Po vibezie :(

[KHRoN]

spróbuj najpierw scandisk albo dowolne sprawdzanie dysku...

[fakcior]

Poza tym Vibez 12gb ma rzeczywistą pojemność równą 11,1GB... To tak gwoli ścisłości.

[getz]

Format?

 

Obawiam się , że w dłuższej perspektywie niestety tak .

 

Też miałem kiedyś taką sytuację ze swoim Vibezem , że po jakimś dużym kasowaniu

plików baza danych "pokiełbasiła: mi się do tego stopnia że mimo że na komputerze

miałem wolne 5GB z tych 11.1/11.2 GB OS Vibeza ich zwyczajnie nie widział .

 

Co prawda na te 5GB dało się wgrać nowe pliki , ale indeksacja plików nadal była

kompletnie schrzaniona ( nie pomogło nawet przeinstalowanie firmware ) i po jakimś

czasie część z nich po prostu znikneła z pamięci .

Dlatego , żeby uchronić się przed takimi niespodziankami , najlepiej zgrać

muzykę na kompa ( jeżeli nie mamy duplikatów ) i zrobić ten format playera zawczasu .

 

Pocieszające w tej całej historii jest to , że przez ponad półtora roku

używania Vibeza taki problem miałem tylko raz .

[Pawlo]

Pocieszające w tej całej historii jest to , że przez ponad półtora roku

używania Vibeza taki problem miałem tylko raz .

 

Ja tak miałem kilka razy w ciągu półrocznego użytkowania Vibeza, aż padł całkiem. To był chyba częsty mankament wersji 8GB...

[PsiCore]

Dzięki, panowie. Format przy ponownym wgraniu najnowszego firmware pomógł.

Mi się na szczęście taki zonk zdarzył pierwszy raz od ponad rocznego użytkowania playera, więc nie jest źle.

[PsiCore]

Ostatnio zdarzył mi się dziwny problem. Po kilku dniach nieużytkowania Vibeza wyszedłem z nim na miasto i po włączeniu przeżyłem zdziwienie - pojawiło się logo, a po nim napis "Upgrader" i nie ruszał dalej. Wkurzony wróciłem szybko do domu i podpiąłem go pod komputer. Player próbował zainstalować się na komputerze na nowo, ale miał jakieś problemy. Niby widział go, pokazywał dysk wymienny, ale był on pusty. Reset nic nie dał. Dopiero ponowne wgranie najnowszego firmware pomogło i wszystko wróciło do normy, tzn. nic nie zostało wykasowane z dysku, a player odpalił normalnie. Czy możliwe, że firmware sam z siebie "wyparował"? O co tu chodziło?

[Trusio]

Pytanie mam panowie: zupełnie przypadkiem nie kupowałem Vibeza w Saturnie, tylko w sklepie na Allegro. Teraz nie ma z nimi kontaktu, chociaż dowód zakupu mam nadal. Gdy spotkało go przeznaczenie wersji 8gb - jest jakaś szansa na przesłanie odtwarzacza bezpośrednio do serwisu Trekstora?

[Wszechmogacy]

A może pierwowzór (Karma) - 20Gb i również gapless

 

A tak na serio, to sony A816 na zadowolenie.pl jest za niecałe 340PLN. Kupowałem tam V39, polecam.

Co do wpływu mocy na głośność - poczytaj ostatnie posty Getza - dopiero 4 krotna różnica mocy daje 3dB różnicę głośności.

 

Jeśli strona Trekstora mówi prawdę i Vibez ma naprawdę 7,5mW na kanał, to między nim a Sony IMO różnicy nie ma.

 

Nieprawda z tą różnica głośności, v39 ma 20 mw a d2 37 mw i d2 jest dużo głośniejszy.

[kamil.stec]

po co odświeżasz temat cytując post sprzed 10 miesięcy, na dodatek nic nie wnosząc do tematu o Vibezie??

[Molus]

po co odświeżasz temat cytując post sprzed 10 miesięcy, na dodatek nic nie wnosząc do tematu o Vibezie??

 

Czasami post musi dojrzeć w człowieku, aby ten mógł go wrzucić na forum.

 

[Brestinder]

player rewelacja byle tylko nie rozładowywac go do konca.