Zdjęcia Przenośnych Zestawów Audio

[Spawn]

8 minut temu, hammerh34d napisał(a):

Ja pierdziu…
Jaką pojemność cieplną może mieć taka słuchawka? To nie jest lity metal, tylko cienka wydmuszka. Po kilkunastu sekundach w uchu będzie mieć temperaturę ciała.
Jedyny mięsień w okolicy ucha jaki mógłby zmienić percepcję dźwięku to mięsień strzemiączkowy. Tyle że on jest na tyle daleko od kanału słuchowego, że kaman
Imho ofkors. Ale ja medykiem jestem, więc może się nie znam…

 

Jest dokładnie tak jak mówisz. Wkładając piano forte pierwszy kontakt może być nieprzyjemny ale po doslownie paru sekundach już tego nie czuć. Porównać to można do zakładania każdych iemów na zewnątrz w zimie. Nic nadzwyczajnego. 

 

Co do wygody Finali to idealnie się układają w uchu i pomimo wagi łatwo o nich zapomnieć zwlaszcza że mają taki otwarty charakter. Nie można jednak ciągnąć za kabel i gwałtownie ruszać glówą bo wtedy mogą wypaść.

Edytowane 7 Kwietnia przez Spawn

[Perul]

1 minutę temu, hammerh34d napisał(a):

Jedyny mięsień w okolicy ucha jaki mógłby zmienić percepcję dźwięku to mięsień strzemiączkowy. Tyle że on jest na tyle daleko od kanału słuchowego, że kaman

Mi chodzi o "odruch" przykurczenia mięśni od zimnego, nieraz wychodząc zimą na dwór (mimo założonej czapki)  miałem na czaszce za uszami skurcze na tyle mocne, że aż bolesne. Nawet jak zakładam mocniej ściskające słuchawki wokółuszne, to coś takiego mi się przytrafia, czy podczas czyszczenia kanału patyczkiem. Przy niektórych słuchawkach nawet ma znaczenie, czy słucham na stojąco, czy leżąc w łóżku, zwłaszcza ilość basu potrafi się zmieniać, przez to, że inne mięśnie pracują.

[hammerh34d]

Mi chodzi o "odruch" przykurczenia mięśni od zimnego, nieraz wychodząc zimą na dwór (mimo założonej czapki)  miałem na czaszce za uszami skurcze na tyle mocne, że aż bolesne. Nawet jak zakładam mocniej ściskające słuchawki wokółuszne, to coś takiego mi się przytrafia, czy podczas czyszczenia kanału patyczkiem. Przy niektórych słuchawkach nawet ma znaczenie, czy słucham na stojąco, czy leżąc w łóżku, zwłaszcza ilość basu potrafi się zmieniać, przez to, że inne mięśnie pracują.

Rozumiem, fakt też, że percepcja jest osobniczo zmienna. Pis i low.

[lobuz1]

Monotematycznie, ale to jest magia, więc chcę w tym spektaklu uczestniczyć jak najdłużej. To jest ta muzyczna prawda płynąca z niczym nieskrępowanego przekazu muzycznego 😀. Wczoraj słuchałem cały dzień na home office i dzisiaj będzie podobnie. Zamieniam tylko na SP3000 gdy ładuje się Hugo 2 (idealnie zgrywają się z nim Piano Forte)…😀

Edytowane 9 Kwietnia przez lobuz1

[Bednaar]

W dniu 7.04.2024 o 19:44, hammerh34d napisał(a):

Jedyny mięsień w okolicy ucha jaki mógłby zmienić percepcję dźwięku to mięsień strzemiączkowy. Tyle że on jest na tyle daleko od kanału słuchowego, że kaman

Mięsień strzemiączkowy zmienia percepcję dźwięku w taki sposób, że w warunkach nadmiernego hałasu kurczy się i odciąga podstawę strzemiączka od okienka owalnego, utrudniając w ten sposób przekazywanie drgań na to okienko - w ten sposób dochodzi do tłumienia głośnych dźwięków o około 20 dB. Chroni to kosteczki słuchowe przed nadmiernymi ruchami, a także komórki rzęskowe, znajdujące się w ślimaku, przed uszkodzeniem - niestety, uszkodzenie komórek rzęskowych jest nieodwracalne i wtedy jedynym remedium jest aparat słuchowy. Nie sądzę, żeby zbyt zimna obudowa słuchawek dokanałowych powodowała skurcz mięśnia strzemiączkowego

[Kajetanjazz]

Zestawik w podróż przedni 

 

i nowe druty (z graphene) w kabelkach od Marco Custom Cables  

Edytowane 9 Kwietnia przez Kajetanjazz

[kuman]

39 minut temu, Kajetanjazz napisał(a):

Zestawik w podróż przedni

Nice, wygląda jakby wybierał się na front Pierwszej Wojny Światowej 🔫🔫

Edytowane 9 Kwietnia przez kuman
Orto

[Kajetanjazz]

@kuman mało poręczny na batalię 

[Bednaar]

10 godzin temu, Kajetanjazz napisał(a):

@kuman mało poręczny na batalię 

Ale faktycznie wygląda jak miniaturowa radiostacja polowa. "Ja Brzoza, ja Brzoza, Grab, jak mnie słyszysz?"

[kuman]

26 minut temu, Bednaar napisał(a):

Ale faktycznie wygląda jak miniaturowa radiostacja polowa. "Ja Brzoza, ja Brzoza, Grab, jak mnie słyszysz?"

True....

[lobuz1]

Taki mam dzisiaj zestaw i widoczek z okna.

[Jaro54]

Znowu w Krakowie? 

[lobuz1]

Teraz, Jaro54 napisał(a):

Znowu w Krakowie? 

Tak, ale jutro jadę do Wrocławia.

[Jaro54]

Szkoda, że nie wiedziałem, bo moglibyśmy się spotkać 

[lobuz1]

Teraz, Jaro54 napisał(a):

Szkoda, że nie wiedziałem, bo moglibyśmy się spotkać 

No szkoda jak byłeś w Krakowie. Chciałem podskoczyć do Michała z mp3, ale go akurat dzisiaj nie ma.

[Jaro54]

Ja mieszkam trzydzieści parę kilometrów od Krakowa. 45 minut pociagiem

[lobuz1]

35 minut temu, Jaro54 napisał(a):

Ja mieszkam trzydzieści parę kilometrów od Krakowa. 45 minut pociagiem

Tak pamiętam. Fajnie w tym Krakowie. Jestem w drodze ze Starachowic do Oławy. Chciałem dzisiaj przespać się w Krakowie i trochę się tutaj pokręcić.

 

Edytowane 10 Kwietnia przez lobuz1

[bakus1233]

Przecież  Kraków nie po drodze 😀 

[lobuz1]

25 minut temu, bakus1233 napisał(a):

Przecież  Kraków nie po drodze 😀 

Widzisz jak się poświęcam (nadrabiam pewnie 50km), jak mi zależy żeby być w tym Waszym pięknym mieście.  

Edytowane 10 Kwietnia przez lobuz1

[sheffunio]

Super kałach + BGVP DMA 

W skrócie w BGVP króluje dół jest masywny i sprężysty ze świetna kontrolą potrafi niesamowicie uderzyć przy czym nie wchodzi na średnicę która jest pełna barw, bogato nasycona, gładka, przyjemnie podane detale, wokal jest naturalny kobiecy nawet słodki doskonała rozdzielczość i obrazowanie średnica nie ma w sobie żadnej ostrości ani suchości jest wciągająca, holografia na wysokim poziomie scena trójwymiarowa separacja kanałów doskonała, góra czytelna jasna i gładka nie sypie detalami świetnie uzupełnia średnicę.

Dna napewno nie nadają się do analizy nie mają nic wspólnego z surowym technicznym i dla mnie nudnym graniem,są mega wciągające łatwe w odbiorze dają dużo frajdy z odsłuchów, "czuć" w nich muzykę.

Czapki z głów świetny iem za 300 baksow 😉

Edytowane 12 Kwietnia przez sheffunio

[Lord Rayden]

W dniu 9.04.2024 o 21:19, Kajetanjazz napisał(a):

Zestawik w podróż przedni 

 

i nowe druty (z graphene) w kabelkach od Marco Custom Cables  

To jest steampunk...

[Dirian]

Mest Indigo + DX260. 

 

Świetne IEM-y, wyraźna poprawa względem MKII i na jakiś czas przerwa w gonieniu 🐇  

 

Edytowane 16 Kwietnia przez Dirian

[lobuz1]

4 godziny temu, Dirian napisał(a):

Mest Indigo + DX260. 

 

Świetne IEM-y, wyraźna poprawa względem MKII i na jakiś czas przerwa w gonieniu 🐇  

 

Pięknie, ale widzę że wtyk 2 pin wysuwa się ze słuchawki tak jak w mkii.

Edytowane 16 Kwietnia przez lobuz1

[Leairve]

33 minuty temu, lobuz1 napisał(a):

Pi3knie, ale widzę że wtyk 2 pin wysuwa się ze słuchawki tak jak w mkii.

Jak mi się wysuwały w Blessingach 2, to w przewodzie te piny lekko wygiąłem i było znacznie lepiej. Jeśli popełniłem jakieś faux pas to nie linczujcie.

[kuman]

4 godziny temu, Dirian napisał(a):

Mest Indigo + DX260.

to bardziej jak sa6mk2, nie maja podniesionego rejonu 3k