Jaki wzmacniacz przenośny (metal, szczegółowość, pazur)

[Zares]

Mam Superlux HD330 i szukam wzmacniacza przenośnego, który napędzi słuchawki i doda muzyce szczegółowości i pazura, którego lubię w muzyce metalowej.

 

Mogą też pasować do Rocka czy Electro, dzięki zwiększonemu PRaT i dołożeniu więcej „mięsa” muzyka ma więcej dynamizmu.

(...)

PRaT – To co wyżej, E11 ma wszystko to co trzeba by nadać pazur muzyce, pod warunkiem, że dobrze się zgra. W innych wypadkach, możemy poczuć mdłości co tylko pogarsza PRaT i sprawiam, że przekaz staje się flakowaty i nudny.

Tak więc E11 te cechy ma, ale czy zgrają się z HD330? Nie chciałbym dostać flaków

 

Czy może jednak E6? Choć czytałem, że E6 raczej łagodzi dźwięk.. poprawcie mnie, jeśli się mylę.

 

Nie chciałbym wychodzić z ceną ponad 200zł.

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez Zares

[maciux]

E11 podbije basik, doda lekkiego mułku - zrobi się muzykalnie, bardziej "mięsnie", ale raczej nie doda szczegółowości - przez to, że obcina soprany.

E6 jest neutralny - doda trochę mocy, poprawi kontrolę pasm, zdyscyplinuje brzmienie, przez co można odebrać to jako zwiększenie rozdzielczości dźwięku (ale to i tak delikatne zmiany).

 

Wygląda na to, że potrzebujesz czegoś pomiędzy E11 a E6 Może używany E7? (był ostatnio na forum za 200 zł).

[zawish]

e7 portable? to juz lepiej zloz sobie mxma

[Fatso]

a czemu e7 nie jest portable? napisz bo moze grzesze i nie wiem?

[MrBrainwash]

Dobrze złożony Mxm powinien zrobić dobrą robotę.

 

 

Wzmaki portable wydobywające szczegółowość to raczej inna półka cenowa.

[BamboszeK]

Ciekawe porównanie ampów - http://www.inearmatters.net/2012/02/sub-100-portable-amps-shootout-8-amps.html

[Zares]

Nie oczekuję cudów, chcę jedynie mieć "mięso", by gitary brzmiały wyraźnie, niezamulone. No i chcę separacji instrumentów. Dodam, że dźwięk z FiiO E10 + HD330 mi odpowiada, choć chłodniejsze powinny chyba dać więcej mięsa? Nigdy nie słuchałem nic zimnego.

 

MrBrainwash w innym temacie polecił Wave S8500 + E6, co dałoby wyraźną separację instrumentów i chłodniejsze brzmienie. Myślałem, że starczyłby jednak sam, inny wzmacniacz, ale jak się teraz zastanawiam, to chyba lepszym rozwiązaniem byłby ten zestaw S8500 + E6?

 

A co rozumiesz przez "dobrze złożony"? Jak dokładnie i ile by to kosztowało razem z montażem? (sam się w to nie bawię, bo nie mam bladego pojęcia ani doświadczenia) I jaki charakter brzmienia by dawał?

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Zares

[MrBrainwash]

Coś ponad 300zł chyba, ale to i tak najtańsza opcja jeśli chcesz otrzymać to o co prosiłeś. Dobrze złożony tzn na lepszych opakach i kondach. Zgłoś się do kogoś z tematu DIY. Po za tym masz takiego O2. ale on już trochę mniej przenośny i nie wiem jaki dokładnie się efekt otrzymuje w zakresie PRaTu.

 

Ogólnie słabym ogniwem w twoim przypadku jest FUZE który gra przyjemnie ale dość misiowato.

[Zares]

Właśnie wiem, kiedyś go kupowałem, jak nie miałem kompletnego pojęcia na temat charakterystyki dźwięku. Dlatego myślę nad tym S8500.

 

Czyli brać Mxma i..? Olać Fuze, dokupić S8500?

[MrBrainwash]

Będzie to na pewno upgrade dźwiękowy. Na sofcie 1.2 mięsa Ci napewno nie zabraknie, ale na 2.0 LA1 muszę powiedzieć od razu, że basu nie ma za dużo, jest on dobrej jakości nisko schodzi, ale ilościowo jest go stosunkowo nie wiele, dla mnie jest to zaleta, lecz jak będzie dla Ciebie to nie wiem.

[Zares]

Trochę odkopuję temat, ale własnie dorwałem S8500 i teraz pytanie - czy 2.0 LA1 to najnowszy soft, czy trzeba wgrywać jakoś specjalnie innym programem niż oficjalnym?