Czym Się Wozisz Po Mieście I Nie Tylko

[Siekiera]

Lexus RX400h (trzeba dbać o środowisko )

3,3l V6 + 2 silniki elektryczne (chyba 270KM, ale mogę się mylić). Że to hybryda, to skrzynia automatyczna bez biegów (najlepsza rzecz jaką widziałem w normalnym aucie).

Audio: 11 głośników by Mark Levinson (mrrr...)

 

Kia Picanto z silnikiem 1.1l benzyna

Klima i ABS (to bogatsze wyposażenie).

Prawdopodobnie trafi w moje łapki jak zdam prawko.

 

 

[Jeycam]

Siekiera, ty burżuju! >.>

 

Moi rodzice jeżdżą Focusem Combi 1.8 TDCI (ze 116KM z tego co pamiętam), z audio stockowy kaseciak. Sam prawka nie mam, jeszcze pewnie z rok poczekam. A wtedy albo A3 1.9 TDi albo jak oszaleję to Civic VTi. Póki co zostaje mi kupiony w zeszłym roku GTM Hammer na Schwalbe Marathon Plus, a niedługo może na czerwonych Spinergy

[Azahiel]

Fakt co do rodziców:

 

Ojciec- Volvo 440 2.0 (uwaga za 1k euro, 10 letni, z czego to był nauczyciel z Niemiec który tylko dojeżdżał do szkoły i z powrotem. Full zestaw. Pojechaliśmy, kupiliśmy i na przeglądzie mechanik się pytał gdzie się takie zawieszanie idealne uchowało- coś niemieckie drogi.

 

Matka- Suzuki Grand Vitara- 2 drzwiowa, full zestaw. Nie lubię go, sprzęgło mnie denerwuję i do wyprzedzania średnio

[Gość Radical]

Prawo jazdy mam dopiero parę miesięcy więc wożę się królem szos FSO Polonez Caro Plus 1,6 GSI 98rok, 11 lat temu było 87koni ale zapewne część pokaźnego stada uciekła w miare upływu czasu Kolor to policyjny niebieski z nutką rdzy na drzwiach... no dobra mam już dziury w karoserii, a próg z jednej strony mi sie już zdążył złamać przy wymianie opon i teraz wożę w bagażniku windę od dostawczaka bo już nie ma pod co podłożyć Z wyposażenia mam wspomaganie kierownicy, radio z cd ale działa tylko jeden głośnik i w zasadzie tyle Póki co jeździ, a jak sie zepsuje to sprzedam na części i kupie coś lepszego

 

Ojciec posiada Saab 9-5, 2,3 turbo, 180 koni z 2002 roku, full opcja łącznie z podgrzewanymi siedzeniami i innymi tego typu duperelami.

 

Pochwale sie jeszcze za brata że ma Mazde RX-8, 1.3, 230 koni, ale pojęcia nie mam który rocznik

[Stig]

Rodzice Toyota Corolla 2003 hatchback. Zero dodatków, no może oprócz dywaników- wszystkie szyby na korbki, brak klimy. No ale się nie psuje.

 

Sam zbieram na jakieś tanie autko- myślę nad cinquecento Prawko od lutego

[kurop]

Prawko 4 lata ale brak $$ więc stara poczciwa srebrna strzała aka cinquecento 700 '97 po rodzicach.

Wyglada jak wyglada jezdzi jak jezdzi ale zawsze dostarczy mnie z punktu A do punktu B w lepszych warunkach niż ikarus.

[D@rkSid3]

W domu mamy Citroena Xantie 94r. Diesel 1.6i. Auto ma przednie szyby el. centralny zamek i tyle z bonusów. Brak klimy, cd, komputera pokładowego. Księżna miała kiedyś alarm ale była zmieniana stacyjka i przy okazji zdjęto alarm. Troszeczkę obita przez poprzedniego właściciela ale to nic strasznego. Dwie ważne rzeczy, blacha i hydro. Buda jest full ocynk, podwozie zalane pcv, więc prędzej koła sparcieją niż złapie ją rdza. Hydrauliczne zawieszenie, znajdźcie mi samochód z tego roku za jakieś 150 tyś. zł i pozwalające tak komfortowo połykać polskie drogi. A do tego praktyczność, tzn. regulowane zawieszenie. Jedziemy przez duży śnieg, polną drogę z dużymi dołami albo musimy coś załadować do bagażnika. Jest problem? Nie ma, podciągamy Xantie wyżej i płyniemy przez zaspy, spokojnie wjeżdżamy w dziurska czy ładujemy stary 36 calowy tv do bagażnika bez kombinowania. I jeszcze jeden patent. Możemy przykładowo do bagażnika zapakować 500kg cementu. Będziemy szurać tłumikiem po asfalcie? Nie, ponieważ zawieszenie hydrauliczne w Citroenach zawsze utrzymuje żądaną wysokość, nie zależnie od masy ładunku.

Tyle co do autka rodziców.

 

A co ja bym chciał jak skończę prawko? Citroena BX GTI (MkI 160KM, Vmax 230km/h), Xantie MkI (młodsze mi się nie podobają z wyglądu, może być takie samo 1.6 jak u rodziców), lub XM (3.0 benzyna z Turbiną? O nie, starczy 2.0). O DSie i SMie(Citroen & Maserati) to mogę sobie pomarzyć.

 

Tak, choruję na Citroeny. Żadnym niemcem nie będę jeździł. ;P

[CiociaSamoDobro]

Padre ma primere(2.0 dieesel, 12x koni), grudzien 2006, 1 rejstracja marzec 2007, przejechane 150k, cd/mp3, kamerka parkowania, klima, itp itd, w sumie git jest, ale juz sprzedaje bo gwarancja sie skonczyla...

 

 

Mamuska cisnie 'zolta strzala', czyli clio 2002;d(1.6diesel cos kolo 80 koni) odtwarzacz cd/mp3, klima, itp itd. nie wiem ile tam ma machniete;d

[piotrus-g]

huh u mnie w "domu" aut jest dość sporo.

Ojciec jeździ służbowym pasatem '98(bodajże), 1,8T - fajne autko mimo że wiekowe to ma dalej niezłego kopa.

Poza tym:

-na dłuższe trasy Volvo V40 '02 T4 2,0 200KM 300Nm także śmiga to aż miło, do tego kremowa skórka - w trasy idealnie się nim jeździ i pokonanie 600km w jeden dzień to dla mnie nie problem

-do miasta: micra '96 1,3 75KM małe autko, którym się można zawsze wszędzie wcisnąć w dodatku jest odporne na drobne uderzenia smaczku dodaje bezstopniowy automat (taki jak w skuterach) dzięki czemu w mieście można poruszać się jeszcze wygodniej.

-kaszlaczek 126p - wiekowy samochód - pierwszy moich rodziców, obecnie używany głównie przez mojego brata. Osobiście do tego samochodu wsiadłem dwa razy za kierownice i tyle mi wystarczy

- w górach subaru legacy '94(bodajże), 2,2 158KM(chyba) do tego reduktor i obowiązkowy napęd 4x4 w górach - must have. Bym był zapomniał - elektryczne szyby, lusterka i szyberdach oraz podgrzewane fotele (w 94 roku!) w subaru to standard

[Rzadzu]

Starszy Opel Vectra B 1.7TD (82KM) (chyba full opcja - klima, czarna skóra, podgrzewane fotele i lusterka, wszystkie szyby i dach elektrycznie otwierane, centralny z pilota, 2 poduchy, radio sterowane z kierownicy - kaseciak, ABS + masa innych pierdół).

 

Starsza Mitsubishi Space Star 1.3 (86KM) (Z bardzo dziwnym wyposażeniem. O elektrycznych lusterkach można pomarzyć, ale klimę ma. Auto bardzo zadbane. '99 z tego co pamiętam, a przebieg (realny) ~80k)

 

Do tego Volkswagen "Rdzawa Błyskawica" Jetta z '83 (samochód do zadań specjalnych - błoto, las, grzyby, ryby i przyczepka z piachem, cementem itd.). W sumie to teraz starszy ją pożyczył i nie wiem gdzie jest Co jakiś czas ją widzę na mieście.

[Garp]

Tak, choruję na Citroeny. Żadnym niemcem nie będę jeździł. ;P

 

Prawidłowo Jak wygram w Lotka to kupuje C5 albo Lagune, oba w kombi. A jak nie wygram to jak fundusze pozwolą to w przyszłym roku robie przesiadke z ZX'a na Xsare, najchętniej VTS

 

[zaki]

To było z najdłuższym razem z teksami "Fiaty są ble, niemiec lepszy.. Silnik 1.9 JTD

 

A tak wygląda w środku:

 

Tyle że nie ma białych tarcz a środek jest czarny a nie srebrny...

 

Ostatnio zdarłem pół osłony silnika o asfalt i wykończyłem kawałek przedniego zawieszenia przy skoku( tak ze 160) na Aleji KEN..:/ ale Vectra została z tyłu... portfel boli do tej pory

 

aktualnie zbieram na skóre do środka, czyli wymiana foteli kanapy boczków i podłokietnika z wersji Abarth, i sia zastanawiam czy lepsza będzie czarna czy kremowa..

[Azahiel]

Czarna chyba lepsza. Kremowa tak niezbyt będzie z lakierem. Ale możliwe ze kremowy zrobi dobry kontrast. Też bym sobie zrobił skórę ale w java car design.

[Gość Malas]

tak, śliczne masz to Stilo zaki.

 

ja jak na razie to się wożę MPK i w sumie mi to nie przeszkadza, lecz gdy tylko będę miał możliwości zaopatrzę się w honde prelude 4generacji, ewentualnie w mercedesa w124 coupe.

mam nadzieję, że mi to przejdzie, bo nie są to zbyt "rozsądne" auta

[Azahiel]

Nie przejdzie Ci, no chyba że paliwo Cie zje albo coś w tym stylu ale marzenie piękne:) też chciałbym

[Gość Malas]

znaczy wiesz, ja raczej rozsądny człowiek jestem, a można w tej cenie kupić auto i bardziej praktyczne i z lepszymi osiągami..

ale ja dwa lata temu się dosłownie zakochałem w preludzie i czekam aż mi przejdzie

[zaki]

heh, równie dobrze mogłem kupić BMW M3... ale postawiłem na kompromis wieku auta, uzyteczności i kosztów utrzymania... Bo po co kupowac sportową furek skoro koszty Cie później zabiją i samochód będzie tylko stał bo koszt części przyprawi o zawał..

 

Mi sie ostatnio podoba 307 cc, choć troche mało męski jest..xD Z resztą jak miałbym teraz sprzedać Stilo to byłbym kilka ładnych kafli w plecy..:/

 

Edit: Na codzień i tak jezdze tylko do przystanku, a później sie przesiadam w komunikacje miejską, furą sie po prostu nie opłaca..

[Gość KHOT]

aktualnie zbieram na skóre do środka, czyli wymiana foteli kanapy boczków i podłokietnika z wersji Abarth, i sia zastanawiam czy lepsza będzie czarna czy kremowa..

Przemyśl tą skórę jeszcze raz i zastanów się czy nie lepiej skórę dać tylko na boczki brzegi foteli, a środek foteli wyłożyć alcantarą. Skóra jest fajna 2-3 miesiące w roku, gdy nie ma upału i nie jest choć trochę zimno.

 

U mnie to co było (niestety nadal), bezkolorowa Viki B 2,0 DTL, samochodzik który sprawił że totalne nie dla klekotów zmieniło się w uwielbienie. Next? Przydało by się zmienić gdyby tylko tak kasa nie wyciekała na wszystkie możliwe sposoby, na pewno nie mniejszy - miałem okazję ostatnio pojeździć Punto, 207 i Aygo i nigdy więcej nadmuchanych na zewnątrz, klaustrofobicznych w środku samochodzików.

[zaki]

Przemyśl tą skórę jeszcze raz i zastanów się czy nie lepiej skórę dać tylko na boczki brzegi foteli, a środek foteli wyłożyć alcantarą. Skóra jest fajna 2-3 miesiące w roku, gdy nie ma upału i nie jest choć trochę zimno.

 

Tyle że nie chce sie bawić w pokrywanie foteli skórą, tylko kupić cały komplet z bogatszej wersji, a nie podoba mi sie połączenie zamsz skóra. cały komplet to koszt około 1500zł swoje sprzedam za około 700. Koszt pokrycia jakieś 3, 4 razy większy.

 

Co do problemu ze skórzanymi fotelami, zimą i tak jestem ubrany w bluzy etc, więc to ze fotel jest zimy raczej nie będzie przeszkadzało, a latem nawet przy welurowych siedzieniach po 3-4 godzinach jazdy całe plecy mam mokre, nawet przy włączonej klimatyzacji, więc co za różnica..

[Rzadzu]

Co do problemu ze skórzanymi fotelami, zimą i tak jestem ubrany w bluzy etc, więc to ze fotel jest zimy raczej nie będzie przeszkadzało (...)

Jeszcze się zdziwisz Masz podgrzewanie w tych fotelach?

[daroq]

Sami katamaraniarze (czyt. kierowcy samochodów). Ja z racji mojej chorobliwej awersji do czterech kółek, nie mam nawet prawa jazdy kat. B. Skutkuje to rozmaitymi utrudnieniami, zaczynającymi się gdzieś w październiku, ale trzeba być konsekwentnym .

 

A na codzień zmagam się z moją kochana Suzuką TL1000, rocznik 2001, V2 i ~130 KM, 185 kg (och, mógłbym o niej dużo pisać...)

Przesiadłem się z rzędowej CB1100SF na widlaka i już chyba nigdy nie zamienię tego dźwięku na buczenie/wycie R- ki.

 

Swoją drogą, obecnie częściej poruszam się moim składakiem szosowym, od kilku lat rozbudowywanym na bazie ramy Cervelo Soloist. Nie sztuką jest mieć samochód/ motocykl. Sztuką jest go utrzymać.

A znajomym i tak mówię, że to z dbałosci o kondycję popylam rowerkiem

[ignacy]

Ja powoli planuję odkładać na swoje 4 kółka (najlepiej coś z napędem na 4 koła...), ale nie wiem z czego, ani za co później będę lał do baku Tym bardziej, że do niczego poniżej 150KM i turbo nawet podchodzić nie chcę...

[pavlitto]

Garp i D@rksid3 - no to jest nas trzech z miłością do Cytryn Egzamin mam wyznaczony na 26.09, trzymajcie kciuki.

[piotrus-g]

Ja powoli planuję odkładać na swoje 4 kółka (najlepiej coś z napędem na 4 koła...), ale nie wiem z czego, ani za co później będę lał do baku Tym bardziej, że do niczego poniżej 150KM i turbo nawet podchodzić nie chcę...

subaru legacy sedan 2.0 turbo jak dobrze poszukasz to za 6 patyków kupisz w świetnym stanie albo starą imprezę

Jeszcze się zdziwisz laugh.gif Masz podgrzewanie w tych fotelach?

x2

na skórze w zimie jest naprawdę cienko w V40 mam podgrzewane fotele także większego problemu nie ma ale w pierwszym momencie jest dość nie przyjemnie. Poza tym w lecie też potrafi skórka przygrzać z tym że ja mam na szczęście jasną więc znowu się tak nie nagrzewa.

[zaki]

pogdgrzewanie foteli.. już po 25 minutach fotel ma 19 stopni... sory ale juz dupą to wygrzeje szybciej.. wiem ze można to ustawić wcześniej, ale komu sie chce bawić zwłaszcza że zimą jade 5 km do przystanku, a jaka skóra potrafi być zimna to wiem, na kierownicy łapy odpadają, aż sobie kupiłem specjalne rękawiczki "do samochodu". Poza tym często stoi w garażu. A fotele i tak full elektryka

 

subaru legacy sedan 2.0 turbo jak dobrze poszukasz to za 6 patyków kupisz w świetnym stanie albo starą imprezę

 

Panie... widziałeś Pan kiedy cennik części do subaru? xD a zamienników jak na lekarstwo.. wymiana rozrządu wyjdzie połowa ceny samochodu..xD