Test odtwarzacza Astell&Kern AK100 II

[maciux]

Szybki test ostatniego akacza.

 

AK100 II to odświeżona wersja debiutanckiego odtwarzacza od Astell&Kern, czyli hi-endowej marki iRivera. Nowa setka posiada bardzo podobny design do AK120 II, a wyceniona została na 3499 zł i 1 grosz.

Testowaliśmy już prawie wszystkie odtwarzacze tej marki, z wyłączeniem edycji specjalnych. “Maglowanie” nowej serii rozpoczęliśmy od końca, czyli od AK240 – najdroższej zabawki Astell&Kern wycenianej na 10000 zł. Następnie przyszła pora na półkę 6500 zł, czyli AK120 II. Nowy AK100 wydaje się przy nich tani, ale to nadal spora kwota. Nasz test pierwszego AK100 okazał się też pechowy – odtwarzacz miał wtedy niedopracowany soft i dopiero po aktualizacji pokazał, na co go stać. AK100 II to już produkt dopracowany, ale czy jest wart 3500 zł?

Jako że AK100-II oferuje prawie identyczny design i oprogramowanie co AK120-II, opis wizualny oraz softu został skrócony. Po detale wykończenia, oprogramowania, a także ergonomii zapraszamy do lektury testu AK120 II (o oprogramowaniu można poczytać także w naszej recenzji AK240).

 

Test: http://zakupek.pl/test/odtwarzacze/recenzja-astellkern-ak100-ii/

 

[Inszy]

Czytając recenzję - grajek nie warty swojej ceny. Maciux, Ty zbawco portfeli

[shakur1996]

Jak zwykle dobra recka. Choć kompletnie sprzeczna z niektórymi opiniamia na headfi :)gdzie ludzie pisali, że na swoich słuchawach nie słyszeli żadnej różnicy między AK100II oraz AK120II, poza uczuciem większej mocy w 120.

 

EDIT: Hmm...Inszy wszystko zależy od gustów, jak szukasz precyzyjniejszego brzmienia to Ja czytam reckę Maćka, że AK100II będzie lepszy. Nie jest po prostu tak efektowny jak 120 i 240 (a czy ktoś szuka efektowności czy nie to kwestia gustu niż lepszości).

Edytowane 28 Listopada 2014 przez shakur1996

[maciux]

Spodziewałem się, że będzie bardzo podobnie do AK120 II. Ale ostatnio softy psują zabawę i nie zdziwiłbym się jakby to jakieś kodeki, a nie różnica dual a mono, miała większy wpływ na brzmienie.

 

Z AK jest o tyle sprawa skomplikowana, że imo są jednak cholernie zależne od synergii. Stąd może rzeczywiście na jednych słuchawkach okaże się, że nie ma różnicy AK120 II vs AK100 II, na innych będzie duża, a na trzecich wygra AK100 II. Ja bezpośrednio nie porównywałem, ale nawet same Etymotic ER-4S zachowywały się na nich zdecydowanie różnie, a Shurki z AK100 II to już w ogóle niespodzianka.

 

Ostatnio jakoś mi Cirrusy nie leżą. Niedługo będzie też test ADL A1, podobna przypadłość. Jakoś środek pasma mi nie pasuje, więc stąd może mniej entuzjastycznie odebrałem setkę.

 

Edit: Najgorzej, że po porównaniu z AK100 II mój DX90 coś się "zepsuł" (i zepsuł). Ten nowy Rockbox i 2.1.5L mi nie pasują. RB nie brzmi już tak płasko i surowo jak brzmiał, więc będę wracał do starszego. Sterowniki USB DAC wieszają mi komputer. Do tego zepsuł mi się czytnik kart - karta się nie blokuje, nie można jej wpiąć. Wypinałem ją tylko do testów odtwarzaczy, więc kilka razy. Tym razem już do DX90 nie udało się wrócić z kartą :| Jak to się wszystko zsumuje, to taki dopieszczony AK100 II wydaje się jednak wyraźnie lepszy...

Edytowane 28 Listopada 2014 przez maciux

[shakur1996]

Trzeba przyznać nowej serii AK, że jest chyba najlepiej dopieszczona pod względem ergonomii i UI. Inne odtwarzacze to mają wadę tu to bugi tam. A szkoda..

[Inszy]

Tylko dlaczego ma tak mało mocy? Samo brzmienie wiadomo, można lubić lub nie, ale za taką kasę robić grajka do czego? Doków i słuchawek portable?

[maciux]

Rzeczywiście, combo DAPy tego typu przekonują właśnie funkcjonalnością i mocą, kosztem wymiarów. Tutaj mocy sporo mniej, więc chciałoby się też żeby był o połowę cieńszy i sporo lżejszy. Ciekawe czy dałoby się go zamknąć w bardziej smartfonowych wymiarach, w stylu Sony ZX1.

Edytowane 28 Listopada 2014 przez maciux

[Fatso]

Spodziewałem się, że będzie bardzo podobnie do AK120 II. Ale ostatnio softy psują zabawę i nie zdziwiłbym się jakby to jakieś kodeki, a nie różnica dual a mono, miała większy wpływ na brzmienie.

 

Z AK jest o tyle sprawa skomplikowana, że imo są jednak cholernie zależne od synergii. Stąd może rzeczywiście na jednych słuchawkach okaże się, że nie ma różnicy AK120 II vs AK100 II, na innych będzie duża, a na trzecich wygra AK100 II. Ja bezpośrednio nie porównywałem, ale nawet same Etymotic ER-4S zachowywały się na nich zdecydowanie różnie, a Shurki z AK100 II to już w ogóle niespodzianka.

 

Ostatnio jakoś mi Cirrusy nie leżą. Niedługo będzie też test ADL A1, podobna przypadłość. Jakoś środek pasma mi nie pasuje, więc stąd może mniej entuzjastycznie odebrałem setkę.

 

Edit: Najgorzej, że po porównaniu z AK100 II mój DX90 coś się "zepsuł" (i zepsuł). Ten nowy Rockbox i 2.1.5L mi nie pasują. RB nie brzmi już tak płasko i surowo jak brzmiał, więc będę wracał do starszego. Sterowniki USB DAC wieszają mi komputer. Do tego zepsuł mi się czytnik kart - karta się nie blokuje, nie można jej wpiąć. Wypinałem ją tylko do testów odtwarzaczy, więc kilka razy. Tym razem już do DX90 nie udało się wrócić z kartą :| Jak to się wszystko zsumuje, to taki dopieszczony AK100 II wydaje się jednak wyraźnie lepszy...

Ja po tescie ak120II pozegnalem swoja 32gb sandiska. Ale wtedy myslalem ze to wina karty. Tyle.ze teraz mysle, ze to wina ak byla.

[maciux]

W sensie, że AK uszkodził mi kartę, która uszkodziła mi DX90?

 

Czytniki nowych AK za głębokie, ja musiałem używać dodatkowych "narzędzi", bo paznokcie mam za krótkie, żeby wpiąć i wypiąć kartę.

[hibi]

Czytniki nowych AK za głębokie, ja musiałem używać dodatkowych "narzędzi"

to narzędzie jest wliczone w cenę i jest w zestawie ?

[maciux]

W sumie można sobie pomóc tą zaślepką na czytnik kart, dwie są - fajne, krótkie takie Ewentualnie dłuższe paznokcie, u mnie jak u gitarzysty, więc przegrywam z takim czytnikiem.

[Lord Rayden]

Jak porównujesz nową Setkę z AK120 starym ?

[maciux]

Starszy AK120 bardziej naturalny, cieplejszy, taki z równowagą. Klasyczny w scenie, szeroko, z mocną separacja kanałów. No i bardziej przewidywalny. AK100 II już robi niespodzianki, ale jest bardziej matowy, twardszy, jakby surowy. AK100 II mocniej rysuje brzmienie, bardziej bezwzględnie (szczególnie w średnicy), nie ma tej wolfsonowej miękkości. AK120 był przyjemniejszy, miał więcej barw, nasycenia.

Edytowane 30 Grudnia 2014 przez maciux

[MGH]

Starszy AK120 bardziej naturalny, cieplejszy, taki z równowagą. Klasyczny w scenie, szeroko, z mocną separacja kanałów. No i bardziej przewidywalny. AK100 II już robi niespodzianki, ale jest bardziej matowy, twardszy, jakby surowy. AK100 II mocniej rysuje brzmienie, bardziej bezwzględnie (szczególnie w średnicy), nie ma tej wolfsonowej miękkości. AK120 był przyjemniejszy, miał więcej barw, nasycenia.

Sytuacja się nieco zmienia wraz z nowym firmware 1.28. Słuchałem krótko, ale na pierwszy rzut ucha można by powiedzieć, że to zupełnie inne granie. In plus . Polecam aktualizację.