warlock Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 a mozna wiedziec dlaczego?? Dla mnie ta plyta jest przereklamowana, jej "genialnosc" zostala wykreowana przez media i przez przekazywanie opini. Moze ktos mnie przekona w koncu do tej plyty jakos the best, nie powiem w mojej skali dostaje 8/10 co moim zdaniem i tak jest sporo. Z kolei ja nie potrafię zrozumieć fenomenu debiutu King Crimson i nazywania go progresywną płytą wszechczasów, nigdy nie mogłem przekonać się do tego zespołu, nigdy nie przesłuchałem z przyjemnością chociażby ułamka ich twórczości i nie dostrzegłem geniuszu w płytach. Czasem mam wrażenie ze ludzie chcą być fajni w kręgach melomanów i jarają się tym co trudne w odbiorze (dla mnie KC to w większości kocia muzyka, nie jestem w stanie przebrnąć jednorazowo chociażby przez takie Islands, które jest nudnym jak flaki z olejem plumkaniem, a przed którym padają na twarz rzesze ludzi ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pazuzu Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Kc moim zdaniem nagral tylko 2 dobre plyty, pierwszy album i red. reszta to dla mnie czarna magia:p Ale nie w tym rzecz, KC nie jest jakos tak strasznie znane i docenione, natomiast Pf to juz do przesady, niektorzy nazywaja DSotM najlepsza plyty nie sluchajac pozostalych. Nie pije do nikogo ze uwaza ta plyte za dobra, ale czasem drazni mnie ten schemat ze niektorzy uwazaja to za niewiadomo co. Ooo znakomite porownanie, choc troszke przebarwione, to tak jak z playerami creative, malo kto sluchal czegos innego i uwaza je za genialne. To by bylo na tyle z OT. A do ulubionych plytek dorzucilbym jeszcze Marillion - Fugazi, plyta ogolnie srednia ale cos mnie do niej przyciaga i systematycznie do niej wracam. A z PF najbardziej podoba mi sie Animals, Wish You Were Here i The Piper at the Gates of Dawn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Masz rację - z PF większość albumów można by uznać za genialne ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barbartek Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Z kolei ja nie potrafię zrozumieć fenomenu debiutu King Crimson i nazywania go progresywną płytą wszechczasów, nigdy nie mogłem przekonać się do tego zespołu, nigdy nie przesłuchałem z przyjemnością chociażby ułamka ich twórczości i nie dostrzegłem geniuszu w płytach. Czasem mam wrażenie ze ludzie chcą być fajni w kręgach melomanów i jarają się tym co trudne w odbiorze (dla mnie KC to w większości kocia muzyka, nie jestem w stanie przebrnąć jednorazowo chociażby przez takie Islands, które jest nudnym jak flaki z olejem plumkaniem, a przed którym padają na twarz rzesze ludzi ). Być może że to nie jest "Twoja" muzyka. Dla mnie Moonchild z I płyty KC to mistrzostwo świata klimatu w utworze. Ale może to ja jestem skrzywiony w gustach muzycznych - np. podoba mi się Anglagard (podobno smuty). Poza tym z In the Court of the Crimson King fenomenalne jest Epitaph oraz tytułowy kawałek. Jak widać "każda potwora znajdzie swego amatora" ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Być może że to nie jest "Twoja" muzyka. Dla mnie Moonchild z I płyty KC to mistrzostwo świata klimatu w utworze. Ale może to ja jestem skrzywiony w gustach muzycznych - np. podoba mi się Anglagard (podobno smuty). Poza tym z In the Court of the Crimson King fenomenalne jest Epitaph oraz tytułowy kawałek. Jak widać "każda potwora znajdzie swego amatora" ;-) Rock progresywny to jest moja muzyka, ale nie w takim wydaniu . Jedyną płytą KC którą bardzo lubię jest właśnie debiut (i broń boże nie twierdzę że to zła płyta!), ale w życiu nie nazwałbym jej najlepszą płytą progresywną, a właśnie to ona zajmuje razem z Ciemną Stroną Księżyca podium w praktycznie wszystkich zestawieniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Roger Waters - Amused to Death Camel - Camel Camel - Harbours of Tears Camel - Rajaz Camel - Mirage Camel - Nude Pink Floyd - The Wall Pink Floyd - Dark Side of the Moon Pink Floyd - Wish You Were Here Depeche Mode - Black Celebration Depeche Mode - Playing The Angel Rainbow - Stranger In Us All Yes - 90125 Yes - Talk Turbo - Dorosłe dzieci Turbo - Awatar W.A.S.P - The Crimson Idol Metallica - S&M Meat Loaf - Bat Out Of Hell II Coś by się jeszcze znalazło ale... to wsio na razie... pogrubione płyty warte uwagi szczególnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 colnet Stranger In Us All mam na oryginale, nie wymieniałem go wśród najlepszych bo postanowiłem się do 3 ograniczyć . Black Masquerade/Wolf To The Moon/Hunting Humans/Ariel - > absolutna czołówka . Ten pierwszy to imo jeden z najlepszych kawałków w historii grupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksol Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Co do Island to fakt nie wszystkie kawałki mi się podobają ale część podoba mi się właśnie z powodu tej melancholijności i melodyjności. Animals w sumie powinienem dać na 1 miejsce bo to jedyna płyta przy której siadam w piątek wieczorem i nie lubię jak mi ktoś przeszkadza (wiadomo o co chodzi). Co do KC to przesłuchałem jeden ich kawałek Epitaph i tak szczerze mówiąc średnio mi się podobał. Co do DSoTM bardzo mi się podoba klimat tej płyty i dlatego tak bardzo ją sobie cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Projekt "Rainbow" jak to nazywali to dziwny twór... ale z tego tworu ta płyta mi zapadła w pamięć. Oprócz tej płyty utwory takie jak "Catch The Rainbow" "The Temple Of The King" "Stranded" "Can't Let You Go" "Desperate Heart" "Street Of Dreams" "I Surrender" "No Release" "Since You Been Gone" "Tearin' Out My Heart" "Jealous Lover" Dobra już więcej nie wymieniam bo do jutra mi zejdzie... ogólnie Rainbow jest ciekawy i dobrze zrealizowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Rainbow Eyes - też klasyk . Rewelacyjny zespół który nigdy się nie nudzi, naprawdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Warlock po zachwycie (który nadal trwa... spokojnie ) Camelem przerzucamy się na główne zainteresowanie na Rainbow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Ale nasze czy forumowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seamus Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Rainbow Eyes - też klasyk . Rewelacyjny zespół który nigdy się nie nudzi, naprawdę. Ooo tak, ten utwór to prawdziwa perełka Uwielbiam Rainbow z lat 70-tych, Blackmore+Dio to prawdziwa mieszanka wybuchowa, która nabierała szczególnej siły rażenia na koncertach. Świetny jest album live z trasy Rising World Tour - "Rainbow - On Stage". Blackmore wzbogaca kompozycje wspaniałymi gitarowymi improwizacjami, a Ronnie pokazuje pełnię swoich możliwości wokalnych, zwłaszcza fenomenalnie wyszedł klasyk Deep Purple Mistreated, dla mnie czysta magia: -> No i moje ulubione Sixteenth Century Greensleeves: -> http://www.youtube.com/watch?v=XoLVwUf-eoE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Dio przeszedł samego siebie w Stargazer, przegenialnie wykonany kawałek, zawsze mam ciarki na plecach kiedy tego słucham. Zresztą to samo było w Black Sabbath, można powiedzieć że wraz z nagraniem Heaven And Hell ocalił zespół przed upadkiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Ale nasze czy forumowe biggrin.gif? To drugie... na zmiany naszych nie ma już szans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pazuzu Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2008 Ja tak naprawde poznalem rainbow potym jak dowiedzialem sie ze wokalista sabbathow ( dio) mial sowj zespol ( rainbow), przyznam ze zespol caloksztaltowo jest sredni, ale niektore kawalki przewyzszaja swiatowy pozim, i wlasnie dla tych kawalkow warto zaglebic sie w ten zespol, a juz nie wspomne o wielbicielach sabbathow dla ktorych Heaven And Hell jest genialnym wyczynem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_igi Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2008 zapomnialem do mojej listy dodac Electric Light Orchestra "Out of the blue" W sumie lubie wszystkie ich plyty, ale ta lubie najbardziej, kojarzy mi sie z dziecinstwem ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2008 No i oczywiście ARCYGENIALNE Animals Floydów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Colin Bass - An Outcast Of The Islands -> bardzo fajna płytka... warlock pewnie kojarzysz? jak nie to warto posłuchać mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 colnet wiesz że nie znam solowej kariery Bassa ? Muszę się na poważnie zabrać - obadam w najbliższym czasie. A w temacie - absolutne podium polskiego progresywu: - album światowej klasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 colnet wiesz że nie znam solowej kariery Bassa wink.gif? No kurde... Ja Camela przerobiłem na tyle sposobów że nie wiem czy wogóle jeszcze jakiś został więc poszerzam horyzonty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 CO do Memento- mam na winylu wyjatkowo paskudna ryse. Taka cena za nabywanie plyt za 2,50.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 uuu... ale uwzględnił ją gość w opisie? (rozumiem że z allegro?). No nie ma nic gorszego niż taka sytuacja ;x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 zdaje sie, ze tak... ale genreralnie nie jest tak zle jak myslalem, slucha sie milo, trzaski sa minimalne gra muzyka ja naprawde nie jestem bardzo wymagajacy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 No winyle to kult Jakbym mógł wymieniłbym wszystkie moje CD na nowe analogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.