Jazz

[johnys]

Ja od siebie napiszę o fenomenalnym brzmieniowo saksofoniście - Jan Garbarek - mój ulubiony dwupłytowy album Rites - świetny klimat, jego twórczość jest dość specyficzna, nagrywał w bardzo zróżnicowanych składach np. jest też jego płyta na saksofon i chór...

 

o Esbjörn Svensson Trio już było, ja zachwycam się ich albumami Tuesday Wonderland, Strange Place for Snow, Leucocyte, Seven days of Falling - goście brzmieniowo i rytmicznie kombinują wychodząc czasem poza klasyczną jazzową stylistykę, a ich improwizacje są niesamowicie przemyślane poukładane a jednocześnie słuchać w nich swobodę i wolność

 

Patricia Barber - to ciekawa wokalistka i pianistka która poszła w zupełnie innym kierunku niż Diana Krall czy Natalie Cole - moje ulubione jej płyty to Nightclub, Cafe Blue, Modern Cool, polecam!

[tinasz]

Może to nie jest typowy jazz, ale dzisiaj wydała swoją płytę Ania Dąbrowska, gdzie znajduje się 9 coverów różnych zagranicznych utworów

Polecam, płytę już kupiłem ;D

[Bednaar]

Widzę, że Koledzy ledwo co po kostki weszli w ocean jazzu. Diana Krall, Michael Bubble - toż to pop o jazzowym zabarwieniu.

Polecam pełne zanurzenie: Art Ensemble Of Chicago, Peter Brotzmann, Ornette Coleman, Anthony Braxton itp. - niczym nieskrepowana czysta improwizacja, czyli free jazz. Na początku może będzie odpychać chaosem i kakofonią, ale po pewnym czasie wciągnie, i to mocno.

W razie czego proponuję na poczatek coś przystępniejszego, jak Charles Mingus czy Eric Dolphy. Albo niektóre płyty Keith Jarrett Trio.

Z drugiej strony dla osób słuchających rocka, a chcących liznąć jazz mocno polecam jazz-rock - zwłaszcza Soft Machine, Mahavishnu Orchestra, Return To Forever i Weather Report. No i takie płyty Milesa Davisa jak "Bitches Brew", "In A Silent Way" czy "On The Corner".

Inna bajka to moim zdaniem jazzman wszechczasów - John Coltrane. Ogień, ekspresja. Emocje... zresztą to tylko słowa, posłuchajcie na początek "A Love Supreme", a potem na pewno sięgniecie po jego inne płyty.

[HorvaTT]

Dla mnie postać chociażby Johna Coltrane'a i jego kwartetu jest doskonale znana i bardzo cenię ich płyty i wogóle wkład w historię muzyki jazzowej i nie tylko co nie musi oznaczać, że każda płyta dobrego jazzmana jest warta uwagi vide Branford Marsalis - Metamorphosen z nowszych wydawnictw, która jest co najwyżej mocno średnia...mając w pamięci wspaniałe Braggtown.. Kolego Bednaar to, że ktoś tam podrzucił Michael Bubble w dziale jazz, który swoja drogą swinguje (popowo) a nie jazzuje to znak tego, że młodzi ludzie mają problem ze zrozumieniem tego gatunku muzycznego a nawet jeśli mają z nim kontakt to jazz jako taki wydaję im się asłuchalny wiec go unikają.. Skandalem dla mnie było zepchnięcie na 6 stronę w rogu Dziennika Zachodniego takiego wydarzenia jak koncert McCoy'a Tyner'a podczas Bieskiej Zadymki Jazzowej w lutym tego roku..oczywiście informacje o samym koncercie przeczytałem w marcu rozpalając tą gazetą w piecu..to tak apropos dobrej promocji..

[WojtekC]

Polecam kolejnych swoich ulubieńców:

 

Charles McPerson Quartet 

 

Eddie Higgins Trio

 

Medeski Martin & Wood

 

 

[MKS]

Charlie Parker with Miles Davis- Bird & Miles

[mateuusz]

Siema,

 

polecił by mi ktoś jakiś Jazzowych artystów wartych uwagi? Bardzo lubię Ninę Simone i to w zasadzie tyle,a chciał bym poszerzyć horyzonty muzyczne.

 

Pozdrawiam

[siwyIP]

Proponuję przejrzeć temat od początku. Ja aktualnie słucham Miles'a Davis'a i mogę polecić z czystym sumieniem.

[Bednaar]

Siema,

 

polecił by mi ktoś jakiś Jazzowych artystów wartych uwagi? Bardzo lubię Ninę Simone i to w zasadzie tyle,a chciał bym poszerzyć horyzonty muzyczne.

 

Pozdrawiam

 

No nie mogę, jazzowych artystów godnych uwagi są tysiące, jak mam Tobie coś polecić nie znając Twoich upodobań muzycznych? Za poprzednikiem polecam przeczytać temat od poczatku, zanim się coś takiego napisze.

[mateuusz]

Poszukałem trochę i zamówiłem "Kind Of Blue" Milesa Daviesa. Ponoć dobra płyta mam nadzieje że wprowadzi mnie w świat Jazzu.

[Aragorn7]

Poszukałem trochę i zamówiłem "Kind Of Blue" Milesa Daviesa. Ponoć dobra płyta mam nadzieje że wprowadzi mnie w świat Jazzu.

Na pewno jest to jedna z najbardziej znaczących płyt w historii jazzu.

Inna sprawa jakie masz preferencje, bo brzmień i odmian jazzu jest wiele i nie każdy np. mnie pasuje

To samo tyczy się konkretnych instrumentów - może być taki, które brzmieniowo drażni Cię.

[jaccol55]

Właśnie dzisiaj rusza seria Gazey Wyborczej - Giganci Jazzu. Na początek jest właśnie Miles, co tydzień będą inni wykonawcy.

[siwyIP]

Ciekawe jakie będą ceny kolejnych wydań tej serii. Jeśli w miarę przystępne to skuszę się na kupno.

[jaccol55]

Pewnie 25zł.

 

http://kulturalnysklep.pl/GJ/prcl/kolekcja--giganci-jazzu-.html

 

Tutaj jest do kupienia cała kolekcja. Wyjdzie trochę taniej.

 

"W kolekcji ukażą się:

1. MILES DAVIES - 26 marca

2. BILLIE HOLIDAY - 2 kwietnia

3. JOHN McLAUGHLIN - 9 kwietnia

4. CHARLIE PARKER - 16 kwietnia

5. WAYNE SHORTER - 23 kwietnia

6. ELLA FITZGERALD - 30 kwietnia

7. LOUIS ARMSTRONG - 7 maja

8. GLENN MILLER - 14 maja

9. CHICK COREA - 21 maja

10. JOHN COLTRANE - 28 maja

11. DIANA KRALL - 4 czerwca

12. DUKE ELLINGTON - 11 czerwca

13. HERBIE HANCOCK - 18 czerwca

14. STAN GETZ - 25 czerwca

15. BILL EVANS - 2 lipca

16. PAT METHENY - 9 lipca

17. DIZZY GILLESPIE - 16 lipca

18. AL DI MEOLA - 23 lipca

19. DAVE BRUBECK - 30 lipca

20. THE BEST OF THE REST - 6 sierpnia"

[NuBreed]

Panthalassa: The Music of Miles Davis 1969-1974 reconstruction & mix translation by Bill Laswell

 

ciekawy remake guru muzyki jazz.... Polecam także inne albumy Laswella.

[Bednaar]

Laswell to klasa sama w sobie, wyżej wymieniona płyta to przykład twórczego remixu, choć najbardziej mi pasują jego dokonania z Material.

[jaccol55]

Czy kogoś poza mną urzekła ostatnia płyta Gustavsena "Restored, Returned"?

 

Jak ktoś jeszcze jej nie słyszał to dodam, że do tria dołączył delikatny saksofon Tore Trunborga oraz bardzo ciekawy głos Kristin Absjornsen.

[PAWEL_P]

A oto moje typy wykonawców nie jest to pełna

lista ale to chyba ulubieni

 

Miles Davis

Keith Jarrett

EST

Lars Dnielsson

Tord Gustavsen

Enrico Rava

 

Pawlik

Mozdzer

Wasilewski trio

Jagodzinski

RGG

Wojtasik

Stanko

 

Ostatnio słucham i jest to muzyka warta polecenie

może nie nowości ale prze zemnie nie dawno odkryci

 

Stefano battagila

- pasolini

- pastorale

 

Misha alpiner

- first impression

- her first dance

 

Tsabropoulos[/b]

- The Promise

- chants, hymns & dances

- Melos

 

Najbardziej sobie cenie brzmienie trąbki i pianina

Klimatycznie czym smutniej zawodzi tym mi

się bardziej podoba

 

pozdrowienia dla wielbicieli jazzu

 

Czy kogoś poza mną urzekła ostatnia płyta Gustavsena "Restored, Returned"?

 

Jak ktoś jeszcze jej nie słyszał to dodam, że do tria dołączył delikatny saksofon Tore Trunborga oraz bardzo ciekawy głos Kristin Absjornsen.

 

 

Och bardzo fajna płyta no i nie tylko ta tego wykonawcy całość dokonań warta posłuchania

[rad3ks]

Czy ktoś mógłby mi polecić wykonawców polskich z lat 70. , coś podobnego do np.: Laboratorium. Ciekawi mnie również czy można gdzieś znaleźć w internecie "archiwum" wydawnictwo Polish Jazz, czyli co wydali przez caly czas istnienia. Moze być również innych wydawnictw, takich jak poljazz, jesli tylko ktoś zna

[jaccol55]

Gonzalo Rubalcaba - "Gonzalo Rubalcaba Trio". Płyta z Jazz Jamboree '98. Godne polecenia.

[madguy]

Czy ktoś mógłby mi polecić wykonawców polskich z lat 70. , coś podobnego do np.: Laboratorium. Ciekawi mnie również czy można gdzieś znaleźć w internecie "archiwum" wydawnictwo Polish Jazz, czyli co wydali przez caly czas istnienia. Moze być również innych wydawnictw, takich jak poljazz, jesli tylko ktoś zna

Jest takie sześciopłytowe wydawnictwo "Jazz w Polsce - Antologia (1950-2000)". Na pewno Cię zainteresuje.

 

pzdr

[Foma]

Z typowej muzyki Jazz'owej wpadła mi w ucho wszystkim znana Diana Krall, można pobrać całą dyskografie w FLACzku chyba, polecam bo jakość bardzo dobra, a muzyka, no może nie każdemu przypadnie mocny "kobiecy" wokal do gustu

 

czy to jest mocny kobiecy wokal......chmmm....naprawdę znam mocniejsze.

 

coś jest nie tak z Dianą Krall co nie pozwala mi oddać się w pełni jej muzyce. Technicznie jest świetna, jest mistrzynią klimatów, ale to klimaty w ogóle nie w moim guście,

mam wrażenie, że to nastroje pretensjonalne w takim specjalnym znaczeniu, i o specyficznym kolorycie. Niestety nie potrafię tego strawić, choć kilkakrotnie przymierzałem się do jej płyt.

Jezzującymi kobietami, które fantastycznie do mnie trafiają są Josefine Cronholm, - ta to potrafi zaczarować głosem i klimatem. Kari Bremnes za cudowny wokal bez manieryzmu, wspaniałe kompozycje które sama pisze, i doskonałą jakość nagrywanych płyt. Cassandra Wilson - za wszystko.

 

Płytami które ostatnio mnie oczarowały są:

 

Karin Krog - we could be flying - płyta z lat siedemdziesiątych, absolutna perła

 

Keith Jarrett - Changeless

 

Keith Jarrett & Charlie Haden - Jasmine - tak subtelnej i nastrojowej płyty dawno nie słuchałem, podobno jest to jeden z najlepiej się sprzedających płyt Jarretta po The Koln koncert, i powiem Wam, że zasługuje na to.

 

Możdżer, Danielsson, Fresco - The Time - klasa sama w sobie, świetna płyta, a to jak na niej zagrał Możdżer ze swoją melodyjnością fortepianu, to coś genialnego. Naprawdę polecam

 

 

 

Ciesze się że sekcja jazzu na tym forum jest tak liczna i aktywna

 

pozdrawiam

Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez Foma

[WojtekC]

Marcus Miller & Michel Petrucciani - Dreyfus Night in Paris - 1994r.

[johnys]

A tak w ogóle to Keith Jarrett i Michel Petrucciani to obok Herbiego Hancocka i Chicka Corea chyba najwięksi giganci solowego fortepianu jazzowego ostatnich lat. Niestety Petrucciani już nie jest wśród żyjących, a szkoda bo marzyłem żeby go gdzieś usłyszeć na żywo...

 

A wyżej wspomnianą płytę The Koln Koncert Keitha Jarretta uważam za jedną z najlepszych solowych płyt jazzowych w XX wieku. Naprawdę piękna muza...

[madguy]

Miłośnikom pianistów chciałbym zarekomendować gwiazdę tegorocznego Warsaw Summer Jazz Days - Vijay Iyer Trio. Mała próbka:

 

 

Świeże, ciekawe granie.

Innym, dość ostatnio modnym pianistą jest Robert Glasper, który garściami czerpie m.in z hip-hopu, ale nie tylko. Na płycie "Mood" z 2003 roku znajduje się cover "Everything in its right place" Radiohead na modłę Maiden Voyage. Albo na odwrót :-).

 

 

Genialne :-)). Z Glasperem grywa także znakomity perkusista Chris Dave (który to z kolei jeździł w trasy z Erykah Badu).

Polecam sprawdzić:

www.youtube.com/watch?v=I1q-t11OgBA

www.youtube.com/watch?v=cPYLkJYruic&feature=related

 

pzdr