Spawn Opublikowano 24 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 Proponuję słuchać, a nie czytać Bo co z tego czytania? GSy mi się wygrzewają to nie słucham więc bym coś poczytał a tu takie samo pandemonium jak na ahobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ratajczak Opublikowano 24 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 W ogóle forum jest tak skonstruowane, że gdybym chciał uzyskać odp. na takie pytanie: Czy warto wpinać między N2 a SL 668b wzmacniacz słuchawkowy w cenie do 300 zł. Jak to wpłynie na dźwięk? to gdzie powienienem uderzać - do wątku o Superluxach 668b, czy może do wątku o N2, a może do działu "Wzmacniacze", a może "Co kupić?" a może tak w ogóle to w "What's your mind?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 24 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 GSy mi się wygrzewają to nie słucham więc bym coś poczytał a tu takie samo pandemonium jak na ahobby A to nie ma innych zajęć? Na sankach już nie pojeździsz bo śnieg roztopił się. Ale można pofiglować z dziewczyną (ew. jej poszukać) obejrzeć dobry film, poczytać dobrą książkę, pouczyć się.... << to dla hardcorów oczywiście. Zrobić jakieś nowe danie, poćwiczyć na siłce, wyjść do pubu, zacząć udzielać się charytatywnie. Rozwinąć swoje talenty... itd., itd. Jest tyle możliwości... czemu akurat czytać o audio? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ratajczak Opublikowano 24 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 czytać o audio -to light.... pisać o audio ...to jak czytać o sexie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 24 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 GSy mi się wygrzewają to nie słucham więc bym coś poczytał a tu takie samo pandemonium jak na ahobby A to nie ma innych zajęć? Na sankach już nie pojeździsz bo śnieg roztopił się. Ale można pofiglować z dziewczyną (ew. jej poszukać) obejrzeć dobry film, poczytać dobrą książkę, pouczyć się.... << to dla hardcorów oczywiście. Zrobić jakieś nowe danie, poćwiczyć na siłce, wyjść do pubu, zacząć udzielać się charytatywnie. Rozwinąć swoje talenty... itd., itd. Jest tyle możliwości... czemu akurat czytać o audio? Wszystko co wymieniłeś jest fajne ale niezmiernie trudne do wykonania przy biurku w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 24 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 aaa no chyba, że chodzi o zwykłe zabicie czasu. Wtedy czytanie o audio jest jak najbardziej wskazane - rozwija wyobraźnie . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.