecie... bezcenne!

[meehooj]

Jon Lajoie - [You Want Some of This? CD1 #15] 2 Girls 1 Cup Song

[lobuz1]

26 minut temu, Karkolomny napisał(a):

Kto nie widział Black Sabbath na żywo z złotym składzie - przegrał życie 😎 Ehhh... kiedyś to było, teras to nima ... 😄 Ale z tego okresu największe wrażenie zrobił na mnie koncert Alice Coopera w warszawskim Colosseum... No taka profeska na tamte lata to po prostu nie do uwierzenia ... szoł ze wszystkimi fajerwerkami, kaftany, krew i gilotyny 😈 A potem dzięki znajomościom wizyta na backstage i w busie, osobiste przybicie piątki i krótka rozmowa oraz autograf na bilecie... bezcenne!

Kiedyś to były bilety-konkrety a teraz trzeba trzymać w pdf 😅.

Prodigy w 2006 w Spodku to była energia nie z tej ziemi. Słaba jakość bo takie były sprzęty w tym czasie 😅

 

 

Edytowane 15 Stycznia przez lobuz1

[Tommy66]

Spojrzałem  na ceny na bilecie na A.Cooper'a , 40 - 45 zeta.  Wtedy to były 2 butelki wódki.

Czytałem o jakiejś tam polskiej gwiazdce pci żeńskiej, bilety w zeszłym roku coś koło 600zł.

[Jaro54]

@lobuz1 takie to były koncerty

 

[marco-polo]

 

[meehooj]

Neurosis - [Given To The Rising [Neurot Rec., NR050] #02] Fear And Sickness

[x86]

 

3 godziny temu, lobuz1 napisał(a):

Prodigy w 2006 w Spodku to była energia nie z tej ziemi. Słaba jakość bo takie były sprzęty w tym czasie 😅

Pamiętam jak w 1997 teledysk Breathe nieźle rył beret 😅 :

 

Teraz po 27 latach przesuwania granic w filmach, teledyskach, grach komputerowych, Popkach, internetach to już takiego wrażenia jak kiedyś nie robi , chociaż jedno się nie zmieniło, wciąż nie chciałbym nocować w takim hostelu 

[progmarky]

 

[Karkolomny]

https://www.youtube.com/watch?v=Is-WlIn300A

[saudio]

 

[Tytus1988]

 

Rush, The Spirit Of The Radio🎶

[NuYam]

 

[Rafacio]

Ulubiona płyta Gathering na spółę z dwójką. Z późniejszych już nie dałem rady przesłuchać ani jednej. Co ciekawe w czasach świetności "mroczniaków" typu Paradise Lost itp. to akuratGathering najmniej mi podchodził (chociaż Anneke kochałem i nawet kombinowałem jak tu po koncercie poderwać), ale po 30 latach najlepiej u mnie zniósł próbę czasu. MDB, anathema czy wspomniani paradajsi (czy wręcz paradjasiki jak to baba Krakowiak pisywała) za dużo lamentowali.

 

Patrząc na stopkę kolegi powyżej czasem sobie myślę, że taki zestaw Staxa srs3030 to może bym sobie kupił? To jedyne co mi przychodzi do głowy w temacie słuchawek, że może jeszcze bym chciał? 500 na moje wydawały mi się gorsze od L300, a L700 to już za dużo pieniędzy jak za chamski plastik i trochę folii w roli membran. Wiem, wiem - są jeszcze elektrody itp.

Edytowane 17 Stycznia przez Rafacio

[Bednaar]

14 godzin temu, Karkolomny napisał(a):

Ale z tego okresu największe wrażenie zrobił na mnie koncert Alice Coopera w warszawskim Colosseum... No taka profeska na tamte lata to po prostu nie do uwierzenia ... szoł ze wszystkimi fajerwerkami, kaftany, krew i gilotyny 😈

Jeżeli chodzi o koncertowe show z fajerwerkami, to miałem szczęście być na The Rolling Stones w 1998 roku - Stadion Śląski w Chorzowie. Generalnie nie jestem zwolennikiem tego typu bajerów, bo jak dla mnie odciąga to uwagę od muzyki - chyba ma muzykę podkreślać, ale w moim przypadku efekt jest odwrotny. Jednak Stonesi zrobili to w wyważony sposób, dodatkowo ok. 30-min. fragment koncertu grali na mniejszej scenie, bliżej publiczności, sami Stonesi bez muzyków towarzyszących i efektów specjalnych - to był jak dla mnie najlepszy moment tego wydarzenia.

A byłem też w 2003 na R.E.M. na Torwarze i oni w ogóle zagrali bez żadnych bajerów - po prostu muzyka, na scenie wypadli trochę bardziej punkowo, niż w studio - też świetny koncert.

2 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Ulubiona płyta Gathering na spółę z dwójką.

Ich miałem na kasecie - "Mandylion" - kupiłem wtedy (rok 1995 lub 96) jako najnowszy album. Dla mnie to brzmiało bardziej jak rock progresywny, niż jakaś odmiana metalu. Nawet przyjemnie się słuchało. 

[quzio]

 

[progmarky]

 

[meehooj]

David Bowie - [Best Of Bowie #18] This Is Not America (With The Pat Metheny Group)

[Tytus1988]

 

Goo Goo Dolls, Name🎶

[sp5it]