Skocz do zawartości
  • 0

Słuchawki do X1S, ok 1000zł


Smutny Joe

Pytanie

Ustatkowuję się, po zmianie fiio X3 na X1S czas zmienić Fidelio L2 na coś stacjonarnego.

Słuchawki lubię (albo się przyzwyczaiłem i polubiłem), ale uznałem, że czas na coś nowego, więc wylądują niebawem w komisie/allegro (no chyba, że będzie mnie stać na nowe bez sprzedawania L2, to chętnie zostawię :P ), a ja was proszę o poradę.

 

Co do X1S?

Ma być:

- w miarę dokładnie

- i jednocześnie w miarę przyjemnie i relaksacyjnie,

 

Lubię się zrelaksować przy muzyce na wieczór, lecz chcę słyszeć mniej więcej to, co jest nagrane :)

Nie będę podawał więcej szczegółów, gdyż ich nie ma. Chcę po prostu czegoś nowego.

 

Budżet to do 1000 PLN. (jeśli dobrze strzelam, że fidelio L2 chodzą za ok. 500). Oczywiście trochę więcej lub mniej nie gra dużej roli. Jeśli da się coś złapać w komisie/ na allegro używanego, dzięki czemu kupię w moim pułapie coś lepszego lub to samo taniej, to jak najbardziej; nawet preferuję, nie mam parcia na nówki w ogóle. Tak samo nie ma pośpiechu, operacja zaplanowana mniej więcej na grudzień ;)

 

Oczywiście domowe, nie jakieś malutkie przenośne. Obojętne, czy otwarte czy zamknięte, choć w domu zamknięcie nie jest mi potrzebne jeśli chodzi o izolację.

 

W przyszłości, w miarę potrzeb, mogę chcieć zainwestować w jakiś porządniejszy amplituner do toru.

 

Od razu mówię, że nie mam osłuchania wśród różnych modeli, jak wielu forumowiczów, dlatego zwracam się z pytaniem do Was ;)

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

 

To jeżeli R70x mają wybrakowane pasmo to nie wiem, co powiedzieć o LCD-3 :) Takie "pitolenie"

 

Moim zdaniem nie można oczekiwać od magnetostatów góry jak w dobrych dynamikach (chociażby K550). Nic się tutaj nie zmieniło od czasów TDS-5 i nawet kolejne zera w cenie coraz to "nowych" słuchawek Audeze tego nie zmienią :).

 

Oj można posłuchaj HE-560, albo HE-5LE.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest i nie jest.

Mnie nadal średnicą i górą k551 zachwycają, bez względu na cenę. R70x całościowo mi podchodzą.

Natomiast z Audeze mam ten problem, że niby lepiej. Niby od roku planowałem je kupić, ale jak przychodzi do porównań łeb w łeb, to wolę za tę cenę przerzucić (a w zaaadzie zakupić) 10 par premiumów. DT990 pro bez względu na wszystko stawiam wyżej od el8. 2f chyba bym zakupił w pierwszej kolejności, ale zaskakuje mnie jak k551 się świetnie bronią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@saudio Słuchałem HE-560. Ilościowo góry jest tam rzeczywiście dużo ale niestety jest nienaturalnie wyostrzona i po prostu kiepska... Mało rozdzielcza, grubo rysowana, bez finezji. K550 za 1/8 ich ceny są w tym aspekcie o klasę lepsze.

Mam inne zdanie na ten temat, to o czym piszesz to nówki HE-560, potem graja inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wracając do K7XX to mają cholernie papierowo-plastikową leciutką średnicę, w dodatku oddaloną. Nie brzmi to zbyt naturalnie, HE-300 pod tym względem były dużo lepsze. Możliwe, że wygrzanie załatwi trochę sprawę, ale już mam pomysł jak to naprawić modami. Ktoś tu mówił, że grają V. To chyba za dalekie stwierdzenie, ale można powiedzieć, że koncentrują się głównie na okolicach góry i basu mimo tego że ta góra jest przyciemniona. To takie lekkie spokojne brzmienie z nieodstającym basem jak to zazwyczaj bywa (chociaż do HE-300 szczególnie po modach startu nie mają pod tym względem, rekompensują to za to rozmiarem przestrzeni). Nie wiem do czego jesteś przyzwyczajony, ale jak dla mnie K7XX bez modów nie brzmią rewelacyjnie, a HE-300 z pudełka były przyjemne.

Edytowane przez TrueFaith
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ile uszu, tyle opinii, czyli wnioski: oba modele będą krokiem do przodu w stosunku do L2, oba będą dobre, ale troszkę różnią się sygnaturą i stąd różne preferencje w tym temacie się przewijają ;) Z tego co widzę, k7xx można dostać tylko na forum albo na kolejnym dropie na massdropie?

 

Mam jeszcze pytanie, jak jest w kwestii rekablingu r70x i k7xx? Nie wierzę w sens kupowania drogich audiofilskich kabli, ale uważam, że różnica między stockowym kablem a takim powiedzmy za sto-stokilkadziesiąt zł jest (przynajmniej w CAL! była :P).

Z recenzji czytałem coś, że jedne mają blokadę i to utrudnia rekabling (??), a drugie jakieś dziwne złącza - tzn. dla mnie dziwne, bo przyzwyczaiłem się, że są na stałe (CAL) albo mały jack (L2).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

EL8 to moim zdaniem kiepskie słuchawki jak na swoją cenę. Zaś LCD-2F zyskują bardzo mocno na porządnym (i niestety drogim) okablowaniu na hybrydzie. Dać do tego mocny balans i bardzo trudno będzie w nich wrócić na konwencjonalny sprzęt, o ile ich tonalność w ogóle komuś nie pasuje od pierwszych sekund.

 

Co do rekablingu, to o ile nie umiem odpowiedzieć na to pytanie przy R70X (to one właśnie mają blokadę), tak przy K7XX będzie to sensowne i tanie rozwiązanie o konkretnych efektach oscylujących wokół dopełnienia i wygładzenia, przynajmniej na Audeosie Deluxe XLR mogłem takie rzeczy odnotować.


No i niestety tak - można je dostać tylko na forum lub czekać na kolejny drop. Na szczęście z forumowymi zakupami jest tak, że od ręki są modele i używane i całkowicie nowe. Z tym zastrzeżeniem, że ponoć mają być w kolejnych edycjach dropa dorzucone kolorki wybrane demokratycznie przez community. Najlepiej wyglądają moim zdaniem z kolei w czerni, bez kolorowych akcentów jak dla dzieci. Plus wysyłka i realizacja trwa tam dosyć długo. Ostatnio dosyć mocno mnie to zirytowało przyznam się.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak jest kasa to lepiej brać teraz z forum. Widząc jak dolar szybuje to nie ma sensu czekać :).

@TrueFaith Ciekawe, w życiu bym tak nie napisał o średnicy w K7xx. Ale może faktycznie wolisz mocno gęsty dźwięk. Dostają wystarczająco dużo mocy i wygrzane ?

Ja teraz mam u siebie K7xx i R70x. Muszę posłuchać tydzień jednych, później tydzień drugich, wtedy będzie to bardziej sprawiedliwe porównanie. Przyzwyczajenie do danej sygnatury dźwiękowej mocno zakrzywia postrzeganie tego jakie pasma są podbite, czego jest za dużo a czego za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też nigdy bym tak o nich nie powiedział i zwracał uwagę na źródło lub mocne przyzwyczajenie się do poprzedniej pary. Pamiętam sytuację jednego z użytkowników, który miał D7100 i po kupnie LCD-2F stwierdził, że są słabe na ich tle i nie mają basu. Po chyba dwóch tygodniach jeśli się nie mylę Denony wylądowały z hukiem w komisie. Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wracając do K7XX to mają cholernie papierowo-plastikową leciutką średnicę, w dodatku oddaloną. Nie brzmi to zbyt naturalnie, HE-300 pod tym względem były dużo lepsze. Możliwe, że wygrzanie załatwi trochę sprawę, ale już mam pomysł jak to naprawić modami. Ktoś tu mówił, że grają V. To chyba za dalekie stwierdzenie, ale można powiedzieć, że koncentrują się głównie na okolicach góry i basu mimo tego że ta góra jest przyciemniona. To takie lekkie spokojne brzmienie z nieodstającym basem jak to zazwyczaj bywa (chociaż do HE-300 szczególnie po modach startu nie mają pod tym względem, rekompensują to za to rozmiarem przestrzeni). Nie wiem do czego jesteś przyzwyczajony, ale jak dla mnie K7XX bez modów nie brzmią rewelacyjnie, a HE-300 z pudełka były przyjemne.

Identycznie odbieram K7XX, niby nie jest to V-Ka, ale odchudzenie srednicy i jej oddalenie daje wlasnie taki efekt. Osobiscie uwazam, ze nie sa to naturalnie grajace sluchawki, bo czesto brakuje odpowiedniej masy i barwy niektorym instrumentom. HE300 sa lepsze pod wzgledem wypelnienia i barw, ale z kolei podbicie wyzszej srednicy bylo dla mnie meczace, komfort uzytkowania rowniez kiepski.

Edytowane przez PENDRAGON
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A jak dla mnie to HE-300 są wygodniejsze, co prawda czuć że masz półkilowy czołg na głowie, ale masa jest bardzo równo rozłożona. AKG są leciutkie, ale cały ciężar rozkłada się na jeden punkt na głowie i po godzince trzeba robić akrobacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I jak z tymi modami? Udało się coś?

Nie ruszałem ich jeszcze, nie wiem czy warto je rozbierać i coś przypadkiem porysować skoro i tak prawdopodobnie je sprzedam. No i jeśli bym je modował to tylko po to żeby grały bardziej naturalnie czyli w stronę HE-300, ale jaki to ma sens skoro mam HE-300.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niestabilność w zależności od realizacji. K7XX zachowują się bardziej przewidywalnie na sopranie i bez niespodzianek, które zostawiają bardziej utworom, niż sobie samym. W recenzji R70X o tym pisałem. Nawet M220 PRO zagrały równiej od ATH bez względu na realizację, choć to niby tylko ułamek ich ceny.

Jak to zagra z Q701 z odblokowanym portem bass reflex?

Edytowane przez Methiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności