ZERO AUDIO

[manuelvetro]

 

Inszy, tak sobie myślę, że byłoby z ogromną korzyścią dla nas wszystkich, gdybyś napisał, jakie masz zaplecze w dokach, ja wiem, że kilkadziesiąt przerobiłeś, jak nic, ja tylko kilkanaście, mam dużo mniejszy układ odniesienia.

 

W kontekście powyższego jak byś strzelił jakiś ranking, albo porangowal, albo cokolwiek, to byłoby nieocenione, bo wiedzę masz olbrzymią w temacie, a my się - nieukrywajmy - sugerujemy przecież Twoimi wypowiedziami.

I warto zatem znać raz, Twój układ odniesienia, dwa, skalę ocen, czy inny sposób wartościowania doków.

Tak myślę, bo za chwilę znowu się okaże, że faktycznie lepszych do 100$ jest wuchta, a ja doków bedę miał drugie tyle co nausznych...

I cała armia forumowa

 

Uuu... To byłby ogrom pracy i konieczność dostępu do słuchawek, które miałem w rękach nawet te 2-3 lata temu. Przy tak dużej rozbieżności czasowej, innych punktach odniesienia i innym sprzęcie towarzyszącym odsłuchom (materiał muzyczny w dużej części jest ten sam), aktualnie po prostu nie jestem w stanie czegoś takiego zrobić - trafność niemal jak przy losowym wypisywaniu modeli.

Jednak gdyby ktoś mi dał 200 dolarów i powiedział, że mam za to sobie kupić dwie pary słuchawek, to bez chwili zastanowienia brałbym Audeo na szarych filtrach (tu niestety już trzeba szukać zastępstwa) do bardziej wiernego grania, a do czystej zabawy iRivery ICP-AT500 (choć chciałbym je bezpośrednio porównać z FAD Adagio III i VSonic GR07 BE). Dźwiękowo każdy z tych modeli jest dla mnie topem w tym pułapie cenowym i choćby takie Carbone po prostu wyraźnie odstają, o Samsungach czy JVC nie wspominając.

Do 50 dolarów za parę, to w pierwszej grupie bym myślał nad Mee M6 Pro lub A151P, w drugiej Takstary Hi-1200 i właśnie chyba Tenory (ewentualnie dołożył do BW S0).

 

Te "pistoleciki" wchodzą Wam łatwo do uszu ? Nie lepsze są takie kształty jak Westone? Takie łezki...

 

Ano są lepsze, bo zawsze siedzą tak samo. Przy Carbone muszę odpowiednio ustawiać głębokość, bo zbyt płytko i siada szczelność, za głęboko i zaczyna się granie jak zza ściany (ale to dużo zależy od kanałów).

Czy któreś z Twojego topu - Audeo , iRivery ICP-AT500 , FAD Adagio III , VSonic GR07 BE mają pilota do taczek?

Dla mnie na razie jedyną wadą carbo tenore (jak i level in, porównywałem je łeb w łeb z k551 i wierz mi lub nie - w moich uszach - wypisz wymaluj k551 za wyjątkiem sceny) - jest jego brak...

[Inszy]

Jest wersja Audeo pod jabłka, reszta jest bez pilotów.

[manuelvetro]

A gdzieś to można kupić jeszcze? Bo ja juz nie wiem, czy audeo już nie produkują, czy szarych filtrów...

I które Audeo, bo ja zielony jestem jak te filtry i co zamiast szarych?

[Inszy]

Są na Sonusmobile, ale wersja z pilotem jest prawie 2 razy droższa niż bez niego. A zamiast szarych filtrów można stosować czarne. Nie tak dobre, ale przyjemnie się słucha i sprawdzają się przy jaśniejszych źródłach.

[manuelvetro]

Cholera

[PENDRAGON]

Nie chce mi sie rozpisywac, wiec napisze krotko, dla mnie Carbo Tenore i MA750i to najlepsze doki, jakie mialem mozliwosc sluchac. Musze zaznaczyc, ze jestem rozpieszczony klasa pelnowymiarowych

sluchawek i nie bardzo przychylnie spogladam w strone dokanalowych, tudziez pchelek.

 

Po pierwsze dlatego, iz do tej pory zadne nie zagraly w miare poprawnie i nie oferowaly nawet namiastki duzych modeli, zawsze albo za duzy, rozlazly bas, albo jego brak, jak nie swidrujaca i zbita srednica,

to wycofana, znowu wysokie ostre, albo schowane.

 

Tak bylo do momentu, w ktorym kupilem RHA MA750i, ktore wlasnie sa namiastka duzych sluchawek, maja swietny balans tonalny, nic nie kluje, nic nie jest schowane, bardzo dobra scena na szerokosc

i glebokosc.

 

Jedyne, do czego mozna sie przyczepic, to ze nie schodza do glebin, ale ta sama bolaczke maja HD600, a i tak sa przez wielu kochane za caloksztalt. Jakosc wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie,

bogate wyposazenie, czyli 10 par tipsow i ladne etui na zamek, to wszystko za ok. 430zl.

 

Mysle, ze porownujac do uznanej konkurencji np. takich Westone, czy Shure, to pod wzgledem brzmienia nie maja sie czego wstydzic (mialem min. UM3X-RC, Triple.Fi, RP-HJE900, T15, czy SE530),

a wykonanie RHA po prostu bije je na glowe.

 

Natomiast troche inaczej wyglada sprawa z Tenore, poniewaz sa duzo tansze od RHA i w/w, to jakosc wykonania nie moze byc tak dobra, jak bysmy tego oczekiwali, gdzies musza byc oszczednosci.

Oczywiscie na razie mam je za krotko, zeby to obiektywnie ocenic, ale od razu widac, ze obok takich RHA, czy nawet Shure, czy tez Westone, to nie lezaly.

 

Na szczescie Tenore bronia sie dzwiekiem, ktory jest najwyzszej proby. I tak samo, jak w RHA jest swietna rownowaga pasm, brak zbicia dzwieku, otwartosc, rozdzielczosc, separacja, a nawet bas, ktory

w tym przypadku schodzi bardzo nisko, nizej niz we wspomnianych RHA.

 

Oba modele sa bardzo wygodne, nawet pomimo zimnej stali w RHA, ktora po paru minutach uzytkowania zrownuje sie z temperatura ciala i nie powoduje zadnego dyskomfortu.

Osobiscie uwazam, ze zarowno RHA MA750i, jak i Zero Audio Carbo Tenore ZH-DX200-CT, sa jednymi z najlepszych, o ile nie najlepszymi ze sluchawek tego typu.

 

Zadne Audeo PFExxx, Level-In, czy nawet UM3X-RC nie brzmia tak kompletnie, bez kompleksow, jak w/w dwojka. A biorac pod uwage stosunek SQ do ceny, to Tenore sa mistrzami i zadne w podobnym

budzecie nie sa w stanie z nimi konkurowac, a przynajmniej ja takich do tej pory nie poznalem i w sumie juz nie mam takiej potrzeby.

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez PENDRAGON

[jd1210]

Amen.

[manuelvetro]

Nie chce mi sie rozpisywac, wiec napisze krotko, dla mnie Carbo Tenore i MA750i to najlepsze doki, jakie mialem mozliwosc sluchac. Musze zanaczyc, ze jestem rozpieszczony klasa pelnowymiarowych

sluchawek i nie bardzo przychylnie spogladam w strone dokanalowych, tudziez pchelek.

 

Po pierwsze dlatego, iz do tej pory zadne nie zagraly w miare poprawnie i nie oferowaly nawet namiastki duzych modeli, zawsze albo za duzy, rozlazly bas, albo jego brak, jak nie swidrujaca i zbita srednica,

to wycofana, znowu wysokie ostre, albo schowane.

 

Tak bylo do momentu, w ktorym kupilem RHA MA750i, ktore wlasnie sa namiastka duzych sluchawek, maja swietny balans tonalny, nic nie kluje, nic nie jest schowane, bardzo dobra scena na szerokosc

i glebokosc.

 

Jedyne, do czego mozna sie przyczepic, to ze nie schodza do glebin, ale ta sama bolaczke maja HD600, a i tak sa przez wielu kochane za caloksztalt. Jakosc wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie,

bogate wyposazenie, czyli 10 par tipsow i ladne etui na zamek, to wszystko za ok. 430zl.

 

Mysle, ze porownujac do konkurencji np. takich Westone, czy Shure, to pod wzgledem brzmienia nie maja sie czego wstydzic (mialem min. UM3X-RC, Triple.Fi, RP-HJE900, T15, czy SE530), a wykonanie

RHA po prostu bije je na glowe.

 

Natomiast troche inaczej wyglada sprawa z Tenore, poniewaz sa duzo tansze od RHA i w/w, to jakosc wykonania nie moze byc tak dobra, jak bysmy tego oczekiwali, gdzies musza byc oszczednosci.

Oczywiscie na razie mam je za krotko, zeby to obiektywnie ocenic, ale od razu widac, ze obok takich RHA, czy nawet Shure, czy tez Westone, to nie lezaly.

 

Na szczescie Tenore bronia sie dzwiekiem, ktory jest najwyzszej proby. I tak samo, jak w RHA jest swietna rownowaga pasm, brak zbicia dzwieku, otwartosc, rozdzielczosc, separacja, a nawet bas, ktory

w tym przypadku schodzi bardzo nisko, nizej niz we wspomnianych RHA.

 

Oba modele sa bardzo wygodne, nawet pomimo zimnej stali w RHA, ktora po paru minutach uzytkowania zrownuje sie z temperatura ciala i nie powoduje zadnego dyskomfortu.

Osobiscie uwaza, ze zarowno RHA MA750i, jak i Zero Audio Carbo Tenore ZH-DX200-CT, sa jednymi z najlepszych, o ile nie najlepszymi ze sluchawek tego typu.

 

Zadne Audeo PFExxx, Level-In, czy nawet UM3X-RC nie brzmia tak kompletnie, bez kompleksow, jak w/w dwojka. A biorac pod uwage stosunek SQ do ceny, to Tenore sa mistrzami i zadne w podobnym

budzecie nie sa w stanie z nimi konkurowac, a przynajmniej ja takich do tej pory nie poznalem i w sumie juz nie mam takiej potrzeby.

Ostatnim zdaniem żeś mnie qwa, zasmucił...

Co ja teraz bedę zbierał

[PENDRAGON]

Hehe.. kapsle, puszki, co tam chcesz, ale przede wszystkim sluchaj duzo muzyki .

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez PENDRAGON

[manuelvetro]

Rybki może...

[Inszy]

Rybki, morze, niewiasty topless...

[paratykus]

Rybki, dobry pomysł.

Często padają, rotacja spora, nie będziesz się nudzić

 

A z maluchów, które grają szeroko i jak duże helmofony to np. Sony XBA-H3

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez paratykus

[Lord Rayden]

Ale te już poszły w komisie za 200 zł.

[manuelvetro]

W komisie xba-3 - starszy model - do mnie

Ale z taczkami ponoć nie banglają, więć może puszczę je dalej... / tenory banglają, że ha! /

[Nemrod]

Nie chce mi sie rozpisywac, wiec napisze krotko, dla mnie Carbo Tenore i MA750i to najlepsze doki, jakie mialem mozliwosc sluchac. Musze zaznaczyc, ze jestem rozpieszczony klasa pelnowymiarowych

sluchawek i nie bardzo przychylnie spogladam w strone dokanalowych, tudziez pchelek.

 

Po pierwsze dlatego, iz do tej pory zadne nie zagraly w miare poprawnie i nie oferowaly nawet namiastki duzych modeli, zawsze albo za duzy, rozlazly bas, albo jego brak, jak nie swidrujaca i zbita srednica,

to wycofana, znowu wysokie ostre, albo schowane.

 

Tak bylo do momentu, w ktorym kupilem RHA MA750i, ktore wlasnie sa namiastka duzych sluchawek, maja swietny balans tonalny, nic nie kluje, nic nie jest schowane, bardzo dobra scena na szerokosc

i glebokosc.

 

Jedyne, do czego mozna sie przyczepic, to ze nie schodza do glebin, ale ta sama bolaczke maja HD600, a i tak sa przez wielu kochane za caloksztalt. Jakosc wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie,

bogate wyposazenie, czyli 10 par tipsow i ladne etui na zamek, to wszystko za ok. 430zl.

 

Mysle, ze porownujac do uznanej konkurencji np. takich Westone, czy Shure, to pod wzgledem brzmienia nie maja sie czego wstydzic (mialem min. UM3X-RC, Triple.Fi, RP-HJE900, T15, czy SE530),

a wykonanie RHA po prostu bije je na glowe.

 

Natomiast troche inaczej wyglada sprawa z Tenore, poniewaz sa duzo tansze od RHA i w/w, to jakosc wykonania nie moze byc tak dobra, jak bysmy tego oczekiwali, gdzies musza byc oszczednosci.

Oczywiscie na razie mam je za krotko, zeby to obiektywnie ocenic, ale od razu widac, ze obok takich RHA, czy nawet Shure, czy tez Westone, to nie lezaly.

 

Na szczescie Tenore bronia sie dzwiekiem, ktory jest najwyzszej proby. I tak samo, jak w RHA jest swietna rownowaga pasm, brak zbicia dzwieku, otwartosc, rozdzielczosc, separacja, a nawet bas, ktory

w tym przypadku schodzi bardzo nisko, nizej niz we wspomnianych RHA.

 

Oba modele sa bardzo wygodne, nawet pomimo zimnej stali w RHA, ktora po paru minutach uzytkowania zrownuje sie z temperatura ciala i nie powoduje zadnego dyskomfortu.

Osobiscie uwazam, ze zarowno RHA MA750i, jak i Zero Audio Carbo Tenore ZH-DX200-CT, sa jednymi z najlepszych, o ile nie najlepszymi ze sluchawek tego typu.

 

Zadne Audeo PFExxx, Level-In, czy nawet UM3X-RC nie brzmia tak kompletnie, bez kompleksow, jak w/w dwojka. A biorac pod uwage stosunek SQ do ceny, to Tenore sa mistrzami i zadne w podobnym

budzecie nie sa w stanie z nimi konkurowac, a przynajmniej ja takich do tej pory nie poznalem i w sumie juz nie mam takiej potrzeby.

 

No mi tam RHA sie podobały. Ba nawet sam je polecałem. Ale jeżeli chodzi o wielkość sceny, separację czy balans totalny to jednak np do takich EX-1000 im sporo brakuje...

[Lord Rayden]

Ale EX-1000 droższe ?

Carbo Tenore to jednak pistoleciki w kształcie. RHA o ile je oglądałem to takie ładne , do noszenia za uchem.

 

"Szczym" grzeją Soniaki ? Obadaj proszę !

Edytowane 23 Czerwca 2015 przez Lord Rayden

[Nemrod]

Soniaki już nie są produkowane i ceny na Ebayu są w tej chwili sporo wyższe niż 3-4 lata temu.

 

""Szczym" grzeją Soniaki ? Obadaj proszę !" => ???

[Lord Rayden]

No z czym dobrze grają

[Nemrod]

Mi bardzo dobrze zgrywały się z Soniaczem X-1050 i Kałaszkiem. Niestety z ZX1 było dla mnie nieco za jasno i zostały Hiery.

[kurop]

No dobra ochy i achy były to teraz napiszcie gdzie to się najtaniej i najlepiej kupuje,

 

jvc mam w drodze, chętnie sobie porównam. A te carbo są z mikrofonem czy bez?

[hibi]

No dobra ochy i achy były to teraz napiszcie gdzie to się najtaniej i najlepiej kupuje,

 

jvc mam w drodze, chętnie sobie porównam. A te carbo są z mikrofonem czy bez?

w komisie są

[all999]

No dobra ochy i achy były to teraz napiszcie gdzie to się najtaniej i najlepiej kupuje,

 

jvc mam w drodze, chętnie sobie porównam. A te carbo są z mikrofonem czy bez?

 

Bigmaras ma, moje będą u mnie jutro

[kurop]

podziękował, zamówienie w toku

[Lord Rayden]

Marcinie nie szalej

[all999]

Carbo Tenore - Dobre rozrywkowe granie, wyraźnie podbity niższy bas, leciutko ocieplona średnica i dobra góra. Niezła szczegółowość i scena. Hit w swojej cenie