Roni11 Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Siema. Na forum jestem od dłuższego czasu, spędzałem na nim masę czasu, widziałem nie jedną rewolucję, nie jeden przewrót. Z niektórymi się zgadzałem, z innymi nie. Czasem atmosfera na forum bywała napięta, ale zwykle przyjacielska. Niestety to co widzę teraz, przerasta moje pojęcia i aż serce mi się kraje gdy na to co zrobiliście/robicie z tym forum patrzę. Z resztą, moją opinie podzielają osoby, które na forum zaglądają MOCNO sporadycznie (tak jak ja). Forum całkowicie straciło swój koleżeńsko-przyjacielski klimat. Natomiast mam nieodparte wrażenie, że forum jest traktowane jako prywatny folwark osób, których kolor nicka jest inny niż kolor userów. Pomijam już ostatnią sytuacje, gdzie zachowanie moderatora było śmieszne, wręcz komiczne i prowadzące do sporów między userami. Mała rada od kolegów, którzy moderowali forum znacznie dłużej niż Ty - nie tak się to załatwia (tak samo, warto poćwiczyć wydzielanie/łączenie tematów). Najśmieszniejszą sytuacją jest to, że nie mam kogo wybrać na moderatora. Tego chyba nigdy bym się nie spodziewał, aby nie móc wybrać z forum userów, którzy charakteryzowaliby się odpowiednią ilością oleju w głowie, oraz odpowiednim zaangażowaniem w forum. Wybieranie moderatora forum poprzez "nominacje" to już w ogóle komedia. Nie każdy kto jest fajnym userem nadaje się na moda. Ja proponuje jeszcze konkurs smsowy. Jednak z drugiej strony, to może nie wina userów, a administracji, oraz jej nieudolności i braku pomysłu na ogarnięcie tego? Mam nadziej ze nikt nie poczuje się urażony, bo nie taki był mój zamiar przy pisaniu tego tekstu. Po prostu myślę ze wypadałoby się zastanowić co dalej. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Roni11, z całym szacunkiem ale ostatnie twoje wpisy na jakikolwiek temat Mp3store to same narzekanie. Jak mozna czegos oczekiwać samemu prezentując taką postawe. Jeśli odnosisz się do mojej osoby, przykro mi że zawodzę twoje oczekiwania jako moderator lecz co ci to przeszkadza skoro już tu nie bywasz ? Wybór moderatora zawsze był inny. Warto spróbować w inny niż zwykle niekonwencjonalny sposób. Jeśli masz z tym problem także jest mi bardzo przykro Jeśli jednak masz problem z naszym działaniem proponuję napisać to mario. A jeżeli ktoś nie rozumie o co chodzi polecam uderzyć do Khrona on wszystko wyjaśni jasno i klarownie. Przypominam też że czas idzie do przodu. Każda moderacja, przeszła, teraźniejsza czy przyszła będzie inna i trzeba się liczyć z tym że wszystko przemija Pozdrawiam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roni11 Opublikowano 20 Lutego 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 (edytowane) Roni11, z całym szacunkiem ale ostatnie twoje wpisy na jakikolwiek temat Mp3store to same narzekanie. Bo jaki jest sens pisać, że jest dobrze, skoro dobrze nie jest? Wydaję mi się, że konstruktywna krytyka, a taką moim zdaniem, był ostatni post, należy doceniać i traktować jako wkład w forum. Jak mozna czegos oczekiwać samemu prezentując taką postawe. Jak? Normalnie. Leci piąty roczek odkąd tu jestem,co więcej, od początku jako aktywny lub bardzo aktywny user. Mam porównanie, nie podoba mi się to co się dzieję z forum, z którym jakby nie było, jestem związany emocjonalnie. Jeśli odnosisz się do mojej osoby, przykro mi że zawodzę twoje oczekiwania jako moderator lecz co ci to przeszkadza skoro już tu nie bywasz ? Przykro mi, że odebrałeś mojego ostatnio posta jako osobisty atak. Mogę Cię tylko zapewnić, że nie taki był mój zamiar, wręcz przeciwnie. Warto spróbować w inny niż zwykle niekonwencjonalny sposób. Jeśli masz z tym problem także jest mi bardzo przykro Pytanie tylko jaki ma to sens. Czy jeżeli większość userów poleci kogoś, kto nie jest wart uwagi, to i tak demokratycznie zostanie wybrany na moda? Czy ten temat to tylko "inspiracja" spowodowana brakiem weny w wyborze modów? Jeśli jednak masz problem z naszym działaniem proponuję napisać to mario Po co? Nie mam żadnego interesu abyś zmienił kolor, czy stracił uprawnienia. Po co pisać do mario, jeżeli wiadomo nie od dzisiaj że forum interesuje go 2 razy w roku? A jeżeli ktoś nie rozumie o co chodzi polecam uderzyć do Khrona on wszystko wyjaśni jasno i klarownie. Sorry, ale jeżeli ty (człowiek z najwiekszymi uprawnieniami na forum) odsyłasz mnie do jakby nie było, zwykłego usera, jest chyba nie do końca ok. Wolałbym abyś Ty mi wszystko wyjaśnił, może zmienię zdanie. Przypominam też że czas idzie do przodu. Każda moderacja, przeszła, teraźniejsza czy przyszła będzie inna i trzeba się liczyć z tym że wszystko przemija Tak, wszystko przemija, ale nie jest to powód aby pozwalać na zmiany, de facto, na gorsze. Również pozdrawiam. PS. Co do zamknięcia tematu. To kolejna praktyka, która moim zdaniem ma bardzo opłakane skutki. Zamiast pozwolić tematowi się rozwinąć, a dyskusji zakończyć, wydzielacie tematy, usuwacie posty, czy mieszacie w inny sposób. Wcześniej tak nie było i było dobrze. Zamiast pozwolić ludziom wykrzyczeć co im nieodpowiada, co moim zdaniem, miałoby spory wpływ na poprawę forum, ucinacie dyskusję, wtedy, kiedy jest to dla Was najbardziej dogodne. Edytowane 20 Lutego 2012 przez Roni11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Temat zmieniony i otwarty. Życzę miłej rozmowy. Od Siebie nie mam nic do dodania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrq Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 (edytowane) Nie znam Cię Roni, bo od kiedy jestem aktywny na forum być może Ty już powoli wycofywałeś się z naszej forumowej społeczności. Z tego powodu, jak rozumiesz, nie mogę porównać czy rzeczywiście jest gorzej. Na pewno jest inaczej. Mnie nie jest źle, a kłótnie zdarzają się wszędzie. Wiem też, że natura ludzka nie lubi zmian Na forum przychodzą nowi(użytkownicy), którzy mają czas i energię, starzy(użytkownicy) mają tego czasu może coraz mniej, a i zmiany w związku z przybyciem nowych członków społeczności niekoniecznie im odpowiadają. Co dodatkowo powoduje niechęć do podtrzymywania dotychczasowych więzi. Nie jest to nic nadzwyczajnego, taki mechanizm, owa rotacja, ma miejsce zawsze i wszędzie, nie tylko w internecie. Każda grupa, organizacja, także boryka się takimi problemami. Jeśli nie ma rotacji, to społeczność umrze. Pytam więc drogi Roni, co nam proponujesz ? Nie chcąc patrzeć na Twe posty jako narzekanie, co powinniśmy zmienić by było jak dawniej, i by zasłużeni użytkownicy jak np. Ty, nie chcieli nas opuszczać ?(o ile już (pod)świadomie nie podjęli takiej decyzji). Pozdrawiam, wrq Edit: po przeczytaniu moich wypocin postanowiłem pogrubić kilka wyrazów, które utwierdzają mnie w retorycznym charakterze wypowiedzi zawartej na końcu, w nawiasie. Edytowane 20 Lutego 2012 przez wrq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siekiera Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Roni, wybacz, ale krytykujesz, a sam zrezygnowałeś z moda i przestałeś się w kwestii pilnowania porządku udzielać. Ta krytyka ma pomóc? Nie pomoże. Każdy robi co może, stara się mniej lub bardziej, ma swoje pomysły i jest jak jest. Chcesz by było inaczej? Zacznij coś zmieniać, bo samo narzekanie nie pomoże, bo myślę, że spokojnie możesz wrócić na stanowisko głównego moda, bo z ego co pamiętam dobrze Ci szło. I zróbmy tak: cały zarząd idzie do dymisji, piszemy do mario by wybrał nowych ludzi do porządkowania tego grajdołka (ciekawe kogo można wybrać z obecnej ekipy?) i może wtedy dogodzi się największym obecnie marudom. Jeżeli kogoś tym postem, przepraszam, ale męczy mnie już obecna postawa niektórych unserów. Wszyscy piszą konstruktywną krytykę... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 20 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Mimo wszystko wypowiem się. Wszystko przemija. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą - natura świata Dodatkowo ludzie nigdy nie lubili zmian ale czy gdyby nie zmiany siedzielibyśmy tu sobie i stukali w internecie na nowoczesnych kompach, szybkim necie patrząc w ekran lcd od 19 do 26 cali ? Myślę że nie. Trzeba się z tym jedynie pogodzić bo tego się nie zatrzyma. WIelu próbowało i od kilku tysięcy lat im się to nie udaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrq Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 (edytowane) Co do tej "konstruktywnej krytyki", na którą wyraźnie zwrócił uwagę Siekiera. Wikipedia daje do informacji takie zjawisko w kontekście krytyki: W skrajnej postaci może też być synonimem tzw. nagonki. Co ciekawe, coraz częściej w dyskusjach konstruktywna krytyka staje się właściwie pleonazmem, który w opinii autora tych słów wymaga dodatkowego podkreślenia, że krytyka jest konstruktywna, jakby nie była taka, sama przez się. W końcu przypadek zbieżności tych pojęć jest jedynie szczeólnym przypadkiem, nie na odwrót. Innymi słowy, niektórzy błędnie uważają krytykę i nagonkę za wyrażenia synonimiczne, stąd moim zdaniem wynika niefortunne używanie omawianego sformuowania. Pozdrawiam wrq Edytowane 21 Lutego 2012 przez wrq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 czerwone nicki = komunisci niebieskie nicki = milicjanci czarne nicki = zakonnicy i kler ja chce miec nicka zielonego bo: - pije zielona herbate - lubie greenpeace - lubie kolor dolarow - zielona jest trawa (nie marihuana) - w szkole mi mowiono, ze jestem zielony wiec ja chce miec zielonego nicka - bo jesli to jest koncert zyczen to ja chce i koniec. przy okazji forum byloby bardziej kolorowe. jak dostane zielonego nicka to sobie do awatara dodam odpustowy wiatraczek, przyda sie na zblizajace sie letnie upaly. licze na powazne potraktowanie mojego niepowaznego postulatu. mam prawo byc zielony i jest mi z tym po prostu dobrze. zielony kret....bylbym niepowtarzalny, jedyny, material eksportowy wrecz wzorowy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Spokojnie koledzy Roni ma trochę racji, może nie przedstawił tego w odpowiedni sposób, ale coś w tym jest. Może pora pomyśleć nad kolejnymi zmianami na forum? Brakuje dyscypliny i stanowczości, nowych tematów, userów którzy wniosą coś więcej niż pytanie co kupić. Kiedyś nie do pomyślenia dyskusje w komisie, dyskusje w okazjach, kłótnie, przegięcia modów(robili swoją robotę)... Mam kontakt z wieloma osobami z forum po za forum i często odbiór forum jest taki jak napisał Roni. Aallen Roni nie napisał tego postu po złości - oddzielcie prywatne sprawy od forum. Jesli jest brak modów to może Roni ustaw się w kontrze do pozostałych i pokarz im jak być modem? Stań się anty głosem ale rób swoją robote? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 ja chce miec nicka zielonego bo: - pije zielona herbate - lubie greenpeace - lubie kolor dolarow - zielona jest trawa (nie marihuana) - w szkole mi mowiono, ze jestem zielony zielony mario jest Roni ma jedynie racje z tym że forum się zmieniło i w dużej mierze zeszło merytorycznie na tzw. psy, jednakże nie bierzę pod uwagę że tego się nie zmieni. Wojtek spójrz chociaż na więszość twoich klientów a później powiedz czy na potencjalnym forum byliby oni poziomem dawnych uzytkownikow forum z roku 2006-2008. Ogólnie audio schodzi na dół w ostatnim czasie. Wszyscy żądają merytoryki a przecież musimy zrozumieć jak już powiedziałem że w całym zalewie jest wiele takich tematów. Napewno nie bedzie tak że każdy nowo założony temat swoją elokwencją, i zasadnością poruszanego tematu będzie równał do "Pana Tadeusza" (forumowego rzecz jasna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 No wiesz moi klienci są czasem dziwni - nie chcę używać brzydkich słów - jeden niezadowolony z reklamacji, oskarżył mnie o pobicie, położył sie na podłodze i wezwał policje. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 No to czego wymagasz od dzisiejszych internautów. Kiedys nawet net był trudniej dostepny i zeby go zdobyc trzeba było ruszyć bańką. Zgodzisz sie ze mną ? Ludzi i ich podejście rozlewniwia pełna dostępność wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 ja z lat 2006-2008 to milo wspominam kolege "Getz". a co do koloru nicka, to moze bym poprosil o kolor tęczy ? takiego to juz na pewno nikt nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 No to czego wymagasz od dzisiejszych internautów. Kiedys nawet net był trudniej dostepny i zeby go zdobyc trzeba było ruszyć bańką. Zgodzisz sie ze mną ? Ludzi i ich podejście rozlewniwia pełna dostępność wszystkiego Przede wszystkim kiedyś (poza pojedynczymi grupami) nie było moderacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Moderacja była zawsze i wszedzie odkad świat powstał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Nie, nie było moderacji. W usenecie nie było żadnego usuwania i edytowania postów. Każdy mógł napisać cokolwiek. Jak ktoś się nie podobał, to każdy mógł go sobie wrzucić do killfile'a. I jakoś udawało się tak dyskutować przez ponad 20 lat i nikt nie narzekał. Potem gimnazjaliści zaczęli stawiać phpBB i się zaczęło wygrażanie pałą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 moderacja zawsze bedzie sie zle kojarzyla. chodzi chyba o to, ze moderacja = cenzura. slowo cenzura zle sie kojarzy, wiadomo dlaczego. ale jesli juz cenzor nie dopusci pornografii do ksiazki dla dzieci to jest to dobra cenzura. karabinem mozna atakowac, karabinem mozna bronic ojczyzny. nozem kuchennym mozna kroic chleb, nozem tym mozna kogos zabic. nalezy umiejetnie korzystac z dostepnych narzedzi, stosownie do potrzeb. i to jest zloty srodek. kto mieczem wojuje ginie od pochwy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Syler przegiął i to jest fakt. Nauczy się albo go nauczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Moderacja w internecie nie ma żadnego zastosowania poza usuwaniem materiałów niezgodnych z prawem, za które odpowiada administracja. Wszystko inne to bullshit wynikający głównie z tego, że na durnym phpBB nie było możliwości drzewkowania wątków. Po włączeniu drzewka moderacja jest całkowicie niepotrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 (edytowane) Taka chryja na forum a ja w niej nie biorę udziału. Idzie ku lepszemu. Szkoda że nie ma już Radical'a ten to dopiero rozróby robił Edytowane 21 Lutego 2012 przez Spawn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@rkSid3 Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 A ja mam to wszystko w nosie. Jak siedziałem, tak nadal będę tu siedział. A że komuś ktoś/coś się tu nie podoba, trudno. Kojarzą mi się sytuację na czatach. Kiedy to jeden do drugiego wyklina, grozi itp. Tylko że z tego g... będzie, bo za grzyba się nie spotkają. Czasem wpadam na czaty z nudów. I jak ktoś mi podskakuje to mam wy..ane na typa. Bo po co się przejmować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ratajczak Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 HEHEH a mi raz kiedyś koleś bluzgał na czacie (Czateria - hehe pamiętam jeszcze) - oficjalnie, bez żenady. Najśmiejszniejsze, że go znałem i wiedziałem gdzie mieszka (city - 30 tys mieszkańców) no to żem się nie wylogował tylko od razu -> kapciochy na nóżki i -> dawaj 5 minut drogi -> dzwonek do drzwi -> strzał w ryja (a może dwa, albo i z pięć)-> krótka chwila satysfakcji -> powrót z bananem na pysku do domu... oczywiście miałem wtedy 21/22 lata - teraz bym po prostu ****ł temat... i dał bym w ryja przy najbliższej okazji a nie wyłąził w mróz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 MathU, dlaczego wiec narzekasz na administracje skoro dwa ostrzezenia dostales za łamanie forumowego prawa czy. regulaminu. Bądź że konsekwentny i nie mów że jesteś niewinny bo wg. Ciebie tak się wydaje. Uzasadniłem wyczerpująco powód jego otrzymania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrq Opublikowano 21 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 HEHEH a mi raz kiedyś koleś bluzgał na czacie (Czateria - hehe pamiętam jeszcze) - oficjalnie, bez żenady. Najśmiejszniejsze, że go znałem i wiedziałem gdzie mieszka (city - 30 tys mieszkańców) no to żem się nie wylogował tylko od razu -> kapciochy na nóżki i -> dawaj 5 minut drogi -> dzwonek do drzwi -> strzał w ryja (a może dwa, albo i z pięć )-> krótka chwila satysfakcji -> powrót z bananem na pysku do domu... oczywiście miałem wtedy 21/22 lata - teraz bym po prostu ****ł temat... i dał bym w ryja przy najbliższej okazji a nie wyłąził w mróz nie ma się czym chwalić. No, chyba, że chciałeś pokazać jak nie należy robic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.