Sprzęt Stacjonarny Cd,dvd,kolumny,kabelki

[kopaczmopa]

A co ja zrobie z reszta kabli Ogorek, biwiring ?

ostatnio kuzyn oprzyniosl mi z Media jakies Oechelbachy czy jak to sie pisze, do polaczenia moich starych Altusow ( im raczej wiecej nie trzeba).

Juz wolalbym zebys dorzucil przesylke jak je kupie a nie jak nie kupie A tak serio przeciez jesli bym sie na nie zdecydowal nie bede ciagnal Twojej kasy, moja zabawa, moje ryzyko:)))

ja sie zgadzam ze kable maja wplyw ale testowalem juz kilka kolumnowych i nie graly lepiej od moich ProCabow a wlasciwie to nie bylo specjalnie roznicy choc byly to kable za jakies 20zl z hakiem. Ja wiem ze dobre kable wartto miec bo beda dlugo sluzyc ale te ktore mam nie wydaja mi sie zle, interkonektow mam 3 i wlasciwie nie szukam wiecej chyba ze jakis wyjatkowy). generalnie jednak jesli juz szukam jakiegos kabla to nie do niuansow ale do wyraznej zmiany-poprawy. Nie mam az tak dobrego sprzetu zeby bawic sie w subtelne zmiany Ty Ogorek juz owszem.

A czemu nie chce na razie sprobowac? po prostu dlatego ze pewno nawet jesli by mi sie spdoobaly na razie nie mam funduszy zeby je zakupic, a po co pozyczac z mysla oddania. Znajda sie fundusze to sie pomysli nad jakims kabelkiem ktory w razie czego moze posluzyc tez przy zmianie sprzetu na lepszy.

 

Mojego Rotela ponoc najlatwiej tunningowac poprzez wymiane opampa na hmm AD823 (jesli sie nie pomylilem) - tyle ze jakbym ja to zrobil to zapewne cd mozna by bylo oddac na smietnik:)

[ogorek]

Nie mam az tak dobrego sprzetu zeby bawic sie w subtelne zmiany Ty Ogorek juz owszem.

A czemu nie chce na razie sprobowac? po prostu dlatego ze pewno nawet jesli by mi sie spdoobaly na razie nie mam funduszy zeby je zakupic, a po co pozyczac z mysla oddania.

 

Uwierz, ze zmiana wcale nie będzie subtelna ... Sam ocenisz. Przetestujesz a jak zdobędziesz kasę - kupisz.

 

Mozliwe ze się wyleczysz z poszukiwania innego amp-a

[kopaczmopa]

wlasciwie to z ampa ja jestem calkowicie zadowolony, ale sobie pomyslalem o tym Creeku jesli mialoby byc lepiej to czemu nie...

[ogorek]

wlasciwie to z ampa ja jestem calkowicie zadowolony, ale sobie pomyslalem o tym Creeku jesli mialoby byc lepiej to czemu nie...

 

Wez te kabeli na próbe i nie marudź. Rezultat powinien być daleki od subtelności. Moze dac wiecej niz zmiana wzmacniacza.

 

Przezucilem (dla zabawy) sporo sprzetu przez 3 miesiące i do takich zabawnych wniosków doszedłem ...

 

Jak te kable będa miały dobra synergię (z twoim zestawem) to powiniennes miec szybszy i głebszy bas, więcej detali, sam zobaczysz.

Najzabawniejsze jest to, ze te kable najwiecej dają budżetówce ...

 

Ja znam to "czemu nie". Jeden kilk na allegro, jeden przelew a potem testy i ew odsyłka ...

[kopaczmopa]

Wez te kabeli na próbe i nie marudź. Rezultat powinien być daleki od subtelności. Moze dac wiecej niz zmiana wzmacniacza.

 

Przezucilem (dla zabawy) sporo sprzetu przez 3 miesiące i do takich zabawnych wniosków doszedłem ...

 

Jak te kable będa miały dobra synergię (z twoim zestawem) to powiniennes miec szybszy i głebszy bas, więcej detali, sam zobaczysz.

Najzabawniejsze jest to, ze te kable najwiecej dają budżetówce ...

 

Ja znam to "czemu nie". Jeden kilk na allegro, jeden przelew a potem testy i ew odsyłka ...

 

Beda fundusze moze sie skusze:)

Sam mam IC Alpharda, a tu widze tez Alpharda, oby gral inaczej bo IC gra rono ale spowalnia troszke brzmienie, jest bardziej ugladzony niz drapiezny .

 

 

Ze wzmacniaczem tez daje sobie na wstrzymanie bo czasem takie udoskonalania daja rezultat daleki od tego jaki sie spodziewamy.

Na razie jest ok, testuje CDki co by nie pasc ofiara pierwszego wrazenia:)

 

 

A na allegro pojawily sie w korzystnej cenie Hyperiony na ktore mam ochote i sadze ze bede zbieral fundusze.

 

 

http://www.allegro.pl/item308320867_audio_...perion_iii.html

 

Sprawdzilem ostatnio Ogorek te DYnaudio Focus 140 - nowki z allegro ok 4300, to juz za drogo, na takie Hyperiony za 2000zl jeszcze moze i bym dozbieral ale ogolnie po twoim opisie czuje ze te Dynaudio brzmieniowo by mi odpowiadaly bardziej od np AudioPhysic.

[getz]

A oto moj nowy cedek:

 

www.audio.com.pl/archiwum/testy/ROTEL%20RCD%20930.pdf

 

Wczoraj dokonalem gruntownego porownania z Denonem. Nie ma jakiejs olbrzymiej roznicy

- generalnie porownywanie mam caly czas w toku i jak juz zdecyduje sie na ostateczna wersje to cos opisze.

 

Mojego Rotela ponoc najlatwiej tunningowac poprzez wymiane opampa na hmm AD823 (jesli sie nie pomylilem)

- tyle ze jakbym ja to zrobil to zapewne cd mozna by bylo oddac na smietnik:)

 

Gratuluje zakupu - choć moim zdaniem Denony są jednak ładniejsze .

 

Co do wymiany op-ampów to w Twoim Rotelu na wyjściu są prawdopodobnie NE5532 .

Ciekawe że Denon w następcy naszej 980 ( model DCD-895 > bo 995 w typoszeregu

następnej generacji nigdy nie było ) podmienił wszystkie 4 op-ampy NEC-a uPC4570

- stosowane zarówno na wyjsciu jak i filtrze LPF DAC-a w DCD -980 właśnie na NE5532.

 

Prawdę mówiąc porównywałem oba modele bezpośrednio ( zanim nie podarowałem 895-ki

siostrze ) i moim zdaniem oba CD-eki Denona ( czyli 980 i 895 ) grają w zasadzie identycznie

- mimo że w przypadku odtwarzaczy innych firm (Sony , Kenwood ) nie miałem wątpliwości

że jest to zupełnie inna szkoła dzwięku niż w przypadku Denonów ( pisałem zresztą o tym

w tym wątku ) Czemu więc w tym wypadku op-ampy nie "zagrały " ?

 

W sieci zdania o pokrewieństwie uPC4570 i NE5532 są chyba bardzo podzielone - jedni twierdzą

że ich brzmienie jest zupełnie inne ( np Piotrek 608 uważa że NEC-e uPC4570 są znacznie lepsze

niż niż NE5532 , w innych zródła op-amp NECa okreslany jest jest licencyjna odmianą produktu Sigmatica .

Chaos informacyjny pogłębia fakt że istnieją podobno NE5532 nieco lepsze i NE5532 nieco gorsze .

 

Majkel niespełna w dwa tygodnie temu na 27 stronie tego wątku napisał coś takiego :

 

NE5532 to stary ale jary wynalazek Signeticsa, oryginalne ponoć były najlepsze,

potem wykupił firmę Philips, a oprócz tego NE5532 produkuje Texas Instruments

i pewnie jeszcze kilka niegodnych uwagi firm. Na audiostereo czytałem wpisy,

że texasowe NE5532 wypadają lepiej od Philipsa. Jak dla mnie to nie cud,

z taniochy LM833 nawet się nieźle broni. W ogóle to op-ampy najlepiej dobierać

pod konkretną aplikację, i to znając schemat

 

Majkel na pewno wie co mówi - choćby z racji że w swoim Moonlight`e przetestował

chyba wszystkie dostępne na rynku wzmacniacze operacyjne . Dlatego na Twoim miejscu

nie liczyłbym specjalnie na efekt nagłej poprawy brzmienia po podmianie op-ampów .

AD823 pewnie i będzie grał troche inaczej niż NE5532 ( Majkel na pewno napisze jak - bo stawiam

dolary przeciwko orzechom , że ten wzmacniacz także gruntownie przetestował ) ,

ale inaczej to wcale nie znaczy że lepiej .

[ogorek]

Sprawdzilem ostatnio Ogorek te DYnaudio Focus 140 - nowki z allegro ok 4300, to juz za drogo, na takie Hyperiony za 2000zl jeszcze moze i bym dozbieral ale ogolnie po twoim opisie czuje ze te Dynaudio brzmieniowo by mi odpowiadaly bardziej od np AudioPhysic.

 

Nie wiem, czy przeczytałeś uważnie - wymagają sporego pokoju i odsunięcia (prawie na 1 m od sciany). A i tak w pokoju do (prawie) 30 m2 musisz uzyc zatyczek do bass-reflexu (dołaczanych do kolumn)

 

No i ostatnia uwaga. Są to bardzo dobre monitory ale niczego nie ukrywają. Wręcz pokażą co w zestawie jest nie tak.

 

Dlatego pisalem juz, ze b.dobre kolumn + b.dobry wzmacniacz -> moze być niewesolo ze srednim źródłem.

[kopaczmopa]

Gratuluje zakupu - choć moim zdaniem Denony są jednak ładniejsze .

 

hehe tak -jak ktos lubi video z poczatku lat 90tych to i owszem:D

 

Moim zdaniem to Rotel prezentuje sie swietnie, nieefektownie ale niebrzydko.

 

AD823 pewnie i będzie grał troche inaczej niż NE5532 ( Majkel na pewno napisze jak - bo stawiam

dolary przeciwko orzechom , że ten wzmacniacz także gruntownie przetestował biggrin.gif ) ,

 

nie szastaj getz tak tymi dolarami:P musze sie majkela podpytac na jaka zmiane moge liczyc. Po prostu czytalem o upgrade tego Rotela i ludzie pisza ze z AD823 gra lepiej, inni ze mozna go latwo zupgradowac tak ze zagra lepiej niz wyzsze klocki Rotela a jeszcze inni ze kiepsko sie go tunninguje i lepsze do tego sa Marantze i Denony ...

 

 

Nie wiem, czy przeczytałeś uważnie - wymagają sporego pokoju i odsunięcia (prawie na 1 m od sciany). A i tak w pokoju do (prawie) 30 m2 musisz uzyc zatyczek do bass-reflexu (dołaczanych do kolumn)

 

No i ostatnia uwaga. Są to bardzo dobre monitory ale niczego nie ukrywają. Wręcz pokażą co w zestawie jest nie tak.

 

Dlatego pisalem juz, ze b.dobre kolumn + b.dobry wzmacniacz -> moze być niewesolo ze srednim źródłem.

 

zdaje sobie z tego sprawe Ogorek choc dziwna sprawa ze takie male kolumienki potrzebuja tak wielkiego pomieszczenia. Niestety zdaje sobie tez sprawe z tego ze czym dalej czlowiek brnie tym potrzeba lepszej elektriniki, okablowania...a czesto jest tak ze ludzie kupuja sprzet za 5 tys klocek i to nie gra...dlatego nie chce sie w to bawic w nieskonczonosc. Raczej przeslucham Dynaudio ale 42ek albo 50tek. Bo jednak elektroniki tak szybko na klasy Twojego Creeka i Vincenta Ogorku szybko ( jesli w ogole) niestety nie zmienie.

[ogorek]

zdaje sobie z tego sprawe Ogorek choc dziwna sprawa ze takie male kolumienki potrzebuja tak wielkiego pomieszczenia. Niestety zdaje sobie tez sprawe z tego ze czym dalej czlowiek brnie tym potrzeba lepszej elektriniki, okablowania...a czesto jest tak ze ludzie kupuja sprzet za 5 tys klocek i to nie gra...dlatego nie chce sie w to bawic w nieskonczonosc. Raczej przeslucham Dynaudio ale 42ek albo 50tek. Bo jednak elektroniki tak szybko na klasy Twojego Creeka i Vincenta Ogorku szybko ( jesli w ogole) niestety nie zmienie.

 

To parę słów sprostowania. Do małego pokoju (to raczej tak 18-20 m2 min) nadają się, ale:

 

- zatyczki OBOWIAZKOWE

- odsunięcie od tylnych scian (70 cm - 1m) Obowiązkowe

- zabawa kablami - OBOWIĄZKOWA

 

Dlaczego piszę o kablach. Moje kolumnowe uważane są za ciepłe (lub niektórzy piszą lekko ocieplające).

Z AudioPhysic-ami tego nie zauważam, lub własnie taki charakter im odpowiada.

 

Z Dynaudio wydawało mi sie, że bas (mimo zatyczek) jest za obfity. Podejrzewam, ze po kilku dniach można się przyzwyczaić, lub zmienić kable na AudioNote (wyjątkowo liniowe -> zalecane dla osób szukającychj w monitorach przestrzeni budowanej przez dobrej klasy tweeter). Jak widzisz przy Dynkach moze być wazny kazdy element -> ale myślę, że warto. Mnie żal kabla który nabyłem tak okazyjnie ...

 

********

 

Bo jednak elektroniki tak szybko na klasy Twojego Creeka i Vincenta Ogorku szybko ( jesli w ogole) niestety nie zmienie.

 

Ja mam 5350 bez literek SE. Nowy ale ostatni u dystrybutora kupilem albo za 2 tys albo poniżej (musiałbym poszukac paragon - pamietam, ze normalna cena za 5350 - jak nie bylo SE - to bylo chyba 3 tys). Vincent był powystawowy (zdaje sie, ze 70% wartosci)

Także, sprzęt nabyłem drogą przypadku a nie przemyślanych odsłuchów (korzystałem z okazji cenowych).

 

Sam pisales, ze 4330 była oferta 1 tys PLN. Jestem pewien, ze na eBay-u z UK byłoby jeszcze taniej.

Mnie proponowano (z Trynidadu - USA) Creek CD 50 mk II za 500 USD - nowy. Byla to ostatnia sztuka i za długo sięnamyślałem

Myślę, że uzywane kupisz za 250 USD.

 

A wogóle, to czy nie ma nic high-endowego starego ? Takie Krell-e, McIntoshe ludzie sprzedają po 10 latach -> a gra to nadal doskonale.

Mam gdzies linki do takich aukcji ...

[kopaczmopa]

Mi to sie Ogorek cholernie podobaly monitorki AudioNova na Audio Show - graly niesamowicie.

Podajesz Ogorku - odsuniecie od scian metr- u mnie to byloby niemozliwe - Missiony mialem najdalej odsuniete 50-60cm od tylu i po 40 z bokow. Po zmianie CD na Rotela bas stal sie krotszy (choc nadal mocny!) wiec moglem do sciany troche przysunac.

Jesli chodzi o zzatyczki - hmm...moim zdaniem kolumny powinny dobrze grac bez ich ingerencji.Sam wkladalem do missionow - bas znikal, nie bylo za ciekawie...wole bez kosztem lekkiego dudnienia, ktore zreszta rzadko sie zdarza ale niestety na jazziku tam gdzie bas schhodzi naprawde nisko, bywa.

[ogorek]

Mi to sie Ogorek cholernie podobaly monitorki AudioNova na Audio Show - graly niesamowicie.

Podajesz Ogorku - odsuniecie od scian metr- u mnie to byloby niemozliwe - Missiony mialem najdalej odsuniete 50-60cm od tylu i po 40 z bokow. Po zmianie CD na Rotela bas stal sie krotszy (choc nadal mocny!) wiec moglem do sciany troche przysunac.

Jesli chodzi o zzatyczki - hmm...moim zdaniem kolumny powinny dobrze grac bez ich ingerencji.Sam wkladalem do missionow - bas znikal, nie bylo za ciekawie...wole bez kosztem lekkiego dudnienia, ktore zreszta rzadko sie zdarza ale niestety na jazziku tam gdzie bas schhodzi naprawde nisko, bywa.

 

Dynaudio sam zaleca zatyczki do mniejszych pomieszczeń. Nic nie tracisz. Nadal basu prawie, ze za duzo ale na analitycznych systemach moze go być idealnie.

 

Poszukaj ogłoszeń o sprzedaży DynAudio 140. Ludzie sprzedają bo nie wierzyli, ze muszą słuchac z zatyczkami i uważają, że coś tracą.

 

A to bzdura. Tak ma być. (przeciez nawet w recenzjach jest toi dokładnie opisane << recenzja highfidelity >>

 

To jest ciekawe. Jedna z takich osób napisala, ze czytala, ze zatyczki muszą być, czytała, ze trzeba odsuwać od ściany i ... nie do konca uwierzyla.

Kupil i teraz sprzedaje bo ma za maly pokoj i wierzy we wszystko (sprawdzil u kolegi w wiekszym pomieszczeniu i jest idealnie).

 

Po co pisać dobre rady skoro każdy i tak "wie lepiej".

 

****************

 

Jak w przyszlym tygodniu nie wyjadę na ferie to pożyczę kombajn "Linn Music" i zdam relację, czy faktycznie gra lepiej od dwukrotnie droższych zestawów

(tzn. tego nie mam jak sprawdzic Sprawdze czy gra lepiej od mojego zestawu)

 

******

 

PS. @kopaczmopa - widzę rozluźnienie kontroli u Ciebie w pracy (chyba, ze zmieniłeś robotę) Bo narzekałeś, że net w pracy jest zabroniony ...

[ogorek]

Proszę bardzo. Półroczny << LINN Classik MUSIC >> w cenie 3 tys PLN

 

TUNER, AMP, PREAMP (preamp odłaczalny poprzez menu ), CD -> All in one

 

Jeszcze ma 4.5 roku gwarancji.

[kopaczmopa]

Co do kabli Hmm co prawda to prawda, ludzie z gory , bez odsluchu pisza rozne rzeczy - ja nie skreslam tego Da Vinci, to na pewno niezly kabel, tyle ze teraz nie czas na kable , a jkak przyjdzie to z checia przetestuje. A jakie IC polecisz Ogorku z tych lepsiejszych ale wciaz nie dziurawiacych kieszeni?

Co do kolumn to nie da rady, o ile zmieniajac cd lub wzmacniacz jeszcze jestem w stanie przekonac dziewczyne o tyle z kolumnami nie bardzo.

Poza tym Focusy to juz zdecydowanie poza moim pulapem cenowym, wysluchac moge, moze za pare lat nawet sobie zafundowac ale teraz jesli na cos zmienie to raczej na cos co posluzy pare lat i w cenie ok 2 tys zl. Juz nawet chcialem kupowac te Hyperiony ale pomyslalem ze moja dziewczyna ma racje mowiac ze mam Mission dopiero 4 miesiace, graja dobrze, teraz na pewno sporo bym na nich stracil.

Do tego Hypki maja 2*18cm niskosrednuiotonowe, w malym pokoju mogloby to spowodowac katastrofe. Oczywiscie takie nowe hypki to 3300zl wiec myslalem tylko o uzywkach ale nie chce sie nastawiac - raczej chcialbym posluchac wiecej kolumn - np Paradigmy, Dynaudio, w What- Hi-Fi kolumnami roku zostaly B&W 686...

Jesli chodzi o tego Linna jestem jak najbardziej za, jesli ten klocek faktycznie by gral dobrze , po pierwsze odpadaloby kupno kabli, po druigie tuner to rzecz warta zastanowienia, po trzecie dobre CD i wzmacniacze zwykle zaczynaja sie od kwoty 2 tys zl nowe ( ktos bartdziej wybredny by nawet stwierdzil ze uzywane). A mimo wszystko chyba wydaje mi sie ze Twoj Vincent i Creek to wyzsza polka, w kazdym razie po odsluchaniu daj znac Ogorek - co jak i czy warto temu sie blizej przyjrzec.

Poza tym nie chce sie nakrecac, na razie to co mam jest zbudowane malym kosztem a gra naprawde niezle, ale co jak sie okaze ze Linn zagra lepiej od Twoich klockow? mala podmianka ?

[ogorek]

A jakie IC polecisz Ogorku z tych lepsiejszych ale wciaz nie dziurawiacych kieszeni?

 

Wejdź w sygnaturję @majkel-a (albo jakiś jego post). On ma link do postu w którym jest cennik wzmacniaczy (jego produkcji)

Pod tym postem z cennikiem poleca interkonekt IXOS 104 (teraz ma inne oznaczenie).

 

@majkel często go zachwala. Cena 180 PLN -> ja go nie testowałem, nie dodtykałem

 

Miałem ATLAS EQUATOR, teraz mam QUESTOR. Ten drugi kosztuje w PL około 360 PLN.

Ja go kupiłem za 200 z przesyłką z ebay.co.uk

 

Uzywam do wyjscia lampowego CD. I tak słucham na tranzystorowym i tym okazyjnym interkonekcie ...

 

ale co jak sie okaze ze Linn zagra lepiej od Twoich klockow? mala podmianka ?

 

Nie ma prawa ;p A tak na serio to już widzę jedną wadę -> jedna para wyjśc na kolumny. SUBA już nie podłączę

[majkel]

Na dzień dzisiejszy to jest ten kabel:

http://trimex.com.pl/trimex/index.php?p=3&...idg=3&idt=8

IXOS 104 różni się tylko kolorem izolacji - jest szary. Wtyczki te same.

[kopaczmopa]

IXOSa 104 chetnie bym wysluchal, mialem od majkela srebrzaka ale w sumie niczym specjalnie nie zachwycil ( podkreslam nie zachwycil ale nie byl zly) z tym ze wlasciwie testowalem go tylko na kolumnach i na yamaszce ktora mniej pokazywala od moich obecnych Roteli.

 

Majkel ma o nim dobra opinie, ale jak pytalem ludzi na audiostereo to odradzali i twierdzili ze moj ProCab jest lepszy...ale to roznie bywa.

Obecnie uzywam Audioquesta G-string - cena 150zl w sklepie Top Hi-fi ( moj kuzyn za tyle go kupil), jasny , podkreslajacy skraje pasma, ProcaB jest bardziej wyrownany - ale ze wzgledu na niezla srednice Missionow wole uzywam na razie Audioquesta. To juz calkiem przyzwoity kabel, chociaz na pewno do lepszych kolumn trzeba by co lepszego.

Poza tym wiekszosc uwaza ze wiecej daje zmiana kabla glosnikowego, oczywiscie co innego gdy uzywamy IC do sluchania na wzmacniaczu sluchawkowym wtedy conajmniej dobry IC jest niezbedny.

[ogorek]

IXOSa 104 chetnie bym wysluchal, mialem od majkela srebrzaka ale w sumie niczym specjalnie nie zachwycil ( podkreslam nie zachwycil ale nie byl zly) z tym ze wlasciwie testowalem go tylko na kolumnach i na yamaszce ktora mniej pokazywala od moich obecnych Roteli.

 

Majkel ma o nim dobra opinie, ale jak pytalem ludzi na audiostereo to odradzali i twierdzili ze moj ProCab jest lepszy...ale to roznie bywa.

Obecnie uzywam Audioquesta G-string - cena 150zl w sklepie Top Hi-fi ( moj kuzyn za tyle go kupil), jasny , podkreslajacy skraje pasma, ProcaB jest bardziej wyrownany - ale ze wzgledu na niezla srednice Missionow wole uzywam na razie Audioquesta. To juz calkiem przyzwoity kabel, chociaz na pewno do lepszych kolumn trzeba by co lepszego.

Poza tym wiekszosc uwaza ze wiecej daje zmiana kabla glosnikowego, oczywiscie co innego gdy uzywamy IC do sluchania na wzmacniaczu sluchawkowym wtedy conajmniej dobry IC jest niezbedny.

 

No cóż, używanie jakiegos super kabla głośnikowego przy kiepskim interkonekcie jest trochę "dziwne" -> ale to taka dygresja.

 

Sądzę, że czy IXOS, czy to co posiadasz, czy ATLAS EQUATOR to będzie to samo. EQUATOR jest dosyć liniowy więc pewnie będzie podobny do ProCab-a.

 

W sumie - faktycznie nie masz co tu testowac i zmieniać. Chyba ze kupisz jakiś używany z wyższej półki w cenie tego co masz ...

 

Ja między EQATOREM a QUESTEM widzę lekką różnićę -> w ilości detali. Ale też swego czasu oczekiwałem większej różnicy (skoro cena sklepowa 280 vide 360).

 

No to faktycznie powiniennes teraz spróbować ten polecany przez "mła" kabel i pozyczyc ze sklepu jakis wyższy model (taki którego byś nie kupił np. za 500, 600 PLN)

 

I wtedy zobacz czy przypadkiem nie będzie lepszego efektu na tym polecanym z allegro.

 

Jak mialem MISSION to najpierw miałem QUED-a XT, zestaw grał wybitnie za ciemno. Potem BiWire QUED taka tasma 4x4 i to grało już bardziej wyrównanie -> generalnie była zancząca róznica w dzwięku a kable były w tej samej cenie. A i tak ten co polecam deklasuje obydwa (a w sumie jest w podobnej cenie).

 

Dlatego najlepiej posłuchać. Powinien znacząco poprawić kontrolę basu, co z ładną średnića MISSION powinno dać bardzo dobry efekt.

[kopaczmopa]

Generalnie mam 3 kable swoje - Sommera z wtyczkami Nakamichi otrzymany niejako przy okazji zakupu Foruma-wzmaka sluchawkowego, ProCab kupiony za 60zl oraz kolejny DIY ProEl z wtyczkami Alpharda kupiony jakos tanio od znajomego kuzyna.

Niemniej kuzyn wolal jakis nieco ciemniejszy interconnect i dal mi swojego

Ten znajomy kuzyna jest jakims audiofilem - ma w domu CD Marantza, wzmacniacz NADa i kolumny Ushery S520, ktorymi to jest mocno zachwycony.

Wg niego ProEl jest swietnie wyrownany tonalnie bardziej od ProCaba zas Audioquest jest niezly ale ma rozdmuchany basik i mocne wysokie. Niemniej wole Audioquesta i ProCaba, bo raja wg mnie dynamiczniej.

Audioquest to firma amerykanska produkujaca glownie kable do kina domowego ( przed wszystkim takie zastosowanie) aczkolwiek mocno zalecana do zestawow z B&W i Rotelem ( wczesniej polecano Monster Cable).

IXOSa musialbym wysluchac - ale w mojej obecniej sytuacji akurat kabli nie chce ruszac, przyjda lepsze kolumny to sadze ze i kable trzeba ebdzie zmienic.

Swoja droga moze podesle Ci kiedys Ogorek te ProCaby glosnikowe i jakis interkonekt gdybys mial ochote sie pobawic, ciekawe jak na porzadnym sprzecie spisza sie tak 'dziadowsko" tanie kable:) dosc powiedziec ze 3-4 razy drozsze Oechelbachy czy jak to sie pisze wyladuja u mnie w duzym pokoju na Altusach:)

 

No to faktycznie powiniennes teraz spróbować ten polecany przez "mła" kabel i pozyczyc ze sklepu jakis wyższy model (taki którego byś nie kupił np. za 500, 600 PLN)

 

co do IC sprawa zalatwiona a co do glosnikowych to moze masz racje, aczkolwiek 'waskim gardlem" mojego systemu jest moj maly pokoj , te 10m2 , brak mozliwosci szerokiego rozstawienia kolumn, nieodpowiednia akustyka ( klaskanie w nocy daje niestety echo w okolicy kolumn) powoduje ze musialby byc naprawde dobry albo odpowiednio odporny na te warunki sprzet zeby zagrac specjalnie lepiej.

 

Wlasciwie przechodzilem dluga droge mowiaca ze graja glownie kolumny ( w 90%) potem zauwazylem ze wielkie znaczenie ma wzmacniacz... , teraz widze ze CD tez kompletnie zmieniaja charakterystyke brzmienia, pora na kabelki?

 

Dlatego najlepiej posłuchać. Powinien znacząco poprawić kontrolę basu, co z ładną średnića MISSION powinno dać bardzo dobry efekt.

 

hmm akurat Rotele maja to do siebie ze trzymaja mocno za morde basisko i nie wybrzmiewa on juz tak dlugo , leniwie i dostojnie, przeciagle jak moj wczesniejszy wzmak Yamaha czy Denon. Ma to o tyle jednak o tyle duze znaczenie ze np Denon ma basik bardziej sprezysty,plumkajacy zas Rotel gra po prostu krotko faktyznie sucho. Dotyczy to glownie CDka , wzmacniacza w mniejszym stopniu. Nowe Rotele RCD-02 czy RA-04 maja basik bardziej ocieplony, dosyc krotki ale nie tak jak seria 9xx ( tu kroluje zwlaszca RA-971 krol dynamiki ale neistety klujacy wysokimi, zdecydowanie rockowe granie). gdybym mial fundusze byc moze kupibym sobie wlasnie je ale tak za pare razy mniej mam cos co niekoniecznie jest gorsze.

 

Nie ma prawa ;p A tak na serio to już widzę jedną wadę -> jedna para wyjśc na kolumny. SUBA już nie podłączę

 

a widzisz, no ale jestem i tak strasznie ciekaw - czy to taki Pianocraft dla burzuazji czy naprawde konkurencyjny w swej cenie klocek?

[Caleb]

kopaczmopa: a nie myslales o wytlumieniu pomieszczenia? chocby prostymi metodami - nie mowie tu o jakichs audiofilskich gabkach. jak dla mnie odpowiednie ustawienie kolumn i odpowiednie pomieszczenie to 35% sukcesu, kolumny rowniez 35%, 20% wzmak, 10% zrodlo - jakos tak to bedzie. a IC moglbym wcisnac w procenty zrodla

[kopaczmopa]

Zgadza sie Caleb tez sadze ze te proporcje sa ok. Mysle ze mam juz niezle wytlumione naturalnie pomieszczenie - zrobilem prawie co moglem, teraz niestety wlasnie przydaly by sie jakies waty czy gabki, zawsze mozna ddoac jakis obrazek na sciane:)

[Caleb]

zrobilem prawie co moglem, teraz niestety wlasnie przydaly by sie jakies waty czy gabki, zawsze mozna ddoac jakis obrazek na sciane:)

plakaty, obrazki - jak najbardziej pozytywnie to wplywa na odbior. Sam moze swojego pokoju nie mam superakustycznego, ale jednak w okolicach kolumn jest dosc spore naturalne wytlumienie - przynajmniej odbior muzyki jest dla mnie dosc dobry - przenioslem kolumny do brata to nie moglem dojsc dlaczego u niego sie tak rozlazi bas i nie ma kopa - w koncu cala reszta osprzetu byla ta sama - ustawienie u niego fatalne wymuszone przez juz umeblowany pokoj - kolumny wcisniete niejako na sile...

mialem tez np kolumy unitry, ktore w moim pokoju mialy dosc mocny bas (zlewal sie w skomplikowanych nagraniach, ale to byla ewidentnie wina wzmacniacza). gdy je przenioslem na dol do sporego pomieszczenia to bas z mocnego i punktowego zrobil sie dudniacy i dominujacy nad reszta pasma. z tych tez wzgledow uwazam, ze jak najbardziej ustroj pomieszczenia ma OGROMNY wplyw na odbior muzyki.

[majkel]

Gruby dywan, ciężkie zasłony z aksamitu, kilimy na ścianach, jak najmniej blatów w pomieszczeniu. I to by było na tyle, bo te pluszowe wałki i inne audiofilskie wynalazki to jak odwrócenie roli nosa i tabakierki. Jak głośniki nie mogą zagrać w normalnym pomieszczeniu do codziennego funkcjonowania, to znaczy że są do bani, i tyle. W ogóle bardzo dobrym wynalazkiem jest procesor dźwięku TacT, ale pewnie drogi. Służy on właśnie do kompensacji akustyki pomieszczeń.

[Caleb]

czemu do bani? to tak jakby powiedziec o kolumnach ze sa do bani gdy slabo odgrywaja mp3 w 64kbps. pomieszczenie to imo jedna z wazniejszych rzeczy i mozna "nim" w duzym zakresie sterowac brzmieniem w zaleznosci od upodoban. niestety zle pomieszczenie pogorszy nam mozliwosci zestawu, dobre po prostu nie bedzie waskim gardlem...

z tymi blatami to faktycznie lepiej zeby bylo mniej, ale tez jest tak, ze jesli sa zagracone to to wplywa raczej korzystnie na odbior. duzy problem jest tak naprawde z basem - ciezko pomieszczenie tak przystosowac zeby byl on liniowy - wystarczy przejechac generatorem na niskich czestotliwosciach zeby sprawdzic - ja u siebie zauwazylem ze bardzo "lubiana" czestotliwoscia jest 40Hz - i ona pewnie powoduje uczucie wiekszego kopa na rozmaitych kolumnach - cale szczescie ze takie odstepstwo od neutralnosci mi bardzo pasuje.

[ogorek]

Zgadza sie Caleb tez sadze ze te proporcje sa ok. Mysle ze mam juz niezle wytlumione naturalnie pomieszczenie - zrobilem prawie co moglem, teraz niestety wlasnie przydaly by sie jakies waty czy gabki, zawsze mozna ddoac jakis obrazek na sciane:)

 

Uzyj zatyczek (jak były dostarczone razem z MISSION) i spróbuj z odległością od ściany. Zmieniaj i patrz na róznej muzyce. Nie zmieniaj co chwile ale daj ustawieniu godzinę.

 

Na moich MISSION znaczenie miała nawet róznica 3 cm.

 

Co do zatyczek: SUB-y z wylotami bass-reflex-u (np. dwoma patrz XTZ) mają w instrukcji napisane, ze zatykasz jeden lub dwa wyjscia w zalezności od rozmiaru i akutyki pokoju

 

W dokumentacji Dynaudio -> jest dokładnie to samo. Przeczytaj kilka recenzji na highfidelity.pl

 

Dynki 140 były testowane z zatyczkami. Nic im to nie umniejszylo. W pokoju recenzenta bas był OK (nawet ciut za duzo i schodził nisko)

 

Jak znajde czas to poczytam instrukcję do twoich MISSION. Jestem pewien, ze też piszą aby w małych pokojach używać zatyczek (skoro zostały dostarczone)

 

A mozesz podac wymiary pokoju (jakis poglądowy rysunek)

[kopaczmopa]

Na razie na rysunek nie mam czasu ale pokoj okolo 4,50 na 2,20 kolumny na krotszej scianie, przed nimi maly dywan, patrzac od strony sciany krotszej na ktorej sa kolumny, widzimy przed soba okno, po lewo lozko , po prawo szafka z TV, polki z ksiazkami, ogolnie pokoj dosyc mocno wypelniony ale zfgadza sie ze jakis wiekszy dywan, zaslona, obrazkki z pewnoscia by pomogly.

Mysle ze niewiele tu pomoze niestety, takie sa pokoje w blokach i juz. Wiekszosc w ktorych sluchalem byly jeszcze gorzej przystosowane. Zreszta podejrzewam ze malo kto ma naprawde dobrze przygotowane pod stereo pomieszczenia, ja tylko wybrzydzam bo cos jeszcze chce poprawic.

Co do basu to nie ma rady , kuzyn ma z przodu bass reflex w swoich B&W i co ? tez zabuczy. Cudu sie nie zrobi, takie pokoje i budownictwo i juz.

Niemniej jednak Rotel jest na tyle fajnym klockiem ze trzyma wszystko za morde i jest juz naprawde dobrze,

Zatyczki daja tyle Ogorek ze basu mi juz po prostu brakuje, staje sie slaby - mi takie brzmienie nie odpowiada. Kolumny juz ustawialem na rozne sposoby, 30, 50, 70 cm od sciany - zmienialo sie, teraz wrocilem do blizszego ustawienia sciany bo Rotel nie rozdmu****e basu. Przestawiac juz za bardzo nie chce bo mi kolce od Missionow ladnie rysuja parkiet

Podejrzewam ze zeby w takich miejsach cos zagralo niestety trzeba by powojowac z proefesjonalnym wygluszeniem, a na to mi szkoda czasu, pieniedzy i cierpliwosci:)