matej7 Opublikowano 7 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 W sumie poczekać mogę zobaczymy jeszcze jak będzie stał kurs dolara. Najbardzie odpowiadałaby mi 1 GB T10 z Polski z 2 letnia gwarancja radiem i UMS. Ale takie rzeczy to tylko w Erze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoodBoy Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Pewnie następca t10 będzie taki, już bez udziwnień "W USA z radiem w Europie bez" Albo całkowicie zlikwidują radio, bo to dla nich oszczęność w kosztach (trzeba pąłcić licencje). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leso Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Trudno mi uwierzyć, by obecny T10 nie miał zarówno UMS jak i radia. To bardzo dobry player i na pewno zwiększyłaby się sprzedaż. Gdyby iRiver w ogóle zrezygnował z radia w playerach, to przegrałby z konkurencją. Ja też jestem przekonany o nieuchronnej obniżce cen. One już spadają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoodBoy Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 A ja myślę, że wielu użytkonikom radio nie jest potrzebne. W końcu playera mp3 się kupuje po to, aby przede szystkim słuchać muzyki ściągnietej z kompa. Poza tym, montowane radia w playerkach są bardzo kiepskiej jakości, potrzebują niezwykle silnego sygnału radiowego i często go gubią, często są zakłucenia. Mój poprzedni odtwarzacz mp3 miał radio, jednak bardzo żadko z niego korzystałem. Na poczatku cieszyłem się ogromnie z funkcji zangrywania piosenek z radia, ale jakie było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że jakość w ten sposób nagranych piosenek jest badziewna i praktycznie ni da się tego słuchać. Oczywiście, decydując się na zakup playerkach, zawsze lepiej jest mieć więcj aniżeli mniej funkcji, ale gdyby sie tak poważnie zastanowić, to by sie okazało, że połeowa jest nam zupełnie niepotrzebna. Ja na tym skorzystałem, kupując iAudio G2, które przez fakt okrojenia go z kilku funkcji zbędnych, moim zdaniem funkcji, stał się bardzo tanim odtwarzaczem (450zl za 1giga). pozdrawiam, michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 co fakt to fakt, ze jednak radio w playerach jest marnej jakosci, poki co... ja strasznie sie cieszylem ze moj imp ma funkcje radia... szkoda ze nie dalo sie z niej korzystac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoodBoy Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Jak dotąd, z radia dołączanego do urządzeń mobilnych, jestem zadowolony z radia w telefonie Sony Ericsson K750i - to radio jest naprawdę porzadne, trzyma bardzo dobrze zasięg, ma RDS a jakość jest taka jakbyś słcuhał płyty CD. To radio jest co najmniej o kilka klas wyżej niż te dodawane do playerów mp3. Ale fakt, faktem bardzo częstroe z niego korzystam, bo zwyczajnie nie przepadam za słuchaniem radia pozdrawiam, michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leso Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 A ja myślę, że wielu użytkonikom radio nie jest potrzebne. W końcu playera mp3 się kupuje po to, aby przede szystkim słuchać muzyki ściągnietej z kompa. Poza tym, montowane radia w playerkach są bardzo kiepskiej jakości, potrzebują niezwykle silnego sygnału radiowego i często go gubią, często są zakłucenia. Mój poprzedni odtwarzacz mp3 miał radio, jednak bardzo żadko z niego korzystałem. Na poczatku cieszyłem się ogromnie z funkcji zangrywania piosenek z radia, ale jakie było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że jakość w ten sposób nagranych piosenek jest badziewna i praktycznie ni da się tego słuchać. Oczywiście, decydując się na zakup playerkach, zawsze lepiej jest mieć więcj aniżeli mniej funkcji, ale gdyby sie tak poważnie zastanowić, to by sie okazało, że połeowa jest nam zupełnie niepotrzebna. Ja na tym skorzystałem, kupując iAudio G2, które przez fakt okrojenia go z kilku funkcji zbędnych, moim zdaniem funkcji, stał się bardzo tanim odtwarzaczem (450zl za 1giga). pozdrawiam, michał Jasne, że żaden prawdziwy koneser dźwięku nie będzie nagrywał piosenek z radia. Wiadomo jaka jest dynamika przekazu radiowego. To żadna przyjemność i mało sensowne. Jednak radio w playerze z możliwością nagrywania jest CUDOWNĄ funkcją, ale nie dla każdego. Mnie i wielu moim znajomym służy ono jako świetny magnetofon do zapisywania audycji słownych i słowno - muzycznych, np. nocy, czy w czasie nieobecności w domu. Dla przykładu. Nie muszę być w niedzielę o godz. 9 w domu, by posłuchać Śniadania w Radiu Zet. Nie muszę też zarywać nocy, jeżeli chcę czegoś ciekawego posłuchać, co akurat idzie w nocy. Ponadto często w programie II nagrywam określone audycje muzyczne, by się przekonać czy warto kupić płytę z nagraniem muzyki klasycznej określonego wykonawcy. Mogę też sobie nagrywać kurs angielskiego BBC o określonej godzinie. Lubię też teatr radiowy, audycje publicystyczne, kulturalne, dyskusje itd. itd. A wszystko to mogę wysłuchać w drodze, w tramwaju, w kolejce itp. W domu zawsze się znajdzie miejsce, gdzie jest bardzo dobry odbiór radiowy, nie musi być stereo. Przecież nikt nie nagrywa na ulicy. Nie wyobrażam sobie playera bez radia. Motto: NIE SAMĄ PIOSENKĄ CZŁOWIEK (MYŚLĄCY) ŻYJE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoodBoy Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Z tym mottem przesadziłeś Ja nie lubię radia i to nie ma żadnego zwiazku z myśleniem/nie myśleniem. pozdro, michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 leso- slowem kazdemu wg. potrzeb ja np. nie mam radia i lubie, hm, "piosenke", jestem zadowolony... ale rozumiem ze ktos bez radia nie moze i kupuje inny model, temu zdaje sie, sluzyc ma roznorodnosc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoodBoy Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 No właśnie, różnorodność jest dobra pozdr, michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 50 procent tego co słucham poza domem to nagrane wcześniej audycje radiowe. Niektóre -jak rock bluesowe nocne audycje Manna w Trójce dają umożliwiją mi kontakt z muzyką której w Europie po prostu nie ma -nikt jej nie sprowadza. Również przez radio internetowe można sobie posłuchać muzyki czasami naprawdę w świetnym bitrate (np. OGG 9 czyli ~~352k Jeżeli macie plugin Winampa to możecie zapisywać sobie muzykę bezpośrednio na dysk twardy bez pośrednictwa karty dżwiekowej Ja mogę dodatkowo podłączyć wieżę do kompa przez USB > odsłu****e sobie w ten sposób , to co wcześniej nagrałem. U nas radio internetowe jest w powijakach- Polskie Radio nadaje swoje programy w WMA 64k > a na jego serwer i tak nie można się dostać , jest widocznie tyle chętnych że po prostu stale się zawiesza A w takiej Angli można wykupić za groszę od BBC cyfrowe radio- walkman - >kilkanaście kanałów z różną muzyką, audycje kulturalne, literackie, publicystyczne polityczne > wszystko co chcecie. . Nie lekceważcie radia , ono jest przyszłością a nie przeszłością > tylko Wy je znacie z fatalnej strony > Zetka , RMF FM ,Jedynka, a nawet Trójka- wszystkie te rozgłośnie nadająca plastikową sformatowaną muzykę z komputera , zrobiły w oststnich latach wszystko żeby nam samo radio doszczętnie obrzydzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 alez ja absolutnie radiem nie gardze, troche nawet ubolewam, ze dostepu do BISradia nie mam, ale przyznam ze jesli mam biegac za zasiegiem, sluchac szumu, albo denerwowac sie bo znowu cos zagluszylo mi sygnal to szczerze dziekuje... wole przyjsc do domu i odpalic zwykle radio domowe i nieprzenosne... [OT] getz... ten soniacz to niby skad? od kiedy masz cos takiego, hm?? posiadacz karmy zbrukal sie sprzetem komercyjnego producenta? ... fajny jest ten sony? [/OT] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Ktoś wypikał słowo odsłu****e I to na forum poświęconym sprzetowi audio Co do Sony- MatmaNie- to ja na Karmę przesiadłem się włąsnie z Sony (z HDD i HI-MD) Nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości dzwięku tego playera , ale nawet "zhackowany" (blokada głosności ) był po prostu za cichy jak na moje potrzeby.(np z EP ,EX ale mam na myśli głównie muzykę klasyczną i jazz - nie rock czy pop) Pozniej dokupiłem i Karmę i UE5Pro - IEM-y sa na tyle skuteczne i mają tak świetną izolacje że mogę uzywać tych playerów wymiennie. Ponieważ o tej porze roku przemieszczam się głównie na rowerze - a HDD Rio jest wrażliwe na wstrząsy , w ostatnich dniach tak się porobiło że Karmy używam w domu ze słuchawkami monitorowymi a NW-A1000 z UE5 jest sprzętem wyjściowym. >Sony ma jedną świetną zaletę dotyczącą nieotagowanych plików (np.właśnie nagrania radiowe )> każdy transfer traktowany jest jako oddzielna grupa-ekwiwalent albumu .To bardzo ułatwia życie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Ale gdzieś pisałeś, że flesze sony omijać szerokim łukiem - a ten hdd wygląda na jedną serie playerów na równi z fleszami. No więc czy taki a1000 gra ładnie i czy jest wart swojej ceny ?? Czy jak byś ponownie rozważał zakup to może wzioł byś pod uwagę coś inszego O_o Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 hm... pytam chociazby dlatego, ze w sumie jak ktos pyta o playery nikt soniaczy nie poleca... i bylem ciekaw bo np, podoba mi sie design tych sony... w zyciu nie sluchalem zadnych IEMow i absolutnie sie na tym nie znam... ale niech zgadne UE5Pro pewnie kosztowaly majatek... naprawde robia az taka roznice? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Ale gdzieś pisałeś, że flesze sony omijać szerokim łukiem - a ten hdd wygląda na jedną serie playerów na równi z fleszami. No więc czy taki a1000 gra ładnie i czy jest wart swojej ceny ?? Czy jak byś ponownie rozważał zakup to może wzioł byś pod uwagę coś inszego O_o Flashy Zygmuncie nie można "zhackować".-obsługują też cały zakres WMA , WAV i ATRAC Advanced Lossless >flashe nie. HDD i Hi-MD Sony to inna historia > hacki działają na wszystkich dotychczasowych modelach (różne dla HDD, rózne dla HI-MD) >daje to możliwość "upgrade`u" do standartu światowego czyli z europejskich 2.8mW -3 mW zrobić 5mW Niby niewiele ale w wspomnianych gatunkach przy stosowaniu dokanałówek całkowicie wystarcza (Twoje KPP Zygmuncie niestety odpadają ) Przy tym złamanie blokady nie wiąże się ze stratą gwarancji -jest to całkowicie bezpieczne. Prawdę mówiąć player ten zyskał jednak drugie życie dzięki IEM-om Ja sam nie byłem przygotowany ani na czułość (skuteczność) tych słuchawek, ani na poziom izolacji Krótko - to co oferują UE5pro (pod tym względem) - to więcej niż handicap mocy wyjściowej Karmy. Ponieważ Sony na bierząco dopracowuje firmware jak i software swoich playerów (SonicStage 3.4) nie mam w tej chwili włąściwie żadnych zastrzeżeń do jego jakości (W przeszłości różnie bywało - pół roku temu Sony przygotowało dla obsługi swoich HDD playerów dwa !!! różne programy przygotowane przez dwa różne zespoły : Conect i wspomniany SonicStage. Oba kulały- zwłaszca Conect > w pewnym momencie firma poprosiła nawet o rezygnacie z jego użytkowania , do momentu wyeliminowania błędów. Dziś błędy zostały ponoć usunięte - znów mamy dwa programy (do wyboru, do koloru ) ponieważ jednak SonicStage działa świetnie nawet nie mam jakieś pokusy , aby powtórnie go instalować na kompie) Poza tym ja naprawdę lubie ATRAC za jakosć , za gapless > jedyne ograniczenia jakie mi w tej chwili przeszkadza to że nie można dokonć transferu plików muzycznych z HDD na inny komputer niż ten zktórego dokonywany był transfer. (To ograniczenie nie obowiązuje od lutego HI-MD może dla dyskowych playerów też zostanie wkrótce zniesione) Ja mam jeszcze jeden powód żeby lubić NW-A1000. Prawie wszystkie piloty Sony są ze sobą kompatybilne , mój player nie jest duży > ale na rowerze bardzo mi się przydaje, że mogę podpiąć pilot LCD > wjeżdzam na ulicę wyłączam muzykę , wracam na ścieżkę rowerową -muzyka znów "grzeje" moje uszy. Ponieważ sam widziałem w RTV-AGD mój player za 600 zł , zaś wersje 30 GB w gazetce Saturna za 800> to przyjąwszy że na Allegro można dokupić pilota LCD za 100zł -zakup Sony może nie okazać się wcale takim głupim pomysłem jak się wydawało Pozostaje jednak jeszcze spory wydatek na IEM-y (przynajmniej 100$=350zł>UM1 lub ER6i) A także zmiana przyzwyczajeń >słuchawek pałąkowych żadne Sony po prostu nie pociągną . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 5mw na porty styknie - porty to po całości porąbane słuchawki i na 5mw są w stanie się rozbujać - fakt głośność może oscylować w rganicach maksimum playerka, ale zawze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 tia... cos o tym wiem z moim nano dzialaja ponizej 80% wrecz "cudownie", kwintesencja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 ło, to są jakieś konkretne haki na plajerki sony? :] huh... w sumie sam podawałem jeden, ale nie wiedziałem że jest tego "aż tyle" (czy nie jest? ;] ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 ło, to są jakieś konkretne haki na plajerki sony? :] huh... w sumie sam podawałem jeden, ale nie wiedziałem że jest tego "aż tyle" (czy nie jest? ;] ) KHRoNie - haki na NW-A1000 i A3000 istotnie kiedyś wklejałeś na forum >Europeans: Boost the Volume of the NW-A3000/1000 - ATRACLife Colloquium Dla poprzedniej generacji HDD Sony ( NW-HD) hack jest trochę inny -Europeans: Boost the volume of the NW-HD# series. - ATRACLife Colloquium Z kolei dla wszystkich HI-MD (1 i 2 generacja) Sony hak odblokowujący głośność jest taki sam- Entering Service Mode On A Hi-MD Player - Minidisc Community Forums Wszystkie trzy metody działają na zasadzie wciskania odpowieniej sekwencji przycisków. Żeby było zabawniej to - o ile pamiętam- pierwszy na forum "podrzucił " je jakiś Francuz który zupełnie nie znał angielskiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 Żyjemy w ciekawych czasach więc małe uaktualnienie wczorajszej informacji o HDD Sony (NW-1000, NW1200, NW-3000) > od 26 maja będzie można ściągnąć najnowszą wersje SonicStage 4.0 Łączy ona w sobie dwa dotychczasowe programy do obsługi playerów Sony >Sonic Stage i Connect >będzie to takze podstawowy program obsługi plików muzycznych i video dla bardzo popularnych PSP. To co najbardziej interesujące - skupmy się na HDD > playery dyskowe serii NW-1000 , 3000 będą mogły obsługiwać także formaty Apple aac/mp4 > czyli już sumarycznie następujące kodeki:ATRAC/ATRAC/MP3/WMA/WAV/AAC/mp4/m4a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2006 ożeszty O_o niezłą litanię formatów obsługują te odtwarzacze... a w połączeniu z "trikiem" na głośność stają się poważnym punktem do "rozważań przy wieczornym kubku kakao" ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoodBoy Opublikowano 11 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 5mw na porty styknie - porty to po całości porąbane słuchawki i na 5mw są w stanie się rozbujać - fakt głośność może oscylować w rganicach maksimum playerka, ale zawze co maszn a myśli przez "porąbane"? pozdr, michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignacy Opublikowano 11 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 5mw na porty styknie - porty to po całości porąbane słuchawki i na 5mw są w stanie się rozbujać - fakt głośność może oscylować w rganicach maksimum playerka, ale zawze co maszn a myśli przez "porąbane"? pozdr, michał "Porabane" - wiele osob pisalo o tym, ze mimo nominalnej impedancji 55Ohm nie potrzebuja potworornej mocy aby dobrze zagrac. Mysle, ze wlasnie to Zygmunt mial na mysli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi