Książki, czyli co czytasz.

[Play]

2 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Spoko. Prawda czasem boli i jest niechętnie widziana, ale do usług.

Ale ty nie napisałeś nic odkrywczego, więc nie wiem co tu może kogo boleć.

[Rafacio]

Ja też nie wiem i nawet mnie to nie interesuje.

[Play]

Ale wbić szpilkę musiałeś, więc coś tam cię świerzbi

[Rafacio]

9 godzin temu, Play napisał(a):

Ale wbić szpilkę musiałeś, więc coś tam cię świerzbi

Czasem jeszcze tak, ale pracuję nad tym.

Co w tym przypadku nie zmienia faktu, że dopiero jakbyś mi dopłacił te np. 500 zł to dopiero bym ten papier od ciebie wziął.

Edytowane 16 Lipca 2023 przez Rafacio

[Play]

Ale ty nie jesteś ekspertem, więc niepotrzebnie się udzielasz.

[Marius Magnus]

"Montaż" Volkoffa - dobra książka, ze względu na tematykę i podejście przypomina mi "Akwarium" Suworowa.

Wcześniej skończyłem "Czas patriotów" Clancy'ego - dobre czytadło, ale nic więcej. Główny bohater ma szczęście i ******stość odwrotnie proporcjonalną do Egona Olsena.

[Marius Magnus]

"Przemienienie", czyli ostatnia oszołomska książka Twardocha (potem zmienił się w Literata). Esbeski thriller à la Forsyth. Bardzo wciągający, choć na koniec trochę odjeżdża pociąg w spiskach - klimaty z "Fundacji" Asimova, czy jeszcze wcześniej "Zmierzchu Cesarstwa Zachodniorzymskiego" Gibbona

[Marius Magnus]

Trzeci lub czwarty raz "Cmętarz zwieżąt" i opowiadania z "Szkieletowej załogi" Kinga.

 

W międzyczasie zerkam do "Archipelagu Gułag" Solzenicyna.

[Rafacio]

30 minut temu, mstefanski1984 napisał(a):

"Cmętarz zwieżąt"

To jest to samo co "Smętarz dla zwierzaków"? Znam takie tłumaczenie. To twoje to jakaś nowość?

Edytowane 6 Sierpnia 2023 przez Rafacio

[Marius Magnus]

3 minuty temu, Rafacio napisał(a):

To jest to samo co "Smętarz dla zwierzaków"? Znam takie tłumaczenie. To twoje to jakaś nowość?

To samo, choc inne tłumaczenie niż to z początku lat 90tych. Choć owo nowe tłumaczenie wydane pierwotnie jako "Cmętarz zwieżąt" właśnie, przy okazji premiery filmu zostało wznowione ponownie jako "Smętarz dla zwierzaków", więc nic w przyrodzie nie ginie

[Rafacio]

Kumam. Ten Cmętarz zwierząt wygląda okropnie. Widać jakiś tłumacz chciał zabłysnąć. No nie udało się.

[Thomm]

Dla osób zakochanych w prozie Terry'ego pozycja obowiązkowa.

[meehooj]

Albert Hofmann - LSD... moje trudne dziecko

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/308816/lsd-moje-trudne-dziecko-historia-odkrycia-quot-cudownego-narkotyku-quot

[mrbudyn]

O Koperniku, o którym tak mało wiedzą sami historycy...

 

 

Edytowane 9 Września 2023 przez mrbudyn

[Marius Magnus]

Aktualnie to czytam, to słucham Starcia królów po raz drugi.

[piotrek1004]

A ja znowu odświeżam sobie Wielkiego Grafomana(Andrzej Pilipiuk) serię o polskim bimbrowniku będący egzorcystą amatorem. 

[Lord Rayden]

Robert Szmidt - Do ostatniej kropli krwi (z cyklu Pola dawno zapomnianych bitew)

[Marius Magnus]

Ostatnio coś nie idzie mi czytanie, ale dziś odbieram biografię Kata z mocnym postanowieniem nieodkładania lektury ad Kalendas Graecas.

Edit

 

No i Kata odebrałem, ale w związku z tym zacząłem czytać zalegająca od jakiegoś czasu "Skóra i ćwieki na wieki. Moja historia na wieki." J. Szubrychta i jestem gdzieś w 1/3. Sympatyczna książka wspominkowa, historie znane z autopsji (kolega @Rafacio pewnie odnalazłby tu pewnie sporo starych, dobrych wspominek) lub czytanych już wcześniej. Sprawnie napisana sentymentalna podróż na kilka wieczorów, ale strawna dla osób zupełnie spoza metalowego światka. Nie sądzę, bym do niej kiedyś wrócił

 

.

 

Edytowane 2 Października 2023 przez mstefanski1984

[Marius Magnus]

Udany czytelniczo tydzień u mnie. Skończyłem wspomnianą książkę Szubrychta, a w weekend łyknąłem książki "Prawnik z Lincolna", "Ołowiany wyrok" Michaela Conellyego. Teraz czytam "Oskarżyciela" tegoż. Bardzo lubię książki tego autora, zarówno serię o Harrym Boschu, jak i Mickeyem Hallerze, resztę nieco mniej.

Edytowane 8 Października 2023 przez mstefanski1984

[Tytus1988]

@mstefanski1984 super😉👍🥇

 

A u mnie w wolnych chwilach jest przerabianych trochę książek związanych z tematyką fotografii, aby trochę lepiej sobie radzić ze zdjęciami w różnych warunkach oraz poszukać ciekawych inspiracji

 

 

 

Najbardziej mnie cieszy szczególnie ostatni zakup, którego kwota była w pełni przeznaczona na cel charytatywny, tj. Harold Davis, Noc w obiektywie, aby poczynić przygotowania do ciekawszych ujęć nocnych, a w przyszłym roku, jak zrobi się cieplej również do astrofografii, czego nie mogę się doczekać🌌🙂 

 

[Saiya-jin]

Chyba lepiej byłoby poszukać jakichś kursów wideo. Te książki przeważnie jakieś dinozaury pisały. Samo w sobie to może nie jest złe, ale większość z nich nie nadąża za estetyką. Do tego film jest imo efektywniejszą metodą przekazywania wiedzy.

[Marius Magnus]

@Tytus1988 dzięki! "Oskarżyciela" skończyłem, teraz czytam ostatnią z dostępnych po polsku książek z tym bohaterem "Piąty świadek", a także "Zrozumieć boks" Huberta Kęski o moim innyn (z pozycji kanapowca) hobby.

[Tytus1988]

21 godzin temu, Saiya-jin napisał(a):

Chyba lepiej byłoby poszukać jakichś kursów wideo. Te książki przeważnie jakieś dinozaury pisały. Samo w sobie to może nie jest złe, ale większość z nich nie nadąża za estetyką. Do tego film jest imo efektywniejszą metodą przekazywania wiedzy.

 

Dziękuję za spostrzeżenia!🙂👍 Osobiście staram się łączyć zarówno wiedzę z tego, co oglądam oraz czytam  Dla mnie one dobrze się uzupełniają, dostarczając ciekawych inspiracji. Nie ukrywam, że zdjęcia w formie fizycznej, na papierze trochę bardziej do mnie przemawiają i inaczej się prezentują od tych na ekranie

 

@mstefanski1984 jest u Ciebie ciekawie czytelniczo🙂👍 Natomiast jeśli chodzi o tematykę... czasami bywają różne okoliczności i nie wiadomo, kiedy pewne informacje mogą nam się przydać w praktyce 😉

[Lord Rayden]

Kończę Raduchowskiej Łzy Mai/Spektrum. Świat SI(AI), replikantów czyli taki nasz Blade Runner(ka).

[Marius Magnus]

Z jednego bohatera Conelly'ego - Mickeya Hallera przerzuciłem się na drugiego Harry'ego Boscha, który zresztą w kilku "hallerowych" książkach występował. Ale nie jestem taki mocarz by brać się za bary z całą serią od początku, zwłaszcza że części środkowych nie ma w lokalnych bibliotekach, więc zacząłem od tomu 18. Przy okazji zerkam też na świetny serial Bosch:Legacy, bo lada moment drugi sezon na Primie.

Edytowane 20 Października 2023 przez Marius Magnus