Skocz do zawartości

Fiio K7 - problem z pokrętłem głośności


gustlik11

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :)

 

Posiadam dac/amp Fiio K7. Wersja pierwsza, bez bluetooth. Ogólnie jestem zadowolony ze wzmacniacza, jednakże martwi mnie trochę kwestia pokrętła głośności, jak i samej mocy wzmacniacza. Mianowicie, po podłączeniu słuchawek jakikolwiek dźwięk zaczyna się wydobywać dopiero po ustawieniu pokrętła głośności minimum na godzinę 9, wcześniej nic. Odpowiedni poziom głośności pojawia od godziny 12-14, zależnie od słuchawek - korzystam z DT770 80ohm, AKG K712 i K240. Kompletnie głuchy nie jestem, więc nie zwalałbym na to winy. :)

Po odkręceniu pokrętła w pozycję maksymalną jest już faktycznie bardzo głośno, jednak niewiele więcej niż na karcie muzycznej zintegrowanej w płycie głównej.

Korzystam ze zwykłego wyjścia jack, nie zbalansowanego.

Jestem tym trochę zdziwiony, bo przesiadłem się ze starego smsl m4, który na papierze jest pod względem mocyjest o wiele słabszy, a na nim pokrętło głośności wystarczyło ustawić na może 30%, żeby było głośno. Ba, mam też dragonfly red i na nim w windowsie ustawioną mam głośność na 20-25%.

 

Czy są tu jacyś użytkownicy tego Fiio i mogliby się podzielić jak sprawa wygląda u was?

Nie wiem czy ten typ tak ma, czy to może z moim urządzeniem jest coś nie tak i powinienem go odesłać na gwarancję.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez kilka dni testowałem K7 w połączeniu z AKG K371, AKG K701 i Etymotikami er2se, wszystko na dziurce 3,5 mm.

 

Skala głośności zaczynała się u mnie od godziny 9-10. Optymalny poziom głośności - 12-13 (zależnie od nagrania). Do końca nie odkręcałem, powyżej godziny 15 robiło się dla mnie na tyle głośno, że i tak bym nie wytrzymał dłużej niż kilka chwil.

Wszystkie testy przeprowadzałem na niskim poziomie wzmocnienia - high gain nie był mi do niczego potrzebny. Jeśli chcesz, zawsze możesz skorzystać z tego magicznego przełącznika :)

 

Ogólnie K7 ma taką (nieco dziwną) regulację głośności. Jeżeli samo brzmienie urządzenia Ci odpowiada, nie masz się co zamartwiać tą kwestią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten typ tak ma. Windows głośność 100%, 250-ohmowe DT150 z preampem na -2dB mają sensowną głośność dopiero między 14, a 15. Edition XS z wymienionym kablem po balansie to 13-14. Jedynie IEMy nie dochodzą do 12. I wydaje mi się, że tu jest pies pogrzebany, głośność nie wzrasta liniowo, na początku dość powoli, by można było precyzyjnie kontrolować również czułe IEMy. 

 

Mnie to nie przeszkadza. 

 

PS - cały czas mówimy o low gain.

Edytowane przez Silu00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, gustlik11 napisał(a):

Po odkręceniu pokrętła w pozycję maksymalną jest już faktycznie bardzo głośno, jednak niewiele więcej niż na karcie muzycznej zintegrowanej w płycie głównej

Na standardowym wzmocnieniu K7 daje około 2V na wyjściu (większość dźwiękówek na płytach głównych 1.2V-1.5V) więc będzie o około 3-4dB głośniej na maksa w stosunku do płyty głównej. Nie musi też być wcale lepiej, jeżeli DAC na płycie jest sensowny (ALC 1150+, i nie ma żadnych szumów/trzasków) a słuchawki są zaopatrywane w odpowiedni prąd - Twoje słuchawki nie wymagają go dużo, maksymalnie raptem 50-60mA (to znaczy do osiągnięcia głośności destrukcyjnych dla słuchu czyli powyżej 115dB SPL), są względnie łatwe w napędzeniu. Na wysokim gain, K7 powinien móc wypluwać z siebie nawet 7V napięcia (w pomiarach wychodzi max 6.6V)- tu już trzeba być ostrożnym, w zależności od tego ile słuchawki mogą maksymalnie przyjąć - żeby ich nie rozwalić i sobie słuchu. Gałka głośności ma przebieg eksponencjalny (nieliniowy), podobnie było w K5pro, zabieg celowy i moim zdaniem słuszny.

Edytowane przez PioterD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2023 o 16:33, k2cl napisał(a):

(to znaczy do osiągnięcia głośności destrukcyjnych dla słuchu czyli powyżej 115dB SPL)

 

giphy.gif.58d57f35c400015d9f3db27987e65b71.gif

W dniu 1.10.2023 o 16:33, k2cl napisał(a):

Gałka głośności ma przebieg eksponencjalny (nieliniowy), podobnie było w K5pro, zabieg celowy i moim zdaniem słuszny.

Hmm, to ciekawe. Na obecnie posiadanych słuchawkach dojeżdżam maks do 10. Jak miałem AKG to może 11. Pewnie kwestia wntym jak bardzo głośno słuchacie. To by tylko potwierdzało moje spostrzeżenia, że tu większość ma słuch stepiony zbyt głośnym słuchaniem.

 

Dojeżdżanie do końca skali w przypadku założyciela tematu świadczy o nieprawidłowym działaniu: albo K7, albo słuchu. Oddać Fiio do weryfikacji. Jak się okaże, że wszystko jest w porządku to oddać uszy do weryfikacji.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Rafacio

Jeśli już cytujesz moje wypowiedzi, bądź tak miły i:

a) nie łącz ich (w sposób potwierdzający Twoje tezy) z wypowiedziami innych użytkowników,

b) sprawdź, czy rzeczywiście jestem autorem takiego czy innego stwierdzenia.

 

Twój powyższy post zawiera dwa cytaty, których (podobno) jestem autorem. W jednym zrobiłeś zlepek wypowiedzi, w drugim przypisałeś mi słowa kogoś innego.

 

Nie, nie słucham głośno. Nie, nie zachęcam do głośnego słuchania. K7 ma tak skonstruowaną regulację głośności, że wiele osób odkręca gałkę do takich wskazań (np. godzina 14), do jakich nie dobija się w przypadku wielu innych urządzeń. Może producent stwierdził, że nie chce tworzyć wzmacniacza, w którym używany (i użyteczny) zakres regulacji głośności obejmuje bardzo wąski wycinek skali?

Jeżeli masz doświadczenia z K7, autor wątku pewnie ucieszy się z rzeczowych informacji. Jeśli wyciągasz wnioski na podstawie innych urzadzeń (nawet tego samego producenta) - chyba nie tędy droga.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem że albo ma zepsute urządzenie albo słuch 

Co do reszty to nawet trzy nie zauważyłem tak forum pięknie działało jak pisałem. Ale już sam załatwiłeś sprawę i każdy wie gdzie dałem ciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale K7 przecież ma specyficzny, nieliniowy potencjometr i to nie nowość. Dzięki temu można precyzyjnie kontrolować zarówno wymagające wielkie planary jak i absurdalnie czułe IEMy. Pisałem, że u mnie na dużych słuchawkach jest to zakres między 13 a 15, ale nie dopisałem, że to głośność w grach, bo w muzyce ten sam zakres mam na 30-50% suwaka odtwarzacza. No i z ujemnym preampem o parę dB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności