Skocz do zawartości

DAC/AMP do 1500zł pod laptopa BEZ baterii


042GKA

Rekomendowane odpowiedzi

No ale to na takiej samej zasadzie bym mógł powiedzieć, że na jakimś tam układzie dźwiękowym z Commodore możesz odpalić dźwięk 32 bit 384khz bo on taki obsługuje, tylko musisz przeprowadzić downsampling. Albo ifi mogłoby sobie napisać, że Zen DAC obsługuje DSD4096, tylko też potrzebny jest najpierw downsampling. No ale niestety to tak nie działa. Albo obsługuje i odtwarza, albo nie obsługuje i potrzebny jest downsampling. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kwestia jakości brzmienia oraz formatów jest ze sobą bardzo powiązana. Niezależnie jak dobre słuchawki będę miał, niezależnie jak dobre źródło, niezależnie jak dobra będzie synergia to jak puszczę utwór w formacie MP3 64kbps to będzie kupa a nie dźwięk. Oznaczenia chipu owszem nie są zamazane, ale nie każdy ma na tyle dużą wiedzę aby akurat szukać zdjęć płytki drukowanej i rozszyfrowywać co to za układy tam są wstawione. Ifi oficjalnie nic nie mówi jaki DAC tam siedzi, oni określają go tylko jako "ŚWIETNY, NAJLEPSZY IDEALNY BURR BROWN TRUE NATIVE", ale co to już konkretnie jest to nie powiedzą i trzeba samemu szukać. A gdyby na internecie nikt nie wstawił jego zdjęć to co, mialbym iść do sklepu i zacząć rozkręcać takiego żeby zobaczyć co jest w środku? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba kwestia jakiej muzyki na co dzień słuchasz. Jeśli na co dzień słuchasz Spotify to większej różnicy nie zobaczysz. Jak zaczniesz słuchać muzyki na foobar, tak jak z forumowego poradnika. To po jakimś czasie ja zauważyłem, że jest różnica ale w jakości dynamiki dźwięku. Spotify jest taki chudy z tym swoim dźwiękiem i wykastrowany z odczucia muzyki. Ale różnice o których mówisz są moim osobistym zdaniem trudne do zauważenia, jeśli nie siedzisz w muzyce długo. Życzę Ci takiej intuicji i słuchu, ale czy na pewno to nie autosugestia bo nie obsługuje lepszej jakości? Na jakość takiego urządzenia i odbioru z tego co czytałem na forum składa się wiele czynników, a chyba najważniejszym jest znalezienie czegoś co będzie sprawiało Ci przyjemność w odsłuchu wraz dobrą obsługą słuchawek.

 

Edytowane przez Pszona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, 042GKA napisał:

Ale problem nie polega na tym czy obsługuje natywnie czy nie, tylko na tym, że nie obsługuje w ogóle. To, że np złącze display port w monitorze pozwala Ci ustawić 4k, to nie znaczy, że monitor będzie to obsługiwał. To samo tutaj. Co z tego, że wyślę sygnał DSD256 do Zen DACa skoro on za cholerę go nie obsłuży i będzie musiał robić downsampling? 

Ciesz się, że gra, a nie milczy. To urządzenie nie wyciska wszystkiego nawet z DSD64 i Red Booka, więc się nie przejmuj cyferkami od próbkowania.

9 godzin temu, Szczurov napisał:

Po co więc piszą 32/384khz?

 

 

Po to samo, co kiedyś pisali na opakowaniu boom boksa 1600W P. M. P. O. Zresztą nie rozumiem problemu. Jak w ogole można napisać, że 24/192 to niska jakość? :D Dla mnie 16 bitów 44,1kHz to już wysoka. Trzeba posłuchać formatu CD na porządnym sprzęcie, żeby się przekonać, a przy okazji wyleczyć z podniet hi-res czy MQA. To ostatnie to, zresztą niezły pic wykorzystujący efekt psychoakustyczny zauważony wiele lat temu, gdy się bawiłem formatami kompresji stratnej. Dobrze, że da się ominąć dekodowanie MQA w Tidalu, bo ono miesza nawet w streamingu HiFi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie po przeczytaniu wątku nasuwa się jedną silna sugestia. Wymień dac na ten najdroższy w swoim budżecie co ma obsługę dsd512 i wroc za tydzień że nie gra.
Wymagania masz bardzo wysokie. Budżet raczej bardzo niski i na koniec to wszystko ma śmigać z USB laptopa ( jakość tego zasilania do DSD ma się jak pięść do oka ).

Nie ma sensu by Cie wszyscy przekonywali do ifi skoro ewidentnie chodzi Ci o cenę i cyferki.

M.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, pankracy_waw napisał:

Dla mnie po przeczytaniu wątku nasuwa się jedną silna sugestia. Wymień dac na ten najdroższy w swoim budżecie co ma obsługę dsd512 i wroc za tydzień że nie gra.
Wymagania masz bardzo wysokie. Budżet raczej bardzo niski i na koniec to wszystko ma śmigać z USB laptopa ( jakość tego zasilania do DSD ma się jak pięść do oka ).

Nie ma sensu by Cie wszyscy przekonywali do ifi skoro ewidentnie chodzi Ci o cenę i cyferki.

M.

Pozamiatał, nic dodać, nic ująć. 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, 042GKA napisał:

Ale problem nie polega na tym czy obsługuje natywnie czy nie, tylko na tym, że nie obsługuje w ogóle. To, że np złącze display port w monitorze pozwala Ci ustawić 4k, to nie znaczy, że monitor będzie to obsługiwał. To samo tutaj. Co z tego, że wyślę sygnał DSD256 do Zen DACa skoro on za cholerę go nie obsłuży i będzie musiał robić downsampling? 

To jaka jest alternatywa dla zen daca? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam wymagań z kosmosu. Oczekuję po prostu dźwięku wysokiej jakości, czystego i angażującego, przyjemnego w odsłuchu, dynamicznego i w miarę szczegółowego. Nie potrzebuję sceny wielkiej niczym stadion narodowy, nie potrzebuję idealnie masłowej i gładkiej góry, nie potrzebuję idealnie płaskiej charakterystyki bez żadnych wad. Sądzę, że za 1500zl da się osiągnąć to czego ja chcę. Tym bardziej, że mówimy tu o samym źródle, a nie zestawie źródło+słuchawki. Zresztą pomijam fakt, że to i tak większa kwota niż 90% ludzi wyda w ciągu swojego życia na zabawy ze sluchawkami, bo dla większości starczają nawet i integry plus słuchawki za 300-500zl.

 

Edytowane przez 042GKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak miałem zamiar zrobić przed dalszym kupowaniem czegokolwiek. 

Mam tylko jeszcze takie jedno pytanie, jest to kwestia która mnie interesuje ale nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi na moje pytanie. Otóż czy następujące urządzenia

FX-Audio DAC X7

Topping DX3 Pro

Daart Canary II

Czy któreś z tych urządzeń jest w stanie działać na samym zasilaniu z USB? A może wszystkie są? A może żadne nie jest i wszystkie wymagają zewnętrznego zasilania? Niestety nie znalazłem na internecie odpowiedzi na moje pytanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poniedziałku jestem już posiadaczem DT1990. Możnaby nawet powiedzieć, że szczęśliwym. Ale moje spostrzeżenia postanowiłem rozbić na kilka części. 

 

1. Jeśli chodzi o poprawę jakości to jest widoczna, dt1990 sprawiają wrażenie bardziej uniwersalnych od AKG, przynajmniej w tych gatunkach muzyki które ja słucham. Mimo, że scenicznie od akg lepsze nie są, to jednak separacja instrumentów jest lepsza, dźwięk ogolnie sprawia wrażenie takie bardziej rozdzielcze i lepiej kontrolowane, a i też bas jest jakiś taki przyjemniejszy. 

 

 

2. Udało mi się pożyczyć na kilka dni Cobalta do porównania z Zenem, i co muszę powiedzieć - muszę przyznać, że faktycznie, myliłem się trochę ze swoimi poglądami. Coś chyba faktycznie jest na rzeczy z tą implementacją i pozostałymi elementami układanki, bo Cobalt od Zena mimo posiadania nieporównywalnie lepszego i bardziej zaawansowanego układu (Sabre 9038 vs DSD1793) wcale lepiej nie zagrał. Przynajmniej z moimi beyerami. Ogólnie różnica jakąś wielka nie była, wręcz przeciwnie, była mała, ale zauważyłem, że sygnatura ich grania jakoś bardzo się nie różni, ale Zen zauważyłem, że grał tak jakby jakoś bardziej nie wiem, dynamicznie? Ciężko mi to jakoś opisać słowami, tym bardziej, że nie była to jakaś taka różnica konkretna i łatwo dostrzegalna typu lepszy bas czy tony wysokie, tylko ogolnie biorąc pod uwagę całokształt zagrał tak delikatnie lepiej, bardziej muzykalnie i przyjemnie. Mimo ustawienia tego samego poziomu głośności. Nie wiem, może to dlatego, Cobalt po prostu ma mniej mocy? Ciężko mi powiedzieć, tym bardziej, że nie mam też jakiejś dużej wiedzy ani porównania szerszego. 

 

3. Mimo wszystko granie Zena nie jest dla mnie idealne, o ile w dalszym ciągu np. Rap, pop, jazz słucha mi się przyjemnie, tak samo z graniem w gry, o tyle np. w metalu, czy symfoniach dalej coś mi nie pasuje w nim. Jest lepiej niż w AKG, to nie ulega wątpliwości, ale odnoszę wrażenie, jakby brakowało mi trochę tonów wysokich w nim. O ile bas i średnica są dla mnie świetne, o tyle tony wysokie są jakieś takie wybrakowane. Odnoszę wrażenie, jakby brakowało mi takiej wysokiej góry. Niższa góra gra bardzo dobrze i jest wyraźna, ale brakuje mi takiego pójścia jeszcze wyżej i jeszcze dalej, tak jakby Zen w pewien sposób wygładzał i ograniczał najwyższe pasma. Co prawda nie jest to coś do czego nie mogę się przyzwyczaić, nie przeszkadza mi to już jakoś tak bardzo. Aczkolwiek biorąc pod uwagę ile kasy już wydałem na ten sprzęt to chciałbym jednak jakoś ten aspekt też poprawić, o ile w ogóle się da i te słuchawki na to pozwalają. Z pewnością bym się nie obraził gdyby moje beyery (jeśli są w stanie) szły znacznie wyżej i miały mocniejsze najwyższe pasma. 

 

Edytowane przez 042GKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, 042GKA napisał:

Od poniedziałku jestem już posiadaczem DT1990. Możnaby nawet powiedzieć, że szczęśliwym. Ale moje spostrzeżenia postanowiłem rozbić na kilka części. 

 

1. Jeśli chodzi o poprawę jakości to jest widoczna, dt1990 sprawiają wrażenie bardziej uniwersalnych od AKG, przynajmniej w tych gatunkach muzyki które ja słucham. Mimo, że scenicznie od akg lepsze nie są, to jednak separacja instrumentów jest lepsza, dźwięk ogolnie sprawia wrażenie takie bardziej rozdzielcze i lepiej kontrolowane, a i też bas jest jakiś taki przyjemniejszy. 

 

 

2. Udało mi się pożyczyć na kilka dni Cobalta do porównania z Zenem, i co muszę powiedzieć - muszę przyznać, że faktycznie, myliłem się trochę ze swoimi poglądami. Coś chyba faktycznie jest na rzeczy z tą implementacją i pozostałymi elementami układanki, bo Cobalt od Zena mimo posiadania nieporównywalnie lepszego i bardziej zaawansowanego układu (Sabre 9038 vs DSD1793) wcale lepiej nie zagrał. Przynajmniej z moimi beyerami. Ogólnie różnica jakąś wielka nie była, wręcz przeciwnie, była mała, ale zauważyłem, że sygnatura ich grania jakoś bardzo się nie różni, ale Zen zauważyłem, że grał tak jakby jakoś bardziej nie wiem, dynamicznie? Ciężko mi to jakoś opisać słowami, tym bardziej, że nie była to jakaś taka różnica konkretna i łatwo dostrzegalna typu lepszy bas czy tony wysokie, tylko ogolnie biorąc pod uwagę całokształt zagrał tak delikatnie lepiej, bardziej muzykalnie i przyjemnie. Mimo ustawienia tego samego poziomu głośności. Nie wiem, może to dlatego, Cobalt po prostu ma mniej mocy? Ciężko mi powiedzieć, tym bardziej, że nie mam też jakiejś dużej wiedzy ani porównania szerszego. 

 

3. Mimo wszystko granie Zena nie jest dla mnie idealne, o ile w dalszym ciągu np. Rap, pop, jazz słucha mi się przyjemnie, tak samo z graniem w gry, o tyle np. w metalu, czy symfoniach dalej coś mi nie pasuje w nim. Jest lepiej niż w AKG, to nie ulega wątpliwości, ale odnoszę wrażenie, jakby brakowało mi trochę tonów wysokich w nim. O ile bas i średnica są dla mnie świetne, o tyle tony wysokie są jakieś takie wybrakowane. Odnoszę wrażenie, jakby brakowało mi takiej wysokiej góry. Niższa góra gra bardzo dobrze i jest wyraźna, ale brakuje mi takiego pójścia jeszcze wyżej i jeszcze dalej, tak jakby Zen w pewien sposób wygładzał i ograniczał najwyższe pasma. Co prawda nie jest to coś do czego nie mogę się przyzwyczaić, nie przeszkadza mi to już jakoś tak bardzo. Aczkolwiek biorąc pod uwagę ile kasy już wydałem na ten sprzęt to chciałbym jednak jakoś ten aspekt też poprawić, o ile w ogóle się da i te słuchawki na to pozwalają. Z pewnością bym się nie obraził gdyby moje beyery (jeśli są w stanie) szły znacznie wyżej i miały mocniejsze najwyższe pasma. 

 

Ifi gra ciepło, miękko, gładko i zaokrągla wysokie pasmo, dlatego świetnie się paruje z słuchawkami grającym neutralnie i jasno np. Beyerdynamic lub Akg, imo. ;)

 

A więc, jeżeli Tobie ten kierunek nie odpowiada, to proponuję ponownie xduoo XD-05Plus, będzie mobilnie, mocy powinno wystarczyć, scena będzie większa, lepsza separacja instrumentów i góra zabłyszczy, ale..

jest na baterię. ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn na dobrą sprawę jak powiedziałem takie granie jak mam teraz mi odpowiada, jestem w miarę usatysfakcjonowany z tego co mam. Po prostu jedyne co bym chciał zmienić jakby się dało to właśnie wyciągnąć trochę bardziej te wyższe tony wysokie żeby nie były takie wygładzone i wycofane. To jest na dobrą sprawę jedyna rzecz która bym zmienił i dla mnie byłoby idealnie. 

Urządzenia na baterię odpadają, już prędzej chyba bym się jakoś zmusił i zaczął kombinować żeby jakoś używać czegoś stacjonarnego niż coś z baterią. No niestety, ale takie urządzenie które byłoby ciągle podłączone tylko i wyłącznie do laptopa, bez żadnych cykli ładowania i rozładowania raczej by zbyt żywotne nie było i taka bateria po roku by była dead. 

Edytowane przez 042GKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, 042GKA napisał:

Tzn na dobrą sprawę jak powiedziałem takie granie jak mam teraz mi odpowiada, jestem w miarę usatysfakcjonowany z tego co mam. Po prostu jedyne co bym chciał zmienić jakby się dało to właśnie wyciągnąć trochę bardziej te wyższe tony wysokie żeby nie były takie wygładzone i wycofane. To jest na dobrą sprawę jedyna rzecz która bym zmienił i dla mnie byłoby idealnie. 

Urządzenia na baterię odpadają, już prędzej chyba bym się jakoś zmusił i zaczął kombinować żeby jakoś używać czegoś stacjonarnego niż coś z baterią. No niestety, ale takie urządzenie które byłoby ciągle podłączone tylko i wyłącznie do laptopa, bez żadnych cykli ładowania i rozładowania raczej by zbyt żywotne nie było i taka bateria po roku by była dead. 

Nie orientowałem się jeszcze w temacie, ale myślę, że w dzisiejszych czasach, nie byłoby problemu z dopasowaniem aku zastępczego. ;)

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, 042GKA napisał:

No niestety, ale takie urządzenie które byłoby ciągle podłączone tylko i wyłącznie do laptopa, bez żadnych cykli ładowania i rozładowania raczej by zbyt żywotne nie było i taka bateria po roku by była dead. 


W XD-05 Plus bateria i tak się rozładowuje w trakcie korzystania, nawet jeśli jednocześnie masz podłączone ładowanie przez USB z komputera. U mnie przynajmniej tak było, że niby się ładowało, a i tak uciekała bateria. Dlatego też poniekąd się tego sprzętu pozbyłem, bo trochę to irytujące jako rozwiązanie "stacjonarne". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, neonlight napisał:

W sprzętach domowych wymieniasz baterie, czy ładujesz indukcyjnie. 😆 Sorry za sarkazm, ale lenistwo niektórych ludzi jest porażające. ;)

 

Ale w sprzętach domowych to wystarczy odchylić klapkę, wsadzić wyjąć starą baterię, wsadzić nową i gotowe. A tutaj nie dość, że bateria pewnie tania nie będzie do takiego DACa, to jeszcze żeby ją wymienić musiałbym takiego rozkręcić i pewnie jeszcze ją wylutować/odkleić etc bo podejrzewam, że luzem to one sobie tam nie latają. A potem to samo tylko w drugą stronę. Także to nie jest zajęcie które chciałbym regularnie czynić. 

Edytowane przez 042GKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności