Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

PioterD

Bywalec
  • Postów

    282
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PioterD

  1. Heloł! Myślę że artykuł przyjaźnie i wiarygodnie traktujący o temacie. W procedurze testowej i wyborze sprzętów uwzględniono też ślepe testy na wyrównanych poziomach głośności. Wybór trudnych słuchawek też bardzo fajny: HE6Se i DT880@600. https://www.nytimes.com/wirecutter/reviews/best-portable-headphone-amp-with-built-in-dac/
  2. Moc to iloczyn napięcia i prądu. Ten dongiel maksymalnie daje 2V na wyjściu a przy impedancjach poniżej 300ohm maksymalnie 1.8V. Patrząc na power output oznacza to że prądu daje bardzo bardzo mało. Nic dziwnego że HD600 grają dobrze bo one przy 2V ze względu na wysoką impedancję potrzebują zaledwie kilkanaście mA prądu - każdy dongiel już tyle daje, od lat. Czułe IEMy też na pewno zagrają dobrze. Gorzej będzie z mało skutecznymi słuchawkami o względnie niskiej impedancji powiedzmy 50ohm i niżej. Zerknalem jeszcze na ich materiały marketingowe i specyfikacje. Nie ma tam nic o wyższej wydajności prądowej ze względu na ta ich technologie wzmacniacza z priorytetem trybu prądowego (a nie napięciowego) - a na pewno warto byłoby się tym pochwalić podając konkretne wartości. Gdyby faktycznie wydajność prądowa była wyższa niż u konkurencji z dziurkami 3.5 to moc przy 32ohm powinna znacznie przekraczać 80mW, a jest daleko w drugą stronę. Mnie niestety nie przekonują zapewnienia o unikalnej współpracy z ESS oraz cena wyższa niż moje GoLink i UA1plus razem wzięte - za flagowy chip trzeba jednak zapłacić. @Najner uruchomiłeś we mnie techniczną dociekliwość:) czytam ten ich patent https://patents.google.com/patent/US9614483B2/en i jednak ciekaw jestem jak to jest z tym ich malutkim current-feedback-amplifier. To jest coś co rzeczywiście mogłoby mieć wpływ na odbiór szczególnie dolnych zakresów częstotliwości, nawet jeżeli w typowych pomiarach moc nie prezentuje sie jakoś nadzwyczajnie. Powinno być to już do usłyszenia w zwykłym M12 bo ta technologia również tam była zastosowana. Voltage na poziomie 2V maks oczywiście nie pozwoli pchnąć słuchawek pokroju HD600/ K612/ T50RP powyżej około 107dB SPL ale możliwe że kontrola i impact dolnych częstotliwości będzie lepszy. Ale czy znacznie czy raczej subtelnie? Nie wiem. Obstawiam że subtelnie 🙂
  3. Zgadzam się, chociaż pod względem czułości (około 101dB/1V) są na poziomie K612pro - wrzucam jedne i drugie do worka umiarkowanie wymagających, potencjometr na jednych i drugich mam w tym samym miejscu. Fostexy przy tym samym napięciu potrzebują około 2x więcej prądu ze względu na przeszło 2krotnie niższą impedancję, ale jak się ich nie rozkręca dalej niż 105-110dB to dongle bez problemu dają radę. DT150 i K712 są z kolei łatwiejsze, co znajduje odzwierciedlenie zarówno w specyfikacji jak i we własnych odsłuchach 🙂 A w temacie około-donglowym - przyszły do mnie kabelki TAKIE w wersjach 40Gbit i 10Gbit usb-c - usb-c, oraz usb-c - usb-A; ktoś ostatnio pytał o krótkie kable. Działają bez zastrzeżeń z Shanlingiem UA1plus i Win11. Dźwięk moim zdaniem taki sam jak na kablu fabrycznym Shanlinga. To ciekawe bo sam konstruktor ZenStacka V1 (Thorsten Loesch) pozycjonował go wyżej pod kątem jakości dźwięku i oczywiście znacznie wyżej pod względem napędowym niż Gryphona o którym wypowiadał się dość umiarkowanie pozytywnie - jako nie do końca udaną próbę stworzenia przekombinowanego kombo all-in-one - jeden z pierwszych owoców większego wpływu marketingowców iFi na finalny produkt aniżeli samych inżynierów dźwięku. Sekcja wzmacniacza w Gryphonie jest gorzej skonstruowana niż np. w xCan'ie. Natomiast odrzucając BT, znacznie lepiej dołozyć kasy do iDSD Micro Signature.
  4. Tak, sporo papki bo mają bardzo mało faktycznych nowości a jedynie odświeżają lekko produkty w znacznie wyższej cenie. Nowe Diablo to nieporozumienie cenowe w kontekście pierwotnego. Z drugiej strony może mogą sobie na to pozwolić jeszcze bo jednak nawet taki iDSD BE który ma 10lat wciąż się broni dźwiękowo i funkcjonalnie, a wersja Signature tym bardziej. Podobnie ZenStack wersja 1. Do GoLinka trudno mi znaleźć jakiekolwiek zastrzeżenia w kontekście specyfikacja/cena/dźwięk. Ja tam ich lubię za przywiązanie do rozwiązań analogowych implementacji a jak widzę GoBara z takim buforem kondensatorów, Xbassem i Xspace zamkniętymi w jednak malutkiej obudowie to myślę że mógłby wywalic z mojego biurka ZenCana i zasilacz Nostromo i nawet T50RP50th nie byłyby tu stratne. Ale rozsądek w tej cenie pchnął by mnie raczej w cyfrowy wymiar Mojo2 i jego jednak większe zapasy mocy. Miłego pierwszego dnia wiosny:)
  5. Nie trzeba nic obcinać wystarczy te specyfikacje na praktykę przełożyć. Bierzesz jakieś skuteczne IEMy coś co ma przynajmniej 115dB/V i coś w zakresie 16-24ohmy. Wtykasz to w kanał uszny i ustawiasz głośność no powiedzmy na 85dB, niech będzie głośno żeby było „fajnie”. Do tego sluchaweczki będą potrzebowały raptem 50-70mV (0.05-0.07V) i znikome ilości prądu. Z tym że wtedy każdy conajmniej przyzwoity dongiel czy nawet takie Mojo2 albo taki przecież zjawiskowo mierzący topping DX7pro może się pochwalić raptem 13-14 bitami zakresu dynamicznego, niektóre urządzenia nawet 12bitami. Żeby dobić do 16bit czy do tych teoretycznych 18 czy 22bit na papierze trzeba output wyraźnie podnieść a z tym głośność aby zwiększyć teoretyczny stosunek sygnału do szumu - ciekawe czy faktycznie wchodząc z już wysokiej głośności na bardzo wysoką albo wręcz niekomfortową usłyszycie wyższy dynamic range. Jak już o tym wiecie - to pewnie tak;-) Słyszalna przy niesłyszalnym szumie - tak, moim zdaniem zatrzymała się. Na papierze oczywiście walka trwa nadal i będzie. Niektórym jest to nawet potrzebne do uzyskiwania jakichś konkretnych efektów; do słuchania muzyki, niekoniecznie jest to potrzebne.
  6. Nie wiem co masz na myśli pisząc jakość; temat jakości, tej słyszalnej, został wyczerpany po osiągnięciu 16bit (przyjmuję na klatę wszelkie obelgi), co i tak jest nieczęsto realnie wykorzystywane🙂🙂 🙂 jeżeli pomiędzy układem zintegrowanym w postaci np dongla a słuchawkami/głośnikami (IMO obojętnie czy dongiel jest na podwójnym CS43131 czy na pojedynczym ES9219) wsadzimy jeszcze analogowy wzmak, to zakładam że on będzie bardziej rzutował na finalny odbiór niż te kostki DACów - takie jest moje zdanie, ale też nie silę się na wskazywanie szczegółowo tych różnic. Nie mam też na to żadnych twardych niepodważalnych dowodów poza własnymi uszami i mózgiem - a te jak wiadomo są unikalne, jak również wszelkie psychoakustyczne aspekty czy też kwestie związane z adaptacją ośrodka słuchu do danego toru/słuchawek itd. O niuansach można dyskutować do końca wielu żyć, co nie znaczy że czasem nie warto 😉
  7. Tak, OTG (transmisja danych i ładowanie) Wygląda jak ten za ułamek ceny. https://avstore.pl/b2b/kabel-usb-c-usb-c/kabel-usb-c-do-usb-c-fast-charge-20v-40gbs-wireway-ww331414-usb-40-138cm.html Chyba Wireway to bardzo drogi dystrybutor 😉 nigdzie wszak nie piszą, że są producentem
  8. Pytanie, czy to nie jest to samo co ustawienie głośności na maksa; tylko po prostu za pomocą skrótu klawiszowego żeby było "prościej". AK4377 jest również zintegrowaną kością DAC+AMP, podobnie jak ES9219 czy CS43131.
  9. Nie wiem, ale nie polecam, chyba że da się nawiązać kontakt z producentem i ustalić czy jest to bezpieczne. Być może nic się nie stanie. Na low gain maksymalnie rozkręcona gałka w K5pro to 2V na wyjściu, mid gain 4V, high gain 6V. Ale to przechodzi przez cały wzmak w środku i potem jeszcze ma iść do kolejnego wzmaka? Przekombinowane moim zdaniem, niezgodne z przeznaczeniem sprzętu:) Zdecydowanie lepszym, moim zdaniem pomysłem, jest wyjście z RCA lineout z K5pro, i w razie potrzeby na docelowym wzmaku podbić gain, żeby z wyjściowych 2V (tyle mamy nominalnie na wyjściu RCA i tyle będzie na końcowym wzmaku na „zerowym” 0dB gain) zrobić więcej. Chyba że masz jakiś określony cel w traktowaniu sygnału najpierw działaniem TPA6120 a potem jeszcze jakimś innym wzmakiem 😉
  10. Wzmak powinien mieć wyspecyfikowane jakie maksymalne napięcie wejściowe obsługują dane wejścia. To czy uszkodzisz podając więcej zależy od zabezpieczeń wewnętrznych na temat których zwykle nic nie wiadomo. Lepiej trzymać się specyfikacji. Dla RCA zazwyczaj jest to maks 3.8V natomiast dla BalancedIN około 7.5V. EDIT: lepiej nie uogólniać jak jest zazwyczaj 🙂 Ja jestem zwolennikiem korzystania z takiego wejścia wzmaka które nominalnie nic nie zmienia na drodze od wejścia do wyjścia słuchawkowego; w przypadku ZenCan jest to wejście RCA, z maksimum na poziomie 3.8V. LineIN 3.5mm ma maksimum na poziomie 1.9V ponieważ następuje tam wewnątrz 2-krotne (+6dB) wzmocnienie napięcia. BalancedIN maksimum na poziomie 7.6V ale wewnętrznie następuje 2-krotne osłabienie napięcia wejściowego (attenuation -6dB).
  11. Określeniem LineOut przyjęło się określać (chociaż też nie zawsze) maksymalny stopień wyjściowy napięcia bezpośrednio z DACa z pominięciem sekcji wzmacniacza jeżeli taki jest wbudowany; czyli podłączając dodatkowy wznak - bez sekcji przedwzmacniacza. W przypadku ZenDac mamy np. tryb Fixed który pomija całą sekcję wzmacniacza i daje nominalne 2.1V z DACA, albo tryb Variable, gdzie napięciem wyjściowym sterujemy sami (maksymalnie 1V BEZ PowerMatch lub maksymalnie 3.1V z włączonym PowerMatch; w pierwszym przypadku bez strat jakości, w drugim przypadku z lekko podniesioną dystorsją powyżej 2.1V). W przypadku urządzeń które są samymi DACami zawsze mamy (w każdym razie powinniśmy mieć) "czysty" LineOut, czasami jednak z zaimplementowaną możliwością sterowania napięcia na wyjściu (w toppingach jak damy na wyjściu z DACa -6dB to mamy zamiast nominalnych 2V, 1V i tak dalej; każde -6dB to 2x niższe napięcie). Nie wiem czy jest to realne (czysty lineout bezpośrednio z samego DACa) w obecnie produkowanych donglach; z tego co mi wiadomo w układach ES9219 oraz CS43131 nie ma czegoś takiego jak wyłączenie sekcji wzmacniacza bo jest on zintegrowany z kością DAC. Maksymalne napięcie na wyjściu jest zaś domyślnie sterowane tym jaką impedancję ma urządzenie które pod dongla podłączamy. Jeżeli chodzi o iFi GoLink którego domyślnie używam z ZenCan - pisałem w tej sprawie do IfI bezpośrednio (i po angielsku i po polsku) i jedyną informację jaką uzyskałem to że przy takim podłączeniu (z ZenCan; jack 3.5 - RCA) dongiel przy ustawieniu głośności na 100% da na wyjściu mniej więcej takie napięcie jak podawane w specyfikacji jako maksymalne dla 32ohm, czyli około 1.5-1.6V. I to się zgadza z moich pomiarów. Natomiast dla ustawienia 90% głośności daje około 1V. Sterowanie głośnością/napięciem na wyjściu może jednak być różne na skali dla różnych dongli (w UA1plus aby zejść z 1.5V do 1V trzeba głośność obniżyć do około 70%). Przy obecnych poziomach THD+N, SNR, DNR (115-120dB, a nawet 130dB) oferowanych przez pojedyncze układy zintegrowane (polepszane jeszcze przed podwójne implementacje), nie ma co się obawiać że dongiel realnie jest przedwzmacniaczem a nie tylko "czystym" DAC. Nawet jak przez to stracimy w teorii 4dB - 5dB z tych parametrów...to co z tego? 🙂🙂🙂 Moim zdaniem ma to sens, używanie dongla jako źródła dla dedykowanego wzmaka.
  12. Jeżeli tam jest wszystko inżyniersko zgodnie ze sztuką zrobione to FC6 powinien mieć zabezpieczenie przed innym napięciem niż nominalne 5V (mogą być tolerancje nawet do 10%). Jak działa to znaczy że napięcie jest ok. A prądu każde urządzenie bierze tyle ile potrzebuje więc zakładam że po prostu FC6 może brać więcej z ładowarki niż ze smartfona - bo akurat ma taki „apetyt” i stąd ciepło. Mocno się grzeje to znaczy ile? Więcej niż 40-50 stopni? Tak skompaktowana i zintegrowana elektronika musi się grzać, siedzą tam OPA1652 i 2x1622, dopóki nie przekracza to 85stopni to nie ma się czym przejmować 🙂 moim zdaniem oczywiście
  13. Jak ma być stacjonarnie to wziąłbym iPower 2 w wersji 5V, który w zestawie ma przejściówkę z baryłki 5.5/2.1 na USB-A A jak ma być mobilnie to powerBank, tylko jakiejś przyzwoitej firmy, np. HAMA Power Pack PD10-HD - chyba na wszystkich wyjściach ma 5V, nie ma ryzyka większych napięć. Prądu do dongli wystarczy 1A, nawet dla takiego FC6, więc w obydwu powyższych przypadkach masz z zapasem. Z resztą i tak nie wiadomo ile ten kabel iBasso obsługuje maksymalnie bo oczywiście nie ma tego w specyfikacji.
  14. Pod tym konkretnie fragmentem podpisał bym się w 100% - tylko jak się okazuje wśród nas bardzo różnie jest odbierane to "prawie". Miałem Cobalta, mam GoLink i UA1plus - dla mnie wszystkie trzy są znakomite. Jeżeli dongiel daje nie mniej niż 1.5V na wyjściu SE (DF black na przykład już się nie łapie bo daje 1.2V) lub 2.5V po balansie i jest dobrze ekranowany/nie piszczy/nie cyka/nie szumi przy małych głośnościach na słuchawkach o czułości ~115dB/V to też uważam że nie warto dopłacać więcej. Ale nie wiem czy są już dongle poniżej 150-200zł spełniające wszystkie powyższe kryteria. A ilu nas tutaj - tyle będzie zapewne różnych kryteriów.
  15. Myślę że niektóre kombinacje chińskich powerbanków i dongli mogą nie tylko wpływać na zmianę czasu wygaszania transjentow ale też … zmienić ich kierunek lub … uczynić je nieprzemiającymi! 🤣🤣🤣 no i oczywiście będzie to bardzo dobrze słyszalne wszystko!
  16. Pewnie to już było tu gdzieś wyjaśnione i demitologizowane, ale powerbank wcale nie musi być lepszym zasilaniem niż nawet tani SMPS. Sama obecność baterii jako źródła mocy nie świadczy o lepszej „czystości” zasilania. Uklady zintegrowane typu Mojo czy Micro iDSD mają pewne (aczkolwiek niewielkie) przewagi gdy są zasilane z baterii, ale proszę nie porównywać tego z podpinaniem jako źródła mocy jakiegokolwiek powerbanka który zaledwie spełnia warunki wymogów prądowo-napięciowych.
  17. Raczej youtube a nie windows (jeżeli wszystkie sterowniki i ustawienia są poprawne), co do którego (jutuba) może można mieć jakieś oczekiwania, ale raczej nie takie związane z jakością dźwięku. Standardem YT jest 128kbps; a nawet jakby było to 256kbps (da się przecież, YT na to pozwala), to na pewno lepszym pomysłem jest wyszukanie tego samego choćby na Spotify. Wolałbym 160kbps na spotify niż 256 na YT - przecież nie wiemy zupełnie jak powstała konwersja do tego bitrate który trafił na YT. A może była to konwersja z 64kbps na 256.....Oczekując jakości trzeba korzystać z serwisów które tą "jakość", jasno zdefiniowaną, świadczą w ramach swojej usługi. Youtube nigdy nie miał być takim serwisem i nawet w dobie płatnej subskrypcji zajmie to trochę czasu.
  18. Nie. Przy tej kombinacji skuteczności i impedancji 93dB/1mW będą oznaczały około 111dB/1V ale oczywiście producent tego nie podał. Ponadto sygnał jest podawany wprost do kanału usznego więc zupełnie inny jest odbiór głośności takich słuchawek np przy 85dB niż np wokółusznych pół-otwartych przy 85dB. Rozkręcałeś je kiedykolwiek głośniej niż do 93dB do których potrzebują raptem 1mW (0.12V i 8.5mA)? Nawet zakładając dodatkowe 6dB żeby jakoś kompensować dynamikę muzyki, to będą może…4mW. A w praktyce? Jak zapuścisz na nich coś cicho nagranego i do tego z normalizacją np -15dB LUFS, to będziesz potrzebował znacznie więcej. Ale wciąż - to nie są słuchawki trudne.
  19. Ok, zgoda, wybacz mój może nadmiernie ostry "ton" wypowiedzi pisanej 🙂 ja w sprawy niuansów brzmienia staram się nie wchodzić, bo najzwyczajniej nie ma to dla mnie większego znaczenia czy DAC to ESS czy BurrBrown, czy kable są pozłacane czy pokryte niklem, czy jest to balans czy SE, poza jakimiś skrajnymi przypadkami ale takich może pamiętam...jeden; i tak jak piszesz zapewne składało się na to więcej czynników niż np. sama kostka DACa. Odnosiłem się do kwestii napędzania słuchawek (mam tu na myśli zapotrzebowanie prądowe i napięciowe z uwzględnieniem impedancji słuchawek w całym paśmie, skuteczności i czułości); tu akurat kwestie możliwe do pomierzenia sprzętu (napędzającego i napędzanego) mają znaczenie - ale znowu, jest tu spory rozjazd pomiędzy tym czym próbują nas przekonywać działy sprzedaży różnych firm, albo sami użytkownicy, a tym co jest istotne a nie jest nawet podawane w specyfikacjach sprzętów. Chociażby możliwości prądowe i napięciowe wzmacniaczy przy impedancjach poniżej 25ohm, z krokiem co 1ohm np. do wartości 15ohm (NIEpodawane w mW czy W które niewiele mówią, ale z podziałem na składową prądową i napięciową). Już to pisałem gdzieś na forum, że kiedyś uznawane za trudne słuchawki pokroju Beyerów/AKG 600ohmowych (bo ze wzrostem impedancji leciała w dół skuteczność), dziś nie są wyzwaniem nawet dla integr pokroju Topping DX1 / ZenDacV1 (do 3.3V na wyjściu i z dużym zapasem wystarczający prąd). Najtrudniejsze są słuchawki łączące niską impedancję (poniżej 32ohm) z bardzo niską skutecznością/czułością (poniżej 95dB/V i poniżej 90dB/mW) - na szczęście jest ich raptem może kilkanaście modeli na świecie, i wcale nie znaczy to że grają jakoś najwybitniej 😉
  20. Na pewno można:) można też kapnąć kropelkę lakieru fosforyzującego w ten znacznik - zagłębienie które jest fabrycznie. U mnie dodatkowo Can od góry jest chłodzony ArcticiemSlim 120mm - w takiej ciasnocie i podgrzewany od dołu przez Nostromo nieźle się nagrzewa i gałka potka bez chłodzenia robi się bardzo „luźna”. Ahh jak ja lubię ten wzmak 🙂
  21. Gdyby ktoś miał podobne problemy - pomogła interwencja serwisowa - zmiana toru regulacji napięcia. Na potencjometrze? Dla najlepszego spasowania kanałów L i R, zalecana jest godzina 11 i wyżej (wtedy dokładność jest na poziomie 0.03dB!). Między godziną 9 a 10 dokładność nie powinna być gorsza niż 0.15dB więc też bez tragedii, ale tu już mogą być różnice w poszczególnych egzemplarzach. Tak, taki urok sprzętów analogowych* Jak za DACa służył mi ZenDac to miałem go w trybie variable z gałką na maksa na bazowym gain (1V na wyjściu, zamiast 2V w trybie fixed) - żeby na Can (0dB gain) słuchać właśnie w okolicy godzin 11-12, mając wciąż zapas ponad 15dB do końca skali potencjometru. Odkąd używam GoLink jako DACa, mam go ustawionego na 80-90% volume, w tym samym celu. *jako ciekawostka - amerykański JDS ma specjalnie kalibrowane potencjometry analogowe i spasowanie kanałów przy małych głośnościach jest lepsze w AtomAMP+ niż w ZenCan.
  22. To jest bzdura jeżeli nie przedstawisz dowodów. Podaj dokładne parametry danych słuchawek, wraz z przebiegiem impedancji na skali częstotliwości, skuteczność /mW i czułość /1V i wszystko można ogarnąć, skąd się biorą różnice w napędzeniu. Takie rekomendacje oparte na Twojej opinii a nie na faktach, powodują że człowiek który to czyta jest od razu wprowadzany w błąd, bo Tobie się tak wydaje a niekoniecznie tak jest. Lampowe granie też jest mierzalne, wystarczy popatrzeć chociażby na harmoniczne i relacje pomiędzy nimi + poziom dystorsji. A to czy ktoś to usłyszy w praktyce to inna sprawa.
  23. Jakość dźwięku znakomita, moc na wyjściu bardzo mała - polecam go tylko do słuchawek o skuteczności 110dB/V lub lepszej. On daje maksymalnie 0.5V na wyjściu (wersja europejska oznaczona A2155), wersja amerykańska 1V (A2049). Koss PortaPro to skuteczne słuchawki, średnio 115dB/V. Czyli z europejskim donglem apple zagrają z maksymalną głośnością około 109dB SPL, realnie uwzględniając dynamikę muzyki będzie to jednak bliżej 103dB. Moim zdaniem, będzie bardzo głośno - ale niekoniecznie w pociągu, gdzie samo otoczenie to 70-80dB nawet (ale zależy też jaki pociąg, ile osób i jak głośno gada dookoła itd... :-) ) W kwocie jaką podałeś, brak alternatywy - jeżeli możesz budżet naciągnąć do 100zł to polecam zakup przez Ebay amerykańskiej wersji dongla Apple - zmieścisz się z przesyłką.
  24. Subiektywnie - nie. Zobacz że nawet Amir woli zwykłego DX3pro od tej integry Gustarda. To jest moim zdaniem za mały przeskok jakościowy. Weź coś klasy IFI Pro IDSD i sprawdź czy słyszysz coś na korzyść porządnie zasilonego zen stacka. Zen Can znacznie lepiej wypadł by w recenzji gdyby zamiast impulsówki 2.5A była 4A lub wyżej . Wtedy ma znacznie większe zapasy mocy dla słuchawek o impedancji poniżej 25ohm. Ale znowu - czy to usłyszysz zależy od kilku czynników;-) ZenStack gra fenomenalnie i ma znakomite możliwości napędowe, nie tylko w relacji do ceny. Wystarczy DACa zasilić iPowerem lub czymś porównywalnie czystym natomiast Canowi zapewnić przynajmniej 4A i wciąż, moim zdaniem nie ma żadnej sensownej konkurencji do 3-4 tys. Mnie kusi „zwykły” ZenCan signature którego w końcu IFI wypuściło w 2023, ale tylko wtedy gdy pojawia się używki poniżej 1tys zł. Płacenie 2x więcej (wyjściowa cena ZenCan była przecież 700zł brutto) za lepsze kondensatory mi się nie uśmiecha 😉
  25. Dzisiaj to nic dziwnego. Ale oczywiście zdarzają się wyjątki. Dzisiaj dziwne jest to że jesteśmy w stanie wierzyć że jest inaczej chociaż nie jest. I całe szczęście, wychodzą po prostu mroki tak zwanego oświecenia 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności