Sprzęt Stacjonarny Cd,dvd,kolumny,kabelki

[ogorek]

..ratujcie, musze kupic jakiegos playera !!

na vincenta mnie jeszcze nie stac, moze poradzicie cos np. z allegro za pareset zlotych? ew. moge powiedzmy wydac jakies 1500 na klocek, ktory bedzie wyraznie lepszy od tych z drugiej reki za 200-500 zl. CA azur 640 dostal chyba jakas nagrode za najlepszy budzetowy cd ale nie jestem do niego przekonany, podobno gra jasno i gubi detale..wiem ze powinienem o to pytac na audiostereo ale zauwazylem, ze czesto maja tam skrajne opinie o danym sprzecie hmm..

 

..pomyslalem wiec, ze jak juz zawitalem do Was, to zostane tu i poradze sie Was

 

Na audiostereo na pewno jest sporo ludzi, którzy dużo testowali róznego sprzętu.

 

Jak to ma byc CD do wiezy to wybór jest ogromy Cambridge Audio, Rotel, Denon, NAD

 

ALE ! << Tu masz opis DENONA DCD 700 AE >> Na dole jest link do ciekawej recenzji. Generalnie brzmi ponoć dobrze, ale jak napisał recenzent gniazdo słuchawkowe to atrapa

 

No ale mozliwe, ze podłączając pod wyjcie z CD (2xRCA) amp @majkela byłoby OK. Tylko, ze to trzeba sprawdzić. Moze @majkel ma w okolicy sklep, gdzie mógłby to przetestować ?

 

Z kolei wiekszosc forumowiczów dysponuje pokojami o małym metrażu. I nie wiem czy nie optymalna jest wtedy "Yama" "Pinocraft".

Mała wieża z wielką duszą. Czy ktos z forum ją posiada lub testował na niej słuchawki ?

 

@kopaczmopa - ogladałes ją, może mógłbyś zabrać HD595 i ze dwie płyty i daliby Tobie posłuchać jej w sklepie ?

 

No i jest jeszcze inna droga - sprzet, który skompletował @getz. CD i amp Denona z allegro. Koszt powidzmy 700 PLN z wymianą lasera i pamiętam ze na dobrym interkonekcie ATLAS EQUATOR (cena sklepowa 260 PLN) na wszystkich słuchawkach (HD595, HD580, AKG 501) brzmiał ten amp bardzo dobrze.

 

Pozdrawiam

[kopaczmopa]

ALE ! << Tu masz opis DENONA DCD 700 AE >> Na dole jest link do ciekawej recenzji. Generalnie brzmi ponoć dobrze, ale jak napisał recenzent gniazdo słuchawkowe to atrapa

 

no nie nie to ja tak polecialem z opisem gniazda sluchawkowego w moim Denonie i go skrzywdzilem, a dzis posluchalem i bylem pod wrazeniem, nie ma watpliwosci ze gra lepiej niz przed poprawa ( przed to byla porazka, w duzej mierze zgadzam sie z tym co pisal o wyjsciu Getz -ale dla mnie to wszystko bylo takie rozlazle i do tego bez zycia) - jak mowie -talerze nie szeleszcza tak jak przyzwyczailem sie na Karmie, jest to wszystko krotko, szybko i ladnie podane do tego dosyc detalicznie (mimo ze ciemno) a przynajmniej nie metalicznie co dla wielu moze byc tylko korzyscia. Czasem warto sie wstrzymac z ocena przez pare dni - przyzwyczaic do dzwieku.

 

Po drugie Ogorku moim skromnym zdaniem Karma+Moonlight na HD595 brzmiala juz tak dobrze ze nawet wszelkie poprawy dadza niewiele lepszy dzwiek na tych sluchawkach ( choc moze sie myle w koncu to ty ostatnio wojujesz z kabelkami).

 

Z kolei wiekszosc forumowiczów dysponuje pokojami o małym metrażu. I nie wiem czy nie optymalna jest wtedy "Yama" "Pinocraft".

Mała wieża z wielką duszą. Czy ktos z forum ją posiada lub testował na niej słuchawki ?

 

@kopaczmopa - ogladałes ją, może mógłbyś zabrać HD595 i ze dwie płyty i daliby Tobie posłuchać jej w sklepie ?

 

bylem wczoraj wlasnie z Grado i 3 plytkami -2CD zgrane z flac - "Parachutes" Coldplaya i "Busted Stuff" Dave Matthews band oraz jakas plytka z mp3.

wejscie sluchawkowe ma bardzo dobre moim zdaniem ( ale pamietajmy ze jest tylko w amplitunerze). Ja jednak poszedlem sluchac czy nadalo by sie to do mojego pokoju -mam wrazenie ze gra to wszystko naprawde ladnie i za ta cene do malego pokoju sie nadaje.

Po prstu wpadlem zobaczyc co to urzadzonko tak chwalone na audiostereo prezentuje bo nie bardzo wiedzialem czy brnac dalej w jakis niezly wzmak i kolumienki czy w ta ladna wiezyczke. Na razie rezygnuje z zakupow do "duzego sprzetu" poswiecajac czas na odsluchy bo tylko tak mozna cos prawidlowo ocenic, poczekam az ceny troche spadna a ja uzbieram troche grosza.

takze sa dwie drogi albo kupujemy uzywany sprzet i kombinujemy jak dobrac komponenty albo opd razu jakas niezla wiezyczke - Pianocraftowi moim zdaniem warto sie przyjrzec.

Niezla moc ampli, CD odtwarzajace mp3 i wma ( zaleta czy wada?), kolumienki grajace ladnie-przejrzyscie ( wg ludzi z audiosteero lepiej niz Mission m31...). Ogolnie warto podkreslic ze wszystko gra ladnie-zrownowazenie tak jak lubi Ogorek - glownie srodkiem - cos jak HD595 na Karmie.

Niemniej jednak ludzie mimo ze maja Pianocrafta uzywaja do niej czesto wzmakow sluchawkowych wiec nawet Pianocraft+Moonlight bylby ciekawym rozwiazaniem do sluchawek.

 

 

No i jest jeszcze inna droga - sprzet, który skompletował @getz. CD i amp Denona z allegro. Koszt powidzmy 700 PLN z wymianą lasera i pamiętam ze na dobrym interkonekcie ATLAS EQUATOR (cena sklepowa 260 PLN) na wszystkich słuchawkach (HD595, HD580, AKG 501) brzmiał ten amp bardzo dobrze.

 

powiem szczerze -dla mnie DCD890 bez tunningu gral niespecjalnie - z dala, troche "nieczytelnie" - co kto lubi...po na kolumnach jest przepasc mimo ze sa to zwykle ALTUSy (u mnie), zas za wzmacniacz robi budzetowy stary JVC AX2 - ktory na kolumnach daje niezla robote.

Ze wzmakow w cenie do 500-600zl chyba najlepsze beda Denon PMA860 badz yamaha AX-590.

Z monitorkow chyba tannoy M1, M2.

[majkel]

>kopaczmopa,

upewnij się, że Pianocraft ma line-out. Co do dziurki, to chyba właśnie na Pianocrafcie odsłuchiwałem niegdyś słuchawki HD 485/555/595 w Saturnie. W każdym razie na pewno była to miniwieża Yamahy. Grało to bardzo zacnie, do tego stopnia, że można było łatwo rozpracować sygnaturę wszystkich trzech typów słuchawek. Pasmo było słychać praktycznie od samego dołu po samą górę, i na przykład dało się zauważyć, że w HD 595 bas schodzi niżej niż w 555. Były to też jedyne słuchawki, które zagrały wyrównanym pasmem.

Pytanie do posiadaczy Karmy - czy line-out w docku ma złocone gniazda? Pytam, bo nie pamiętam.

 

>sznupo,

Do Ciebie to samo pytanie - czy Twój CDek, obecny lub przyszły ma złocone wyjścia RCA? Potrzebuję te informacje do rozplanowania logistycznego wtyczek na interkonekty.

[getz]

Pytanie do posiadaczy Karmy - czy line-out w docku ma złocone gniazda?

 

Do Ciebie to samo pytanie - czy Twój CDek, obecny lub przyszły ma złocone wyjścia RCA?

 

Majkelu - prawdę mówiąc nie spodziewałesm się po Tobie takiego pytania.

Czyżby od złoconych wyjść dzwięk robił się cieplejszy ?

 

Ale jeżeli ta wiedza Ci jest potrzebna do szczęści to Karma nie ma złoconych wyjść RCA.

 

Apropo jakości kabli sygnałowych - to na Denonie DCD 980 z uwagi na dwa wyjścia

liniowe jest możliwość połączenia z ampem dwóch kompletów interkonetów i porównania ich bezposrednio

 

I mam właśnie Denona podpiętego do wzmaka dwoma kablami :interkonetem DIY

"produkcji" Holdegrona ( kabel gitarowy niemieckiego Cordiala + chinche Neutrika (złocone )

, oraz kablem Tesco który świeżo nabyłem w moim sklepie spożywczym.

 

Słucham właśnie Symfonii Linzkiej na HD595 -przełączając sobie selektorem kanały .

Wiecie co - niewygrzany (! ) interkonet " marki ( ??") Tesco jest wyraznie lepszy od Cordiala.

 

Ten ostatni robi wyrazny "skrót kamery" na środek pasma przenoszenia , w rezultacie

gubi sę zupełnie plastyka dzwięku i kształt sceny muzycznej nagrania .

W dodatku dzwięk się robi "ciężki " i ma lekkie opoznienie - wyraznie to słychać w szybkich

pasażach i figuracjach skrzypiec - "ciągną" one dzwięk do góry z wyraznym wysiłkiem

 

Jednym słowem Cordial to na pewno też nie jest neutralny zimny interkonet - choć w porównaniu

z bardzo ciemnymi i koloryzującymi kablami Ogórka których miałem szanse u Niego posłuchać

taki się wydawał . Nie przeczę , że w muzycę rockowej taki sposób ingerencji dynamicznej

jaki proponuje Cordial nawet się sprawdza > ta drobna arytmia i nierytmiczność którą

proponuje , tworzy bowiem ciekawe kumulacje mikrodynamiczne . Dzwięk przestaje być taki "gładki"

, jej faktura robi sie chropowata, drapieżna i pewnie przez to znacznie ciekawsza .W dodatku

przy takiej muzyce ucho raczej nie ma prawa wyłapać wszystkich zniekształceń które taki "audiofilski" kabel

dodaje do oryginalnego sygnału i które są jaskrawo widoczne przy symfonii Mozarta.

Bo w stosunku do tej ostatniej , najtańszy chiński kabel ( choć jego wtyki są

też "złocone' , co trochę osłabia wymowę tego porównania ) jest po prostu znacznie wierniejszy

 

Tak sobie słucham i słucham Mozarta na HD-595 i jakoś nie chce mi wyjść inaczej:D

[majkel]

Ja miałem teqo QEDa od @ogórka w domu. Z no-name'ami nie porównywałem, ale grało to źle. Dlatego wolę DIY. Co do złoceń - na tym samym kablu złocone i niezłocone wtyczki Neutrika (różniące się tylko tym złoceniem), powodują, że gra on inaczej. Właśnie złocony gra bardziej środkiem. Za niedługo dojdę do wniosku, że brzmieniu interkonektu decydują głównie wtyczki Mój IXOS grał tak właśnie bardziej środkiem i "głębiej" od Beldena na niklowych Neutrikach, wystarczyło dać złocone wtyczki (wcześniej nie mogłem ich nabyć - brak towaru) i ten sam kabel gra inaczej. No to mam jeszcze jeden element w zestawie Moonlighta, którym mogę wpływać na brzmienie.

[getz]

Za niedługo dojdę do wniosku, że brzmieniu interkonektu decydują głównie wtyczki

 

No to mam jeszcze jeden element w zestawie Moonlighta, którym mogę wpływać na brzmienie.

 

Trzeba poprosić moderatorów aby do nazwy topiku " Sprzęt Stacjonarny Cd,dvd,kolumny,kabelki"

dopisali także wtyczki . Koniecznie .

 

A ja idę jeszcze raz do spozywczego , może dowiezli już nową partie chińskich kabli z wtykami niklowanymi.

[ogorek]

A ja idę jeszcze raz do spozywczego , może dowiezli już nową partie chińskich kabli z wtykami niklowanymi.

 

To jak zeszliśmy na "wtyczki" to powiem, ze ja mialem przygode ze "zworkami" na kolumnach.

 

Moje Mission-y mają po dwie pary wejść, ze jak ktoś chce moze uzyc dwu kabli lub tzw. BiWiringowych lub nawet dwy wyjśc ze wzmacniacza.

 

Jak podłaczamy tradycyjnym kablem to wtyczki są zwierane takimi grubymi zworkami.

 

Ja razem z amp-em i kolumnami kupilem jakis kabel (zdalem sie na sprzedawcę). Chyba QUED XT300 -> była wyprzedaż bo tej marki "Waliców" już nie prowadzi. I dzwięk był brdzo ciepły - ale "zanadto" bas "mulił" nawet wokale.

 

Zrobili mi nowy (jeszcze tanszy) QED 4x4. Taka smieszna tasma z mnostwem drucikow.

 

Na kazdej z kolumn sa w sumie 4 zaciski, to do kazdego zacisku idą aż po dwa druciki. I gra to bardzo dobrze.

 

Ale ostatnio znalazłem kilka sugestii na net-cie, ze te zworki fatalnie wpływają na dzwięk. Ze to mosiądz i straszne badziewie, nawet przy drogich i dobrych kolumnach.

 

No i faktycznie, wróciłem do tego pierwszego kabla i:

 

1. Podłaczyłem (jak uprzednio) do zacisków oznaczonych jako "wysokie tony". No i było tak jak poprzednio duuuuzo cieplego basu (niestety za duzo)

2. Podłaczyłem do zacisków zewnętrznych (oznaczone jako "niskie tony") i dzwiek był OK. ladny, szybki bas, góra wcale tak nie ucierpiala.

Bylo jej mało ale do przezycia

 

No to za radą forów zamiast "zworki" uzylem 3 cm kawałki kabla głosnikowego QUED Bronze (którego zostało mi z 40 cm)

I teraz praktycznie nie jestem w stanie rozróznić do których zacisków podłączam kable i generalnie brzmi to duzo lepiej niż z zworkami

Bas szybki i ładne wysokie tony. Także polecam taką modyfikację

[ogorek]

Ja miałem teqo QEDa od @ogórka w domu. Z no-name'ami nie porównywałem, ale grało to źle.

 

Ale @getz nie pisał o QED-dzie J2P. On pisze o interkonektach RCA -> RCA do podłaczenia CD do amp-a

 

@getz - ten interkonekt, którym podłaczylismy KARMĘ (ze stacji) do twojego denona to był ATLAS EQUATOR.

Uchodzący za bardzo "neutralny". Chyba faktycznie "ciepłotę" zapamiętałeś z tego interkonektu QUD J2P którym podłaczalismy KARMĘ do róznych wzmacniaczy przenosnych.

 

Chyba na nastepny meet -> przywioze Cię z twoim sprzetem to potestujemy rózne konfiguracje.

[majkel]

Mnie to się wydaje, że najlepiej jest po prostu oblutować końce kabla głośnikowego cyną i skorzystać z istniejących zacisków zakręcanych bądź "żabek". Im mniej styków mechanicznych po drodze, tym lepiej. Co do niklowanych wtyczek, to jest cała masa złoconych no-name'ów, wyglądają dużo lepiej niż grają, a i patrzyć na nie czasem ciężko. Pudy im do niklowanych Neutrików.

[sznupo]

>majkel

o ile dobrze pamietam to tak, w NAD-zie sa zlocone RCA (bo juz mnie w domu nie ma wiec sprawdzic nie moge, bede w czwartek to jeszcze potwierdze lub zaprzecze)

 

ALE ! << Tu masz opis DENONA DCD 700 AE >> Na dole jest link do ciekawej recenzji. Generalnie brzmi ponoć dobrze, ale jak napisał recenzent gniazdo słuchawkowe to atrapa

 

jak juz wroce do szczecina to przejde sie go obejrzec i posluchac, dziurka mnie az tak chyba nie interesuje bo bede miec moonlighta

tnx za sugestie

pzdr

sznupo

[ogorek]

>majkel

o ile dobrze pamietam to tak, w NAD-zie sa zlocone RCA (bo juz mnie w domu nie ma wiec sprawdzic nie moge, bede w czwartek to jeszcze potwierdze lub zaprzecze)

 

ALE ! << Tu masz opis DENONA DCD 700 AE >> Na dole jest link do ciekawej recenzji. Generalnie brzmi ponoć dobrze, ale jak napisał recenzent gniazdo słuchawkowe to atrapa

 

jak juz wroce do szczecina to przejde sie go obejrzec i posluchac, dziurka mnie az tak chyba nie interesuje bo bede miec moonlighta

tnx za sugestie

pzdr

sznupo

 

<< TU >> masz info o 3 innych CD, z czego proponuję zainteresować się:

 

Cambridge Audio Azur 540 C (wersja 2)

 

Sam posiadam Cambridge Audio Azur 540 R (wer 2) do kina domowego i jestem bardzo zadowolony.

Niesłychanie muzykalny amp do kina. Wreszcie podkłady muzyczne na filmie brzmią doskonale.

 

Co więcej, Vincent podłaczony do niego grał bardzo dobrze.

 

Na polskiej stronie Cambridge Audio napisali, ze CD uzywa << 27/192 kHz Wolfsona WM 8740 >>

 

Zresztą ja mam sentyment do brytyjsk marek.

Można ten CD obecnie kupić za << 1350 PLN >>

 

On moze grać chlodno ale z nowym amp-em @majkel-a może bardzo dobrze współpracować.

[kopaczmopa]

dla mnie lepiej jak kupi sobie uzywany jakis -lepszy model albo slabszy o poprawi i zapewne bedzie mial lepiej niz te nowe za cene 2 razy wieksza.

Naprawde DCD 890 po tunningu na kolumnach gra swietnie a jego wejscie sluchawkowe jest conajmniej niezle, przed nie podobal mi sie jego dzwiek - gra zupelnie inaczej...

etz chwali swojego DCD 980 mimo ze nic z nim nie robil, a ja z reka na sercu mowie ze teraz DCD890 gra o klase lepiej niz przed tunningiem i nie mowie tego bo musze - po prostu wiem ze przed wkurzal mnie ten rozmyty dzwiek z dalsza, teraz czegos takiego nie ma - oczywiscie ze mam pewne zastrzezenia ale mozliwe ze sa one zalezne od wzmaka czy kolumn.

Teraz poprawila sie przestrzen, wybrzmiewanie instrumentow...wszystko jest na swoim miejscu - chyba naprawde ciezko bedzie znalezc za ta cene (do 500zl) cos wyraznie lepszego, a w noowych sprzetach to juz raczej niewykonaalne.

[ogorek]

dla mnie lepiej jak kupi sobie uzywany jakis -lepszy model albo slabszy o poprawi i zapewne bedzie mial lepiej niz te nowe za cene 2 razy wieksza.

 

I tak i nie. Owszem jest teoria, ze kiedys sprzet grał lepiej ale to dlatego, ze obecnie kazda firma stara się tworzyć tzw. "budżetowy" sprzęt.

 

Kilka lat temu tej klasy Cambridge Audio był 2-3 razy droższy. Ten jest naprawdę oparty o bardzo dobre podzespoły (wspomniany Wolfson, itd, itp).

 

Cała produkcja jest w chinach, marketing globalny, towar dostepny na całym świecie -> marża może być niższa.

 

Jak mój ONKYO przestanie działać (a od roku róznie z nim bywa) to kupię sobie odtwarzacz DVD Cambridge Audio 540D.

 

Słuchałem go i całkiem dobrze odtwarza muzyke i filmy.

Kosztje około 1 tys PLN. Cambridge Audio to całkiem dobra i ostatnio nie tak droga firma (w stosunku do oferowanej jakości urządzeń).

 

O ile mnie pamięć nie myli to @sznupo "dorabia" w Anglii. To oznacza ze zarabia i ..... ma mało czasu i pewnie woli mieć sprzęt nowy i na gwarancji.

 

Teoretycznie wszystkie polecane marki się nie psują ale .... chyba lepiej miec gwarancję.

 

Oczywiscie mozna równiez kupic polecane przez Was z allegro DENONY. Wtedy dobrze jest mieć kontakt z osobą która naprawi coś takiego

Ew. w razie awarii taniej wyjdzie kupić następny egzemplarz

[ogorek]

Słucham właśnie Symfonii Linzkiej na HD595 -przełączając sobie selektorem kanały .

Wiecie co - niewygrzany (! ) interkonet " marki ( ??") Tesco jest wyraznie lepszy od Cordiala.

 

Ten ostatni robi wyrazny "skrót kamery" na środek pasma przenoszenia , w rezultacie

gubi sę zupełnie plastyka dzwięku i kształt sceny muzycznej nagrania .

W dodatku dzwięk się robi "ciężki " i ma lekkie opoznienie - wyraznie to słychać w szybkich

pasażach i figuracjach skrzypiec - "ciągną" one dzwięk do góry z wyraznym wysiłkiem

 

Tak sobie słucham i słucham Mozarta na HD-595 i jakoś nie chce mi wyjść inaczej:D

 

To się nazywa "synergia" komponentu z resztą zestawu i słowo to wprowadził na forum niejaki @getz

 

Stąd potem na róznych forach można znaleźć następującą dyskusję:

 

Wątek: Kable głosnikowe X (high-end -> czy warto)

Odp1: Do d***. Po pokoju rozlał się ciepły bas w olbrzymin nadmiarze, strasznie ociepla

Odp2: Bardzo neutralny i wierny kabel. Prawdziwy HighEnd.

Odp3: Zimny i kłująca góra

 

Sporadycznie odpowiadający silą się na pisanie na czym słuchali.

Co wiecej moze sie okazac, ze kabel byl juz tak dobry, ze uwypuklił problemy które powstają w innym komponencie.

 

Na szczęscie jest sporo dobrych recenzji, gdzie w konkluzji piszą, że poprzez przetestowanie na 10 róznych zestawach mozna uznac komponont za dosyć "neutralny" i dobrze wspólpracujący z rozmaitym sprzetem.

 

Ale chyba przy kabelkach powyżej pewnej kwoty warto je pozyczyć i posłuchać.

Niestety nie każdy ma w swojej okolicy sklep, który oferuje taką usługę i musi bazować na opinii innych.

 

Ja odczułem ostatnio osobiscie dużą "poprawę" jakości wymieniając kable głosnikowe sprzed 10 lat (polska produkcja, takie grube w przezroczystej grubej izolacji, jeden przewód w kolorze miedzi, drugi w kolorze srebrnym) na kable uznawane za bardzo "ciekawe" i dobrze wspólpracujące z dużą gamą sprzętu.

To QED Bronze SE. Cena sklepowa (i Allergowa) to 20 PLN za 1m. Czasami są okazje i jest po 15 PLN. A czasami jak ktoś ma tzw. "końcówkę szpuli" to sprzeda je po 10 PLN za 1m. Moje leciwe Bolera 200 zadziwiły mnie. Teraz dopiero okazało się, ze góra była cofnięta a bas lekko rozlany.

Obydwa syndromy zniknęły a przyjemność ze słuchania róznej muzyki wzrosła (testowane już na kilkunastu różnych gatunkach muzyki)

 

Jak dla mnie - ten wydatek 100 PLN był bardzo opacalny. Uzylem tego kabla jeszcze do głośnika centralnego i dialogi są znacznie "czytelniejsze".

Teraz widać, ze były "misiowate"

[sznupo]

<< TU >> masz info o 3 innych CD, z czego proponuję zainteresować się:

 

Cambridge Audio Azur 540 C (wersja 2)

 

 

jak bede w szczecinie w czwartek to od razu zabieram sie na przejazdzke po sklepach rtv, pewnie tez wskocze do mediamarkt, jezeli beda te modele to od razu sobie ich poslucham, moze nawet juz na k-701 (chociaz nie wiem czy to dobry pomysl, nie bede przeciez jeszcze wygrzane hmm)

 

O ile mnie pamięć nie myli to @sznupo "dorabia" w Anglii. To oznacza ze zarabia i ..... ma mało czasu i pewnie woli mieć sprzęt nowy i na gwarancji.

 

i tak i nie, nie zalezy mi az tak na nowym sprzecie, chociaz fakt faktem z tuningowaniem starego sprzetu moglbym miec klopoty z braku czasu..pracuje w anglii na stale, firma srednio raz na 4-5 tyg wysyla nas do domu na tyg pobyt, wiec zawsze mam ten tydzien na zalatwienie wszystkiego..

pzdr

sznupo

[kopaczmopa]

Jak mój ONKYO przestanie działać (a od roku róznie z nim bywa) to kupię sobie odtwarzacz DVD Cambridge Audio 540D.

 

Z tego co wiem Ogorku z budzetowych DVD bardzo chwalone sa Yamahy DVD 557 lub 559 ( ze niby do 1000zl ciekawa propozycja a przy okazji za polowe tej kwoty) - cena ok 400-500zl choc pewno ten Cambridge za 1tys to juz troche lepsza polka.

 

Oczywiscie mozna równiez kupic polecane przez Was z allegro DENONY. Wtedy dobrze jest mieć kontakt z osobą która naprawi coś takiego

Ew. w razie awarii taniej wyjdzie kupić następny egzemplarz

 

Wiesz ogorek moj Denon z wygladu wyglada prawie jak nowka - naprawde stan super ale Piotrek 608 stwierdzil ze wewnatrz dostal w dupe -tj byl mocno uzywany i zabrudzony (uzywajacy -palacz) - dlatego jak ktos sie slabo zna i nie chce niczego uszkdozic a przy okazji dokonac tunningu to wolalem oddac do specjalisty. jako ze plyt CD-Audio mam niewiele, wiekszosc przegralem z Flac ktore mialem badz, ktore Ty mi podarowales 9 za co Ci jeszcze raz serdecznie dziekuje). I wbrew pozorom bedzie tego wszystkiego mysle ze kolo setki...a nawet polowy z tego nie zdazylem przesluchac.

Dlugo rozmawialem jaki CDek -bylem nawet w stanie dolozyc troche do lepszego modelu ale razem uzgodnilismy ze ten model jest wystarczajaco dobry , do tego ma tani laser ktory bedzie dobrze chodzil na CD-R (a niektore CDki maja z tym problem) i nie chce reklamowac nikogo ale moim zdaniem CDek gra teraz klase wyzej a nowy laser po prostu smiga -wiec za 500zl tej jakosci CDeka nowego sie po prostu nie dostanie. Po takim odnowieniu i ulepszeniu jest wlasciwie jak nowka wiec ciezko mowic o tym zeulegnie awarii, a w razie czego nie ejst super drogi - ja w kazdym razie polecam dla 'sredniowybrednych" uzytkownikow.

 

Oczywiscie taki Vincent S6 to klasa sama dla siebie i jak sluchalem z Sr325i to bylem pod wrazeniem ale to roznica 500zl do 5000zl.

 

jak bede w szczecinie w czwartek to od razu zabieram sie na przejazdzke po sklepach rtv, pewnie tez wskocze do mediamarkt, jezeli beda te modele to od razu sobie ich poslucham, moze nawet juz na k-701 (chociaz nie wiem czy to dobry pomysl, nie bede przeciez jeszcze wygrzane hmm)

 

Sznupo - to poczekaj na Moonlighta i wygrzej k701 -naprawde dobrze Ci radze zebys nie zrobil wtopy -bo sprzet za 300zl mozna przebolec ale juz za 1-2k zl to troche szkoda - warto odsluchac albo chociaz czegos dowiedziec sie o sprzecie.

 

i tak i nie, nie zalezy mi az tak na nowym sprzecie, chociaz fakt faktem z tuningowaniem starego sprzetu moglbym miec klopoty z braku czasu..pracuje w anglii na stale, firma srednio raz na 4-5 tyg wysyla nas do domu na tyg pobyt, wiec zawsze mam ten tydzien na zalatwienie wszystkiego..

 

zawsze moglbys komus zlecic zakup i potem tunning - poprosic kogos z rodziny, znajomych a co do tunningu moglbym Ci dac namiary...moim zdaniem warto - bo z budzetowego CDka zrobiono mi cos naprawde porzadnego, tak uwazam, choc z pewnoscia nie jest to hi-end. Takze polecam DCD890,980 badz drozsza alternatywe DCD 1560 ale jesli wolisz cos nowego to mysle ze te Denony 700 ( byc moze chopc ponoc nowe CDki Denona sa sredniawe) badz Vincent Ogorka to jest dopiero lepiej.

[ogorek]

Jak mój ONKYO przestanie działać (a od roku róznie z nim bywa) to kupię sobie odtwarzacz DVD Cambridge Audio 540D.

 

Z tego co wiem Ogorku z budzetowych DVD bardzo chwalone sa Yamahy DVD 557 lub 559 ( ze niby do 1000zl ciekawa propozycja a przy okazji za polowe tej kwoty) - cena ok 400-500zl choc pewno ten Cambridge za 1tys to juz troche lepsza polka.

 

Chodzi o to, ze ten Cambridge Audio, razem ze wzmacniaczem CA 540R znacznie lepiej (jak dla mnie) od większości "kin domowych" odtwarzają muzykę.

 

Co powoduje, ze nie musialbym do drugiego posiadanego zestawu dokupowywać ani CD ani wzmacniacza Audio.

 

A brzmienie by mnie zadowalało

 

Co do samego kina to ONKYO miał bardziej spektakularne efekty ale CA wiele mu nie ustępuje, ale z kolei podkłady muzyczne bezapelacyjnie lepiej gra CA. A mnie takie brzmienie kina tez bardziej pasuje.

[sznupo]

zawsze moglbys komus zlecic zakup i potem tunning - poprosic kogos z rodziny, znajomych a co do tunningu moglbym Ci dac namiary...moim zdaniem warto - bo z budzetowego CDka zrobiono mi cos naprawde porzadnego, tak uwazam, choc z pewnoscia nie jest to hi-end. Takze polecam DCD890,980 badz drozsza alternatywe DCD 1560 ale jesli wolisz cos nowego to mysle ze te Denony 700 ( byc moze chopc ponoc nowe CDki Denona sa sredniawe) badz Vincent Ogorka to jest dopiero lepiej.

 

czym mam sie wiec kierowac szukajac starszych modeli na allegro? mam brac pod uwage tylko modele prze Was proponowane, czy patrzec po numerach, np im wyzszy tym lepiej?

 

taki ?

 

czy np taki..?

 

pzdr

sznupo

[getz]

czym mam sie wiec kierowac szukajac starszych modeli na allegro? mam brac pod uwage tylko modele prze Was proponowane, czy patrzec po numerach, np im wyzszy tym lepiej?

 

 

Pytasz o CD czy ampa ?

 

(Skupmy się na tych pierwszych - jeżeli chodzi Ci także o ampy to daj znać )

 

Wrzuciłem Ci na rapidshare chyba najpełniejszą dostępną listę DAC-ów i laserów w CD-ekach

 

>> http://rapidshare.com/files/29961727/CD-Pl...nsport.mht.html

 

Jeżeli kupujesz CD-ek budżetowy warto wybrać taki który ma tanie wymienniki lasera

( na przykład KSS 210 , KSS 213 czy KSS 240 - można je kupić na Allegro nawet za

20 -60 zł ) Są takie CD-eki do których laser potrafi kosztowć i 150$ a co gorsza

nie wiadomo skąd go ściągnąć.

 

Co do numeracji - pamiętaj o tym że zasada gradacji numeracyjnych zachowana jest w

obrębie jednego pokolenia , natomiast na przestrzeni lat już bardzo różnie z tym bywa

(na przykład u Denon na początku lat 90-tych było to > DCD 690 > 890 > 1290

a około 1995 roku > DCD 425 , 435 , 485 )

 

Sony miało bardzo długo stosumkowo przejrzysty system oznaczanie i to wszystkich

klocków CD-eków , ampów czy tunerów >> te z numerami 2xx -6xx należały do

modeli budżetowych , 7xx-9xx to był tak zwany QS (Quality Standard)-klasa średnia

, a modele z najwyższej półki miały zawsze literki ES (Elevated Standard )po sygnaturze

- z tym ze ta ostatnia potrafiła byc już ona bardzo rózna .

 

Wśród starych CD-eków dobrą wskazówką jest też jego ciężar - aluminiowy panel,

, większa liczba DAC-ów , kondensatorów , a przede wszystkim większe i mocniejsze

trafo - zawsze musiło odbijać sie na wadze playera.

 

Za czym warto się rozglądać ? Za starymi CD-ekami Pioneera , Yamahy, Denona , Maranza

Sony, Kenwooda Akai . Wystrzegać natopmiast tych które mają na przykład przetworniki MASH.

 

Musisz się też zdecydować czy od razu przeznaczasz takiego CD-eka do tuningu,

czy będziesz używał go w wersji pierwotnej " nie grzebanej ".

 

W przypadku tej pierwszej ewentualności są takie CD-eki które świetnie się do tego nadają

,choć w wersji oryginalnej wcale nie muszą grać rewelacyjnie . Tuning może bowiem

zmienić w takim CD-eku właściwie prawie wszystko - łącznie z zamontowaniem zupełnie nowego

DAC-a. Na Allegro jest aktualnie wystawiony taki Sony XE-700 >> http://www.allegro.pl/item192435945_sony_c...z_furutech.html

 

z DAC-em Andrzeja Stelmacha http://www.highfidelity.pl/artykuly/0506/dac.html

[ov_Darkness]

Słuchałem ostatnio CA540 z kolumnami visonik Revo2.

Zestaw brzmiał tak cudownie, że mnie musieli związać i siłą z pokoju odsłuchowego wynieść.

Te malutkie monitorki (najmniejsze i najtańsze Visoniki) mają tak potężnego kopa, a jednocześnie grają tak sympatycznie, muzykalnie i precyzyjnie, jak nie zagrało nic, czego słuchałem (a trochę tego było), za wyjątkiem może Sennków hd280, czy Denonów hp-1000.

Po prostu BAJKA!!

[sznupo]

Jeżeli kupujesz CD-ek budżetowy warto wybrać taki który ma tanie wymienniki lasera

( na przykład KSS 210 , KSS 213 czy KSS 240 - można je kupić na Allegro nawet za

20 -60 zł ) Są takie CD-eki do których laser potrafi kosztowć i 150$ a co gorsza

nie wiadomo skąd go ściągnąć.

 

ten model, ktory mnie intersuje ma jak widac ponizej- KSS-151A, z tego co widze na tej liscie to jest dosyc popularny transport..ale nie wiem ile kosztuje bo nie ma go na allegro

 

DENON DCD-2560/4 x AD1862N-D - SM5840-SM5828P/KSS-151A a <TUTAJ>

nie wiem czy ten link dziala, tu jest pelny http://www.allegro.pl/item188922232_denon_...rewelacja_.html

co sadzicie o tym pudelku?

pzdr

sznupo

[getz]

Sznupo - linki które wklejasz niestety nie działają

 

Co do DENON DCD-2560- to player ten uchodzi za najlepszego CD-eka

w historii tej firmy ( obok DCD3560 - ale ten nawet dzisiaj potafi kosztować

2.500 zł - jak na kilkunastoletni CD-ek sporo )

i ma aż cztery DAC-i Analog Devices AD1862N

 

Ale i cena jest zwykle adekwatna do jego "mołojeckiej sławy"

i za DCD-2560 trzeba zapłacić nawet 800-1000 zł .

 

(choć inne stare CD-eki z tej półki i tej klasy jak Pioneer PM 75 czy

Sony X-555ES potrafią kosztowac jeszcze drożej )

 

Laser DCD-2560 > KSS151 rzeczywiście łatwo jest ściągnąć

, ale tani to on raczej wcale nie jest ( 250-280 zł )

[sznupo]

a tu http://www.allegro.pl/item192245504_denon_...er_okazja_.html jest nawet 3560 za (jak narazie) przyzwoita cene..

pzdr

sznupo

[majkel]

Ja myślę, że z Sony można brać wszystko od CDP-X202ES w górę, czyli np 303ES, albo wyższe modele. Ten pierwszy miał kiedyś 85 pkt. za dźwięk w Audio, a także daje się on modyfikować.

 

Teraz z innej beczki: zrobiłem pierwszy interkonekt Moonlight <-> CD player. Użyłem kabla Beldena na odcinku 20cm po stronie mini-jacka i 2 odcinki po 50cm kabla koncentrycznego Conducfil Professional. Jest to najlepszy interkonekt jaki do tej pory podpinałem do Moonlighta. Prawdopodobnie IXOS nie byłby gorszy, ale używam do niego przejściówki z RCA na mini-jacka i ona może nieco psuć. Podstawowa różnica to sposób prezentacji. W DIY jest dokładna lokalizacja źródeł i ich "zasięg" gry. W IXOSie się to nieco rozlewa. Wydaje się grać szerzej, ale to przez to rozpływanie się dźwięków w przestrzeni. DIY daje bardziej namacalne źródła. Druga jego zaleta to soprany. Zawsze odnosiłem wrażenie, że jest to najsłabszy punkt Moonlighta w obu edycjach, ale na tym kabelku soprany są nieagresywne, ale czyste i precyzyjnie zaznaczone w przestrzeni, bez rozmycia i pozornego roll-offu. Wszystko testowane na full wersji Moonlighta, której odbiorcą będzie Cadder.

[getz]

a tu http://www.allegro.pl/item192245504_denon_...er_okazja_.html jest nawet 3560 za (jak narazie) przyzwoita cene..

pzdr

sznupo

Cena 921 zł , kilku ostro przebijających "zawodników" i jeszcze trzy dni licytacji.

 

Pytanie czy za w końcu kilkunastoletni CD-ek warto płacić - 1500 czy 2000 zł.

 

Nie wiem co Majkel sądzi od DAC-u Stelmacha , ale uwazam że to zupełnie dobre

i tańsze rozwiązanie , nawet wtedy kiedy jest zamontowane w gorszym transporcie.

Aktualna cena tego przetwornika to 1000 zł , a są tacy którzy montują go nawet do

wpomnianego 303ES.

 

Co do generalnych preferencji brzmieniowych - Denon DCD-2560 gra ciepło srodkiem pasma

dzwiękiem ciepłym i miękkim , DCD-3560 jest zimniejszy, lzejszy choć bardziej transparentny,

w przypadku DAC-a Stelmacha sporo może zalezeć od transportu, ale jest to raczej chłodna

i dynamiczna szkoła brzmienia ( niektórzy wręcz mówią o zbyt dużej agresji ) Oczywiscie sam

CD-ek nigdy nie gra sam i jak zwykle bardzo wiele zależy tu też od charakterystyki pozostałych

elementów toru ( wzmacniacz , interkonety , kolumny )