Skocz do zawartości

Vibez


getz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Mam i pilota juz w koncu - fajny patent z tymi 2 jackami na sluchawki, co ciekawe oba wejscie maja niezalezna kontrole glosnosci, jest takze HOLD no i klasycznie Play/Pause oraz przewijanie z przejsciem do kolejnego utworku w przod/tyl. Jeszcze taki fajny klips to zapiecia sobie pilota np do koszuli ;) No i jak to u TrekStora pudelko wymiata :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glowne wejscie sluchawkowe ma takie przyciski do glosnosci jak na Vibezie te dwa srebrne tylko troszke wieksze. Drugie wejscie ma potencjometr klasyczny i tym sposobem dziewczyna moze sobie podkrecic glosnosc sciezki z M jak masakra na maksa kiedy my normalni se wyciszymy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to 8gb za 350zł mnie zabilo ostatnio , no i mam dyleme ;/ warto czy niewarto itp. itd ... glownie uzywany by byl na rowerze , na smyczy albo w kieszeni koszuli, przewiduje ze sie niewywroce zapredko ( no chyba ze mnie cos potraci ) mial ktos porownanie vibez vs meizu ? a i ile vibez trzyma na jednym ladowaniu akk ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

350 zł za 8GB jest już niestety nieaktualne . :(

Promocja była ,ale bardzo szyko się skończyła - zapas magazynowy został

wyprzedany , a cena znów skoczyła powyżej 500 zł .

 

Może będziemy mieli wysyp nowych vibezoentuzjastów na forum ? :rolleyes:

 

CPU - też sobie zamówiłem pilot i radio . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO NIE!!! Idzie się już tylko pochlastać - wczoraj na tre.pl mieli jeszcze 8szt. Vibeza 8gb za 360 zł, a dzisiaj zero, dostawa 1.10.2007, a cena to 507zł!!! :angry: :angry: :angry:

 

To jest kolejny przejaw znanej w pewnych kręgach Klątwy Trusia - od trzech tygodni odkładałem zakup, a kiedy miałem to zrobić dokładnie dziś, okazało się... Ehh <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce Cię Trusio martwić , ale sklepy internetowe nie mają towaru fizycznie

na składzie , a jedynie podgląd na magazyn dystrybutora .

 

Jeżeli więc Vibezów nie ma już w Tre.pl to na 99.9% nie bedzie ich w Positivo.

Ten drugi sklep ma prawdopodobnie tylko poslizg w aktualizacji swojej oferty . :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zamawiasz za okreslona cene, która widnieje w cenniku. Więc raczej nie powinni takiego numeru zrobić. Jak swego czasu kupowałem GeForca 7900GS dla kumpla i był skok ceny a ja zamówiłem na krótko przed skokiem, to dostałem kartę jeszcze po starej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu jest trochę inna sytuacja - Vibeza 8GB po prostu nie już fizycznie

w magazynie polskiego dystrybutora.

 

Skoro - jak napisał Trusio - następna dostawa tego modelu dopiero na początku pazdziernika

, to z pustego nie tylko Positivo ale nawet sam Salomon nie naleje . :unsure:

 

Ale próbować oczywiście nie tylko zawsze można , ale nawet trzeba . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem wszędzie, gdzie na stronie utrzymywali, że jest dostępny. Otóż nigdzie nie jest <_< . Jestem potrójnie wściekły - dlatego, że nie zamówiłem go kilka dni wcześniej, dlatego, że będzie dopiero w październiku i dlatego, że na bank nie wytrzymam miesiąca bez odtwarzacza (irivera sprzedałem...) i jestem zmuszony kupić co innego, a byłem napalony właśnie na vibeza :angry: :angry: :angry:

 

-----------------------------------------------

 

Mała edycja: dzwoniłem przed chwilą do tre.pl, ponieważ jeszcze wczoraj na ich stronie widniało, że Vibez 8gb będzie dostępny 1.10, a dzisiaj kompletnie zniknął z ich oferty. Tak więc troszeczkę oporna dziewuszka powiedziała mi, że faktycznie i jeśli coś znika z ich strony, to znaczy, że towar już w ogóle nie będzie dostępny, bo jeśli spodziewają się czegoś, to nigdy nie zdejmują produktu ze strony. Słodko... :mellow:

 

 

-----------------------------------------------

 

Kolejna edycja - kilka sztuk Vibeza 8gb jest jeszcze dostępnych na Allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=240826132 !!

 

Przy okazji chciałem podziękować serdecznie Raf_Kichu - jednemu z najszlachetniejszych i najznamienitszych użytkowników tego forum, który mnie o tym powiadomił, kiedy byłem już w skrajnej desperacji :):D Dzięki ci wielkie :* :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info o tym ze 8gb juz nie bedzie dostepny jest b. prawdopodobne, positivo.pl u ktorych ja z kolei wczesniej zamowilem Vibeza (i tez go nie bylo) odpisalo mi wlasnie, ze 8gb juz nie beda mieli i prosza o numer konta celem zwrotu kasy. Wszystko wiec wskazuje, ze aukcja na allegro to jest taka oferta 'last minute'

 

Nie wiem co mnie podkusilo zeby sprawdzic dzis allegro... gdy wczesniej patrzylem to nie pojawialo sie na aukcjach nic z napisem Vibez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odebrałem zarówno radio jak i przywodowego pilota do Vibeza.

 

O tym pierwszym ( tuner Sigmatela STMP1000 ) niestety nie mogę niczego dobrego powiedzieć

, poza tym że gra bardzo ładnym dzwiekiem . :D

 

Niestety czułosć ( ale także i selektywność ) tego tunera jest wyraznie niższa niż w radiach do których

mogłem bezpośredni go porównać ( Philips TEA5767 w Iriverze IHP 120 oraz Sanyo LV2400

w Sansie E 270 ) . Jeżeli sygnał jest silny gra naprawdę bardzo efektownie , ale już

na opłotkach miasta przestało praktycznie łapać większość stacji . :(

 

Najgorszą sprawą w tym Vibezowym radiu jest to , że automatyczna regulacja wzmocnienia

sygnału radiowego wyraznie kuleje - a że jak powiedziałem są problemy z czułością , poziom

sygnało bardzo często nieprzyjemnie faluje , a czasami w ogóle zanika

Żadnym ratunkiem nie jest tu tryb mono - w które inne tunery tego typu przechodzą automatycznie

kiedy siła sygnału jest za słaba . W STMP1000 oczywiście też teoretycznie jest ten mechanizm

( tryb mono poza tym można włączyć sobie w ustawieniach ) , ale poprzeczka czułości radia

nie podnosi się od tego nawet o milimetr . Tuner Vibeza jest po prostu pod tym względem bardzo słaby .

 

Wielka szkoda , bo jak zaznaczyłem na początku ,przy mocnym sygnale gra bardzo ładnym

dzwiękiem - znacznie ładniejszym niż suchy i płaski sound mojego iHP120 .

 

Teraz dwa słowa o pilocie , który okazał się zdecydownie trafniejszą inwestycją

( choć co tu kryć , też ma swoje słabości wi wady ) Jest wykonany w całości z tego samego

miłego w dotyku materiału co przedni panel Vibeza i do jego ergonomii - z punktu

widzenia rowerzysty - nie mam większych zastrzeżeń . Co prawda dla niektórych 1 metrowy

kabel może okazać się za długi , ale z drugiej strony można wtedy do niego bez problemu

podpiąć słuchawki z krótkim kablem 0.4 kablem ( Sony Ex czy Shure E500 )

 

Największą wadą pilota z punktu widzenia poręczności jest to że nie można z jego poziomu

ani włączyć , ani wyłączyć playera ( z tym że z wyłączeniem jest mniejszy problem

- wystarczy bowiem że wrzucimy w ustawieniach automatyczne wyłączanie playera

po zatrzymaniu , ale włączyć się w ten sposób Vibeza faktycznie nie da )

 

Pilot ten ma też pewnien minimalny wpływ na jakosć dzwięku , jest to interferencja

bardzo podobna do tej przy stosowaniu regulatora dodawanego do IEM-ów przez Shure

z którym większość z nas miała już okazję się kiedyś zetknąć > Na pewno i tu i tu podpięcie

relatywnie obniża głośność o jakieś 2 kreski , czy ma także jakiś wpływ na barwę dzwieku

trudno powiedzieć. Ja na Shure E 500 słyszę róznicę , ale myslę też że taką cenę

za użyteczność pilota jestem w stanie zapłacić i zamierzam z niego korzystać . :)

 

Inne zastrzeżenia i uwagi zresztą ze sobą na płaszczyznie techniczno -elektrycznej

powiązane : - podpięcie pilota fatalnie wpływa na odbiór radia :D dwa - mimo że jak pisał

już CPU pilot ma drugie wyjście na normalny potencjometr z uwagi na to że kostrukcję jacka

nie da sie go używac w funkcji kablowego regulatora z żadnym sprzętem który ma na wyjsciu

direct drive zamiast klasycznego filtru DC .

 

Sprawdzałem zarówno na iHP 120 , T 20 jak i Karmie . O ile ta ostatnie nie miała

żadnego problemu z pilotem od Vibeza , to dzwięk na dwóch pierwszych playerach

można okreslić jednym słowem : masakra . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale uzytecznosc podnosi strasznie - ja dzis jadac do pracy rano zabralem Vibeza zamiast D2 i super sie wslizgnal do kieszeni (prawie jak reka jakiejs fajnej cziksy ;) ) no w kazdym razie pilota dopialem do szlufki (ten przypinacz jest bardzo uzyteczny) i wio. Fakt obniza glosnosc ale nie dosc ze mozna sluchac we dwoje ;) to jeszcze sprawa wylaczenia bez wyjmowania playera z kieszonki sie rozwiazuje co prawda nie tak jak marzylem ale jednak. Ogolnie rowniez wlaczenie jest szybsze - co przez to rozumiem - ano kiedy wracam z pracy chwytam Vibeza odblokowuje odpalam i szybko blokuje - resze zalatwiam juz pilotem wiec Vibez po max 15 sek jest w kieszeni a pilot odwala reszte. W dotyku ten material jest naprawde przyjemny (znow wraca skojarzenie do tej dloni... ;) ) no i mysle ze warto go miec.

 

Z tego co widze stacja dokujaca jednak dotrze do klientow wiec z Vibeza bedzie mozna zrobic rozszerzenie domowego zestawu audio - zamiast szachowac plytkami CD wrzucamy FLACa wpinamy do wzmaka i sygnal zamplifikowany (jak ladnie nam sie uzupelni wzmak z Vibezem to super) idzie w kolumny. Lezymy na kanapce i pilotem cyk cyk ;)

 

Co do dlugosci kabelka dla mnie jest akurat - upycham go w kieszeni razem z Vibezem ale jak juz zaloze Vibeza na szyje to super styka tak ze przy szlufce mam pilota do ktorego wpinam UM1 i kablowo jest akurat przy moim wzroscie.

 

@getz

Tez masz wrazenie ze gdyby tylko im sie chcialo to mogli by chociaz on/off przez pilota zrobic co nie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@getz

Tez masz wrazenie ze gdyby tylko im sie chcialo to mogli by chociaz on/off przez pilota zrobic co nie ?

 

Oj moglibyby . A gdyby dołożyli do tego taką funkcję że hold pilota blokuje

także kółko nawigacyjne playera to już by była pełnia szczęścia . :rolleyes:

 

Z tego co widze stacja dokujaca jednak dotrze do klientow wiec z Vibeza bedzie mozna zrobic

rozszerzenie domowego zestawu audio - zamiast szachowac plytkami CD wrzucamy FLACa wpinamy

do wzmaka i sygnal zamplifikowany (jak ladnie nam sie uzupelni wzmak z Vibezem to super) idzie w kolumny.

Lezymy na kanapce i pilotem cyk cyk

 

Ja jestem w tym szczęśliwym położeniu że mam możliwosć podłączenia iHP 120 do wieży

via bardzo długi światłowód , więc póznym wieczorem nie muszę nawet ruszać się z łóżka

żeby wrzucić nowy album . Może rzadko słucham tak z kolumn , ale bardzo często przez

słuchawki . I taka możliwość jest nie tylko bardzo wygodna ale i często się przydaje

w innych sytuacjach

 

Można na przykład urządznić impezę i zatrudnić Vibeza do DJ-owania . :D

Pamietam ze podczas ubiegłorocznego "noworocznego " meetu naszego forum u Duke`a

przez cały wieczór zapodawał muzyke niejaki Rio DJ ... i bardzo , bardzo fajnie grało :rolleyes:

A Rio to w końcu brat blizniak DJ`a który siedzi w Vibezie . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że prosto to tylko Majkel mógłbym to wyjaśnić

, ja mogę tylko spróbować mniej lub bardziej nieudolnie ( raczej bardziej :huh: )

 

Jack pilota Vibeza jest 4 pinowy ( TRSS ) - czyli po kolei mamy licząc od czubka jacka

lewy kanał , prawy kanał , uziemienie i wyjście na pilota

Inaczej niż w przypadku filtru DC na kondensatorach w przypadku wyjścia direct drive

składowa stałoprądowa odprowadzana jest przez masę i słuchawki, W dodatku DC na wyjściu jest

wyrównoważane i kontrolowane elektronicznie i w razie spięcia czujnik po prostu odcina prąd w ogóle .

 

Jest bardzo niekorzystna interferencja miedzy kanałem pilota a kanałem masy jeżeli ten drugi nie jest

całkowicie wyzerowany . Bardzo też możliwe ze w przypadku direct drive wyjście na uziemienie

( w tym wypadku bedzie to już tylko pseudouzieminie ) może miec znacznie większą powierzchnię styku

i "zahacza" o obszar jacka (pin ) przeznaczony dla pilota . Podłączałem pilota Vibeza do wyjscia

słuchawkowego micro-wieży o której też nie wiedziałem że ma na wyjściu direct drive.

W tym wypadku w ogóle nie było sygnału - najwyrazniej czujnik elektronicznego filtru DC micro-wieży

sygnalizował spięcie i odłączał całkowicie sygnał . W przypadku Iriverów H120 i T20 sygnał co prawda

jest , ale słaby i potwornie zniekształcony.

 

PS. Jak znajdę trochę więcej czasu to postaram się poszukac w sieci jakiegoś poglądowego schematu

elektrycznego takiego wyjścia. Najłatwiej byłoby to obajśnieć chyba właśnie na nim .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosto - nie ma żadnego związku między przechodzeniem zakłóceń z pilota, a sposobem sprzęgania słuchawek, przez kondensator czy bezpośrednio. Sygnały z pilota też mają charakter prądu zmiennego i to przy mało wydajnym układzie generowania sztucznej masy zawsze przelezie do słuchawek. Taki układ jest w każdym playerze z uwagi na pojedyncze źródło zasilania w postaci baterii.

Sony miało na to kiedyś inny prosty sposób w Walkmanach - dodatkowe 4-pinowe złącze z napięciami stałymi, zwierane rezystorami wbudowanymi w pilota. Żadnej transmisji cyfrowej i śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sygnały z pilota też mają charakter prądu zmiennego i to przy mało wydajnym

układzie generowania sztucznej masy zawsze przelezie do słuchawek.

 

Majkelu - ale zauważ że mówimy tu o trochę innym problemie .

> pilot Vibeza ewidentnie potrafi blokować lub zdegradować sygnał

kiedy nie jest używany wcale jako pilot , tylko zwyczajny regulator głośności

na kablu zakończony z jednej strony jackiem 3.5mm a z drugiej potencjometrem.

 

Czyli jakiś związek z odprowadzeniem składowej stałoprądowej tu chyba jednak zachodzi

zwłaszcza że jak pisałem w poście wyżej najjaskrawiej to się ujawnia wcale nie

na jakiekolwiek emetrójce ( na iHP 120 i T 20 sygnał audio na słuchakach jest

tylko mocno zniekształcony ) tylko na słuchakowym 3.5mm wyjściu słuchawkowym

mikrowiezy podłączonej do 230 V - tu sygnału w ogóle nie ma . Zero, null .

 

Natomiast na playerze który ma filtr DC na kondensatorach - Rio Karmie , czy wyjściu słuchawkowym

wzmacniacza Denona DCD-980 ( via przejściówka 6.3 > 3,5 mm ) sygnał audio "przechodzi"

przez pilota / regulator bez większych słyszalnych zniekształceń , i to niezaleznie jakie słuchaki do niego podepniesz.

 

Podobnie wiekszych zniekształceń nie ma też w przypadku Vibeza ( choć jak już pisałem głośność

spada o kilka decybeli - efekt bardzo podobny do tego który zachodzi przy używaniu kablowego

regulatora od Shure)

 

Taki układ jest w każdym playerze z uwagi na pojedyncze źródło zasilania w postaci baterii.

Sony miało na to kiedyś inny prosty sposób w Walkmanach - dodatkowe 4-pinowe złącze z napięciami stałymi,

zwierane rezystorami wbudowanymi w pilota. Żadnej transmisji cyfrowej i śmieci.

 

A co do tego że jest to rozwiazanie lepsze niż 4 pinowy ( TRSS ) jack 3.5 mm oczywiście się zgadzam

- choćby dla tego że takie rozwiązanie umożliwia podpiecie pilota z LCD . Co do "śmieci" to jednak

bardzo różnie z tym bywa - używałem kiedyś podobnego pilota Aiwy który wyraznie szumiał od

podświetlania , mam też pilota Irivera H120 ( chyba 3 a nie 4 pinowy ) który co prawda nie szumi

od LCD , ale wnosi za to szereg bardzo dziwnych dzwięków w postaci trzasków , brzdęków czy chrobotań

- nawet wtedy kiedy się go przez długi czas wcale nie dotyka . I nie znaczy to wcale że mój egzemplarz

jest uszkodzony , tylko " ten typ tak po prostu ma ".

 

Sony faktycznie uzywało przez bardzo długi czas standaryzowanego cztero -pinowego pilota opracowanego

przez Philipsa ( dokładnie takie samo przyłącze ma też Rio Karma - która miała mieć pilota

, ale nigdy się go niestety nie doczekała :unsure: ). Dlatego spora modeli Sony była ze sobą

po prostu komatybilna > pilot od CD-playera pasował do przenośnego MD-recordera czy MP3 Walkmana

Sam zresztą uważam "ołówkowe" piloty tej firmy RM-MC35/ RM-MC38 za najlepsze jakie używałem

, mimo wyswietlacza LCD dają one zero przydzwięków czy zniekształceń . Ba , nie zaobserwowałem

na nich nigdy nawet minimalnego spadku poziomu volume . :rolleyes: . A dodawszy do tego

wszystkiego ich wzorcową ergonomię , można im wystawić jedynię opinię dobrą

(może przydałoby się trochę więcej lini wyświetlania niż tylko dwie ) lub bardzo dobrą . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności