Skocz do zawartości

Fanklub Shanling


Jot R

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
W dniu 30.12.2023 o 23:10, wfmsiekierka napisał(a):

A jak się steruję odtwarzanie z karty pamięci?

 

Domyślam się, że podobnie jak w modelach wyższych (H5, H7) czyli za pomocą smartfona i aplikacji Eddict Player, czyt. z poziomu samego Hx nie uruchomisz lokalnego odtwarzania.
edit: lobuz1 mnie poprawił

 

Poniżej przedstawione, jak to wygląda w praktyce.

 

 

Edytowane przez HappyBlack
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 11:07, HappyBlack napisał(a):

 z poziomu samego Hx nie uruchomisz lokalnego odtwarzania.


Można uruchomić w H7 bez aplikacji wciskając prawe pokrętło.
Kręcąc lewym pokrętłem zmieniamy utwory (w prawo- następny, w lewo- poprzedni). Odtwarza wszystko jak leci po kolei alfabetycznie z karty. Jak wyłączysz H7 i ponownie włączysz odtwarza to na czym skończyłeś.
Edytowane przez lobuz1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie na testach H5. Bardzo dobre urządzenie (jak to u Shanlinga), mocy starczy spokojnie do fajnego rozbujania planarów wokółusznych. Sygnatura dosyć Shanlingowa - naturalnie, nie natarczywie, dosyć gładko i po cieplejszej stronie, ale ze sporym wygarem i rozmachem na basie (chociaż nie tak obficie jak z Shanlingiem M8). Czuć AKM'ową swobodę w kreowaniu sceny dźwiękowej, poszczególnych planów.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Najner napisał(a):

U mnie na testach H5. Bardzo dobre urządzenie (jak to u Shanlinga), mocy starczy spokojnie do fajnego rozbujania planarów wokółusznych. Sygnatura dosyć Shanlingowa - naturalnie, nie natarczywie, dosyć gładko i po cieplejszej stronie, ale ze sporym wygarem i rozmachem na basie (chociaż nie tak obficie jak z Shanlingiem M8). Czuć AKM'ową swobodę w kreowaniu sceny dźwiękowej, poszczególnych planów.

 

W takim razie jak Colorfy przy tym Shanlingu wypada ?

zdjęcie or didn't happen

 

Edytowane przez kuman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Najner napisał(a):

Jaki repertuar Ci sprawdzić? Bardziej wymagające słuchawki czy doki? 

 

20240122_191816.jpg

 

hate you !!! 😡😡😡😡😡😡😡

nie musiałeś od razu wrzucać nowych AR5000, miałem je na głowie kilka minut na AVS ale tam było za głośno.

coś z elektroniki panie, Uni Blue od alva noto, koniecznie Cyan od Monolake, Pt.One od Electric Eye, Cat People Davida Bowie i pewnie jakiś kawałek filmowy bym prosił.

 

te shanlingi jakoś mi syrenkę przypominają

image.png

 

Edytowane przez kuman
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kuman napisał(a):

nie musiałeś od razu wrzucać nowych AR5000

Oba sprzęty do pożyczenia w Audeos, można sobie na spokojnie w domu posłuchać ;)

 

5 minut temu, kuman napisał(a):

Uni Blue od alva noto, koniecznie Cyan od Monolake, Pt.One od Electric Eye, Cat People Davida Bowie i pewnie jakiś kawałek filmowy bym prosił.

 

Dobra, skrobnę coś, tylko nie wiem czy wyrobię się na dzisiaj. Czytałem, że momentami brakowało Ci w colorfly rozdzielczości - dorzuć jeszcze jakiś tytuł, przy którym czułeś ten brak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Najner napisał(a):

U mnie na testach H5. Bardzo dobre urządzenie (jak to u Shanlinga), mocy starczy spokojnie do fajnego rozbujania planarów wokółusznych. Sygnatura dosyć Shanlingowa - naturalnie, nie natarczywie, dosyć gładko i po cieplejszej stronie, ale ze sporym wygarem i rozmachem na basie (chociaż nie tak obficie jak z Shanlingiem M8). Czuć AKM'ową swobodę w kreowaniu sceny dźwiękowej, poszczególnych planów.

Z czym go testujesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kuman napisał(a):

W takim razie jak Colorfy przy tym Shanlingu wypada ?

Porównywałem na Aune AR5000 z akcesoryjnym kabelkiem zbalansowanym, bo to chyba najbardziej neutralne z tych słuchawek, które obecnie mam w domu.

Colorfly M1P ciut mocniej uderza basem i podaje dźwięk bliżej słuchacza. H5 gra nieco bardziej z oddali (w pozytywnym sensie), a każde kolejne plany są lepiej od siebie odseparowane, ma się poczucie większej przestrzeni i  powietrza między instrumentami. Przez to H5 gra swobodniej, z większą klasą, słychać też wyższą rozdzielczość. Barwy instrumentów wydają się oddane w bardzo podobny sposób. Nie słyszę żadnych sybilantów, wyższa średnica i soprany są podobnie gładkie. Corolfly, jak na swoją cenę wypada nieźle, ale H5 gra całościowo gra dla mnie zdecydowanie lepiej. 

1 godzinę temu, Qaz12 napisał(a):

Z czym go testujesz ?

Oprócz AR5000 jeszcze zmodowane Takstar HF580, Aful Performer 5.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności