Philips She9500

[crovax85]

Witam

wczoraj miałem przyjemność posłuchać She9500 i muszę powiedzieć, że graja one bardzo przyjemnie. Nie narzucają się z niskimi czy wysokimi tonami i średnica też jest wyraźna.

Dźwięk nie jest aż tak czysty jak w cx300 ale nawet mi się podobał. Słuchawki były nowe więc może z czasem i dźwięk by się poprawił.

Dla mnie grały bardzo podobnie do mx 560 ale nie porównywałem ich dokładniej. Scena była węższa jak w mx.

Nie wiem jak z izolacją na ulicy bo słuchałem ich tylko w domu - grają ciszej jak cx300.

Dobra jakość w swojej cenie zwłaszcza dla osób które nie lubią ingerować w EQ.

A ja powiem, że dźwięk she9500/9501 jest co najwyżej średni, ale jest lepszy imo od cx300, które zalewają wszystko basem. W she pasmo jest bardziej wyrównane, ale scena jak dla mnie za wąska. Izolacja stoi na średnim poziomie i zgadzam się z tym, że grają cicho. Uważam, że 59zł (tyle dałem za swoje she9501 w MM) to o połowę za dużo.

[Lebios]

Witam!

 

przymierzam się do zakupu SHE9500. Przeczytałem prawie wszystkie 46 stron tego wątku i napotkałem się z opiniami, że SHE9500 są dość ciche. Prosiłbym o opinię jak one sprawują się m.in. w zatłoczonej komunikacji miejskiej. Czy zbyt ciche oznacza, że do komfortowego słuchania brakuje mocy z mp3playera?

 

pozdrawiam

[Brydzo]

Witam,

 

chciałbym się Was zapytać co o tym sądzicie?

 

http://allegro.pl/item576516184_philips_sl...00_uzywane.html

 

Przyjdzie do mnie podróbka czy okazyjnie kupiłem używane?

 

Czy można jakoś poznać podróbki? Sorry jeśli było to wcześniej ale nie ogarnę 46 stron.

[Voter101]

Witam,

 

chciałbym się Was zapytać co o tym sądzicie?

 

http://allegro.pl/item576516184_philips_sl...00_uzywane.html

 

Przyjdzie do mnie podróbka czy okazyjnie kupiłem używane? tongue.gif

 

Czy można jakoś poznać podróbki? Sorry jeśli było to wcześniej ale nie ogarnę 46 stron.

 

Nie stwierdzono istnienia podróbek SHE9500. Jeżeli jest oryginalnie zapakowany, to wszystko w porządku.

 

A wystarczyło użyć szukajki.

[Brydzo]

No właśnie już udało mi się samemu odpowiedzieć ponieważ nie znalazłem żadnej info o podróbkach.

Tak czy inaczej, dzięki.

[Aragorn7]

Nie stwierdzono istnienia podróbek SHE9500. Jeżeli jest oryginalnie zapakowany, to wszystko w porządku.

 

A wystarczyło użyć szukajki.

Taa...

Do niedawna twierdzono, ze 9700 tez się nie podrabia i... kupiłem przez to faki...

 

[IFP user]

Czy ktoś używał tych philipsów z Ipod-em Shuffle 1g? Jak wrażenia? (słuchawki mam już, a shuffle wkrótce będzie w drodze) i się zastanawiam, czy warto zainwestować może jednak dodatkowo w SRS200?

[Brydzo]

Właśnie doszły do mnie SHE9500, te używane kilka postów wyżej, i grają wyśmienicie. Potwierdza się to co pisali inny: izolacja nie najlepsza. Ale za to bardzo fajnie mi leżą w uchu i najważniejsze super brzmią. Ten użytkownik AGAWICHER sprzedaje sprzęt z niemiec, całe pudełko po niemiecku. No i zamiast woreczka Philips przyszedł Sony różnica żadna. No i wyglądają jak nówki.

[hideharu]

mam te sluchawki rok i jestem zadowolony, wahalem sie pomiedzy ep630 a tymi she9500 i wybralem philipsy. Nie jestem jakims wytrawnym koneserem audio, ale dla mnie to sluchawki te graja bardzo dobrze i wraz z moja sansa fuze spisuja sie wysmienicie.

[xGetBoredx]

Również uważam, że słuchaweczki niczego sobie. Za niewysoką cenę mamy raczej solidne dokanałówki. Czy są za ciche to także kwestia odtwarzacza. W mojej Sansie e250 z wgranym Rockboxem nie narzekałem, a nawet słuchałem przy głośności na poziomie -21dB/6dB(max). Nie wiem o co dokładnie chodzi bo rozgłaśniając słuchawki (zwłaszcza dokanałowe) możecie sobie uszkodzić słuch. Izolacja faktycznie średnia. Do słuchania w autobusie czy tramwaju nie polecam, aczkolwiek w ostateczności da się przeboleć.

Dość szybko w moich SHE9500 uszkodził się kabel w przedłużce. Po jakimś czasie zaczęła przerywać prawa słuchawka. Naprawa na własną rękę przyniosła tyle dobrego co nic - leżą gdzieś rozbebeszone bez nadziei na naprawę. Myślę, że pod koniec wakacji znowu kupię te Philips'y.

[xKOZIKx]

Również uważam, że słuchaweczki niczego sobie. Za niewysoką cenę mamy raczej solidne dokanałówki. Czy są za ciche to także kwestia odtwarzacza. W mojej Sansie e250 z wgranym Rockboxem nie narzekałem, a nawet słuchałem przy głośności na poziomie -21dB/6dB(max). Nie wiem o co dokładnie chodzi bo rozgłaśniając słuchawki (zwłaszcza dokanałowe) możecie sobie uszkodzić słuch. Izolacja faktycznie średnia. Do słuchania w autobusie czy tramwaju nie polecam, aczkolwiek w ostateczności da się przeboleć.

Dość szybko w moich SHE9500 uszkodził się kabel w przedłużce. Po jakimś czasie zaczęła przerywać prawa słuchawka. Naprawa na własną rękę przyniosła tyle dobrego co nic - leżą gdzieś rozbebeszone bez nadziei na naprawę. Myślę, że pod koniec wakacji znowu kupię te Philips'y.

Ja tam sobie zakupiłem w sklepie Morele.net SHE9501 (ten sam model tylko biały kolor).

Stwierdziłem, że muszę mieć słuchawki awaryjne i do spania, a pamiętam, że miałem je kiedyś i były w porządku.

Po odpakowaniu i odsłuchaniu pierwszych piosenek death metalowych stwierdzam, że jest tam dużo mulącego basu, dopiero po zabawie z EQ można wymodelować fajne brzmienie.

W każdym razie za cenę ok. 55zł można dorwać niezłe słuchawki, polecam