Thai Fighter Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Przejdę od razu do rzeczy. SHE9500 izolują słabiutko, warto o tym wspomnieć na wstępie. Mimo to, zamierzam je zatrzymać i zastąpią one moje philipsy HS820. Dlaczego? Otóż, ich brzmienie jest znacznie lepsze niż się spodziewałem... Zacznę od basu - SHE9500 grają dosyć neutralnie, bas schodzi do ok. 35 Hz (EDIT z dnia 25 stycznia 2007 r.), warto go trochę podbić. Ich bas jest elegacki, miękki (ale bez przesady), bardzo przyjemny dla ucha, w dużej mierze liniowy (bez podbitego wysokiego basu), bije na głowę bas ep-630 IMO. Średnica - bardzo ładna, przyjemna, dość szczegółowa, ważne, że jest, nie odnoszę wrażenia, że jest w paśmie jakaś pokaźna dziura. Góra - ładna, bez sybilantów, dobrze komponuje się z resztą pasma, nadaje wielu instrumentom większej wyrazistości, nawet muzyka klasyczna, w której szczególnie ważna jest góra brzmi zupełnie dobrze na tych słuchawkach. Brzmienie generalnie jest neutralne pod względem jasności i dosyć bezpośrednie (blisko słuchacza), stanowi miłą odmianę w stosunku do odległego brzmienia HD215. Ogólnie oceniam, iż są to bardzo dobre słuchawki pod względem brzmienia, również wygoda noszenia stoi na wysokim poziomie. Gorąco polecam. Porównałem je w pewnym miejscu do ep-630, ale oczywiście główną siłą epek jest izolacja, pod tym względem SHE9500 nie stanowią dla nich konkurencji. ANEKS nr 1 Góra jest częściowo wycięta - powyżej 16 kHz na pewno nic nie ma, jest stosunkowo ostra choć z pochwałami pod jej adresem bym nie przesadzał, na pewno mx500 mają ostrzejsze, bardziej wyraziste wysokie tony, ale są one też trochę kłujące (harsh). Philipsy głównie grają średnicą, to nie ulega wątpliwości, ale jest ona bardzo dobra jak na pchełki, tym bardziej jak na dokanałówki z przetwornikami dynamicznymi. Bas jest precyzyjny i nie rozlewa się na średnicę, w utworze "Thriller" Michael'a Jackson'a bardzo dobrze rozdzielają motywy występujące w dolnej części pasma. Nie wiem dlaczego wczoraj mi się wydawało, że się rozlewa, może to była wina zmęczenia. W porównaniu z HD215 ich dźwięk jest zdecydowanie bardziej radosny, mniej analityczny, cieplejszy, odrobinę ciemniejszy. Wokale nie do końca brzmią tak jak powinny, są zbyt gładkie, momentami powoduje to pewne problemy ze zrozumieniem tekstów piosenek. (dodane 25 stycznia 2007 r.) UPDATE: Z Samsungiem yp-u2 jest wyraźnie lepiej z wokalami niż na moim komputrze, więc to zdanie można by usunąć (ale nie zrobię tego ;P) ANEKS nr 2 (24.07.2007 r.) Bas nie jest bardzo masywny, ale to chyba generalnie cecha dokanałówek - pasmo jest podziurawione. Wysokie tony IMO są trochę przyciszone na EQ flat i po lekkim podbiciu okazuje się, że brzmią lepiej niż sądziłem, pozostają przy tym aksamitnie gładkie i przyjemne dla ucha. Dodam, że są wyraźnie mniej szczegółowe niż SHP8900, co nie jest pewnie dla nikogo niespodzianką, ale już do HS820 jest im bardzo blisko - nie jestem w stanie ze 100% pewnością stwierdzić, które są bardziej szczegółowe (tu przede wszystkim chodzi mi o separację instrumentów). ANEKS nr 3 (21.08.2007 r.) Od niedawna mam samsunga YP-U2 i muszę przyznać, że genialnie brzmią SHE9500 z tym odtwarzaczem. Jak już gdzieś napisałem, U2 ma mało basu, a jest go w sam raz do domu przy maksymalnym podbiciu (dla mnie, nie jest to pokaźnie podbicie oceniając obiektywnie, może ok. 4 dB). Z U2 na pewno philispy brzmią lepiej niż na moim kompie - bas jest twardszy, precyzyjniejszy, lepiej oddzielony od średnicy, a soprany ostrzejsze. W porównaniu do SHE9500, bas cx'ów zlewa się ze średnicą znacznie bardziej (nawet w połączeniu z U2). Jest kilka pojęć, których znaczenie jest dość nieostre, użyłem ich trochę "na wyczucie", przede wszystkim chodzi mi o szczegółowość. SHE9500, jak napisał Colnet, mają bardzo dobrą separację instrumentów i przejrzystość, gorzej z rozdzielczością i szczegółowością rozumianą jako zdolność do oddania wszelkich zawartych w muzyce niuansów (moje odczucia są podobne, ale nie potrafiłem ich do końca opisać...). Po prostu SHE9500 mają podziurawione pasmo, czyli innymi słowy niezbyt "pełne" brzmienie, co wpływa negatywnie właśnie na zdolność do oddawania niuansów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radkacz Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Porównałem je w pewnym miejscu do ep-630, ale oczywiście główną siłą epek jest izolacja, pod tym względem SHE9500 nie stanowią dla nich konkurencji. To tak dla ujarzmienia ripost od posiadaczy ep-630 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 EPy są be . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 28 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Epki, które miałem, brzmiały na tyle nieprzyjemnie (sybilanty i podbity wysoki bas), że po każdym ich użyciu przez ok. 40-60 min. bolały mnie uszy niemiłosiernie (uszy bolały dłużej niż 40-60 minut ). Nie sądzę, żeby działały korzystnie na moje uszy, nawet po głośnym słuchaniu HS820 w autobusie nie miałęm takich problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woody_22 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Epki, które miałem, brzmiały na tyle nieprzyjemnie (sybilanty i podbity wysoki bas), że po każdym ich użyciu przez ok. 40-60 min. bolały mnie uszy niemiłosiernie (uszy bolały dłużej niż 40-60 minut ). Nie sądzę, żeby działały korzystnie na moje uszy, nawet po głośnym słuchaniu HS820 w autobusie nie miałęm takich problemów. Może bolała cie skóra kanału słuchowego:) nie samo ucho. Może miałeś źle dobrane końcówki, albo za mało ich słuchałeś i twoje uszy się nie przyzwyczaiły. Uszy do kanałówek muszą się przyzwyczaić, tydzień półtora i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopaczmopa Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 chyba Thai jestes delikatnym typem bo akurat przy Epkach to ja najlepiej zasypiam a i nie sadze zeby te philipsy byly na tyle od Epkow lepsze (choc nie slyszalem to nie bede sie wypowiadal) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 28 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Możliwe, ale zapewniam was, że długo przyzwyczajałem do nich uszy i nie mam wątpliwości, że od dźwięku mnie bolały. Właściwie to żałuję, że nie mogę używać epk'ów, życie było by znacznie prostsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woody_22 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Możliwe, ale zapewniam was, że długo przyzwyczajałem do nich uszy i nie mam wątpliwości, że od dźwięku mnie bolały. Właściwie to żałuję, że nie mogę używać epk'ów, życie było by znacznie prostsze... Chodzi ci o izolacje z "żałuję, że nie mogę używać epk'ów, życie było by znacznie prostsze.." ? Jeśli tak to każde dokonałówki będą powodowały ból... może masz wrażliwe uszy. Ale to dziwne bo uszy powinny boleć bardziej przy grających jak głośniki pchełkach i hałasie z zewnątrz, niż przy cichym i wydajnym słuchaniu muzyki bez hałasu i na mniejszej głośności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Żeby była jasność, ja chyba do tych delikatnych także należe . Nie dość, że dźwięk w epkach mi nie odpowiadał, to jeszcze IMO są cholernie niewygodne... Rozumie, że gdybym na siłe ich słuchał i cały dzień miał w uszach to bym się przyzwyczaił, bo człowiek do wszystkiego się przyzwyczai. Lecz nie w tym rzecz, uważam że dobre słuchawki po założeniu powinny być cholernie wygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 29 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Ja znam ludzi, którzy słuchając HD477 podbijają już mocno podbite soprany, ja natomiast nie jestem w stanie wytrzymać ich brzmienia na ustawieniu flat. HD477 powodowały u mnie chyba nawet większy ból niż epki, tyle, że jakoś sobie radziłem za pomocą EQ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eRazel Opublikowano 29 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Thai, a jak jest z basem pomiedzy 9500 a hs820 ? gdzie jest go wiecej i gdzie jest ładnieszy (miękkszy) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 29 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Ogólnie SHE9500 brzmią trochę mniej agresywnie od HS820, mniej męcząco. HS820 mają trochę podbity wysoki bas, natomiast SHE9500 mają bardziej miękki, mniej męczący, przyjemniejszy dla ucha bas. Poza tym HS820 nie radzą sobie przy wysokich głośnościach (np. w autobusie), wtedy bas relatywnie staje się cichszy w porównaniu do pozostałych części pasma. SHE9500 jeszcze nie miałem okazji przetestować w środkach komunikacji miejskiej, a w domu nie słucham muzyki na tak dużych głośnościach. Oba modele grają raczej neutralnie, HS820 mogą mieć podbity wysoki bas o 3dB, raczej nie więcej. SHE9500 grają bas bardziej liniowo, wysoki bas nie jest w nich podbity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarnuh Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2007 z tego co ja czytałem na temat wpływu słuchawek na zdrowie to najgorzej działa izolacja od zewnątrz oraz niskie tony, a najbardziej odradzano głośne słuchanie na plugach i zewnętrznych zamkniętych. to był tylko jeden artykuł, może trochę subiektywny, ale sprawiał wrażenie kompetentnie napisanego. mi się po prostu wydaje, że im mniej naturalne warunki stworzymy uszom tym gorzej dla nich. jednak gdy nie przesadzamy z głośnością (co zauważam u bardzo wielu ludzi niestety) chyba spokojnie można używać każdego rodzaju słuchawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 8 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2007 Dodałem do pierwszego posta w tym wątku kilka kolejnych moich spostrzerzeń dotyczących SHE9500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wankus Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 czesc, poczytalem sobie opinie o sluchawkach, w tej chwili mam creysyny z iriverem T20 - graja przyzwoicie. dostalem tez koss spark plug - masakra, bola uszy, nie slychac nic procz basu, z uwagi ze to prezent nie bede ich sprzedawal, beda marnowaly sie w szufladzie.. no i chce kupic cos nowego - bylem zdecydowany na ep-630 a tu czytam opinie o SHE9500 i szczerze mowiac mysle ze beda mi bardziej pasowaly. ale, czy myslicie ze SHE 9500 na allegro to beda oryginaly? albo inaczej sformuluje pyt - czy te sluchawki sa juz na tyle popularne zeby pojawily sie ich podrobki? na allegro widzialem ze byly aukcje po 49zl... ewentualnie na co trzeba zwrocic uwage kupujac te sluchawki, badz gdzie najlepiej je kupic? dzieki i pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 24 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 Niestety trudno powiedzieć czy są oryginalne. Mogą być, gdyż są dodawane do niektórych odtwarzaczy philipsa. Gość sprzedaje kilka modeli słuchawek philipsa, wszystkie bez pudełek i ze śladami użytkowania, więc po prostu możliwe, że gość skupuje z różnych źródeł używane słuchawki i je sprzedaje na allegro. Przypominam, że w prawdzie dźwięk mają znacznie lepszy od ep-630, ale izolację mizerną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wankus Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 na izolacji nie zalezy mi jakos specjalnie... gdybys natknal sie na miejsce gdzie mozna spoko zakupic te SHE9500 to ma ogromna prosbe o info. dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Clank Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zacznę od basu - SHE9500 grają dosyć neutralnie, bas schodzi do ok. 40 Hz, warto go trochę podbić.Ich bas jest elegacki, miękki (ale bez przesady), bardzo przyjemny dla ucha, w dużej mierze liniowy (bez podbitego wysokiego basu), bije na głowę bas ep-630 IMO. Eeee badz co badz Epy zyja bassem jak moga miec gorszy bas niz Philki? Zwłaszcza ze w Philach musisz go jeszcze podbijac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 Eeee badz co badz Epy zyja bassem jak moga miec gorszy bas niz Philki?Zwłaszcza ze w Philach musisz go jeszcze podbijac Jakość, nie ilość... Bas powinien być neutralny, zrównoważony, nawet trochę wycofany, aby nie zagłuszać reszty (jak chcemy bardziej natarczywy, to podbijamy eq). I taki jest chyba na Philipsach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 25 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 Bas philips'ów nie muli reszty pasma nawet gdy jest dosyć mocno podbity, tak wynika z moich obserwacji, nie staje się rozlazły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wankus Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 na allegro pojawily sie SHE 9500 za 49zl... niby nowe: Słuchawki nowe.Brak oryginalnego opakowania.SPRZĘT NIE POSIADA GWARANCJI. JEDYNIE RĘKOJMIA 14 DNI NA URUCHOMIENIE. widze ze gosc ma jeszcze 9600 i 9501 (biale i tansze - czy to to samo co 9500?) cena niezla... ale czy to aby nie mina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wankus Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 i kupilem w koncu SHE 9500 na tej aukcji za 40zl (smiesznie niska cena wiec i ryzyko niewielkie ) http://allegro.pl/item162176828__philips_she9500_.html mam jednak nadzieje ze to nie podrobki - w sumie 3 nakladki w komplecie, box jest, tylko ten brak gwarancji niepokojacy, tylko rekojmia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yar069 Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Jesli jest pudelko i towar jest oryginalny...Wydaje mi sie ze towar moze pochodzic z blizej nieokreslonego zrodla tj np kradziez xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 2 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Te philipsy są prawdopodobnie używane, ja również kupiłem SHE9500, które miały być nowe, jednak wyraźnie widać na nich ślady użytkowania. Gwarancji nie ma, bo pochodzą z zagranicy. W polsce nikt nie rozprowadza philipsów z polską gwarancją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matts99 Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 i kupilem w koncu SHE 9500na tej aukcji za 40zl (smiesznie niska cena wiec i ryzyko niewielkie ) http://allegro.pl/item162176828__philips_she9500_.html mam jednak nadzieje ze to nie podrobki - w sumie 3 nakladki w komplecie, box jest, tylko ten brak gwarancji niepokojacy, tylko rekojmia. Też czaje się na te słuchawki na allegro ... wankus i jak ??? Są lub sprawiają wrażenie podróbek?? NIechce popełnić drugi raz błedu... raz sie przejechałem na sonówkach EX71. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.