Kupiłem RIO Karmę i proszę o pomoc

[matetam]

A dlaczego Karma miałaby mieć problem z "napędzeniem" HD595.

Teraz to mi ćwieka zabiliście, byłem już zdecydowany na te HD595, a tutaj jakieś HD-25. Czy to napędzanie słuchawek zależy od ich impedancji? bo HD595 mają 50omów a HD25 70omów? to im więcej tym wtedy lepiej? bo nie rozumię.

W wątku Rio Karma HD595 są podawane jako dobre uzupełnienie Karmy. Czy od tego czasu coś się zmieniło?

Pozdrawiam serdecznie.

[getz]

A dlaczego Karma miałaby mieć problem z "napędzeniem" HD595.

Teraz to mi ćwieka zabiliście, byłem już zdecydowany na te HD595, a tutaj jakieś HD-25. Czy to napędzanie słuchawek zależy od ich impedancji? bo HD595 mają 50omów a HD25 70omów? to im więcej tym wtedy lepiej? bo nie rozumię.

W wątku Rio Karma HD595 są podawane jako dobre uzupełnienie Karmy. Czy od tego czasu coś się zmieniło?

 

Skuteczność słuchawek zależy głównie od SPL (dB ) a nie od impedencji .

Są słuchawki 32 ohmowe o bardzo niskim SPL i 300 ohmowe które mają bardzo wysoką skuteczność .

 

HD-595 to bardzo skuteczne słuchawki i Karma nie ma żadnego problemu z ich napędzeniem

W przypadku nagrań rockowych przy volume 20/30 poziom głośności jest już całkowicie

satysfakcjonujący . ( skala volume jest liniowa a nie logarytmiczna jak w innych playerach )

 

HD25 70 ohm mają podobną skuteczność- z tym ze są to słuchawki zamkniete , a więc

trochę bardziej męczą uszy , niż całkowicie otwarte HD 595 .

 

( Na wszelki wypadek zrobię jeszcze zastrzeżenie , żebyś nie sugerował się jednak oficjalnym SPL

podawanym przez firmy w specyfikacji słuchawek . Zwykle są one bardzo załgane , a w dodatku

jedne firmy podają SPL dla napięcie ( 1 V ) inne dla mocy ( 1 mW ) - sa więc to dane niewspółmierne )

 

W przypadku tych ostatnich jedynym problemem jest to , że kończą się one dużym jackiem TRS 6.3 mm

, do Karmy potrzebowałbyś więc przejściówki , a ta oryginalna założona na jack 6.3 mm jest

wyjątkowo nieporęczna i ciężka . Łatwo można nią uszkodzić delikatne gniazdo słuchawkowe

portable playera ( ja na przykład uszkodziłem tą prześciówką gniazdo słuchawkowe w laptopie )

Dlatego dobrze by było gdybyś od razu zaopatrzył się w bardziej stosowany adapter- na przykład

bardzo fajne przejściówki tego typu produkuje Grado .

 

Nie chciałbym takich słuchawek zakładać na zewnątrz, jedynie w domu.

 

Do domu na pewno nie polecałbym IEM-ów . Po pierwsze - to niezdrowe , wszystkie słuchawki

zamknięte , a szczególnie IEM-y wytwarzaja podciśnienie akustyczne , która dosyć skutecznie " masuje"

naszą błonę bębenkową . Muszę się przyznać że przez pierwszy rok używania takich słuchawek uszy

bolały mnie dosyć często , mimo że jednak stosunkowo rzadko używałem je w domu .

Kilkudniowa całkowita kwarantanna od IEM-ów załatwiała problem , ale fakt faktem że można się obawiać

że przyzwyczajenie czy akomodacja do takich słuchawek może wcale nie być takie łatwa

i zwyczajnie wymaga trochę czasu.

 

Po drugie , jeżeli nie jesteś singlem , to zakup IEM-ów z zamiarem korzystania z nich w domu

jest murowanym patentem na rozwód , rozstanie , zrujnowanie relacji interpersonalnych z najbliższymi , itd , itp .

Po prostu poziom izolacji w tych słuchawkach jest taki , że odcinają Cię one całkowicie od otocznia.

Dlatego w wypadku jeżeli Twoja "lepsza połowa " zdenerwowana faktem , że nie reagujesz na to co do Ciebie mówi ,

zdecyduje się kiedyś na jakiś krok radykalny ; czyli na przykład na defenestrację Twojej osoby ( oczywiście razem z IEM-ami )

powiedzmy z piętego piętra , możesz zorientować się że coś jest nie tak dobiero wtedy kiedy będziesz

leciał w głową w dół . Na to , że usłyszesz "ostatnie ostrzeżenie " , nie masz niestety co liczyć .

