Skocz do zawartości

Hip Hop


Pszemi

Rekomendowane odpowiedzi

@aallen, ja po prostu nie widzę sensu w dyskusji z kimś, kto jest psychofanem pfk i wszystkiego co z nią związane i prawdopodobnie nie ma pojęcia o zagranicznym rapie (którego choć minimalna znajomość jest PODSTAWĄ w jakiejkolwiek rozmowie na ten temat).

 

Już wiele razy mówiłem oceniajmy pod wzgledem gustu szczególnie osoby które nie są pierwszakami w rapie i technicznie duzo potrafią, a także jak po prostu słuchamy czegoś odchodzącego od rapu. Nazywanie np. Fokusa czy LUC'a miernotą zadaje pytanie. Kim ty jesteś skoro masz prawo do takich opinii

niestety, nie zrozumiałem zbyt wiele z tego, co napisałeś. albo ja mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem, albo Ty z sensownym pisaniem. swoją drogą w ostatnim zdaniu widzę coś w rodzaju podejścia "nie podoba się? to nagraj lepsze" - otóż tak się składa, że ja jestem odbiorcą, nie twórcą, jeśli komuś nie podoba się np. jakiś obraz, to czy nie ma on prawa do wyrażenia własnej opinii, bo sam nie ma talentu malarskiego?

 

@marmur, Aloe Blacc mnie nudzi, ale inne rzeczy z wytwórni Stones Throw jak najbardziej na propsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boryc, rozśmieszasz mnie. Na podstawie awataru wyciągnąłeś opinie na mój temat, która w zupełności nie ma pokrycia z rzeczywistością. Nie jestem psychofanem PFK, no chyba, że jeśli uważam, że to jeden z 3-ech najlepszych składów w Polsce - wówczas tak, jestem psychofanem. Poza tym, jeśli wywnioskowałeś z mojej wcześniejszej wypowiedzi, że nie słucham amerykańskiego rapu, to jesteś w błędzie. Co prawda, na moim plejerze nie ma zbyt wielu zagr. raperów, są tylko 2pac i Eminem. Pierwszego szanuję za wszystko, a drugiego za ******ŚCIE zabawne teksty i inne.

 

Pierwszy mój post traktuje o tym, że nie rozumiem, dlaczego wszystko co polskie, musi być gorsze od zagranicznego...

 

Polskość zanika, smutne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż tak się składa, że ja jestem odbiorcą, nie twórcą, jeśli komuś nie podoba się np. jakiś obraz, to czy nie ma on prawa do wyrażenia własnej opinii, bo sam nie ma talentu malarskiego?

 

oczywiście że ma prawo. Taka jest stety lub niestety wada naszego systemu.

Ja nie mam pretensji do Ciebie że wyrażasz opinie ale mówiąc np. "Nie lubie silnika diesla, to jest jakaś miernota" jest opinią bardzo kiepską merytorycznie i nie ma żadnej podstawy. Jak już rozmawiamy, to rozmawiajmy na wysokim poziomie z odpowiednią merytoryką (starajmy się chociaż).

Każdy ma swoje zalety i wady i w takim wypadku powinniśmy w takich kategoriach to rozpatrywać. Jednakże skoro odpowiedziałeś na mój post zadam Tobie pytanie. Jeśli umotywujesz i odpowiesz na nie, ja także odpowiem na twoją odpowiedź odpowiednio ją motywując. W ten sposób możemy poważnie rozmawiać.

 

Wytłumacz mi i umotywuj, na jakiej podstawie twierdzisz że Fokus i LUC to miernoty. Przytocz kilka argumentów przemawiających za twoimi słowami.

