Skocz do zawartości

Yerba Mate


espequer

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm moja codziennie pije czerwona herbate..Wole nie wyciagac pochopnych wnioskow :lol:

 

Pewnie chce schudnąć, czerwona herbata jest znana jako zabójca tłuszczu :)

 

Anyway, proponuję wszystkim chcącym spróbować Mate o jak najszybsze jej zamówienie, zanim kretyni z rządu wpiszą ją na listę narkotyków przy okazji następnej nowelizacji. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie mozna ja bylo dostac w dopalacze.com;]]

Dzisiaj w oknie tego sklepu wisiała kartka 'nieczynne do odwołania' :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktora nie chce? :lol: Cos w tym moze byc.Moj kumpel namietnie pije mate i poleca.

 

To była trochę taka ironia.

 

Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje wpisanie na listę substancji zakazanych takie używki jak: kava kava, lilia wodna, serdecznik syberyjski, dzika dagga, calea zatechichi (dreamherb), oprócz tego salvię divinorum, kratom, ibogainę (wielką nadzieję leczenia uzależnień). Większość tych substancji działanie psychoaktywne ma mocy Yerby Mate, a jedyna ich wina to to, że pojawiły się gdzieś w jakiś produktach na dopalaczach, co ciekawsze kava kava była/jest spredawana w aptekach jako łagodny środek uspokajający (bez recepty) - jeśli ten projekt przejdzie będzie traktowana na równi z heroiną. Przy tak absurdalnej polityce prowadzonej przez bandę debili i dyletantów nie dziwiłbym się, gdyby podciągnęli i Mate, racząc się międzyczasie etanolem w sejmowej restauracji ("coś tam coś tam" E. Kruk).

 

Ehhh...

 

Their Law

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje wpisanie na listę substancji zakazanych takie używki jak: kava kava, lilia wodna, serdecznik syberyjski, dzika dagga, calea zatechichi (dreamherb), oprócz tego salvię divinorum, kratom, ibogainę (wielką nadzieję leczenia uzależnień). Większość tych substancji działanie psychoaktywne ma mocy Yerby Mate, a jedyna ich wina to to, że pojawiły się gdzieś w jakiś produktach na dopalaczach, co ciekawsze kava kava była/jest spredawana w aptekach jako łagodny środek uspokajający (bez recepty) - jeśli ten projekt przejdzie będzie traktowana na równi z heroiną. Przy tak absurdalnej polityce prowadzonej przez bandę debili i dyletantów nie dziwiłbym się, gdyby podciągnęli i Mate, racząc się międzyczasie etanolem w sejmowej restauracji ("coś tam coś tam" E. Kruk).

 

a co.. przecież w tym zdemoralizowanym świecie Polska musi pozostać krajem porządnych obywateli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była trochę taka ironia.

 

Spokojnie z moim poczuciem humoru nie jest az tak zle.Zrozumialem ironie ;)

Co do kolejnych wpisow na magiczna liste..tworza czarny rynek,ktory jest jeszcze gorszy wiec wprowadzanie kolejnych zakazow jest sporym bledem.Wszystko jest dla ludzi,jesli alkohol sprzedaja kazdemu to dlaczego nie zrobic tego samego z trawa? Mozna tylko zalowac,ze to jedna z niewielu rzeczy ktora zawsze bedzie laczy wszystkie rzady.Latwo na tym zarobic troche kapitalu politycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Ja piję yerbę, daje "moc". Pomaga mi w różnych dziwnych ćwiczeniach, tzn gdy potrzeba mi utrzymać pewnego rodzaju koncentrację przez cały dzień. Yerba świetnie się do tego nadaje, bez niej po kilku godzinach zamulam i nie mogę się skoncentrować. A co do tej ustawy to tak m.in. calea, kava kava, szałwia zostały zakazane. Szałwia to rozumiem ale calea i kava kava? Debilizm. No ale zawsze w dopalaczach są dropsy z LSA, brawo brawo panowie rządzący, teraz każdy może sobie zryć banię nie wiedząc nawet że to co je to LSA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dość libertariańskie podejście do wszelkich używek, ew. innych substancji (naturalnych i sztucznych) wpływających na zażywającego. Każdy ma mózg i jest odpowiedzialny za skutki używania w/w i za swoje postępowanie w zakresie indywidualnym.

Pytanie (retoryczne): Jak wpłynęła prohibicja na zwalczanie alkoholizmu w USA i jakie były jej skutki.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szałwia to rozumiem ale calea i kava kava? Debilizm. No ale zawsze w dopalaczach są dropsy z LSA, brawo brawo panowie rządzący, teraz każdy może sobie zryć banię nie wiedząc nawet że to co je to LSA.

 

 

hue hue hue.

 

 

Pytanie (retoryczne): Jak wpłynęła prohibicja na zwalczanie alkoholizmu w USA i jakie były jej skutki.....

 

właśnie. zresztą nie tylko w USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Odkopię zza grobu - potrzebuję rady.

 

Pijacie, polećcie jakąś dobrą matę, STĄD albo z allegro :)

albo skądkolwiek, gdzie jeszcze warto kupować.

Nie chcę megagorzkiej, ani najdroższej. Więc mile widziane smakowe jak i te lepszej jakości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę megagorzkiej, ani najdroższej. Więc mile widziane smakowe jak i te lepszej jakości ;)

 

Pajarito - chyba najlepsze mate które można dostać bez kombinowania i czuć że działa ożywiająco (a nie "jakaś rozwodniona herbatka ziołowa") :)

 

http://www.yerbamarket.com/product-pol-338-Pajarito-Yerba-Mate-1-kg.html

 

są też wersje smakowe (Pajarito cytrynowe, miętowe etc. ale nie pijam takich wynalazków - jak chcę cytrynowe to wyciskam sobie sok z cytryny ;) )

 

kiedyś było jeszcze takie "szlachetne pajarito" ale droższe i ciężej dostać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rosamonte piłem dawno... a nie piłem już potem bo zapamiętałem je właśnie jako "mdłą, rozwodnioną herbatkę ziołową" i zero efektu typu "jak kawa tylko lepsze niż kawa"... pajarito to konkret, rosamonte to takie...

 

... zrób sobie analogię do rozwodnionego piwa ;)

 

oczywiście to tylko moje zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posluze sie wiec dwoma najbardziej idiotycznymi argumentami:

1. rosamonte jest drozsza

2. "bo kolega powiedzial ze jest gorsza"

...i wezme pajarito. [edit] ewentualnie jeszcze ta amande, jak mi zostanie $.

Jakby co - bedzie na Ciebie... :D

 

bombille juz mam, tykwe mozna zostawic na wypadek zbyt duzej ilosci pieniedzy ;)

 

dzieki za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z własnego doświadczenia dodam jeszcze:

 

jeśli nie jesteś zainteresowany samą "kulturą picia" (tylko tak jak ja będziesz chciał wypić mate np. w celu zastąpienia kawy), wtedy po pierwsze szybko uznasz bombilę za niewygodny sposób picia a po drugie jeśli kupiłeś jakąś "prostą" bombilę to:

- jeśli nie jest metalowa tylko "naturalna" - zapomnij, szybko się zniszczy i będzie ciągnąć same fusy (a tych ze środka nijak nie usuniesz)

- jeśli średnica jest zbyt mała - to nawet się dobrze nie napijesz

- jeśli jest metalowa i otworki nie znajdują się przy samym dnie naczyńka - będziesz stale niedopijał (zwłaszcza jeśli naczyńko nie będzie szerokie)

- jeśli nie ma dodatkowego sitka - będziesz ciągnął fusy (picie dużej ilości drobnych fusów/proszku źle działa na żołądek - cały ten syf oblepia śluzówkę)

 

więc jeśli pić przez bombilę to tylko taką za ~50zł z otworkami maksymalnie w dół, wewnętrznym sitkiem i wyciorkiem do czyszczenia (bombila musi być stale utrzumana w czystości, inaczej dosłownie zapleśnieje)

 

 

a o tykwie całkowicie zapomnij - sprawdź sobie co się stanie jak po wypiciu nie umyjesz naczyńka metalowego/z tworzywa i zostawisz je tak przez noc (nie mówiąc już o "dłużej niż dzień") - metalu potem nie domyjesz, a tym co zostanie w tykwie się po prostu zatrujesz...

 

... kiedyś jechałem do domu i nie miałem czasu umyć kubka po wypiciu mate - wróciłem po weekendzie i kubek (metalowy) nadawał się jedynie do wyrzucenia bo nie dało się go wyskrobać metalową myjką -_-

 

 

mój patent na picie mate? załatw sobie taki kubek (czajniczek) z przesuwanym z góry na dół sitkiem jak do parzenia herbaty/kawy - nic lepszego do zaparzenia nie znajdziesz, tylko jak już będziesz chciał pić po zaparzeniu z innego kubka, to nie przelewaj "do zera" - żeby nie lać tego najdrobniejszego pyłu, po prostu zalej od razu ponownie i przelejesz sobie za chwilę drugie tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawi mnie to:

http://www.yerbamarket.com/product-pol-548-Laranjeiras-Mate-Gelado-Limao-0-5kg.html

http://www.yerbamarket.com/product-pol-479-Laranjeiras-Mate-Gelado-Tangerina-0-5-kg.html

 

bombile mam metalowa, aczkolwiek z tych tanszych... do zalecen nie pasuje tylko sitko - juz pare razy wciagalem mul, ale nie wiem czy nie z winy mieszanki. filtrowanie pojedyncze ;)

tykwy nie przewidywalem - kubkow mam az nadto w domu :)

kubek do parzenia jest niezlym pomyslem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dotykam mieszanek "smakowych" - jak chcę "smaku" to dodaję miodu, cytryny albo soku malinowego własnej produkcji (tak, mate można wypić ze wszystkim w zależności od tego co kto lubi... ludzie piją mate nawet z mlekiem :) ) dlatego zamiast kupować gotową mieszankę wciśnij sobie do szklanki mate np. kawałek pomarańczy - wtedy będziesz miał pewność że jest to "mate pomarańczowe" a nie "mate z aromatem pomarańczowym identycznym z naturalnym" co zupełnie zniszczyło by ideę picia mate jako "taki zdrowy, naturalny napój lepszy niż kawa i herbata" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności