Jak j3 niszczy ipoda?

[jejabig]

Witam!

Otóż jestem posiadaczem cowona j3 i iphone'a (ale on i ipod to to samo muzycznie) 3g. Mam słuchawki AKG k518 dj i Senki 555.

I mam pytanie: jak udowodnić wujkowi (tak, wujkowi ;D), że jakość dźwięku jest lepsza w cowonie. Ja widzę małą różnicę, ale on mówi, że nie robi na nim wrażenia...

Jest jakiś ewidentny sposób? Nie żebym szerzył nienawiść, ale nie bez powodu panuje taka o j3 opinia na necie, a z drugiej strony sam jestem posiadaczem jabłka i sobie cenię go wielce.

Mam jeszcze do dyspozycji jego car-audio JBL-a za 20 kafli, ale tutaj nie będzie chyba różnic, bo wtedy sam sprzęt podkręca. (bass roz****ia wszystkich, nawet norrisa)

 

 

 

 

 

BŁAGAM SKOPMY JEGO PEWNOŚĆ SIEBIE

[Zopsesen]

Wylapanie roznic wymaga :

1. slyszalnych roznic

2. checi

Jesli te czynniki beda spelnione to roznica bedzie slyszalna. BTW - nie sadzisz ze to bez sensu probowac przekonac kogos na sile ze cos jest cudowne a cos do kitu bo gra troche innaczej ? Przeciez nie kazdego to musi obchodzic.

[psonic]

no i komuś może się podobać teoretycznie gorsza opcja

[KHRoN]

skoro nie słychać oczywistej różnicy, a tej którą słyszysz nie potrafisz opisać... to widocznie nie ma znacznej różnicy kopiącej pewność siebie wujka

 

skoro nie jesteś w stanie powiedzieć wujkowi "ten jeden ma prawdziwy bas, który nie jest 'pusty jak tekturowe pudło', wokal jest przyjemny i naturalny - zupełnie jakby słuchać stojącego przed nami wykonawcy, scena jest naturalna i rzeczywista" etc. a wujek nie jest wtedy w stanie odpowiedzieć "o, fakt, jak się wsłuchać to faktycznie masz rację"

 

to nijak go nie przekonasz

 

poza naprawdę ekstremalnymi różnicami brzmienia, różnice między odtwarzaczami wychodzą dopiero przy słuchaniu na spokojnie a nie po założeniu słuchawek na 10 sekund na uszy przy jednoczesnym akompaniamencie krzyku "słyszysz? słyszysz jak ******ście brzmi!!!!1111oneoneone"

 

poza tym wiele zależy od upodobań - przykładowo niektórzy wolą "klinicznie zimne" brzmienie, kiedy inni preferują "misiowato ciepłe" - i nie ma takiej mocy która przekona fana jednego brzmienia do drugiego... tak samo jest z charakterystyką/balansem, np. basshead musi pływać w basie, podczas gdy inni preferują "krystalicznie czyste" brzmienie gdzie bas ustępuje miejsca środkowi i ostrej górze, albo jeszcze inaczej, angielskie brzmienie gdzie wypchnięty jest wokal czy ogólnie środek...

[jejabig]

Wiecie są różnice, ale chyba rzeczywiście są dosyć subtelne Zresztą jak się uprze to nie powie co uważa, hehe.

O tak, nie ma sensu na siłę przekonywać, z tym że trochę się namęczyłem, aby dostać j3 ze Stanów :)dy s I chciałbym trochę pojechać na tym trudzie, oprócz mojej radości.

Ale w sumie... słucham dubstepu, bass nie tłumi reszty, mimo że jes SUBbassem, jednocześnie miło masując mi uszy, gdy słucham rapu, beat i niskie tony nie zabijają Liroya , gdy słucham elektroniki lub trance'u wszystko harmonicznie ze sobą współgra, jeżeli uważam, że Mach3Bass nie pasuje do piosenki (za dużo jebnięcia) ustawiam Viva 2 i jest pięknie... Zresztą ślepemu nie powiesz, że Wieża Eiffela jest ładniejsza od PKiN

Hmmm... chyba muszę raczej wejść na forum coachingu, hehehe.

 

PS. A Wy, wolicie j3? Jeżeli tak, to jak?

[Matess]

ja wolę j3, bo mogę sobie ustawić brzmienie jak mi się podoba, mogę wgrać muzykę bez problemu przerzucając pliki na pamięć, mogę szukać po folderach, ma lepszą baterię, dla mnie o wiele wygodniejsze menu, slot kart pamięci. nie wiem czy ipod ma przyciski funkcyjne, w j3 są i to bardzo mi się przydaje

[Rolandsinger]

Na K550 Cowon J3 nie wykołuje nikogo

 

A tak na serio, po godzinie zabawy ustawieniami dosłownie urywa dupsko, ale...jest to najlepiej zrobiony dźwięk jaki słyszałem, taka konsoleta w kieszeni, EQ miażdży wszystko co się mieści w kieszeni. Akurat z K550 się zgrywa znakomicie, ale z IE8 już niekoniecznie, z EX500 całkiem przyzwoicie, ale Sony X ma więcej "analogu" w sobie, ale za to Cowon w ogóle nie sybiluje, nie wiem, czy GS1000 by z nim syknęły, a jednocześnie nie mowy o zmuleniu.

[Gość MathU]

Roland został opętany. Wezwijcie egzorcystę.

[wrq]

Roland został opętany. Wezwijcie egzorcystę.

Kolej na Ciebie, kiedy kupisz jakieś grado ?

[GigereE]

Hehehehe - Czekalem na Twoja reakcje MathU...

[Gość MathU]

Ale to jest niemożliwe, a więc JEDNAK, po milionie postów hejtujących J3 okazuje się, że mieliśmy rację...?

 

Nie wierzę w to.

[Rolandsinger]

Wszem i wobec, pokornie posypuję głowę popiołem, biję się pierś, padam na kolana.

 

Jednak mam zastrzeżenie, że ja dopiero teraz usłyszałem J3, tj;. po zakupie. D2, U3, i7, których słuchałem wcześniej to było nieporozumienie. Wygląda na to, że Cowon zrobił ogromny krok na przód.

 

J3 to jest ta sama półka co Sony X, ale inne podejście do dźwięku. Sony ma prezentację bardziej analogową, przy zachowaniu maksymalnej rozdzielczości, czyli tak, jak lubię, podobną szkołę prezentuje większość klocków stacjonarnych w cenie samochodu. Cowon J3 gra na zupełnie inną modłę, słychać, że między instrumentami jest cisza, coś a la HD800, osobiście tego nie lubię, ale czyni to separację spektakularną. Stereofonia jest wybitna w J3 podobnie jak w X-ie, ale to są znów - dwie różne szkoły, J3 gra w głąb, ale węziej, a Soniacz bardzo szeroko, a mniej w głąb. Holografia lepsza w Cowonie, ale barwa i realność źródeł pozornych w Sony X, J3 za bardzo rzeźbi, czuje się, że jest to cyfrowo wyjeżdżone. Sony jest bardziej swobodny w swoim czarowaniu, a Cowon ma tę metafizykę a la kino 3D, wiemy, że to nieprawda, ale dajemy się nabrać.

 

Nie zgadzam się również z tym, że J3 na flat gra słabo, on po prostu gra studyjnie, strzela detalami i do tego zero nerwowowści, wyostrzeń.

[krecik]

Nie zgadzam się również z tym, że J3 na flat gra słabo, on po prostu gra studyjnie, strzela detalami i do tego zero nerwowowści, wyostrzeń.

 

to chciałbym potwierdzic. j3 ma mój syn i jak słucham na jego ustawieniach, kiedy jak powłacza te wszystkie "helikoptery dzwieku" to mam wrazenie, ze słucham taniego subwoofera wyjetego z tylnej polki samochodu. jak ustawi jakis bach czy jakis mach to mam wrazenie, ze dzwiek jest jak z odrzutowca. efekty specjalne z kina zza oceanu.

 

natomiast na flat jest po prostu...studyjnie ? neutralnie ? po prostu flat jak blat.

[MrBrainwash]

Jeśli chodzi o te "3D w dźwięku", to opis pasuje też do samsunga w porównaniu do Xa. Inna szkoła dźwięku po prostu.

 

między instrumentami jest cisza

 

Też tego nie lubię.