 

 

edit: wracając jednak do pierwszego jeszcze pytania, które zacytowałem pytasz o ocenianie. Niejednokrotnie, ktoś kto dopiero czegoś spróbuje zaczyna patrzyc na to w inny sposób. Znałem gościa co oceniał jakość lutowania oprawek okularowych czyjejś osoby, mówiac że jest to bee i wogole źle, a jak dostał do ręki sprzęt to zobaczył sam jakie jest to trudne, kiedy ręce się trzęsą, parzą, wszystko sie sypie. Taki stan rzeczy spowodował że zaczął inaczej postrzegać czyjąś pracę. Podobnie jest ze sportem. Mówię tu chociażby o znawcach F1, siedzących przed TV. Wybacz, ale uważam żeby móc wygłosić aż tak krytyczną opinie o kimś lub o czymś w tonie sugerującym twoją 100% pewność, powinno być poparte chociażby doświadczeniem i liźnięciem tej dziedziny. W innym wypadku pozostaje odpowiednie układanie swoich słów i opinii w ten sposób, żeby nie wyjść na kogoś, kto tylko krytykuje i wydaje mu się, że ma czymś pojęcie. (oczywiście mówie tu ogólnie i nie kieruje tego słowa do twojej znajomości dziedziny, a jedynie do sposobu wypowiedzi)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Wy,ale zamówiłem PRZ'a.Wracając do przesłuchanych płyt w ostatnich miesiącach to:

Pezet/Małolat-Kiepsko

Vienio- Zjadli go goście,prawdę mówiąc od zawsze go nie lubiłem

Hifi Banda -Moim zdaniem lepszy album od poprzedniego.Kawałek "Zarażeni" i zwrotka Weny to mistrzostwo

W tym roku czekam tylko jeszcze na Stasiaka.Jakoś Ostr do mnie nie przemawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumacz mi i umotywuj, na jakiej podstawie twierdzisz że Fokus i LUC to miernoty. Przytocz kilka argumentów przemawiających za twoimi słowami.

Fokus - czasownikowe rymy, najpierw postęp (Pfk -> Pokahontaz), potem znowu ogromny spadek formy ("Alfy i Omegi" nawet nie byłem w stanie przesłuchać w całości)

 

LUC - grafomania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Prewersje" przesłucham jak wyjdą w całości. gorsze niż "A&O" to być nie może.

 

a na weekend polecę klasyk z brudnego południa - UGK - Ridin' Dirty, genialny album, mój osobisty numer jeden. co prawda tak ciepłe dźwięki się z panującą na oknem pogodą raczej nie zgrają, ale na pewno pozwolą się zrelaksować...

Edytowane przez boryc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fokus - czasownikowe rymy, najpierw postęp (Pfk -> Pokahontaz), potem znowu ogromny spadek formy ("Alfy i Omegi" nawet nie byłem w stanie przesłuchać w całości)

 

Widzisz od razu lepiej, aczkolwiek opinia ta ma wydźwięk czysto teoretyczny i subiektywny, co jednak w tym wypadku jest zaletą.

Nie nam oceniać co w wypadku sztuki jest lepsze czy gorsze. Przykład Picasso nie każdemu musi się podobać, a jednak ma garstke osób. Raperzy jak my rozwijają się, powiem kolokwialnie - dorastają vide OSTR, co objawia się zmianą którą jedni akceptują, drudzy nie a trzeci bezmyślnie stoją w miejscu, zatrzymując się na Tabasko.

Ja przesłuchałem Alfe i Omege i osobiście uważam ją za dobry album (oczywiście dla mnie).

 

Co do LUC'a to jest już większa zgoda z mojej strony. Także uważam że LUC pisze teksty na siłe, choć jednakże sam przyznał że nie jest (jak to ładnie Eldo powiedział "LUC rap w srebrnych spodniach" czy jakos tak) raperem.

 

Tak więc dziękuje Ci za rzeczową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poe-Złodzieje Zapalniczek to przewspaniały album :D. Uwielbiam Ostrego zarówno jako producenta oraz emce i co jak co, ale dla mnie jest w Polsce najlepszy. Oczywiście to tylko gust. Emade słyszałem wyłącznie z Fiszem i Ostrym, bity fajne.

Edytowane przez Szymszon90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 3 krotnym przesluchaniu stwierdzam ze nowe P.O.E miazdzy na calej linii, do bitow sie nie moge przyczepic bo sa na najwyzszym poziomie, swietne stare brzmienie, teksty OSTRego rowniez dobre, aczkolwiek kilka weszlo mi lepiej kilka mniej, ogolnie na 4.5 plyta w skali 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i często robiony na siłę, ale zapiski pokazały, że autor zawarł tam wszystko co chciał aby się znalazło na płycie. Nic na siłe. OSTR zreszta robi płyty po 20 tracków, więc mam odczucie jakby było krótko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności