Fotografia i sprzęt fotograficzny

[Jimmi Dragon]

Ale ja nie mówię o 5d mk2

 

A gorsza matryca właśnie bardziej będzie ograniczała możliwości amatora niż profesjonalisty (ten drugi poradzi sobie używając jasnych stałek, lamp, statywów itp. a pierwszy ze swoim kitowym ciemnym zoomem wymięknie już w słabo doświetlonym pomieszczeniu).

[iDaft]

Czyli mówisz, że amator powinien zacząć nie od takiego D200/50D/K-7, tylko brać coś dużo droższego z lepszą matrycą, zamiast wydać tą różnicę na szkła? Ja nie jestem totalnym amatorem, po prostu dużo więcej umiem odnośnie fotografii przedmiotów itd. niżeli jakiejś reporterki czy krajobrazów i nocnych fot, dlatego chcę coś szybkiego i jasnego, a więc zestaw K-7 + Helios 44 na początek powinien się sprawdzić. Do tego Pentax jest już na matrycy CMOS, a nie CCD, więc z szumami chyba jako-tako sobie radzi.

 

A odnośnie obiektywów, to miałem do czynienia głównie z zoomami, większość popularniejszych EF/EF-S i z Nikona 18-135/18-200, Tamrona 18-70, jednym szerokokątnym (ale strasznie dużą aberrację miał i ogólnie słaby był) i jedną stałką, więc przyzwyczajony jestem głównie do używania wysokiego iso lub dłuższych czasów i statywu, a chciałbym teraz spróbować zupełnie czego innego.

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez iDaft

[kubus_pl]

Nie jestem ekspertem, ale u mnie, amatora, lepsze wyniki dały jasne stałki - Canon 24 1.4 L i 85 1.2 L + stary, dobry Eos 1Ds niż 28-70 2.8 L + Eos 1D Mark III czy 1Ds Mark II, a robiłem fotki wszystkimi trzema przez 2 lata.

Z tego też względu, tzn. ciągłego postępu technologicznego w cyfrze, postanowiłem sprzedać cyfrówki na rzecz analogowych z najlepszymi szkłami.

Teraz mam starego Canon'a 85 1.2 L Fd oraz Leicę 35 1.4 Summilux ASPH + Canon F-1N i Leica M7 i jestem turbozadowolony.

Wiem, dla kogoś kto cyka fotki na ślubach, komuniach etc czy jest zawodowym reporterem prasowym, to po prostu jest bezużyteczne.

Jednak, jeżeli za 3.5k PLN mogę mieć obiektyw tak doskonały optycznie, to dla mnie nie ma sensu ciągła pogoń za postępem technologicznym.

 

Dawnej liczyły się szkła, aparat miał być po prostu niezawodny, tego nauczył mnie ojciec i przy tym będę obstawał

 

Co nie znaczy, że należy ładować po 5k za jeden obiektyw. Po prostu należy, po wyznaczeniu sobie maksymalnego budżetu, znaleźć kompromis, jednak bez przeinwestowywania w same body, z kiepskimi szkłami.

Efekty takich działań widać właśnie u amatorów. Kupują na raty w Media Expert aparat za 8k, a obiektyw za 2k i mają ciagłe problemy z barwami, ostrością, aberracją.

 

Oczywiście, ja przytoczyłem top optyki, ale często, stare zapomniane szkła np. Zeiss'a, mogą dać bardzo dobre efekty za niewielkie pieniądze.

 

ta tylko 5d są często prze katowane filmowaniem... Ciężko dostać sztukę, naprawdę nie zjechaną.

 

Jesteś pewien, że Mark I miał opcję filmowania? Wydaje mi się, że dopiero Mark II.

Edytowane 14 Stycznia 2015 przez kubus_pl

[Dawindyk]

Ale ja nie mówię o 5d mk2

 

A gorsza matryca właśnie bardziej będzie ograniczała możliwości amatora niż profesjonalisty (ten drugi poradzi sobie używając jasnych stałek, lamp, statywów itp. a pierwszy ze swoim kitowym ciemnym zoomem wymięknie już w słabo doświetlonym pomieszczeniu).

 

Pod warunkiem ze jedyne co Ci przeszkadza to szum. Niestety kit w wiekszosci wypadkow jest bardzo kitowy i zadna matryca na to nic nie pomoze. W dodatku matryca starzeje sie i traci na wartosci duzo szybciej niz szkla dlatego IMHO duzo lepiej zainwestowac w chocby troche lepsze szkla niz w troche lepsza matryce

[Jimmi Dragon]

No tak, tylko o jakich kwotach my tu mówimy... Ja tylko napisałem, że nie opłaca się oszczędzać 3 stówek na k7 względem k5. 3 stówki to nie 3tys. A w pentaxie porządną manualną 50tkę można już dostać za 100-150zł. Dozbieranie takiej kwoty nie powinno być większym problemem. Za różnicę w cenie między k7 a k5 nie kupi się porządnego szerokiego kąta, czy tele, za to w przypadku k5 znacznie łatwiej będzie można uzyskać przyzwoite rezultaty we współpracy z tanimi, ale ponoć całkiem niezłymi w swojej klasie kitami.

[Jackzor]

Pierwszy 5d nie miał nawet liveview, co nie znaczy, że jeśli nie szło go skatować filmami, to warto go brać - mnie, poza starą matrycą, bardzo przeszkadza w nim wyświetlacz, z którego nic nie potrafiłem się dowiedzieć o zrobionym zdjęciu

[iDaft]

No tak, tylko o jakich kwotach my tu mówimy... Ja tylko napisałem, że nie opłaca się oszczędzać 3 stówek na k7 względem k5. 3 stówki to nie 3tys.

K-5 goły z przebiegiem 15k kosztuje 1700zl, K-7 z gripem i paroma dodatkami 1000. Różnica nie jest o 3 stówki, a prawie dwa razy tyle (odjąć używany grip). A w cenie 200zl wyższej jest juz 7D. Edytowane 14 Stycznia 2015 przez iDaft

[Jimmi Dragon]

Sprzedałem k5, ricoha gr, gopro też okazało się porażką (przy słabszym, pokojowym oświetleniu jakość obrazu padaka). Teraz kupiłem k30, nieco drożej niż tego k7 powyżej... Stan idealny, jeszcze drugi oryginalny akumulator dostałem gratis. Cóż mogę powiedzieć, aparat bomba. Spodziewałem się czegoś gorszego od k5, a tu super pozytywne zaskoczenie. Materiały niby gorsze, a w ogóle tego nie czuć. Grip większy, wygodniejszy. Działanie jakby szybsze, podgląd na żywo znacznie lepszy. Wkurza jedynie brak górnego wyświetlacza i niedostatek złączy (brak hdmi, pc, jack... jest tylko usb i pod wężyk spustowy). Fajna opcja z możliwością zastąpienia akumulatora paluszkami, tylko potrzeba dodatkowego koszyka, którego oczywiście nie dodają w zestawie. Ogólnie aparacik polecam, bo tani i świetny. I tym bardziej odradzam zakup k7 czy innych staroci.

[Jackzor]

(brak hdmi, pc, jack... jest tylko usb i pod wężyk spustowy)

 

w moim mam pc, wężyk, jack in, jack out i hdmi... nie korzystam praktycznie z żadnego, ja tam bym wolał nagrywane FullHD 60p czy pewniejszy AF ;-)

Edytowane 28 Stycznia 2015 przez Jackzor

[Azahiel]

Szukam porady bo za jakiś miesiąc (maks dwa) chce coś pomyśleć o cyfrowym czymś. Robię głównie- koncerty (raczej w klubach, plener bardzo rzadko), portret i typowa reportażów kę (głównie street). Mam swojego canona 400d, ale raczej pora go zmienić. Nie mam jakoś wiele sprzętu w sensie obiektywów itp itd (więcej mam analogowych do praktiki). No właśnie, od dłuższego czasu robię analogiem- wiec szybki af nie jest mi aż tak potrzebny- sportu nie robię praktycznie wcale. Teraz pytanie:

 

1. Iść dalej w Canona i jakaś pełna klatka, ze względu na szumy w słabym oświetleniu i myśleć nad stałkami?

2. Inny system zupełnie, też jakieś lustro- pentax, nikon, sony?

3. Jakiś bezluterkowiec? Typu OMD?

4. Jakiś zaawansowany kompakt z tych fuji, sony, ricoh?

 

Dodam że szumy mnie osobiście aż tak nie bolą (urok analoga). Rozmiar nie ma znaczenia, miałem 400d z gripem i nie przeszkadza mi jego waga i rozmiar. W plecaku teraz mam prawie zawsze praktikę i też za lekka nie jest.

 

Osobiście podoba mi się Leica M i w ogóle obrazek taki analogowy, miękki (ale to nie ta kasa zupełnie). Generalnie skłaniam się ku aparatowi który jest mniejszy i nie trzeba taszczyć ze sobą sprzętu. Mam tą praktikę z 50 pancolara i potrafię sporo tym robić, zoom nożny mi styka.

 

W sumie to przeznaczenia na taki start chce koło 6 klocków. Może to byś coś używanego, ale jeszcze na gwarancji.

Edytowane 1 Lutego 2015 przez Azahiel

[Jackzor]

Azahiel, nie ma co Ci polecić. Za dużo budżetu na typową amatorkę, za mało na coś z prawdziwego zdarzenia Tylko koncerty kłócą się z portretem i streetem - do tych dwóch ostatnich szukałbym bezlusterkowca, do koncertów zaś na pewno nie - kwestia AF.

 

//o, już wiem, co będzie idealne - Nikon, którego mam na sprzedaż z sigmą 18-35 f/1.8 i stałką do tego. serio.

[KHRoN]

ludzie bardzo chwalą sobie fuji x100... niestety aparat ten ma wyraźną sezonowość, obecnie jest przejście z sezonu x100s do x100t

 

http://www.fujivsfuji.com/x100t-vs-x100s-vs-x100/

 

z jednej strony wskazywany jest mały rozmiar, doskonałe zdjęcia (całkowicie stała optyka) i ogólnie nienarzucający "street feel", z drugiej strony jest to całkowicie zamknięty system który staje się "obsolete" co dwa lata...

... no i ma matrycę x-trans, co z jednej strony pozwala robić wyjątkowo dobre zdjęcia, z drugiej strony połowa "wywoływaczy raw-ów" do dziś ma problem

(wyjątkowo dobre = wyjątkowo ostre w stosunku do tradycyjnego bayera)

[paratykus]

Azahiel, Tobie na koncerty potrzebna jest porządna stałka ( lub dwie ) z jasnym światłem i szybkim oraz pewnym AF.

 

Czemu obstawiam AF - czasami o uchwyceniu tego jednego, jedynego momentu decyduje sekunda, może dwie. Tracąc ten czas na ręczne ostrzenie, tracimy wiele kadrów.

 

Jeśli kadr jest statyczny, można pokusić się o dłuższą stałkę i zdjęcia z monopodu, który jest lekki, funkcjonalny i praktyczny. Jeśli zapiąć na monopod głowicę tego typu :

 

http://www.cyfrowe.pl/aparaty/manfrotto-322rc2-horizontal-grip-action-glowica-kulowa.html

 

to ustawiasz kadr jednym ruchem.

 

Mam taką głowicę i monopod i mam to przetestowane.

 

Ponieważ jestem canoniarz mogę polecić stałkę Canon 35/1.4 L USM - jedyne szkło w stajni Canona, które nigdy nie zawiodło mnie po ciemku :

 

http://onephoto.net/index.php?id=396095#396095

 

( bez 35/1.4 nie zrobiłbym tego zdjęcia )

 

Tu chyba też 35/1.4 :

 

http://gajecki.com.pl/details.php?image_id=315&sessionid=9dca171b794ae8b224e72ca28ba02a61

 

Prawie po ciemku, ale nie pamiętam czy 50/1.4 czy 35/1.4 :

 

http://gajecki.com.pl/details.php?image_id=316&sessionid=9dca171b794ae8b224e72ca28ba02a61

 

http://gajecki.com.pl/details.php?image_id=317&sessionid=9dca171b794ae8b224e72ca28ba02a61

 

Mnie bardzo dobrze przy kiepskim oświetleniu sprawuje się ciemny Canon ze stałym światłem 24-105/4 L IS USM. Stabilizacja + dobrze sprawująca się matryca na wysokich ISO w Canonie 5D MK II

pozwala na swobodne robienie zdjęć w takich warunkach :

 

http://gajecki.com.pl/details.php?image_id=96

 

http://gajecki.com.pl/details.php?image_id=69&sessionid=9dca171b794ae8b224e72ca28ba02a61

 

Ciemna piwnica budującej się cerkwi, stary, rozklekotany obiektyw Canon 24-105/3.5-5.8 czyli budżetowo też można :

 

http://gajecki.com.pl/details.php?image_id=161

 

I jeszcze 50/1.4, dosyć ciemno, poddasze, z boku małe okienko :

 

http://onephoto.net/?id=607115#607115

 

 

Konkluzja - z Muzyką jest jak z Fotografią. Chcemy słuchać bardzo dobrze - płacimy. Chcemy w miarę komfortowo robić zdjęcia i nie być zbytnio ograniczeni możliwościami sprzętowymi - płacimy.

 

Taki lajf

[Jackzor]

dobrze sprawująca się matryca na wysokich ISO w Canonie 5D MK II

 

choćbym chciał, to nie mogę się z tym zgodzić - już dużo bardziej podoba mi się szum z cropowego Nikona D7000, niż z 5d2

 

 

Azahiel, Tobie na koncerty potrzebna jest porządna stałka ( lub dwie ) z jasnym światłem i szybkim oraz pewnym AF.

 

a ja głupi latałem po koncertach z 2.8 http://malz.co/albumy/koncerty/content/p9a4708/ a w stałkach z szybkim i pewnym AF jest bardzo różnie

...i z kitem 18-55 http://malz.co/albumy/koncerty/content/shake-it-2013/

Edytowane 2 Lutego 2015 przez Jackzor

[Azahiel]

Ja się pytam o puszkę niż o obiektywy, bo obiektywy to wiem jakie mi potrzeba.

[paratykus]

Jackzor my się licytujemy czy rozmawiamy ?

 

No, bo jeśli licytujemy, to ja nie bawię się w takie rzeczy i na następnym przystanku wysiadam z tego tramwaju

 

Akurat Canon 18-55 kiedy miałem go w ręku, a było to lata temu był wytrzymałościowo i pod względem konstrukcyjnym może mało solidny, ale optycznie było to niezłe szkiełko.

( jak jest teraz, kiedy producent goni za każdym centem zysku, to nie wiem)

 

Szkło 2.8 - lepiej mieć szkło 1.4 i móc przymknąć sobie do 2.8 niż mieć 2.8 i nie móc przymknąć, bo braknie światła ...

 

Tyle ode mnie - starego praktyka

[retter]

35L mmm....

 

@paratykus 35/1.4 a 16-35/2.8 to dwa różne szkła

 

Aza a nie lepiej 2 body? do koncertów jedno do streetu inne byle gadały z tą samą optyką.

[paratykus]

Azahiel - zdjęcia rysujesz przecież obiektywem, puszka "tylko" rejestruje to co zapoda do niej szkło.

Pokuszę się o stwierdzenie, że puszka jest sprawą drugorzędną. Oczywiście, że jak nie jest w stanie zapisać wszystkiego co rzuca na nią szkło to kicha.

Jednak puszka nie jest pierwszorzędową sprawą - imo.

 

Dawno temu miałem Nikona D1X ( w czasach kiedy można było niezłe, przechodzone auto za niego kupić ), ale nie miałem do niego szkieł odpowiedniej klasy.

I na nic było to, że był szybkostrzelny, powtarzalny w kadrach, z ******stym AF-em itd. Z miernymi szkłami dusił się jak dobre słuchawki podpięte prosto do dziurki w laptopie.

 

W drugą stronę jest trochę inaczej - jeśli masz dobre szkła to puszka zapisze Ci tyle ile może.

 

Szkła to podstawa.

 

O, widzę, że mój przystanek się zbliża, wysiadam ...

Z tramwaju wysiadam, bo ... to o czym piszecie przerobiłem dokładnie wzdłuż i wszerz co najmniej 10 lat temu.

Kłócić się nie lubię, udowadniać swoich racji tym bardziej, bo po co ?

 

Monopolu na "jedynoprawdę" nie mam i mieć nie chcę ... a to co piszę, piszę z pozycji 30-letnich doświadczeń z Fotografią.

 

Pozdrawiam Wszystkich

[retter]

@paratykus psujesz rankingi ilości sprzedanych sztuk puszek, a szkieł i tak mało kto nowe kupuje bo zanim szkło się zestarzeje to zmienisz 5x body ...

 

Pełna zgoda ale Azahiel chyba jest już na tyle doświadczony że o tym wie, wie jakich chce szkieł używać tylko nam nie powiedział by dobrać najlepszy system szkieł a później ew body.

 

Tak apropo jakieś małe body z wykorzystaniem szkieł EF ew efs (nie koniecznie), może być bez lusterkowiec z jakimś adapterem.

Nie zawsze chce mi się brać korpus serii 40D + szkło na każdy spacer ....

[Roni11]

Siema.

 

Panowie ile muszę wyłożyć na jakiś kompakt z w miarę dobrym makro?

 

Oczywiście chciałbym, żeby była to opcja budżetowa.

Używki też w sumie wchodzą w grę.

Edytowane 2 Lutego 2015 przez Roni11

[paratykus]

Retter - nie pomogę. Wystrzegam się jak ognia robienia zdjęć poza czasem, nazwijmy go - zawodowym.

Tak więc, zestaw typu spacerniak, wakacyjniak to coś czym nigdy się nie interesowałem.

 

Rodzina na wyjazdach zawsze miała o to pretensje, że nie robię zdjęć tzw. pamiątkowych ( bo nie zabieram ze sobą sprzętu, w końcu pojęli, że ja też chcę mieć WOLNE ), a w dobie lepszych czy gorszych aparatów wmontowanych w smartfony pykam im właśnie powyższymi, jak mnie zmuszą , bo jak nie to sami sobie robią ...

[Azahiel]

Retter - nie pomogę. Wystrzegam się jak ognia robienia zdjęć poza czasem, nazwijmy go - zawodowym.

Tak więc, zestaw typu spacerniak, wakacyjniak to coś czym nigdy się nie interesowałem.

 

Rodzina na wyjazdach zawsze miała o to pretensje, że nie robię zdjęć tzw. pamiątkowych ( bo nie zabieram ze sobą sprzętu, w końcu pojęli, że ja też chcę mieć WOLNE ), a w dobie lepszych czy gorszych aparatów wmontowanych w smartfony pykam im właśnie powyższymi, jak mnie zmuszą , bo jak nie to sami sobie robią ...

To co retter napisał, ja wiem jakie szkła chce. Szukam body, nie szkieł cały czas to podkreślam.

[Saiya-jin]

Chciałbym wykonać podobne zdjęcie. Co jest do tego potrzebne od strony oświetleniowej? Dwie lampy? Jakie? Softbox? Jak duży? Jakieś statywy? Polecacie coś o dobrym stosunku cena/jakość do domowego pstrykania?

 

Edytowane 2 Lutego 2015 przez Saiya-jin

[Gość]

Chciałbym wykonać podobne zdjęcie. Co jest do tego potrzebne od strony oświetleniowej? Dwie lampy? Jakie? Softbox? Jak duży? Jakieś statywy? Polecacie coś o dobrym stosunku cena/jakość do domowego pstrykania?

 

Przede wszystkim to kawał bica na takie zdjęcie potrzeba

[Azahiel]

Pozwolę że rozwinę- mogą być dwie puszki bez problemu. Ja wiem że na koncerty najlepiej pełna klatka + jasne obiektywy. Wiem o tym. Szukam jednak czegoś pomiędzy. Mój 400d- już jakości nie grzeszy i chce go wymienić, z wielu względów.