Undertaker

Nieaktualne.

Mam na sprzedaż DAC'a FiiO D03k Taishan. Stan bdb, komplet sklepowy oprócz dwóch zaślepek na RCA (gdzieś się zgubiły). Cena: 199 zł Modyfikacje rozjaśniły nieco dźwięk (lepsze wysokie).

http://forum.mp3store.pl/topic/44172-ranking-transportow-cyfrowych-pod-dac/ Tutaj jest ranking transportów, który niedawno znalazłem poszukując DVD dla siebie. Sam kupiłem Panasonic'a S52 za śmieszne pieniądze, bo to było coś koło 50 - 60 z wysyłką. Sprzęt chodzi dobrze, szczególnie laser wszystko łapie bezproblemowo i bez zająknięcia, z czym czasem moja całkiem nowa mini wieża miała problemy. A tak to Pioneery są tu często polecany (DV300/400 itp.)

/EDIT: Nieaktualne, co chciałem to zamówiłem. Można zamknąć.

PW, chciałbym zarezerwować, mam słuchawki z tematu na wymianę jakby co

Ja miałem RP-F10 i dźwięk był bardzo solidny, ale one to raczej do jakiejś porządnej, mocnej stacjonarki Z moją mini wieżą zagrały neutralnie barwowo i lekką V-ką, z bdb basem. Średnica czyściutka, krystaliczna wręcz.

Jak w temacie, sprzedam mało używane słuchawki Philips Fidelio L1. Stan idealny, jak nowe, w 100% sprawne. Mam słuchawki, pudełko, kabel (na oko ok. 1,5m) i papiery. Cena: $old Zapraszam.

Dzięki za propozycje, ale mimo wszystko nawet 0,75 m zbyt długi. I tak mam już za dużo kabli, staram się więc teraz ograniczać pod tym względem Także ostatecznie: 1. Minijack - minijack 5 cm, żeby podłączyć FiiO z O2 2. Kabel koaksjalny (1xRCA - 1xRCA), żeby podłączyć FiiO do DVD. Kto by się podjął i za ile? Propozycje proszę podawać w temacie albo na PW. Szukam opcji taniej, ale w miarę już sensownej - wiadomo, że da się kupić jeden z takich kabli za 100 zł i więcej, ale nie tędy chcę iść.

Domyślam się, że bezproblemowo da się tak wyciągnąć sygnał z Line Out minijack FiiO? Bo w sumie o tym nie pomyślałem (sam nie mam takiego kabelka w domu) i używam 2xRCA (FiiO ma te wyjścia) i minijack do line in w O2. Coś takiego byłoby ok, acz najlepiej jeszcze krótsze (5 cm, mogą być zwykłe neutriki), nie widzę niestety w audiomagic, żeby mieli jakiśkabelek coax, a nie chcę płacić gdzieś drugie tyle za wysyłkę. Długość coax'a tak maksymalnie te 20 cm.

Z tego co kojarzę, to Amphenole są dość duże? Ale czy lepsze i w porównywalnej cenie? Tak czy inaczej, szukam czegoś małego (szczególnie 2x RCA - minijack, bo O2 jest obok FiiO położony). Coś jak te kabelki LOD. Więc do takiego zastosowania chyba lepsze neutriki? Nie chcę dużo wydać. Teraz mam zwykłe kable RCA jak na allegro za 2 zł, chcę po prostu coś, co będzie się lepiej prezentowało, nie plątało, a przy tym będzie solidniejsze

Nie wiedziałem dokładnie w jakim dziale utworzyć ten temat, bo jest to w sumie oferta kupna/zlecenia usługi wykonania pewnych kabelków (patrz temat), ale jakby nie patrzeć łączy się to niewątpliwie z DIY, więc piszę tutaj. Obecnie mam taki tor słuchawkowy: Transport DVD coax --> FiiO D03k --> O2 i dalej słuchawki. Potrzebuję więc jakichś kabelków: 1) 2x RCA - minijack (do połączenia FiiO z O2) tutaj długość jak najmniejsza, nie wiem, z 5 cm max, kabelek musi być też giętki (FiiO jest obok O2 ale może być na górze np.) 2) Coax do połączenia DVD z FiiO, tutaj już z 15-20 cm by się przydało. Chciałbym możliwie jak najtaniej i najlepiej.

Jak w temacie. K550 na gwarancji, kupione na początku 2013 r w mp3store. Mam do nich komplecik sklepowy, czyli pudełko, przejściówkę na dużego jacka i papiery. Słuchawki w stanie bdb- (drobne przetarcia i ryski, lekko naderwana termokórczka minijacka). Pady równe, dobry seal, nic nie ucieka z dźwięku Technicznie w 100% sprawne. Cena: 500 zł + KW wybranym sposobem przez kupującego (kurier albo paczka priorytetowa). Mogę ewentualnie wymienić na DT990 Pro. Słuchawki wymieniłem na DT990Pro, więc nieaktualne.

Jak w temacie. K550 na gwarancji, kupione na początku 2013 r w mp3store. Mam do nich komplecik sklepowy, czyli pudełko, przejściówkę na dużego jacka i papiery. Słuchawki w stanie bdb- (drobne przetarcia i ryski, lekko naderwana termokórczka minijacka). Pady równe, dobry seal, nic nie ucieka z dźwięku Technicznie w 100% sprawne. Zamienię na jakieś otwarte typu DT990 Pro. Nieaktualne.

Scena w K550 jest większa bez wątpienia, tak też napisałem Fidelio już teraz są dobre w moim odczuciu, choć na pewno nie najlepsze we wszystkich aspektach. Jeśli to prawda z tym basem, że wraz z wygrzewaniem się uspokaja czyniąc tym samym średnicę nieco klarowniejszą, to będą to bardzo dobre all-roundery. Choć z drugiej strony na K550 też mi się większość mojej muzyki bardzo dobrze słucha, mam, czy też będę mieć nie lada zagwozdkę, którą parę sobie zostawić.

Już teraz są bardzo fajne, acz tak jak Karmazynowy bodajże wcześniej napisał - szału nie robią. Ja bym jednak nieco inaczej to określił - one nie grają efektownie. No, w sumie moje wciąż tłuką basem, który pomimo ilości jest bardzo dobry. Jeśli zmaleje, to nic tylko się cieszyć. Już teraz góra nie kłuje, a wybrzmiewa dobrze i jest detaliczna. Scena nie robi wielkiego wrażenia, ale jest bardzo solidna i poukładana (coś jak w HD580 pod tym względem). Ja akurat niezbyt lubię Sennheiser'ową barwę i nasycenie, takie jakby też i rozmazanie lekkie. W Fidelio L1 jest jak dla mnie wyraziściej.

Teraz są u mnie i już tam coś grają z O2, zobaczymy, czy i jak się zmienią po dłuższym wygrzaniu. Na ten moment jest już dobrze, solidnie, technicznie z dobrą rozdzielczością, ciemnym tłem i może faktycznie lekko cofniętą średnicą, tzn. w stosunku do K550 to pasmo tak się prezentuje. Znowu nie wiem, czy w K550 ta średnica nie jest lekko wypchnięta (jak chociażby u Sennheiser'a). Przestrzeń w Fidelio L1 jest całkiem dobra, zbliża się do tej z K550, ale jednak scena (którą rozumiem poprzez rozlokowanie instrumentów, tj. szerokości i głębi ich sposobu grania) jest po stronie AKG. K550 grają szerzej i głębiej, po prostu stereofonia jest na wyższym poziomie. Być może duża w tym rola konstrukcji zamkniętej, zawsze bowiem miałem wrażenie, że tego typu słuchawki grają bardziej "3D" aniżeli otwarte i półotwarte. Nie chodzi mi bynajmniej o swego rodzaju cechę rozciągnięcia/wybrzmiewania dźwięku połączoną z "napowietrzeniem" tegoż, bowiem pomimo bardzo dobrej jakości K550 w tych aspektach, to jednak do dobrych otwartych im trochę brakuje. L1 także i pod tym względem grają jak półotwarte, w końcu takie też są. O wyglądzie i jakości wykonania L1 nie ma się co rozpisywać, gdyż w zasadzie wszystko zostało już powiedziane w tym temacie. Słuchawki niewątpliwie robią wrażenie.

Czyli zakładając, że mam budżetowego DAC'a (FiiO D03K Taishan) to taki O2 jest już wystarczający, bo po prostu nie utnie mi tych szczegółów, których i tak FiiO nie przekaże?

Generalnie ja wielu rzeczy w audio nie rozumiem, na pewno też nie jestem tak osłuchany jak niektórzy, ale swoje też przesłuchałem. Z całą pewnością nie mam zamiaru nikomu wmawiać, że O2 tudzież taki czy inny wzmak jest lepszy. Każdy wybiera sprzęt pod swoje preferencje. Zastanawia mnie jednak jedno. Zawsze myślałem, że jak kupujemy jakiś konkretny klocek do zestawu audio, to ma on służyć poprawie dźwięku. Wiele osób też twierdzi, że "Klon gra świetnie", "BP to inna klasa brzmienia" itp. itd. Czyli one jednak grają na swoją modłę, z tego by tak wynikało. Miałem niedawno Klona podpiętego do DVD po analogu i tak samo też O2 i w takich warunkach dźwięk miałem kompletnie inny (bardziej neutralny, krystaliczny brzmieniowo był Klon). Klon był modowany. Tak samo, jak jakiś BP czy inne tego typu wykwinty grają tak czy inaczej, to też chyba dobrze - każdy przecież szuka swojego brzmienia, a takie sprzęty powinny zagwarantować odpowiednią sygnaturę dźwięku z dobrą jakością. Podłączałem kilka par słuchawek do O2 po LODzie do iModa i albo nie notowałem żadnych różnic, albo właśnie ucinało mi górę/dół (może to przez te dampingi i inne takie). W takim przypadku używanie O2 jest wg mnie bezsensowne, bo po co mi dodatkowa cegiełka, jak i z dziurki iModa jest wystarczająco głośno. Jednakże teraz mam DVD bez wyjścia słuchawkowego i FiiO D03k tylko z Line Outem, a jednak regulacja się przyda - O2 wchodzi w grę. Jako wzmacniacz do takiego użytku dla mnie jest jak najbardziej ok. Przyznam się, że mój mały tor audio był dla mnie trochę kosztowny, inni zaś za 4x więcej kupują samego DAC'a np. Wszystko jest dla ludzi, O2 jako budżetowy wzmacniacz, który spełnia moje oczekiwania. Kiedyś, jak będę mieć większy budżet na audio, to pewnie zainteresuję się poważniejszymi sprzętami Bo właśnie coś mi się zdaje, że nawet do takiego Klona modowanego za tysiąc PLN przydałby się DAC za drugie tyle, o transporcie i kabelkach nie wspomnę.

Sprzedałem wzmacniacz O2. Konkretny i miły forumowicz, szybka wpłata i ogólnie wszystko przebiegło sprawnie i bez żadnych zastrzeżeń. Polecam

Mi też Samsungi zagrały raczej jasno i chłodno aniżeli ciepło. A tutaj swego czasu twierdzono, że P3 jest ciepły