Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Słuchawki na perkusję


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie.Mam do was bardzo ważne pytanie, mianowiczie poszukuję słuchawek oczywiście zamkniętych na perksuję nie tylko bardzo dobrze wygłuszających , ale o wysokiej jakości dzwięku cena do:200zł w ewentualności trochę więcej.Założyłem taki temat, ponieważ dla wiekszości liczy się tylko wygłuszanie a nie dzwięk co dla mnie jest bardzo ważne musi być dobra linia basowa. Nie liczę na jakieś high-end'y ale w tej cenie można dostać dobre słuchaweczki.Pozdrawiam i proszę o pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PX100-II mają dobry basik i odseparowane pasma, jedynie średnica jest w nich lekko wycofana, ale nadal dobrze słyszalna. Do twoich wymagań powinny przypasować, o ile masz zimne lub neutralne źródło :)

 

 

To mają być słuchawki tłumiące. Więc konstrukcja otwarta odpada...

 

Superluxy są co raz bardziej popularne w studiach ze względu na cenę. Zamknięte Superlux HD-669 powinny spełniać wymagania - są to słuchawki z nowej serii, jeszcze lepsze technicznie od wcześniejszych modeli i są z większym akcentem na bas. Tylko, że w PL musisz popytać o dostępność, bo co prawda są w paru sklepach, ale są pokazane jako niedostępne.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zatem k518, albo podróby hd25.. wyszło mi z głowy jak one się nazywały..

 

Te słuchawki, o których mówisz to mniemam, że JTS HP 525 , ale kiedyś na stronie ich producenta widziałem ich wykres, i pamiętam, że było na nim totalne /\ - podbicie na średnicy chyba miało 20db :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o tych słuchawkach http://allegro.pl/sluchawki-dla-perkusisty-i-do-studia-md-5000dr-i1656263113.html

 

Aha przy okazji powiedźcie coś więcej o tych

Superlux'ah HD-669

prezentują się bardzo obiecująco charakterystyka też niezła :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem u znajomego jakichś T-bone które wyglądały tak samo i padaczka była konkretna z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gram z muzyką,słucham piosenki i coveruje na perkusji.Własnie dlatego potrzebuję dobrze słyszec perkusję w danym utworze,dlatego muszą też w miarę dobrze tłumić żebym lepiej słyszał piosneke a nie perkusję,ale do słuchania gitary też zapewne będe używał...

 

chcę aby dobrze tłumiły bo nie chcę słuchac muzyki na max'a ponieważ nie chcę zepsuć słuchu, pchełkami odpadaja bo na nich trzeba bardzo głośnio słuchać a ja je zakładałem jeszcze pod jakies tam bylejakie słuchawki ochronne i słuchałem praktycznie na max'a bo perkusja zagłusza wszystko. (30min w pchełkach= 60min w nausznych słuchawkach) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pchełki to coś innego, niż doki. Te drugie tłumią, jak nic innego, a w planowanym bodżecie można już chyba znaleźć coś bardzo dobrego. Nie mam żadnych konkretnych propozycji, bo mnie takie słuchawki nie interesują, ale zwracam tylko uwagę, że nie ma co IEMów dyskryminować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne słuchawki nauszne nie zapewniają takiego poziomu izolacji co nawet średnio izolujące IEM'y. Twoje porównanie 30 vs 60 minut też jest bez sensu, co ono niby ma oznaczać?

 

Ja bym na Twoim miejscu poszukał starych monitorów Shure, np. SCL-2.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o słuchawki Shure, to na allegro nadal są do wzięcia nowe SE102 za 140 zł. Moim zdaniem to całkiem dobra oferta. Słuchawki izolują bardzo dobrze, są wygodne i wyglądają na solidne. Jedynym problemem może być to, że grają raczej jasno i basu jest na pewno o wiele mniej niż np. w takich NuForce'ach, co nie znaczy oczywiście, że są wyprane z niskich częstotliwości - dla mnie basu jest w sam raz, a i perkusja brzmi całkiem nieźle.

 

Co do SCL2, to na pewno są lepsze niż SE102, ale z ich dostępnością jest krucho i kosztują ok. 280 zł.

Edytowane przez F_Alonso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś był test,na tej samej głośności testowano męczenie ucha w pchełkach i w nauszny słuchawkach, wyszło że 60min w nausznych jest jak 30min w pchełkach dla ucha.Pchełki są nie zdrowe i jak ktoś długo słucha muzyki ja słucham w słuchawkach od małego(oczywiście wtedy używałem pchełek) nie chicałbym zniszczyć sobie słuchu dlatego od paru lat używam słuchawek tylko nausznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz, ale nie wierzę. po to człowieki mają rozumki, żeby z nich korzystać - czyt. po to by słuchać na odpowiednim poziomie głośności. co z tego, że na założysz nauszniki i rozgłosisz na max? myślisz, że będzie to zdrowsze niż słuchanie na pchełkach, dokanałowych na min? to nie słuchawki psują słuch, a ludzie nie umiejący z nich korzystać kropka.

 

 

a co do tematu: na perkusję myślę, że i tak będą lepsze nauszne, ze względu na to, że po prostu wygodniejsze. jakie wybierzesz? w tej cenie to średnio istotne, bo cudów i tak nie osiągniesz. proponuje kupić byle jakie, byle by wygodne i grające. wszystko co sensowne w tych pieniądzach chyba już padło w temacie.

 

pozdrawiam

 

E:

podsumowując: JST, Superluxy, k518. za te pieniądze możesz też polować na używane hd380. na słuchawkach panasonic, pionier itp się nie znam, więc nie doradzę.

Edytowane przez nr9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne słuchawki nauszne nie zapewniają takiego poziomu izolacji co nawet średnio izolujące IEM'y. Twoje porównanie 30 vs 60 minut też jest bez sensu, co ono niby ma oznaczać?

 

Ja bym na Twoim miejscu poszukał starych monitorów Shure, np. SCL-2.

Popieram, te słuchawki będą bardzo dobre. Nie bierz wersji se102, wg mnie grają słabiej. Najważniejsze jednak jest to, że scl-2 mają 3 rodzaje wkładek dousznych. Pianki raczej Ci się nie przydadzą, nie sa to typowe comply, tutaj izolacja jest słaba. Do tego masz czarne, przypominające standardowe i przezroczyste twarde. Na tych ostatnich ja uzyskiwałem najlepszą izolacje. SE102 są wprawdzie tańsze ale 280zł za scl-2 patrząc na ich możliwości to i tak dobra cena. Masz je za tyle na musicandmore.pl . Do monitoringu są świetne, nie mają tendencji do zbędnego upiększania dźwięku.

Edytowane przez gumiak9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zatem k518, albo podróby hd25.. wyszło mi z głowy jak one się nazywały..

 

Te słuchawki, o których mówisz to mniemam, że JTS HP 525 , ale kiedyś na stronie ich producenta widziałem ich wykres, i pamiętam, że było na nim totalne /\ - podbicie na średnicy chyba miało 20db :P

 

JTS HP525 mają dużo basu. Więcej niż w HD25. Jest wyraźnie podbity i bardzo energiczny. Środek dość suchy, analityczny, a góry mało.

No a poziom wygłuszenia jest jak w dobrych IEMach. Tylko wygoda mniejsza :)

Edytowane przez rhalf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności