Skocz do zawartości

Aktywne Monitory Studyjne - TEMAT OGÓLNY


nismovsky

Rekomendowane odpowiedzi

Wielkie dzięki Nismo, jak zwykle pomożesz i rozwiejesz wszelkie wątpliwości:) A z tych trzech interfejsów, który byś polecił najbardziej? Będę tylko i wyłącznie słuchał muzyki, bez nagrywania i tworzenia.


I jeszcze pytanko, te kable co podałeś to różnią się tylko długością czy można oczekiwać jakiejś różnicy w dźwięku jeśli chodzi o kable xlr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym poziomie różnice w brzmieniu będą kosmetyczne, ale osobiście polecam Focusrite. Z kolei w temacie Muzycznych Zakupów kolega Adikadik napisał, że Uphoria potrafi działać jako USB-OTG (z telefonu jako źródła), także musisz poczytać dokładniej i sam zadecydować.

 

Kable różnią się długością i jakością wtyków. Poza tym, nie spodziewałbym się "audiofilskich wywodów" na temat różnic w brzmieniu kabli w kwestii monitorów. One i tak grają już lepiej niż te wodolejsko opisane cuda na patyku :P To sprzęt pro-audio, a nie mistyczne voodoo brzmieniowe z epickimi porównaniami :P Tutaj sprzedaje się konkrety :)

 

Krótko mówiąc: kup solidnie wykonany kabel o długości trochę większej niż potrzebujesz (torom zbalansowanym nie przeszkadzają długie kable jak konsumenckim audio). Gdybyś się zdecydował na któryś z kabli na Thomannie (mają fajny konfigurator kabli, gdzie wybierasz wtyki/gniazda a on Ci wyszukuje takie kable w ofercie) to dopisz się do naszej zbiorówki. :)

 

http://forum.mp3store.pl/topic/130386-wakacyjny-desant-na-niemcy-zbiorowka-thomannde-0615/?view=getnewpost

 

A tutaj link do Cableguy'a - tego konfiguratora.

 

http://www.thomann.de/pl/cat_cableguy~ncx.html?ccmem=1

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kpij dalej. B)

Focusrite Scarlett Solo to coś jak Behringer Uphora UM2: nastawione na "gwiazdy karaoke z YouTube", celowo okrojone interfejsy z Phantomem 48V i niczym więcej ponad minimum. Coś dla coverujących przy użyciu gitary i głosu oraz nagrywających do tego wideo z iPhone'a. Potem odsłuchają się po RCA z jakiejś wieży lub głośniczków Logitecha i git.
Doskonale wiesz, że to zwyczajne cięcie kosztów i stworzenie interfejsu w bardzo niskiej cenie, by początkujący mogli sobie wpiąć w to gitarę lub mikrofon pojemnościowy i nagrywać. Widziałeś może żebym kiedykolwiek polecił do monitorów DAC/interfejs bez XLR/TRS na wyjściu w tym stylu?

 

Ze Scarlett Solo / Uphoria UM2 są takie same "profesjonalne" interfejsy jak z Behringerów MS40, M-Audio MV40 czy Presonus Eris E4.5 profesjonalne monitory odsłuchowe.

Doskonale o tym wiesz, ale musisz zrobić uwagę, bo upierasz się, że tor zbalansowany NIC nie daje w kwestii brzmienia (poza większą głośnością). Spoko :)

 

 

 

 

comment_bdbJPDPYYcBgx1b1tPeThqvcmnyF2vKn

 

 

Edytowane przez nismovsky
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kpij dalej. B)

 

Ze Scarlett Solo / Uphoria UM2 są takie same "profesjonalne" interfejsy jak z Behringerów MS40, M-Audio MV40 czy Presonus Eris E4.5 profesjonalne monitory odsłuchowe.

Doskonale o tym wiesz, ale musisz zrobić uwagę, bo upierasz się, że tor zbalansowany NIC nie daje w kwestii brzmienia (poza większą głośnością). Spoko :)

spoko :)

 

 

a to w wolnej chwili gdyby się komuś nudziło: http://www.perreaux.com/blog/2012/2/27/Balanced-vs-Unbalanced-Audio#more

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw. prócz Behringera UMC22 przyjechał do mnie Lexicon Alpha, który również zastartował z telefonem po OTG, ale jakieś szumy, trzaski itd. (pewnie od odbiornika USB, bo kabelki interfejs-monitory już zbalansowane), potki chodzą bardzo ciężko - w efekcie spakowałem go spowrotem szybciej niż wyciągałem z pudełka :) Poza tym design Lexicona jakoś słabo komponujący się z Yamahami (w przeciwieństwie do Behringera) :)

 

IMG_20150625_141046.jpg

Edytowane przez adikadik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50-100 cm to właściwa przestrzeń dla tych monitorków. Przy mniejszym dystansie masz dużo więcej basu, który ma znikomą kulturę grania i kontrolę, także uwierz - możesz mieć jeszcze lepsze granie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50-100 cm to właściwa przestrzeń dla tych monitorków. Przy mniejszym dystansie masz dużo więcej basu, który ma znikomą kulturę grania i kontrolę, także uwierz - możesz mieć jeszcze lepsze granie :)

Jak bede mial salon to beda staly w regulaminowym polozeniu, przestrzeni i wysokosci :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam o ustawianiu monitorów i innych głośników z bas refleksem z tyłu i mam taki pomysł- czy zatkanie portów (np. specjalną gąbką, czy też takim gąbkowym pierścieniem, zeby nie zatykać otworu całkowicie) i później dostrojenie equalizerem lub sprzętowe (jeśli takie ustawienia dane monitory posiadają) podbicie basu ma sens?

Zwłaszcza przy ustawieniu blisko ściany, na odległość ok. 20cm, tak jak u kolegi adikadik.

Czy lepsze efekty dałoby po prostu (częściowe lub całościowe) zatkanie otworów i nie podbijanie dolnego pasma w żaden sposób. Tylko wtedy oczywiście kosztem zmniejszenia basu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy skarpetami zatykają porty. :)

Można i tak... ;)

Aczkolwiek jestem za nieco bardziej humanitarnymi rozwiązaniami (jeszcze ktoś, przez przypadek, zaaplikuje brudne skarpety i będą dodatkowe atrakcje przy słuchaniu muzyki).

Poza tym, czy takie mocne uszczelnianie nie ma negatywnego wpływu na sam głośnik, nie spowoduje jego uszkodzenia?

 

A tego typu gąbki otrzymałem wraz z KEF'ami, u mnie sprawdza się takie rozwiązanie, głośniki są dość blisko ściany i skutecznie eliminują nadmiar basu.

 

qp_all.jpg

Edytowane przez surround
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam całkowitego zatykania bass-portów właśnie z powodu potencjalnych uszkodzeń. No i dźwięk cierpi, bo woofer to nie tylko bas, ale i średnica. Komora została tak zaprojektowana, by odprowadzać na zewnątrz część powietrza przy pracy.

Sam "skarpetkowałem" tylko Alesis M1 Active MK2, ale też nie w całości. Ogólnie może to pomóc z basem, ale zaszkodzi również całości brzmienia. No chyba, że projektanci skonstruowali sprzęt tak, by to zniósł (jak rzeczone KEFy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też właśnie zdziwiła ta metoda na skarpetkę... przy tych gąbkach, nawet jeśli założę obie części zakrywając otwory bas refleksu całkowicie, to i tak gdy leci muzyka, delikatnie "dmucha" przez nie :) I to uważam jeszcze za bezpieczne, a takie "skarpetkowanie" mija się z celem i miałbym obawy o żywotność głośników.

 

A wracając do wcześniejszego pytania- czy ma sens zakładanie takiego "kagańca" dla basu i później podbijanie go poprzez EQ? Oczywiście mówimy tu o specyficznej sytuacji, gdy głośnik znajduje się dość blisko ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calkowite zatkanie otworow bassreflex jest bezpieczne dla glosnikow, a i jakosc dzwieku nie ulega pogorszeniu. Bez przesady, przeciez to nie zawody SPL, zeby mialy wystrzelic membrany :).

Jezeli nie ma sie wystarczajacej przestrzeni, to smialo mozna zatykac, wtedy straci sie na rozciagnieciu basu, ale za to (jak to przy zamknietych obudowach) poprawi sie jego kontrola.

 

Nie ma sensu podbijac basu w EQ, one maja go wystarczajaco duzo i jest to zupelnie zbedne, chyba ze lubisz takie basowanie a'la car audio ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... Czy przy odległości 15 cm od ściany, w tym jeden monitor w narożniku oglądać w ogóle coś z dziurą z tyłu? Jedyne monitory w moim pułapie cenowym (<800 zł) z portami z przodu to Alesis Elevate 5, przynajmniej ja nie mogę znaleźć innych.

Nie, biurka nie mogę przestawić :).

Edytowane przez radosuaf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie patrzył nawet na takie modele. Masz kilka opcji:
1. Przemeblować w pokoju (ale mówisz, że się nie da).
2. Polować na używki (czasem trafi się coś w stylu Alesis M1 Active MK2 czy Tannoy Reveal)

2. Dozbierać kasę i nabyć coś sensownego na biurko z front-portami (jak Presonus Eris E5).

3. Spytać Forumowicza Grubbbego (klik) kiedy zamierza zrobić upgrade i sprzedać swoje Fostex PM0.5n

Także są wyjścia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fosteksy odpadają, bo potrzebuję czegoś z wejściami "unbalanced"... W budżecie mógłbym się szarpnąć na Reveal 402 albo używane 502, ale do tego potrzebowałbym czegoś do kontroli głośności i (optymalnie) wyłączania obu jednocześnie.

A jak E4.5 poradzą sobie w takiej konfiguracji (blisko narożnika i ściany z tyłu)? Da się to wyregulować ustawieniem "Acoustic space"? (jeden monitor ma blisko "tylko" ścianę, drugi narożnik pokoju)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wypuszczasz im kabel Jack 6,3 mono <--> RCA i po problemie z Fostexami. Od kontroli głośności jest DAC lub osobne kontrolery typu Fostex PC-1. W monitorki mniejsze niż 5" bym się nie pakował na Twoim miejscu. Co do wyłączania to możesz je wpiąć w osobną listwę z wyłącznikiem i voila! :D

E4.5 nie słyszałem poza kilkoma minutami, więc się nie wypowiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Akurat na allegro stoją 502-ki za 799 zł /para. A czy ktoś słyszał to Swissonic ASM5? Wychodzi 60 zł taniej, nówki i mają wejście RCA... Do tego opcja auto-standby, która rozwiązałaby problem wyłączania ustrojstwa.

Czy faktycznie jest taka przepaść między głośnikami ze wzmacniaczem a aktywnymi?

Edytowane przez radosuaf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym uważał zarówno z ofertami lombardów na Allegro (warto poprosić kogoś o obejrzenie ich na miejscu - Białystok to chyba Retter) jak i nowymi markami monitorów (Swissonic to chyba marka wymyślona przez Thomanna pod bardzo niski budżet coś jak "produkty marki Tesco").

 

Nie kombinuj zatem (chyba, że lubisz ryzyko) i zrób jak polecaliśmy.

PS. Nie wygodniej byłoby Ci najpierw sprzedać swoich E4.5 a potem dołożyć kasę do nowych monitorów?

EDIT: Nadal nie kumam coś się uparł tak na złącza RCA? To już nie można kupić kabla Jack 6.3 <--> RCA? :P

Edytowane przez nismovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Recenzję ASM5 znalazłem na bonedo.de. Oceniane są całkiem dobrze. Thomann to trochę zbyt duża firma, żeby ryzykować ewidentną wpadkę. No i wolałbym jednak nówki, a Tannoye 402 (pośrednio) odradzałeś...

 

E4.5 jeszcze nie mam, mam GigaWorksy T40 :D. Pójdą na sprzedaż, ale kokosów z tego nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności