naw3 Opublikowano 15 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 Mnie po prostu onieśmielają te słuchawki. Jak i sam player. Bateria trzyma niesamowicie długo... ponad 30h grał player słuchawki stały się precyzyjne ale z przyjemną dynamiką ^^ rewelacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 15 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 nie spotkalem sie, zeby jakikolwiek player zmienial balans tonalny w tak ogromnym stopniu - po prostu nie wyobrazam sobie, zeby nagle EX082 zagraly "w miare" liniowo. to zwalanie winy zawsze na playera jest troche smieszne - za duzo razy juz to przerabialem. tak jak np grado sr-60 z ifpkiem nie mialy "ciac", a gowno prawda... nierownomiernosci ch-ki czestotliwosciowej nie da sie poprawic wymieniajac playera, no chyba ze ten jest standardowo tak wygiety, ze z kazdymi innymi sluchawkami kompletnie nie zagra. ale ok, nie sluchalem z V39 to wstrzymam sie od dalszej dyskusji. co do wygrzania to fallow na pewno lepiej wie jak to z nimi tam jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fallow Opublikowano 15 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 juz sie zglaszam ten egzemplarz gral okolo 10h lacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Myślę że dla tych słuchawek to trochę za mało 10h :/ aby mówić o brzmieniu... Po prostu słychać różnicę po między 10h grzania a jak teraz 40h O_O Balans tonalny o którym caleb mówi zrównał się nabrał dynamiki a zarazem płynności... Myślę że na tą chwilę to najlepsze słuchawki douszne patrząc na Cena/Jakość. Uważam że jeżeli nawet coś gra tam lepiej to dotyka już tylko i wyłącznie subtelnych upodobań słuchacza na pewno nie jest to żadna przepaść. A już do zastosowań typu przemieszczanie po mieście nie ma sensu dopłacać złotówki do jakichkolwiek słuchawek. Jeden minus to cienki kabel który jest dupowaty jakiś seksi oplot by się przydał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fallow Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Myślę że dla tych słuchawek to trochę za mało 10h :/ aby mówić o brzmieniu... Po prostu słychać różnicę po między 10h grzania a jak teraz 40h O_O Balans tonalny o którym caleb mówi zrównał się nabrał dynamiki a zarazem płynności... Myślę że na tą chwilę to najlepsze słuchawki douszne patrząc na Cena/Jakość. Uważam że jeżeli nawet coś gra tam lepiej to dotyka już tylko i wyłącznie subtelnych upodobań słuchacza na pewno nie jest to żadna przepaść. A już do zastosowań typu przemieszczanie po mieście nie ma sensu dopłacać złotówki do jakichkolwiek słuchawek. Jeden minus to cienki kabel który jest dupowaty jakiś seksi oplot by się przydał Czyli co, dochodzimy do tego, ze sa to najlepsze sluchawki przenosne na swiecie bo kupowac niczego innego nie ma sensu wszak roznice beda na tyle subtelne, ze mozna je pominac ? Jedyne sluszne brzmienie i wlasciwa prezentacja ? 1) Z tym, ze sa to najlepsze sluchawki cena/jakosc w pelni sie zgadzam - bardziej oplacalnych nie znam 2) Subtelne upodobania sluchacza ? Proponuje posluchac np. Etymotic ER4 albo Westone UM2 tudziez Q-Jays i zweryfikowac teze o "subtelnych" upodobaniach sluchacza jako o subtelnych roznicach. 3) Jezeli ktos czesto jezdzi w autobusach i pociagach i nie zamierza slyszec buczenia silnika albo nie chce aby ktos slyszal to czego on w tej chwili slucha np. w pociagu - to do lepiej izolujacych sluchawek i nie wypuszczajaych nic na zewnatrz jak najbardziej jest sens doplacac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 1. No przecież o tym właśnie piszę 2. Napisałem że w układzie on go czyli i tak będą subtelne bo co będę analizował muzykę czy ma mi po prostu umilić czas? 3. Ja się poruszam właśnie środkami komunikacji miejskiej i taka izolacja zupełnie wystarcza do takiego celu no chyba że słuchasz jakiś solówek skrzypaczek albo czystej wokalizy to w momentach ciszy usłyszysz że właśnie pojechałeś dwa przystanki za daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fallow Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 1. No przecież o tym właśnie piszę 2. Napisałem że w układzie on go czyli i tak będą subtelne bo co będę analizował muzykę czy ma mi po prostu umilić czas? 3. Ja się poruszam właśnie środkami komunikacji miejskiej i taka izolacja zupełnie wystarcza do takiego celu no chyba że słuchasz jakiś solówek skrzypaczek albo czystej wokalizy to w momentach ciszy usłyszysz że właśnie pojechałeś dwa przystanki za daleko Widzisz Tobie po prostu nie robi to roznicy (prezentacja np. EX85 a ER4)(Jesli slyszales i wiesz o co mi chodzi) ale jest wiele osob, ktorym robi to roznice i to wrecz jest dla nich wyznacznikiem przy wyborze sluchawek. W ER4 basu jest tyle, co kot naplakal, za to szczegolowosc/analitycznosc/chlod w stosunku do EX85 jest nieporownywalny. Jak CAL vs DT 880 Pro. Jezeli twierdzisz, ze ta muzyka ma Ci tylko umilic czas - nie chcesz oceniac np. sposobu prezentacji ani w nic sie zaglebiac - to wtedy jak najbardziej jest OK Jednak zapewniam Cie, ze nie wszyscy wychodza z takiego zalozenia Mnie taka izolacja jak w EX85 sorry - ale kompletnie nie wystarcza. Kiedy jade powiedzmy w autobusie nie mam zamiaru slyszec silnika, ani muzyki w busie - najczesciej RMF MEGA lub cos w tym stylu. Chce slyszec to co odtwarza mi playera Sa to dla mnie sluchawki muzykalne, o swietnym stosunku mozliwosci do ceny, ale uzywania ich w busie czy tramwaju sobie nie wyobrazam - byc moze przez to, ze patrze na to przez perspektywe IEMow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgadzam się z Tobą w 100% wiadomo że żadne douszne słuchawki z membraną nie dadzą takiej selekcji brzmieniowej niż armatura. Z założenia IEMy po prostu mają być selektywne z uwydatnionym środkiem. "Jezeli twierdzisz, ze ta muzyka ma Ci tylko umilic czas - nie chcesz oceniac np. sposobu prezentacji ani w nic sie zaglebiac - to wtedy jak najbardziej jest OK" Dokładnie według mnie EX są wspaniałe i myślę że nawet w 80% zapewniają mi to czego szukam w słuchawkach dousznych W temacie izolacji muszę powiedzieć że jest to dla mnie idealne rozwiązanie gdyż jest to po prostu bezpieczne i czegoś takiego szukałem - izolują ale jak trąbi samochód na mnie jak ładuje się mu pod koła to go słyszę A w muzykę się wsłu****e w domowym zaciszu. Pozdrawiam i fajnie że można wymienić się swoimi spostrzeżeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fallow Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Pozdrawiam i fajnie że można wymienić się swoimi spostrzeżeniami Wiec wszystko zostalo wyjasnione. Jasne, w koncu od tego jest to forum :) I ja takze small btw. Z ta wypchnieta srednica - sa takie ktore maja ja wrecz daleko czy wycofana nawet w porownaniu do nausznych sluchawek - ida wlasnie w taka prezentacje starajac sie je bardziej przypominac. IEMy z zalozenia maja tylko dobrze izolowac, wszystko inne tak jak armaturowa precyzja mysle, ze jest juz raczej legenda lub kanonem powtarzanym przez uzytkownikow. Np. o precyzje w basie UM2 raczej trudno bez wzmacniacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
douglaz Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 fallow, jeśli by EX85 porównać pod kątem analityczności i naturalności do ER4/ER6i to oczywiste, że te drugie wygrają tak jak kiedyś sam napisałeś, jakby je porównac pod tym kątem do SE530 tez by wygrały ERki, więc myślę że nie ma sensu ich porównywac pod jednym kątem (no chyba, że ktoś akurat chce takie liniowe słuchawki), bo jakby nie patrzeć np. AL! równiez by były gorsze od Etyszy jak i 99.999% innych słuchawek. myśle, że za całkoształt dźwięku EX85 zasługują na medal. naprawdę mistrzowskie brzmienie, im wiecej ich słucham tym bardziej mi się podobają. i nawet izolacja zła nie jest! również gdy ucho mi się do nich przyzwyczaiło wydają mi się bardzo wygodne, choć nadal minimalnie gorzej niż w EX71, ale porównywalnie z EX51. trzeba też je odpowiedio ułozyć w uchu, żeby się przekonać, że one też potrafią izolować. poprostu jak się je wkłada trzeba starym dobrym sposobem drugą ręką odchylić małzowine, tak aby 'weszły' w ucho jak najgłębiej. na noc zostawiłem je podłączone do wieży(chce mieć wygrzewanie jak najszybciej za sobą), która grała radio. czy podczas wygrzewania ma jakieś znaczenie czy one są w uchu, czy sobie leżą ? i czy głośnośc też wpływa na szybkość wygrzewania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fallow Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Dokladnie o to chodzi. (Porownanie prezentacji). DT 880 Pro mysle zjadaja ER4 tak btw. Po prostu nie robmy z tego drugich CAL i nie mowmy ze to najlepsze sluchawki jakie mozna kupic. Bo przede wszystkim - zalezy czego kto oczekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopaczmopa Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Widzisz Tobie po prostu nie robi to roznicy (prezentacja np. EX85 a ER4)(Jesli slyszales i wiesz o co mi chodzi) ale jest wiele osob, ktorym robi to roznice i to wrecz jest dla nich wyznacznikiem przy wyborze sluchawek. W ER4 basu jest tyle, co kot naplakal, za to szczegolowosc/analitycznosc/chlod w stosunku do EX85 jest nieporownywalny. Jak CAL vs DT 880 Pro. Jezeli twierdzisz, ze ta muzyka ma Ci tylko umilic czas - nie chcesz oceniac np. sposobu prezentacji ani w nic sie zaglebiac - to wtedy jak najbardziej jest OK Jednak zapewniam Cie, ze nie wszyscy wychodza z takiego zalozenia Mnie taka izolacja jak w EX85 sorry - ale kompletnie nie wystarcza. Kiedy jade powiedzmy w autobusie nie mam zamiaru slyszec silnika, ani muzyki w busie - najczesciej RMF MEGA lub cos w tym stylu. Chce slyszec to co odtwarza mi playera Sa to dla mnie sluchawki muzykalne, o swietnym stosunku mozliwosci do ceny, ale uzywania ich w busie czy tramwaju sobie nie wyobrazam - byc moze przez to, ze patrze na to przez perspektywe IEMow dokladnie - ludzie pokupuja EX85 i beda pisac o kolejnych cudownych sluchawkach, co mnie juz nieco irytuje. Sam mam CX400 - graja fajnie ( z Vedia , z IFPem tak sobie) ale nieraz w metrze czy trwamwaju przydalaby sie lepsza izolacja i tyle z ich dobrego grania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 @Douglaz - na początku ustaw regulator na dosyć cicho i co kilkadziesiąt minut sukcesywnie zwiększaj. Membrana musi się najpierw delikatnie rozruszać. Jeśli zaraz dostaną mocne uderzenie to mogą być późniejsze komplikacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolandsinger Opublikowano 16 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 dokladnie - ludzie pokupuja EX85 i beda pisac o kolejnych cudownych sluchawkach, co mnie juz nieco irytuje. Sam mam CX400 - graja fajnie ( z Vedia , z IFPem tak sobie) ale nieraz w metrze czy trwamwaju przydalaby sie lepsza izolacja i tyle z ich dobrego grania. Skąd ta troska o ogół społeczny? Niczym w Manifescie Komunistycznym Marksa i Engelsa. Mamy jeszcze jako taką wolność w tym lewackim kraju, więc uszanuj czyjeś prawo wyboru. Jeśli nie lubisz mód, to im nie ulegaj, ale nie irytuj się decyzjami innych ludzi. Ja w recenzji nigdy nikogo do zakupu czegokolwiek nie zachęcałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Bezpośrednio nie, ale pośrednio - tak Piszesz tak długie i ciekawe elaboraty na temat recenzowanego przedmiotu, że człowiek (przynajmniej ja) od razu liczy pieniądze w portfelu na ten zakup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopaczmopa Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Skąd ta troska o ogół społeczny? Niczym w Manifescie Komunistycznym Marksa i Engelsa. Mamy jeszcze jako taką wolność w tym lewackim kraju, więc uszanuj czyjeś prawo wyboru. Jeśli nie lubisz mód, to im nie ulegaj, ale nie irytuj się decyzjami innych ludzi. Ja w recenzji nigdy nikogo do zakupu czegokolwiek nie zachęcałem. oj Roland stad gdzie Twoja troska o nasze portfele:) a tak serio szanuje prawo do wyboru co nie oznacza ze nie moge sie irytowac , mam do tego prawo, tak jak Ty mozesz zachecac, ja zniechecac ale nie zabraniac:) EXow nie sluchalem ale jak juz pisalem zaczyna sie troche lincz na tych co nie podzielaja zdania o cudownosci CAL! czy EXow albo wola inne sluchawki, stad moja jak to nazwales troska. Ze cos nawet wytykam CAL! nie oznacza ze sa slabe i ich nie lubie, a niektorzy juz nie przyjmuja CALokrytyki. Co do EX zgodzilem sie z Fallowem ktory woli IEMy i mniejsza z tym jak graja bo w niektorych warunkach to schodzi na 2 plan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 pavlitto: to cie uprzedze, ze bez rewelacji i bez wczesniejszego odsluchu nie ma co sie rzucac... zeby cos brzmialo dla mnie dobrze musi miec rowna ch-ke. i takie dwie pary "rownych" sluchawek (o ile w ogole takie istnieja, bo obawiam sie ze jest ich tylko pare) dopiero mozna porownywac - pod wzgledem przekazywanych informacji, charakteru, itd. Jesli wiekszosc sluchawek ma tak powyginana ch-ke to ciezko mowic o tym ktore sa lepsze, a ktore gorsze (wiecej tu zalezy po prostu od preferencji) - ja wiekszosc niestety traktuje jako mniejsze lub wieksze zlo. Oczywiscie pomijam tu wymysl pchelek - w postaci mx500 czy podobnych bo w takim przypadku oczywiscie mozna mowic o wyzszosci "bezwzglednej" np px100 nad nimi, ale pozniej to juz tak naprawde nie ma takiej reguly. A tyczy sie to przede wszystkim IEMow jak i dokanalowek. Cale szczescie ze z kolumnami nie ma takich jaj, bo chyba do konca zycia bym niczego co mi odpowiada jako tako nie znalazl. O rowna ch-ke nietrudno i glowne roznice miedzy roznymi glosnikami to ilosc przekazywanych informacji, jak i charakter basu (ktory i tak mozna regulowac w jakims tam stopniu obudowa). Pomijam tu niedoskonalosci zwrotnicy czy konstruktora, badz po prostu zle dobranie glosnikow. No chyba ze konstruktor zapragnie powyginanej ch-ki, ale na dluzsza mete jest to meczace i niewiele ma wspolnego z realna prezentacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 @Caleb, widocznie mam cholerne szczęście, bo wszystko kupowałem "w ciemno" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 @Caleb, widocznie mam cholerne szczęście, bo wszystko kupowałem "w ciemno" Czasem po prostu działa nam podświadomość że to jest po prostu super znam to z autopsji w momencie kiedy porównywałem brzmienie nano z innymi grajkami wypadał dobrze lub bardzo dobrze. Lecz w momencie ślepej próby kiedy słyszałem tylko muzykę nigdy nie wskazałem nano jako najlepiej grającego po prostu nie trafiał w to co lubię. Ze słuchawkami jest trochę inaczej i łatwiej określić czy prezentowany dźwięk się nam podoba czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Mamy jeszcze jako taką wolność w tym lewackim kraju A ja myślałem, że w katofaszystowskim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 A ja myślałem, że w katofaszystowskim. Babcia dzisiaj do mnie czy nie chcę pomóc przy budowie Jezusa. U mnie w mieście budują Jezusa parędziesiąt metrów. Praca o charakterze charytatywnym... Miasto sponsoruje budowę jakiś "wymysłów" za nasze pieniądze... Tragedia. Podsumowując czasem ktoś za nas podejmuje decyzję i jeżeli ktoś uważa że Roland namawia do zakupu tych słuchawek to złoty człowiek i CAL + EX to najlepsze zakupy audio do których zostałem "nakłoniony" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SanDiego Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 a powiedzcie mi czy she9700 będą lepiej grały od EX85? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 Jedna czy dwie osoby z tego co wiem mają te słuchawki na forum ale bardzo w to wątpię żeby to grało lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
douglaz Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 mówcie co chcecie, nazywajcie to kolejnym przypływem entuzjazmu, jednak te słuchawki dla mnie sa naprawde wyjątkowe. jak ich słucham mam wrażenie jakbym słuchał z jakiś porządnych, pełnowmiarowych słuchawek nagłownych lub dobrych kolumn, a nie jakiś dousznych maleństw. bas jest świetnie kontolowany, z naprawdę dobrym zejściem, i do tego ta detaliczność i scena na pocztku, wydawało mi się, że wokal jest nieco zbyt schowany, ale albo się przyzwyczaiłem, albo po parunastu godzinach wygrzewania się nieco wyprostowały. w każdym razie moim zdaniem grają poprostu pięknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naw3 Opublikowano 16 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2008 mówcie co chcecie, nazywajcie to kolejnym przypływem entuzjazmu, jednak te słuchawki dla mnie sa naprawde wyjątkowe. jak ich słucham mam wrażenie jakbym słuchał z jakiś porządnych, pełnowmiarowych słuchawek nagłownych lub dobrych kolumn, a nie jakiś dousznych maleństw. bas jest świetnie kontolowany, z naprawdę dobrym zejściem, i do tego ta detaliczność i scena na pocztku, wydawało mi się, że wokal jest nieco zbyt schowany, ale albo się przyzwyczaiłem, albo po parunastu godzinach wygrzewania się nieco wyprostowały. w każdym razie moim zdaniem grają poprostu pięknie. Miałem podobnie z wokalami na początku zrobiłem tylko szybki odsłuch później poleżały 25h i od razu środek wyszedł zza kotary. Teraz mają ugrane około 50h ale zdecydowanych różnic pomiędzy 25h nie odczuwam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.