[matetam]

Dzięki Getz za wyjaśnienie.

Pisząc, że nie chciałbym zakładać takich słuchawek na zewnątrz, a jedynie w domu miałem na myśli HD25, a nie IEMy ;]

to była odpowiedź do wojta_bb, który zasugerował hd25 jako uniwersalne, i do domu i na zewnątrz, a ja w takich słuchawach nie chcę chodzić.

więc stoję przed wyborem słuchawek dla Karmy o konstrukcji "pałąkowej".

Byłem zdecydowany już na HD595, pod wypływem wypowiedzi tych, którzy słuchali tego połączenia: Karma + HD595.

A teraz pojawiły się HD25-1? Z tego co czytałem w innych miejscach w internecie to HD595 to świetne słuchawki. To brać je, czy nie?

 

I dzięki za informację o IEMach i uszach. Ja już podziękuję za takie sluchawki, jeśli one mają taki wpływ na słuch, to w życiu ich nie założę. Mnie nigdy uszy od słuchania nie bolały. :/ a słuch dla mnie ważniejszy niż wzrok

[getz]

Dzięki Getz za wyjaśnienie.

Pisząc, że nie chciałbym zakładać takich słuchawek na zewnątrz, a jedynie w domu miałem na myśli HD25, a nie IEMy ;]

to była odpowiedź do wojta_bb, który zasugerował hd25 jako uniwersalne, i do domu i na zewnątrz, a ja w takich słuchawach nie chcę chodzić.

więc stoję przed wyborem słuchawek dla Karmy o konstrukcji "pałąkowej".

Byłem zdecydowany już na HD595, pod wypływem wypowiedzi tych, którzy słuchali tego połączenia: Karma + HD595.

A teraz pojawiły się HD25-1? Z tego co czytałem w innych miejscach w internecie to HD595 to świetne słuchawki. To brać je, czy nie?

 

I dzięki za informację o IEMach i uszach. Ja już podziękuję za takie sluchawki, jeśli one mają taki wpływ na słuch, to w życiu ich nie założę. Mnie nigdy uszy od słuchania nie bolały. :/ a słuch dla mnie ważniejszy niż wzrok

 

Ale ja nie chcę przesądzać , czy od IEM-ów będą Cię bolały uszy czy nie ; to naprawdę bardzo

indywidualna sprawa . Ja akurat miałem podobne problemy na początku romansu z słuchawkami tego typu

, ale inni znani mi userzy IEM-ów z naszego forum żadnych , a więc naprawę nie warto się tym aż tak bardzo sugerować .

 

Co do wyboru HD-25-1 ver HD-595 to moim zdanie powinien od zależeć od dwóch rzeczy .

 

Po pierwsze : czy jesteś "basolubem " ? Jeżeli tak zamknięte Sennheisery będą dla Ciebie

lepszym wyborem . HD-595 to bardzo zrównoważone i neutralne słuchawki , ale grajace przede wszystkim

średnicą . HD25-1 są bardziej " konturkowe " z wyrazniej podkreślonymi skrajami pasma.

 

 

Po drugie : czy chcesz tych słuchawek używać na ulicy , czy jednak tylko i wyłącznie w domu ?

A jeżeli to drugie , czy słuchawki otwarte , w których muzyka jest doskonale słyszalna na zewnątrz,

nie będą przeszkadzały Twoim współdomownikom ? Na drógą nóżkę ; HD25-1 jak na słuchawki pałąkowe

tego typu mają znakomitą izolację ( w cyfrach jest ona dwa razy większa niż ostatniego forumowego "przeboju"

czyli Creative Aurvan Live ) ale jest to oczywiście okupione znacznzie mniejszym komfortem niż w słuchawkach otwartych

~~> pocenie sie małżowiny usznej , większy nacisk zarówno pałąka ( a w przypadku HD-25 w zasadzie aż dwóch )

na głowę , jak i samych muszli , które są przy tym zbyt małe i płytkie , żeby ucho mogło się w niej wygodnie pomieścić .

 

Dlatego , jeżeli nie potrzebujesz w słuchawkach ani uwydatnionego basu , ani izolacji - to bierz HD-595

W przeciwnym wypadku HD 25-1 będą lepszym wyborem .

 

 

[matetam]

Zdecydowałem, że po odebraniu KARMY (kiedy to będzie ) pójdę do jakiegoś sklepu i sprawdzę brzmienie HD595 i innych, które będą w zasięgu. Tylko nie wiem, czy jak to nastąpi, to będę mieć jeszcze możliwość kupienia tanio tych słuchawek.

Nie lubię dużej ilości basu, wszystko z umiarem wolę, to pewnie HD595 będą mi bardziej odpowiadały. Trzeba będzie sprawdzić.

 

GETZ:

Odnośnie tych IEMów, to jak to z nimi jest, one rzeczywiście coś tam w tym uchu robią, czy nie?

Wiem, że słuchawki douszne i głośna muzyka skutecznie mogą słuch stępić, ale ja nigdy nie słucham głośno i słuch ostatnio badałem sobie, jest OK

Ale miałem w planach, kiedyś sprawdzić te IEM'y, tylko teraz jak się dowiedziałem o jakimś podciśnieniu akustycznym z nimi związanym, to chyba się już nie zdecyduję na taką konstrukcję. Tutaj moje pytanie:

 

Czy jeśli słucham muzyki w słuchawkach typu IEM to bez różnicy jaka głośność to i tak to podciśnienie mnie zabije w końcu? Czy tylko wtedy, gdy będę słuchać głośno? Tzn. czy to podciśnienie akustyczne zależy od głośności słuchania?

 

Pozdrawiam.

[Radzique]

Czy jeśli słucham muzyki w słuchawkach typu IEM to bez różnicy jaka głośność to i tak to podciśnienie mnie zabije w końcu? wink.gif

 

Na coś trzeba umrzeć

 

Myśle, że @Getz przypadkowo trochę za mocno Cię przestraszył.

 

Ja od blisko dwóch lat używam praktycznie tylko "korków" i nie odczuwam żadnego, nawet najmniejszego dyskomfortu z tym związanego.

Problemem byłoby gdybyś np w takich iem'ach śmigał 12 h bez przerwy. A tak jeśli czujesz, że coś jest nie tak, wyjmujesz na kilka chwil, dajesz uszom oddychnąć i jest git.

 

No, ale są czasem jednostki (np. moja połowica) które po prostu nie mogą znieść takiego zatkania uszu. Więc może najpier warto sprawdzić, choćby stoperami z apteki

A co do głośności - to na takich słuchawkach z reguły słucha się sporo ciszej

[wojt_bb]

A dlaczego Karma miałaby mieć problem z "napędzeniem" HD595.

nie napisałem wcale, że będzie miała problemy, napisałem tylko że hd25 "z karmą powinny pokazać 100% swoich możliwości, czego nie można powiedzieć o hd595". wiadomo, że zagrają i to pewnie dobrze, ale nie będą w pełni wykorzystane - tak mi się przynajmniej wydaje. ale jeśli i tak nie chcesz w nausznych wychodzić (więc izolacja także nie ma znaczenia) to rzeczywiście hd595 wydają się najlepszym rozwiązaniem.

[wuwu]

OT: wojt_bb masz PW

[matetam]

Witam wszystkich.

Dzisiaj w końcu przyszły do mnie 2 długo wyczekiwane paczki

W jednej Rio Karma, w drugiej Sennheiser hd595.

 

Chciałem wszystkim jeszcze raz podziękować za pomoc.

Pozdrawiam serdecznie.

Mateusz

[fallow]

Ja juz za chwile bede mial szanse odczuc na wlasnej skorze na co stac Karme i HD 25-1 Wkleje tutaj kilka slow jesli ktos bedzie zainteresowany.

 

Getz: Ty sluchales HD 25-1 ? Bo ze 595 to nie watpie

 

(Chce sie czepic tej konturkowosci )

[ogorek]

nie napisałem wcale, że będzie miała problemy, napisałem tylko że hd25 "z karmą powinny pokazać 100% swoich możliwości, czego nie można powiedzieć o hd595". wiadomo, że zagrają i to pewnie dobrze, ale nie będą w pełni wykorzystane - tak mi się przynajmniej wydaje. ale jeśli i tak nie chcesz w nausznych wychodzić (więc izolacja także nie ma znaczenia) to rzeczywiście hd595 wydają się najlepszym rozwiązaniem.

 

Kwestia preferencji - ja mam KARME, HD595, @moonlight @majkela (optymalizowany pod HD595) a i tak najbardziej lubię słuchać z KARMY bez amp-a

 

Ewentualnie z "dziurki" mojego CD -> też bez amp-a.

 

Z kolei filmy oglądane na laptopie (czasami to się zdarza) to obowiązkowo HD595 + @moonlight. Większe poczucie realizmu, efektów, przestrzenności