Skocz do zawartości

Superlux HD-330 - Garść spostrzeżeń


Saiya-jin

Rekomendowane odpowiedzi

Kurde... DT 990 jeszcze rozumiem, ale DT-150?

 

Podobno dt150 są genialne w metalu, z wielu recenzji (miałem co robić w pracy ^_^ ) doszedłem do wniosku, że grają tak jak lubię. DT990 do mnie nie przemawiają, miałem je kupić ale zrezygnowałem, i jestem przekonany że dobrze zrobiłem:) Zresztą w jednej z recenzji SL HD330 wyczytałem że superluxy są lepsze w metalu od dt990 więc po co miałem brac coś co gra podobnie/gorzej?

 

HD-330 teraz mają tydzień-dwa a później idą na półkę, jutro tylko im zrobię moda z płatków kosmetycznych na tyłach muszli i tyle, fajne słuchawki ale chyba tymi ostatecznymi będą dt150, zwłaszcza że są tak zbudowane że mogą posłużyć za broń podczas zombie apokalipsy :)

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD660 grają trochę inaczej od HD330, do tego HD330 grają bardzo dobrze akurat w muzyce metalowej, robiłeś bezpośrednie porównanie z DT990 na czymś mocnym, np na takim czymś:

 

http://www.youtube.com/watch?v=94ipkWKXOL0

 

pytam z ciekawości, bo jeżeli to tylko taka Twoja myśl, że beyery muszą być lepsze (mimo że ktoś już zrobił porównanie i wyszło, że typowo do muzyki metalowej HD330 nie są wcale gorsze ) to trochę niezbyt fajnie tak pisać bez porównywania. Jeżeli je sprawdzałeś w takim gatunku to spoko, nie bronię HD330, mam już swojego faworyta, który powinien do mnie dojechać w przyszłym tygodniu więc mogę nabrać dystansu do HD330 :)

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe, bo ja ostatnio porównywałem HD330 do Sennheiserów HD600 i co? W metalu Superluxy pozamiatały nimi podłogę. Nie zawsze chodzi o jakość, dla mnie HD330 mają świetny przekaz, idalnie pasują mi do metalu/muzyki rockowej. Co kto lubi, osobiście wolę mieć 2x gorsze słuchawki, które zagrają 2x lepiej w muzyce, której słucham najczęściej ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezpośredniego porównania nie robiłem, ale posiadałem je w niedużych odstępach czasowych. HD660 jak zauważyłeś bardzo dobrze sprawdzają się w muzyce metalowej. Ale to po prostu nie ten poziom co Beyery. I akurat tak się składa że nie słyszałem lepszych słuchawek od DT990 Pro do ciężkiego łojenia, w takiej muzyce sprawdzają się jeszcze lepiej od SL. Jak dla mnie są niejako referencją jak powinien brzmieć metal.

Edytowane przez BamboszeK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, w takim razie spoko:) Tylko teraz zwątpiłem czy dobrze zrobiłem kupujać beyery dt150 zamiast dt990, ale podobno dt150 też nieźle "łoją" ;)

Oj, chyba dostaną 330 od 150 ostro po dupie... (już po pobieżnej lekturze... zdaje się nie ta klasa) pytanie czy e09k Tobie wystarczy a raczej, bo z gain na pewno, czy nie będzie ZBYT analitycznie? Tak kojarzę, nie wiem czy dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak je będę miał i się trochę wygrzeją to pojadę do kumpla do Gdańska i zrobimy porównanie HD330,dt150, sennków HD650 i być może sennków HD600 jeżeli ich jeszcze nie zdąży sprzedać, ale to już nie ten temat, nie chcę robić offtopu. Tutaj pewnie wkleję pobieżne porównanie, ale z tego co wyczytałem o dt150 to superluxy chyba nie ujrzą światła dziennego, więc teraz muszą grać i grać żeby się nie marnował ich potencjał, który wg mnie za ich cenę jest dość duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DT150 do metalu powinny być niezłe - dobry niski bas, wycofane średnie i dobre jakościowo wysokie tony (tu HD330 najbardziej od nich odstają).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam czytałem, że dt150 mają genialną średnicę tylko trochę suchą, wyjdzie pewnie w praniu jak się zgra z fioo, na 100% nie stać mnie w tej chwili na zmianę ampa, dobrze że one wyglądają strasznie, jak ktoś z domowników/dziewczyna zapyta co to za słuchawki to z pewnością łykną wymówkę, że kupiłem je za 50zł na rynku <_<

 

Tak żeby nie robić offtopu - słucham teraz cały czas HD330 na odkrytych przetwornikach (tych w środku, muszle są zakryte) i sam nie wiem, na jednych płytach jest super, na innych brakuje mi trochę misiowatości, ale z całą pewnością jest więcej detali w górnym paśmie. 5min roboty więc polecam sprawdzić :) Płyta Eluveitie - Helvetios brzmi świetnie bez ochronki na przetwornikach, wokale uległy znacznej poprawie.

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam, 330 dotarły, grzeją się, grają inaczej - na szczęście - niż 660, choć to bliźniaki... 660 mają pewnie ponad 100 h grzania na liczniku, są jaśniejsze i mniej zamglone niż 330 out of the box, tu ta zmiana też zajść zatem powinna, ale półotwartość 330 słychać... Jest - w stosunku do 660 - przestrzeń, jest lekkość, ale jest i z 660 zaje2bisty punch - niby te same, ale zupełnie inne słuchawki... Cieszę się, że mam obie pary! Dokładne porównanie za ok. miesiąc? Niech się wygrzeją troszku. Dziękuję autorom wątku, gdyż dzięki lekturze nabyłem 330 - raz, do kolekcji, dwa, czuję, że do ciężkiego grania bliźniaki dobrze mi posłużą...

 

Edit

grają od 15.00

Na e17 było - na niewygrzanych - znacznie gorzej niż 660, na e09k nie porównam prędko z 660, bo... słuchając aktualnie 330 z e09k.... Nie mogę zdjąć ich z uszu... Nie dziwię się, że tybysh donosił, że senkami pozamiatały...na tym fiio...oj beyery łatwo chyba jednak mieć nie będą... Słucham na nich metalu, oczywiście. I oczywiście beyery widziałem tylko na zdjęciu. No ale... 330 robią takie bajery....

Edytowane przez manuelvetro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znów przytoczę moje dziwne postrzeżenie. Moje 330 grają bardzo podobnie (choć nie identycznie) do 660. Różnice są delikatne, na pewno nie ogromne. I nie dotyczą jasności. Tak, jak wspominałem, miałem na stole 2 pary 330, przysłane równocześnie z Thomanna i grały bardzo różnie między sobą. Zostawiłem sobie właśnie te jaśniejsze, kumpel zabrał ciemniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam. Po 8 godzinach grania - różnice w jasności - już zmniejszają się. 330 mają - moje - trochę mniejszy nacisk na głowę niż 660 i parę godzin w nich - 330 - słuchałem - z przyjemnością, a w 660 - już po godzinie - KATusze... Grają inaczej. Podobnie, ale inaczej. W każdym razie masywne gitary black sabath dostały powietrza - i skrzydeł, co wystarczyło, bym odkrył na nowo stary - jednak znów - bardzo bloody sabath.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze chodzi o jakość, dla mnie HD330 mają świetny przekaz, idalnie pasują mi do metalu/muzyki rockowej.

No widzisz, a mi zupełnie nie pasowały do metalu. Za mało góry, powolne i lekko zmulone granie zabierało mi gdzieś energię z płyt. Moje ortodynamiki czy modowane Denony D1100 gniotą je jak chcą.

Za to znacznie ciekawiej sprawują się w muzyce trance'owej gdzie taki mięsisty bas i przydymiony środek dają odpowiedni klimat. Ale że takich klimatów za bardzo nie słucham, to HD330 szybko oddałem lubej (no i były nieco za małe na moją głowę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Inszym - największe niedobory HD330 są właśnie na górze pasma, nawet po modzie. I nie chodzi mi to ilość tej góry (do czego można przywyknąć), ale o jakość. Już HD681EVO są od nich lepsze - chyba najlepsze z przesłuchanych do tej pory przeze mnie Superluxów, aczkolwiek góra w nich też mogłaby być lepsza ;) .

 

PS. To o za dużej głowie też się zgadza ;) .

Edytowane przez Perul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie miałem lepszych słuchawek od HD330, jak na razie jestem w nich zakochany w połączeniu z zestawem E07K + E09K. Z resztą widzę, że nie ja jedyny (pozdro dla Ciebie, manuelvetro :)). Jednak chętnie bym wysłuchał tych, którzy mają szerszą wiedzę - dlaczego HD330 przegrywają na całej linii w wysokich tonach? Byłbym wdzięczny za jakieś porównanie np. z Bayerami, za jakiś szerszy opis.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrywają w wysokich tonach, bo są znacząco "wykastrowane" z najwyższych tonów (umowna granica powyżej 10kHz), przez co talerze brzmią ostro a jednocześnie nie wybrzmiewają jak trzeba, przekłada się to też trochę na głębię sceny. Słychać to na dobrych jakościowo nagraniach (na pewno nie usłyszysz tego na "Death Magnetic" Metalliki, gdzie brzmienie talerzy to dla mnie parodia).

To był główny powód dla którego pozbyłem się HD330, bo cała reszta po modzie mi się podobała. Poza tym mam jeszcze HD440 ;) , które po zmodowaniu na półotwarte prawdopodobnie zaoferują mi zbliżony dźwięk (nie wykluczone, że lepszy) a przy okazji dużo lepiej mi leżą na głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD330 jak wspomniał wyżej Inszy i Perul mają klopoty z górą, dół natomiast jest powolny i ociężały, w dodatku wlewa się na srednicę. HD660 znowu graja lekko klaustrofobicznie i ubogo w kwestii pasma, ale równiej niż 330. Oba modele uważam za mocno średnie, nawet w kontekście ich ceny. Wolałbym po stokroć takie Takstary TS671.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dół wolny i wylewający? Jak dla mnie jest właśnie szybki, recenzant na zakupku ma podobne zdanie. Może po prostu niektórzy wolą zimne słuchawki, gdzie bas najprawdopodobniej będzie jeszcze szybszy, a góra bardziej krystaliczna?

 

Edit: Perul, daj znać, jak HD440 grają w stosunku do HD330. Choć chyba tu już było jakieś porównanie, jeśli dobrze pamiętam?

Edytowane przez Zares
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności