Skocz do zawartości

iriver e100 PMP -Wyrafinowany Styl & Design


.ksy

Rekomendowane odpowiedzi

skusiłbym się na e10, na ebayu są po 180zł!

jednak strasznie mnie irytuje konieczność korzystania z iriver plus

 

Hmmm.

Ja widziałem po 80$, jakby dodać wysyłkę, to by wyszło pewnie coś około 250 zł.

Chyba, że coś źle liczę.

Btw. playery są objęte cłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 466
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Robicie tak - najpierw wchodzisz np. na tę aukcję, i licytujesz z ceną $79.97

http://cgi.ebay.com/iRiver-E10-6gb-Multi-m...1QQcmdZViewItem

Od razu wiesz, że będzie Twój, mogę nawet zdradzić, że cena minimalna to $75. Do tego trzeba doliczyć $41.50 wysyłkę USPS do Polski, bo UPSem się raczej nie opłaca. Jeśli więcej osób ma kupować, to się dogadajcie kto z której aukcji, żeby sobie ceny nie podbijać. Przy braku cła i dołożeniu VAT do całego kosztu (22% od 118.50$) wyjdzie to jakieś 275zł PayPalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, pudło jak po robocie kuchennym, na pewno uwierzą że to prezent - 10 takich samych playerów, te 9 to zapasowe. :D Wysyłka będzie więcej niż 42$, nie wiem ile więcej, a przy takim hurcie celnik się na pewno zainteresuje. No chyba że gość napisze, że zawartość to książki, 3 T-shirty i dmuchany materac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta ja już Was chłopaki zupełnie nie rozumiem. :D

 

Zaufaliście jednej umiarkowanie pochlebnej recenzji dzwięku Irivera E100 ,

faceta dla którego ideałem brzmienia jest Toshiba T400

( a jest to ostatnie bardzo ceniony w Stanach , natomiast zupełnie u nas nie znany

odpowiednik flashowego Zune 4GB , sprzedawany pod marką japońkiego koncernu )

>> http://www.toshibadirect.com/td/b2c/conten...ge=giga_tseries )

 

Ale zamiast sięgnąć zaraz , po ten egzotyczny dalekowschodni owoc ,

i sprawdzić samemu jak rewelacyjnie on gra , organizujecie "przemyt " z USA

na masową skalę , zupełnie innego , troche leciwego już modelu , naszej ulubionej koreańskiej firmy .

Nie ufacie w postąp i nie wierzycie że Iriver E100 jest dziesięć razy lepszy od Irivera E 10 ? :D

A swoją drogą o zdaje się że w Stanach właśnie Toshiba jest pierwszą firmą sprzedajacą

odtwarzacze multimedialne , która usiłuje sie podpczepić pod boom na drogie armaturowe IEM-y

 

Zgadnijcie kto to powiedział :

 

The Toshiba Gigabeat T400 has been one of my favorite players lately

for its excellent sound quality- rivaling that of any Cowon player including the

highly regarded X5. I’m not alone on this either "

 

Rozwiązanie zagadki : Matt Engstrom - "złote ucho " Shure i główny manager

lini " konsumenckich " produktów tej firmy ( w tym oczywiscie IEM-ów ).

Oczywiście nie wyraził tej opinii tak całkiem bezinteresownie , współpraca Toshiby

z Shure ma bowiem z całą pewnością trochę bardziej sformalizowane podłoże .

 

toshiba-shure.jpg

 

Nie oszukujmy się , za wykorzystywaniem czyjegoś znaku firmowego zawsze się kryje

brzęcząca gotówka , przelew bankowy lub czek :huh: . Intryguje mnie więc jedno pytanie

, ile może być warta taka jedna głośno wyrażona "spontaniczna opina" takiego eksperta

i jak wielu ludzi jest ona pózniej w stanie pózniej przekonać , że mają do czynienia

, nie ze zwykłym przenośnym odtwarzaczem multimedialnym , ale niemal urządzeniem audiofilskim . ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, wygląda tak jakby już wszyscy skreślili E100 i temat rozwija sie wokół

przeżywającego widać swoją drugą młodość E10 ;)

 

Zaufaliście jednej umiarkowanie pochlebnej recenzji dzwięku Irivera E100 ,

faceta dla którego ideałem brzmienia jest Toshiba T400

Z całym szacunkiem getz, ale autor wspomnianej recenzji, Jenn K. Lee jakoś na faceta mi niespecjalnie wygląda :Dhttp://www.pocketables.net/about.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przecież to nic nowego na tym forum, że musi minąć co najmniej 2 lata od premiery odtwarzacza, żeby zaczął on robić tutaj furorę. :D Mam wymienić? Proszę bardzo: Rio Karma, iRiver iHP-1x0, iRiver ifp-7xx/8xx, iAudio X5.

 

Seamus -> Ona jest pedałem... Właśnie się dowiedziałem... I duszą i ciałem... Ona jest pedałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że takie podejście do E100 wynika po części z jego ceny. Osobiście ciężko mi uwierzyć, że odtwarzacz kosztujący 150 zł mniej od Clixa może mieć wszystko na tym samym poziomie co Clix + jeszcze kilka bajerów których tamten nie ma. ;) W tej sytuacji kupowanie Clixa zupełnie straciłoby sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli faktycznie E100 okaże się jednak nie tym czego oczekiwaliśmy, to

na całe szczęście iriver będzie miał w tym roku jeszcze sporo okazji na rehabilitację.

Osobiście, jeżeli nie E100 to spore nadzieje pokładam jeszcze w W7, który powinien chyba już

niedługo trafić na amerykańskie i europejskie rynki.

A jak nie iriver to może mpio z modelem V10? :rolleyes:

Swoją drogą pamiętacie zaprezentowany przed dwoma laty przez irivera model V10?

 

iriver-v10.jpg

 

Te podobieństwa do koncepcyjnego V10, ale i do W7 mogą nawet skłaniac do przemyśleń,

czy czasem Reigncom nie udzielił jakiegoś technicznego wsparcia tej ostatnimi czasy mało

wyróżniającej się koreańskiej firmie :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Osobiście, jeżeli nie E100 to spore nadzieje pokładam jeszcze w W7,

który powinien chyba już niedługo trafić na amerykańskie i europejskie rynki.

 

Musiałby go chyba "przygarnąć " i wprowadzić do swojej oferty

któraś z sieci telefonii komórkowej , ale kto wie ? :D

 

Myślę jednak że zdecydowanie bardziej realne są plany wprowadzenia na

nasz rynek " rasowych " odtwarzaczy multimedialnych zapowiadanych

przez Irivera > czyli trochę większego od E100 , Irivera Spinna i

dyskowego P20 - oczywiście jeżeli ten ostatni pojawi się w ogóle

pojawi się na rynku. Bo jeżeli za kilka miesięcy ,standartem się staną odwarzacze

z 16GB lub 32 GB pamięcią flash , dającą się rozszerzać dzięki kartom SDHC 16G- 32GB

- a jest to przecież więcej niż prawdopodobne - to ten nowy 33GB micro-dysk

1.3 moż się okazać przestarzały zanim w ogóle zdążył zadebiutować w sprzedaży .

 

KHRoN Napisano Dzisiaj, 00:21

> musi minąć co najmniej 2 lata od premiery odtwarzacza

 

albo pół roku od zakończenia produkcji... co zwykle na jedno wychodzi ;)

 

Iriver E 10 będzie obchodził swoje drugie urodziny już niedługo - w kwietniu. :D

Ale tak teraz sobie popatrzyłem na metryki pozostałych Iriverów - rety , mojemu

iHP-120 stuknie 5 lat . Poczciwy "staruszek " :)

Zaskoczyło mnie natomiast , jak krótko w produkcji znajdował sie inny legendarny jukebox

Irivera , czyli H320/340 - 6/2004 - 12/2004 to w koncu tylko pół roku . :o

 

(Zwraca uwagę fakt , że do tej "rodzinnej fotografi " nie zaproszono X-20

Czyżby , taki Iriver z nieprawego łoża ? :D )

 

5hmjkt6uwon.jpg

5hmjkt6uvcu.jpg

5hmjkt6uufe.jpg

5hmjkt6uu1d.jpg

5hmjkt6utzc.jpg

5hmjkt6usxp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Vibez już oficjalnie sprzedany. Została tylko wysyłka i na poważnie zaczynam poszukiwania jego następcy. Najprawdopodobniej w tygodniu sam przejdę się do warszawskiego mp3store i posłucham jeśli będzie możliwość tego cuda (E100). ;)

Jak patrzę na te obrazki to przypomina mi się jak swego czasu szukałem sobie discmana z mp3. Padło na iMP-150. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TO ja dorzucę jeszcze moje spostrzeżenia po klikunastominutowym obcowaniem z E100.

 

- Po pierwsze, przyciski nie zawsze reagują. Żeby mieć pewność, że odtwarzacz zareaguje, nie wystarczy poczucie/usłyszenie 'click'. Spory minus, bo może utrudnić bezwzrokową obsługę.

- Przycisk zatwierdzający jest trochę za mały, powinien być większy, bo nie zawsze się go wygodnie trafia.

- Regulacja głośności - dłuższe przytrzymanie przycisku +/- nie skutkuje szybkim zgłaśnianiem/ściszaniem. Działa tak, jakbyśmy raz kliknęli. Dopiero po jakimś czasie zaczyna iść w dół/góre, w powolnym tempie. Całkowicie uniemożliwia to szybkie ściszanie muzyki - najlepszym sposobem pozostaje szybkie klikanie.

- Wyświetlacz kiepsko zachowuje się pod kątami.

- Głośniczki są takiej sobie jakości i zbyt ciche (cichsze niż np. w przeciętnych Nokiach z Symbianem)

 

Poszedłem w piatek do MP3Store z telefonem a wnim kartą pamięci. Miałem na niej trochę muzyki (obok zdjęć, filmów, programów i masy innych rzeczy) na której chciałem posłuchać E100. Po włożeniu karty do odtwarzacza i jego włączeniu okazało się, że karta jest pusta. Zdziwiony, włożyłem ją do telefonu. Faktycznie - była całkowicie pusta!

Najwyraźniej ten iRiver sformatował mi kartę pamięci przy uruchamianiu. Nie wierzę w to do końca, ale czymś to musiało być przecież spowodowane a kartę używam z kilkoma urządzeniami i nie napotykałem do tej pory żadnych problemów. Pomijam już, że straciłem sporo zdjęć, filmów i plików, których drugiej kopii nie miałem :(

 

Porównałem go sobie z iAudio 7. i7 ma totalnie IMO skopane sterowanie, w 70% spowodowane tym, ze jest dotykowe... W ogóle nie widzę sensu w tego typu rozwiązaniu, dla mnie to tylko utrudnianie życia. Za to wykonanie jest rzetelne a odtwarzacz ma bardzo przyjazny kształt, wciąż przypomina swoją bryłą odtwarzacz muzyczny a nie mp4.

 

I przechodzimy do Clixa2. Ten odtwarzacz nie dość, że prezentuje się lepiej, to wykonany jest bardziej precyzyjnie. Sterowanie jest mimo wszystko wygodniejsze. Wyświetlacz wyraźnie lepszy lecz minimalnie mniejszy (2,2" vs 2,4"). Clix2 nie posiada jednak ani gniazda kart pamięci ani wersji 16GB więc mnie niezbyt interesuje. Przy Clixie miałem wrażenie obcowania ze sprzętem z elitarnej, iRiverowej półki. Takiego odczucia zabrakło przy E100, niestety :(

 

Jakość wykonania E100 rzeczywiście jest niezła. Interfejs i stylistyka - sympatyczne. Możliwości - niemalże idealne. Ale co z tego, skoro odtwarzacz pozostawia tak niemiły obraz w moich oczach? :/

 

Okrutnie nie podoba mi się wizja porzucenia się na tak masową markę jak Sony. Jeszcze parę lat temu, jak chciałem mieć w Polsce pewność urządzenia z najwyższej półki, celowałem w iRivera i iAudio. 5 lat temu był w ogóle tylko sam iRiver (również na tym forum) i wystarczało to, żeby mieć całkowitą pewność, że którykolwiek z tych odtwarzaczy będzie po prostu lepszy, bardziej dopracowany niż pospolite Sony, Philipsy etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iriver e10 zaczyna być podobnie traktowany jak ifp series,

czyli stary dobry codec, który gra dobrze, ciepło i kolorowo.

Jednak cena z allegro jest niezbyt atrakcyjna- przynajmniej dla mnie.

 

e100 jak dla mnie nie jest żadnym krokiem do przodu, jedynie szybką mało przemyślaną odpowiedzią na produkty konkurencji (sony a8xx).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na ebayu mozna kupic e10 za 80 USD + 30 USD przesylka. Sam chyba sie skusze, na allegro jest jednak drozej. Z USA wychodzi 270 pln na allegro jest po 360. 270PLN oczywiscie jesli celnicy nie skresla napisu Gift i Low Value i nie wpisza sobie swojej ceny, jak ja miewalem ostatnio :) Mimo, ze w paczce nie bylo ani rachunku ani nic co mogloby wskazywac na zakup nowego produktu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności