Skocz do zawartości

Wódki, whiskey i inne mocne alkohole


Dszeffko

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, espe0 napisał:

Jak firma nie ma potężnej rodzinnej tradycji to się nie interesuję takimi wynalazkami.

 

To błąd popełniasz. Primo dlatego że Speyburn załozono w 1897 roku, a secundo dlatego że np taki Finlaggan robiący wcale niezła whisky wogóle nie ma swojej destylarni, a Kilchoman założony raptem w 2005 to już kawał dobrego whiskacza. Nie ma reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wspominając o tym, ze bardzo często te dalekie korzenie rodzinne już dawno zostały wykupione przez takich potentatow jak np. Diageo

Jest mnóstwo świetnych destylarni mniejszych tradycjach jak Bruichladdich czy Deanston, w kontrze można posmakować dzisiejszego Glenfiddicha 😂

Edytowane przez Palpatine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, espe0 napisał:

Jak firma nie ma potężnej rodzinnej tradycji to się nie interesuję takimi wynalazkami.

Speyburn 10 piłem, również uważam za słabo, ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że młodych marek należy unikać.
Przykłady:
https://winnicalidla.pl/arran-lochranza-reserve-0-7l.html (10YO out of stock; przyjemna, delikatna, ale złożona)

https://winnicalidla.pl/sexton-irish-single-malt-whiskey-0-7l.html (zdecydowanie bardziej złożona niż typowy Irlandczyk, ale w ich stylu - czekolada, kawa zbożowa i suszone owoce)

jeszcze coś chciałem zalinkować, ale nie pamiętam nazwy, a też out of stock 😕

 

17 minut temu, Spawn napisał:

 

To błąd popełniasz. Primo dlatego że Speyburn załozono w 1897 roku, a secundo dlatego że np taki Finlaggan robiący wcale niezła whisky wogóle nie ma swojej destylarni, a Kilchoman założony raptem w 2005 to już kawał dobrego whiskacza. Nie ma reguły.

O to to - Finlaggan również bardzo fajny, szczególnie do ceny, ale ja wolę Highland Park 10YO (12YO to już inny przedział cenowy), bo dużo lepiej ukryty alkohol ;)

Edytowane przez crysis94
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio bardzo mało pije w ogóle, zresztą widać po moich postach. Próbowałem kilka różnych "europejskich" takich 10tek czy 12stek w okolicach 200zł, i powiem że wolę dobry Rum, Burbon, czy amerykańskie RYE. Po prostu gwarancja dobrej degustacji. Z naszych propozycji to raczej Koniak i Calvados.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, crysis94 napisał:

I żeś mi zrobił ochotę na Calvados (a nie mam w barku)... jest jakiś inny mocny alkohol, który smakuje tak bardzo jak cukier (owoc) z którego został zrobiony? 😆

Śliwowica.

Rakija - ale ja akurat nie lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, espe0 napisał:

Śliwowica.

No napisałem i właśnie jeszcze ona mi przyszła na myśl.
Jak kumpel kiedyś przywiózł dzban przepalanki z Czarnogóry... omg :>>>

Mi leży od roku coś takiego:
https://www.torunskiewodki.pl/produkty/sigismundus
w prezencie otrzymane... ale to jednak "wódka" i pojawia się dylemat - jak piję sam to nie będę pił wódki, a jak idę na chlanie to za drogie, żeby zabrać ze sobą xD

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruszkówka łącka genialna, jak wlejesz do kieliszka to w całym domu zapach gruszek jest, mocowo to prawie śliwowica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna opcja na Słowacji cholernie mi się podoba. Możesz zawieźć swoje owoce i robią Ci z nich to co sobie zamówisz. Woltaż jaki chcesz.
Znajomy dystrybutor uraczył mnie ostatnio taką swoją wódeczką gruszkową i śliwowicą. Rewelacja!
A kosztuje ich to prócz owoców 6 euro za litr.


pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły w końcu fanty z Lidla :)

7ee3a98e47ca1e96f184401948fa99b6.jpg

Taliskier i GlenM dla towarzystwa, w weekendzik coś popróbujmy ;)

Edytowane przez disaster3
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie zaczynam więc nie mam jeszcze rozeznania ;) . Na pewno jeszcze na tapecie mam do kupienia Ardbega 10 YO i Lagavulin 16 YO. Znalazłem sklep w ktorym jest Laphroig 10 YO i Ardebg 10 YO jako miniaturki po 0,05L ale Lagavulin 0.7L jest niedostępny bo taka opcja by mnie najbardziej interesowała.

No ale na spokojnie, poprobuje ze szwagrem to co na razie doszło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak widziałem ale tam w/w "szczeniaczków" nie ma. Natomiast w SztukaWina są "szczeniaczki" ale nie ma Lagi ;/
Chciałem jedną przesyłką załatawić aby wszsytkie polecane dymniaki na początek spróbować.

Wypiłbym wszystko i wtedy może bede wiedział, w którą stronę podążać, co bardziej lubię i mi smakuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do dymnych dojrzewałem ze dwa lata, dzisiaj są moimi ulubionymi. Ale najbardziej lubię połączenie sherry z dymem jak Lagavulin Distillers Edition czy Smokehead Sherry Bomb. Oczywiście Lagę 16 zawsze mam w domu, Laphroaig 10 nie moje klimaty za bardzo wytrawna dla mnie. 
Plan na przyszły rok to delikatne wejście w butelki Singiel Cask

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można spróbować się umówić na wspólne zakupy i rozlewanie. Trudno nie jest a można 2-3 razy więcej smaków spróbować. Łyskacze na przelewaniu nie tracą.

Kiedyś "za studenta" robiliśmy sobie tego typu degustacje. Wspominam to całkiem nieźle. Nawet jeden z kolegów robił nam naklejki i miałem w domu po kilku takich razach 3 krotnie większą kolekcję niż mam teraz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Palpatine said:

Na fejsie jest zamknięta grupa gdzie ludzie sprzedają sample w butelkach po 50 ml. Można posmakować bardzo drogich butelek jak i tych najtańszych 

Bardzo ciekawe. Normalnie może bym nawet odkurzył facebooka pod to :). No bo dla rodziny czy znajomych to nie warto...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, disaster3 napisał:

tak widziałem ale tam w/w "szczeniaczków" nie ma. Natomiast w SztukaWina są "szczeniaczki" ale nie ma Lagi ;/
Chciałem jedną przesyłką załatawić aby wszsytkie polecane dymniaki na początek spróbować.

Wypiłbym wszystko i wtedy może bede wiedział, w którą stronę podążać, co bardziej lubię i mi smakuje ;)

Szczeniaczki dostaniesz też w tabakonline.com dość spory wybór

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Palpatine napisał:

Masz na myśli niecałe 30 szt jeśli chodzi o malty czy coś złe szukam?

Większy niż na SztukaWina

Znasz sklep który ma więcej? Chętnie popróbowałbym niektórych, przed zakupem pełnowymiarowym

Edytowane przez Jaro54
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi Panowie, dlaczego jest tak, że świeżo odkorkowana szkocka smakuje wybornie, pachnie świetnie, ma doskonały finisz, a później smakuje wyłącznie beczką? Raz tylko 18 letni Chivas mniej więcej trzymał jakość nieco dłużej. Denerwuje mnie to.

 

Ostatnio kupiłem sobie Auchentoshana i w dniu otwarcia flaszki był on wyborny, dokładnie taki, jak go opisywali. Po paru dniach nalewam i smakuje tylko drewnianą beczką. Ke pasa?

Edytowane przez westberg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności