Skocz do zawartości

czarnuh

Zarejestrowany
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czarnuh

  1. Nie wydają Ci się ostre w graniu? Mało wygładzone brzmienie? Barwo bdb, zgadzam się, ale z moim sprzętem grają dość męcząco, agresywnie. Wygrzewane dopiero poniżej 10h. Słuchałem ich na torze u Perula, który jest dość zasobny w energię i funowy. To może spowodowało, że nie odebrałem ich jako bardzo ostrych. Lubię dużo góry. Skąd, jeśli można wiedzieć, dorwałeś niewygrzany egzemplarz? Przecież ten model ma ze 30 lat chyba. To niewygrzane są tylko prosto z fabryki? Poprzedni właściciel trzymał je w szufladzie.
  2. Nie wydają Ci się ostre w graniu? Mało wygładzone brzmienie? Barwo bdb, zgadzam się, ale z moim sprzętem grają dość męcząco, agresywnie. Wygrzewane dopiero poniżej 10h.
  3. Nie porównywałem ich bezpośrednio ze sobą. Nie miałem jeszcze wtedy HD 540. Odniesienie miałem do (moim zdaniem) gorszej wersji HD 580 - tych z największym kocykiem. Może stąd takie wrażenie. Potem pomęczyłem się jeszcze trochę z HD 580 i znalazłem HD 540. Do dziś ich używam (na zmianę ze starszą wersją HD 580). Ale nie czułem tak dużego skoku tonalnego w górę jak z HD 545. Czyżby aż tak wiele zmieniał DAC? Używam Matrixa Mini-i.
  4. HD 265 strasznie rzadkie chyba. HD 565 nie miałem okazji, HD 545 za to tak i bardzo wesołe w brzmieniu, wyjątkowo jasne, pełno powietrza.
  5. HD 540 II też zdaje się są znacznie droższe na aukcjach. Różne źródła różnie podają co do porównania obu wersji, ale te sprzyjające II trafiają na bardziej podatny grunt, bo autosugestia każdemu mówi, że powinien być progres. Inna sprawa, że są jeszcze Gold oraz I 600 ohm, ale te pierwsze to zapewne to samo co I 300 Ohm, a I 600 Ohm pewnie są delikatnie lepsze. Tak czy inaczej mając z tyłu głowy świadomość, że HD 540 nie rządzą w zakresie basu, ciągle szukałem HD 580 w odpowiedniej (wczesne made in Ireland, bo made in Germany to biały kruk) wersji. Gdy już nabyłem je, 2 miesiące poużywałem po czym zatęskniłem do HD 540. Ta lekkość i delikatność dźwięku, ten środek. Można dowolnie rozważać kompletność dźwięku HD 580, brak wyraźnie słabych stron, ale przyjemność z słuchania muzyki w moim przypadku najlepiej jest osiągana z HD 540. HD 250 po Waszych opiniach najpewniej sobie odpuszczę. Może kiedyś coś jeszcze do cichego słuchania, jak np. DT770.
  6. i całkowicie nieuzasadniona jakością dźwięku. Takie suche, chude dźwięki ze skąpym basem. Mam HD 250 Linear 600 om i wersje drugą. Dwójki były tylko w wersji 300 om. Jak na zamknięte słuchawki niezła przestrzeń. W dodatku w dwójkach częściej padają drivery. Mógłbyś napisać coś więcej o dźwięku jedynek? Twoja krytyka dotyczy obu wersji, czy tylko dwójek? Szukam czegoś zamkniętego, co charakterystyką nie odbiegnie za bardzo o klasycznych otwartych Sennek.
  7. Czy była już tu dyskusja o różnicy pomiędzy dwiema wersjami HD 250? Druga wersja cenowo na aukcjach jak już jest to w kosmosie.
  8. Poprzeczka, o której piszesz, a raczej ścianka gniazda kulki trzymającej muszlę nie jest za bardzo widoczna na tych zdjęciach bo za mało wystaje. Ta poprzeczka, którą tu widać jest zupełnie odrębna i jest poza gniazdem. Zatrzymuje się na niej skośny bok trapezu muszli, na którym zamontowana jest kulka. W HD 540 (Ref I 300ohm) też jest ta dodatkowa poprzeczka, ale jest znacznie płytsza, mniej wystaje i muszla zatrzymuje się dopiero na pałąku. Nie twierdzę, że HD 430 ogólnie mają jakąś wadę, która wymaga modyfikacji. W moich to nie jest dyskomfort. To jest defekt. Nosiłem wiele słuchawek i wiele wśród nich było niewygodnych. Ale te nie są niewygodne. Ten egzemplarz jest po prostu zbudowany nieprawidłowo albo w jakiś sposób uszkodzony. Po prostu można nerwicy dostać mając je na głowie, nie da się skupić na słuchaniu przez ten nacisk nad uchem i dziurę pod. Proste pytanie do posiadaczy: czy pady dociskają obwód ucha w miarę równomiernie? Edit: @Aulait, kiedy jeszcze raz przeczytałem Twoją odpowiedź... masz rację ta poprzeczka nie jest tam bez powodu i wzmacnia ona to korytko. To oznacza, że mój problem jest większy niż myślałem. Ponieważ jest to fanklub, a nie klub narzekaczy, przejrzę od razu do dotychczasowych wstępnych wrażeń z odsłuchu. Wygląd - nie wiem, czy to kwestia sfatygowania, ale nie mają takiej szlachetności jak kolejne topowe modele. Widać w nich vintage, sa po prostu ładne, ale nie robią takiego wrażenia jak następcy - chociażby HD 540 II. Komfort - pomijając problem z moim egzemplarzem, nawet po jego rozwiązaniu nie oczekuję choćby 70% takiego komfortu jak np. HD 580. Myślę, że kiedy doprowadzę je do stanu uzywalności, będą po prostu ok. Pleatherowe pady mają potencjał do nadmiernego ciepełka. Dźwięk - najmniej sennheiserowe Sennheisery jakie do tej pory słyszałem (porównując do 2 wersji HD 580, HD 540 I, PX100). Bas trudny do oceny - jestem trochę skołowany, czasem jest, czasem go jakby brakuje, czasem zaskakuje obecnością. Są jasne, a raczej mają jakiś peak w górnych rejestrach ocierający się o jazgotliwość. Jak to zwykle bywa taka charakterystyka idzie w parze z szybkością i lubieniem się z ostrą muzyką, ale kosztem męczenia słuchacza z każdą kolejna minutą. Na razie ich tonalność jest dla mnie ostra, trudna do zdefiniowania, nietypowa, bardzo charakterystyczna. Dlatego skłaniam się do wniosku, że wynika to niewygrzania. Bardzo prawdopodobne, że zbierały kurz od jakiegoś czasu u poprzedniego właściciela. Objawem niewygrzania często była w moim przypadku ostra góra - jak np. Superlux HD668B. 600ohm 430ek daje mojemu Matrixowi Mini-i pole do popisu. Tak mocno jeszcze go nie podgłaśniałem. Scena na poziomie HD 540, czyli bdb. Wyraźnie lepsza od HD 580. Tak więc mam w planie je naprawić i dać im się wygrzać. Mam nadzieję, że nie skończą u mnie jako ciekawostka, bo mają dużo powietrza w dźwięku i ultraszczegółowość w górnym środku i na górze. Póki co trudno się ich słucha kiedy leżą na głowie w tak fatalny sposób.
  9. "Ogranicznik": "Ograniczniki": Najbardziej odchylona możliwa pozycja muszli: Większe obrazki: http://i.imgur.com/YA2H4p8.jpg http://i.imgur.com/vJQnoL0.jpg http://i.imgur.com/gcvjR7O.jpg Dodam, że prawdopodobnie jest to pierwsza wersja tych słuchawek. Pomimo mocno zdartego napisu "Sennheiser" na opasce skórzanej nagłownej, raczej nigdy nie było tam napisu "Made in Germany".
  10. Widzę, że będę miał się czym dzielić w tym wątku. Wcześniej jednak mam pytanie dotyczące HD 430. Jak Wam leżą na głowie? Ja trafiłem na takie które w zasadzie po założeniu opierają się tylko nad uchem. Pod uchem zupełny brak docisku, nawet małe otwory pomiędzy początkiem szyi, a sztuczną skórą padów. Pady wyglądają na oryginalne porównując ze zdjęciami, są w dobrym stanie. Podejrzewam, że u poprzedniego właściciela jakoś wypaczył się kształt pałąka i górna część muszli blokuje się o element pałąka za wcześnie. Jest tam na pałąku taki mały element, który ogranicza dalszy ruch góry muszli w kierunku pałąka. Podejrzewam, że tak wczesna "blokada" nie była intencją producenta. Słuchawki, które leżą mi na głowie najlepiej ze wszystkich - HD 540 mają spory zapas ruchu we wszystkich kierunkach kiedy leżą na głowie. Mój pomysł na chwilę obecną to spiłować ów element na pałąku (po każdej stronie), tak aby muszle układały się na głowie naturalnie bez ograniczeń, ale póki co nie chcę wykonywać ryzykownych ruchów. Dajcie znać, czy rozumiecie na czym polega problem. Jakby co podeślę zdjęcia.
  11. nie wyciągnę za ta sumę zbyt wiele. ale co mi polecicie? jak dotąd myśle o: - JBL Duet - Creative T20 - Logitech X-230 - Genius SP-HF1250X wolałbym porządne 2.0 od 2.1. nie jestem zwolennikiem dudnienia i trzęsącej się podłogi. moi przyszli sąsiedzi również. szukam zestawu z naturalnym dźwiękiem i w miarę pełnym zakresem tonów na tyle na ile to możliwe za tą cenę.
  12. z tego co się zdążyłem zorientować nie trzeba ani szukać daty produkcji ani rozkręcać tedziesiątki. 2gb z nowym hardwarem szuka stacji radiowych z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku, w przeciwieństwie do starszej wersji, która robi to z dokładnością do jednego miejsca. mam rację?
  13. ma byc nowy... nie refurbished. nie znajde nowego ifp... a jest t50 w wersji 2 albo 4 gb? bo t50 ma AA prawda?
  14. Ma być jak w temacie do 400 Dyktafon Oczywiscie doskonały dźwięk Filmy niepotrzebne Akumulator wymienny, niewbudowany Długi czas działania (>20h) 1 - 4 gb pamięci Wiem, że to kolejny taki temat, ale wymagania koleżanki są specyficzne. Byłbym wdzięczny za pomoc. Moje pomysły jak narazie: iRiver T60/T50, Clix2, H10 Jr.
  15. jakiś ksiądz? nie wiem czy mówimy o tym samym reportażu (jak miał przeprosić za "szambo") ale to rydzyk miał duże AKG na głowie
  16. - godzina 16, autobus 70, poznań, młoda pani z Ifp na szyi (pierwszy raz widziałem) i standardowymi słuchawkami Cresyn. tak się przyglądałem, że ludzie mogli pomyśleć, że aż tak interesuję się jej dekoltem bo w tych okolicach wisiał owy player - godzina 18:30, poznań, kolega z politechniki, Kpp, nawet go nie spytałem czy on z forum..
  17. Autobus 74, około 13:50 - dziewczyna w pmx100 podłączonych do MPio FY300
  18. Szukam słuchawek dousznych z pałąkami zausznymi. Jakie najlepiej nabyć w przedziale 50-100 przy czym nie koniecznie musi to podchodzić tuż pod 100, byle było warte ceny i dość tanie.
  19. Dziś, Flash Mob "Bang" w Starym Browarze: - 1x Sennheiser PX200 - 1x Sennheiser PMX100 A propos flash moba, kto był? Kiszka wyszła nie?
  20. czarnuh

    Wielki Wakacyjny Meet

    to kto załatwia karków do ochrony?
  21. czarnuh

    Muzyka A Sen

    Z C93 polecam Thunder Perfect Mind. Może nie tylko i wyłącznie, ale przede wszystkim.
  22. czarnuh

    Wielki Wakacyjny Meet

    ja jestem za górami. i poznaniem oczywiście. racja, dużo większa szansa że wypali kilka małych niż jedno duże spotkanie
  23. czarnuh

    [muzyka]

    taka paris (pomijając to, czy to ona osobiście śpiewa czy nie), a raczej to co jest sygnowane jej nazwiskiem nie jest aż takie najgorsze. niewiele to warte, ale cały problem w tym, że bywa dużo gorzej. w każdym razie myślę że niektóre takie hity dla mas bywają całkiem nieźle wyprodukowanym materiałem. ale to już inny temat.
  24. czarnuh

    Muzyka A Sen

    Pamiętam że kiedyś całą noc przespałem z Microphones - The Glow, Pt.2 na repeacie na głośnikach. Ciekawe czy bym tak lubił tą płytkę gdyby nie tamta noc. Najlepszy do snu jest Sigur Ros jak dla mnie. Te sny, które się ma już na pograniczu snu i jawy tuż przed pełnym zaśnięciem są przy SR jakieś zupgrade'owane. Serio. A najlepszy jeszcze przed zaśnięciem jest dla mnie Current 93. Apokaliptyczne klimaty nabierają kolorów (czarnych ) szczególnie nocą. Czasem zasypiam w PX'ach, ale tylko lekko. Podświadomie się o nie boję. Zawsze uwielbiałem też zasypiać w Sony MDR-P180, które kiedyś używałem. Niestety Px'y zniszczyły ich reputację i słyszę teraz ich mankamenty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności