chico99 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 1 minutę temu, jd1210 napisał: No właśnie gusta mi się zmieniły na starość i powiem Ci w sekrecie, że myślałem o sprawdzeniu\kupieniu HD600\HD650\HD650s. Tylko wstydziłem się zapytać. I między innymi dlatego zawitały u mnie Howki I co Ty na to? Jak się namyślisz to możemy zrobić barter, Twoje hawki za moje HD650. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 2 minuty temu, audionanik napisał: Schody Penrose'a to nie złudzenie! To wykres jakości słuchawek wg @Soundman1200-a Jak dla mnie to jest cały czas jeden poziom, jak by nie wchodził. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chico99 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 2 minuty temu, audionanik napisał: Już kiedyś wrzucałem: Schody Penrose'a to nie złudzenie! To wykres jakości słuchawek wg @Soundman1200-a Schodzi wiecznie w dół, czy ma cały czas pod górę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 (edytowane) 8 minut temu, chico99 napisał: Schodzi wiecznie w dół, czy ma cały czas pod górę? 8 minut temu, jd1210 napisał: ak dla mnie to jest cały czas jeden poziom, jak by nie wchodził. Dżizas, przecież to jasne. Na stopniach leżą różne słuchawki rozmieszczone w dowolnej kolejności, a Soundman porusza się w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Ale co najistotniejsze - czerpie z tego nieudawaną radość!!!! I tak trzymać. Edytowane 6 Lipca 2018 przez audionanik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Średnia jest rzeczywiście jak pisze jd1210 na tym samym poziomie....he,he. Co zapewne dotyczy też większości użytkowników tego forum...jakby tak ich podliczyć to...ale zostawmy to, niech mają dobry humor? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 To prawda, wszyscy kręcimy się w kółko. Ale hołki najlepsze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernie Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 (edytowane) Ja Carbonów słucham z Pionkiem bez żadnego EQ. Przy High Gain i Line Out zwykle na głośności zwykle 100-120 w zależności jak głośno jest nagrany utwór. Niestety Hołki lubią większą głośność. Na vol. 90 da się słuchać, zwłaszcza w nocy lepiej jakoś się słucha, ale bez podkręcenia gubi się dużo szczegółów, nie ma takiego impaktu, faktury basu. Może stąd u Kolegi Janusza brak basu. Ale na Pionku słucham na stockowej aplikacji. Z Pioneerem est świetna synergia, jednak te słuchawki lubią w ogóle więcej prądu. Lepiej jeszcze jest jak podłączę Pionka z Aune B1 po Line Out, a w ogóle najlepiej z małym Schiit Magni i Modi. Z Schiitami są lekko ocieplone, ale dalej bardzo rozdzielcze i szybkie, wydaje mi się że jest mniejsza scena, ale za to dużo mniej pogłosu, przez co wydają się bardziej "normalne" . Ze wszystkim u mnie jak na razie dobrze się zgrywają. Najlepiej wydawało mi się jednak grały w sklepie na bardzo jasnym wzmaku, to był Moon 230 HAD (jeszcze z Moonem 250i ale na tym 230 była większa magia) niestety za kilka tysi. Na Moonie grały jak mi się wydawało lepiej od słuchanych też wtedy LCD-2C. Niestety nie słuchałem na dedykowanej czerwonej ważce. Ciekaw jestem też czy dobre połączenie byłoby z Mojo? Podobno Rob Watts, ten od Chorda ma osobiście Hołki i słucha ich właśnie z Mojo. Carbony nie są dla mnie wcale ciemne, to inne słuchawki wydają się później po prostu przejaskrawione i mniej naturalne. Mnie w ogóle nie męczą i mogą być zarówno relaksacyjne jak i energetyczne. NHC wolę bardziej na padach zamszowych. Bardzo "szybkie" słuchawki, wystarczy włączyć kawałek jakiejś szybkiej muzyki, choćby taką Owerturę z Carmen, jak to brzmi. Niby najbardziej z początku pasowały mi do zadymionych, powolnych, kameralnych nastrojowych jazzowych klimatów, jak Norah Jones. Ale po dłuższym czasie, a wygrzane są już grubo ponad 500 h, uważam, że są uniwersalne i sprawdzają się w każdym rodzaju muzyki. Ja ich w każdym razie na pewno nie sprzedaję, być może nawet zostaną dożywotnio. Edytowane 6 Lipca 2018 przez Bernie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 4 godziny temu, Soundman1200 napisał: Jednak bas nie ma tej faktury i czystości co LCD2 , zejścia, średnica tej czystości, góra planarnej magii. Technologii nie da się tak łatwo przeskoczyć Z basem częściowo można się zgodzić, choć w audeze nacisk mamy na niski bas (mam na myśli nie pomiar tylko to co się odczuwa), sztucznie odseparowany od średnicy (coś takiego w ogóle nie istnieje "na żywo", ale jest efektowne i powoduje audiofilskie cmokanie); średnica nie jest czysta, tylko namacalna, fizjologicznie przyswajalna jak napój izotoniczny z elektrolitami - lecz mniej szczegółowa niż w staxach czy hołkach; góra planarna jest dobra jak jest wycofana, bo jakości, zróżnicowania i rozdzielczości jest tam jak na receptę od endokrynologa dziecięcego - lepiej jej nie eksponować, bo się robi tylko jednostajne mlaskanie i plaskanie; w lcd2 jest odpowiednia jej ilość/obecność (na granicy) - w hołkach góra to pierwsza liga, ektraklasa. 19 minut temu, Bernie napisał: Carbony nie są dla mnie wcale ciemne, to inne słuchawki wydają się później po prostu przejaskrawione i mniej naturalne. Mnie w ogóle nie męczą i mogą być zarówno relaksacyjne jak i energetyczne. NHC wolę bardziej na padach zamszowych. Bardzo "szybkie" słuchawki, wystarczy włączyć kawałek jakiejś szybkiej muzyki, choćby taką Owerturę z Carmen, jak to brzmi. 19 minut temu, Bernie napisał: są uniwersalne i sprawdzają się w każdym rodzaju muzyki O to to to, złociutki-Ty-mój!!! 22 minuty temu, Bernie napisał: Niestety nie słuchałem na dedykowanej czerwonej ważce. Ciekaw jestem też czy dobre połączenie byłoby z Mojo? Podobno Rob Watts, ten od Chorda ma osobiście Hołki i słucha ich właśnie z Mojo. Ważka daje radę; jak z innymi słuchawkami nie była lepsza od smsl idea, tak z hołkami zagrała lepiej, płynniej, przyjemniej. Swoich poprzednich hołków, też brązowych, głównie słuchałem na mojo - i tu już bardzo dużo zależy od materiału muzycznego oraz jego formatu; przeważnie było bardzo dobrze, ale na niektórych nagraniach góra traciła gładkość, dostawała postrzępionych pazurków. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 29 minut temu, Bernie napisał: Niestety nie słuchałem na dedykowanej czerwonej ważce. Ciekaw jestem też czy dobre połączenie byłoby z Mojo? Podobno Rob Watts, ten od Chorda ma osobiście Hołki i słucha ich właśnie z Mojo. Z DragonFly Red osobiście nie polecam, jak dla mnie lipa. Sam teraz mam Mojo i sobie chwalę. Wahałem się jeszcze nad S6 (słuchałem tylko S16 v2016), ale właśnie z racji, że na S16 mi się rozlewał bas, olałem, a i Mojo sobie mogę wygodnie przenosić. Generalnie z pamięci wydaje mi się (ale wiadomo jak to z pamięcią się sprawy mają), że S16 to ogółem nieco wyższa klasa, niż Mojo, ale co poradzić, jak Mojo lepiej pasuje do NH. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 (edytowane) 4 minuty temu, snuffdbko napisał: Z DragonFly Red osobiście nie polecam, jak dla mnie lipa Nie w kontekście ceny. Przy kompie takie tam sympatyczne granie (w tych kategoriach ją oceniałem i porównywałem do smsl-a idea). W skali bezwzględnej oczywiście nie ma dyskusji - mojo o wiele wiele lepsze. Edytowane 6 Lipca 2018 przez audionanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Teraz, audionanik napisał: Nie w kontekście ceny. Przy kompie takie tam sympatyczne granie. W skali bezwzględnej oczywiście nie ma dyskusji - mojo o wiele wiele lepsze. Ja tam i w kontekście ceny mówię. Powtórzę się, ale dawno nie mówiłem: Geek lepszy. Poważnie. A no i tańszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Z geekiem mi nie siadły hołki, nie wiem czy to egzemplarz geeka coś nie teges (450), ale było zbyt maślanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kartonik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Godzinę temu, jd1210 napisał: No właśnie gusta mi się zmieniły na starość i powiem Ci w sekrecie, że myślałem o sprawdzeniu\kupieniu HD600\HD650\HD650s. Tylko wstydziłem się zapytać. I między innymi dlatego zawitały u mnie Howki. I co Ty na to? AKGK551 na Allegro. O widzisz, a ja się przymierzam do sprzedaży HD650 bo już nie pamiętam kiedy ostatni raz je słuchałem. Wolę HD600, a ostatnio nawet znowu zacząłem słuchać CAL! Faktycznie w naszym wieku to się już różnie gust zmienia, poza jednym, dalej wolę młodsze kobiety od starszych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 3 minuty temu, audionanik napisał: Z geekiem mi nie siadły hołki, nie wiem czy to egzemplarz geeka coś nie teges (450), ale było zbyt maślanie. E tam, nie ma co wymyślać, każdy inaczej odbiera sprzęt. Mi nie siadło za to coś innego, Tobie Geek i normalna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 2 minuty temu, kartonik napisał: O widzisz, a ja się przymierzam do sprzedaży HD650 bo już nie pamiętam kiedy ostatni raz je słuchałem. Wolę HD600, a ostatnio nawet znowu zacząłem słuchać CAL! Faktycznie w naszym wieku to się już różnie gust zmienia, poza jednym, dalej wolę młodsze kobiety od starszych To i w kwestii kobiet myślimy podobnie. To musi być tylko i wyłącznie wina podeszłego wieku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 1 minutę temu, kartonik napisał: Wolę HD600 ...od dowolnych słuchawek. Kartonik, ale my to wiemy wszyscy na forum. Z Ciebie żaden audiofil tylko jakiś za przeproszeniem meloman kuna PS @kartonik i @jd1210, uważajcie trochę, zielone jabłka mogą zaszkodzić. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 58 minut temu, Bernie napisał: Ja Carbonów słucham z Pionkiem bez żadnego EQ. Przy High Gain i Line Out zwykle na głośności zwykle 100-120 w zależności jak głośno jest nagrany utwór. Niestety Hołki lubią większą głośność. Na vol. 90 da się słuchać, zwłaszcza w nocy lepiej jakoś się słucha, ale bez podkręcenia gubi się dużo szczegółów, nie ma takiego impaktu, faktury basu. Może stąd u Kolegi Janusza brak basu. Bas jest i to konkretny, faktycznie im więcej prądu dostają tym ten bas jest bardziej muskularny. To są bardzo skuteczne nauszniki, podobnie jak JVC HA-S680 i X2 i z nimi miałem też problemy. Ale Pionek ma tą świetną funkcję z ustawieniami VLO i Gain, że jak mam VLO wyłączone + High Gain to mi dźwięk pasuje. Bas mam na środku głowy, w przeciwnym wypadku atakuje mnie z boków, wprost do bębenków. Przy moich ustawieniach jest może bardziej wyluzowany, ale już tak mam i muszę z tym żyć. Korektor ogólnie jest be, ale ustawiałem go na słuch, pod swoje stare uszy i wyszło coś takiego. Coś komuś przypomina ten wykres. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernie Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 (edytowane) 55 minut temu, jd1210 napisał: Bas jest i to konkretny, faktycznie im więcej prądu dostają tym ten bas jest bardziej muskularny. To są bardzo skuteczne nauszniki, podobnie jak JVC HA-S680 i X2 i z nimi miałem też problemy. Ale Pionek ma tą świetną funkcję z ustawieniami VLO i Gain, że jak mam VLO wyłączone + High Gain to mi dźwięk pasuje. Bas mam na środku głowy, w przeciwnym wypadku atakuje mnie z boków, wprost do bębenków. Przy moich ustawieniach jest może bardziej wyluzowany, ale już tak mam i muszę z tym żyć. Korektor ogólnie jest be, ale ustawiałem go na słuch, pod swoje stare uszy i wyszło coś takiego. Coś komuś przypomina ten wykres. IMO Pioneer dobrze sam w sobie zgrywa się z Hołkami, co nie znaczy że nie lepiej je podłączyć do mocniejszego źródła. Nie chodzi o to żeby było głośno, tylko mają wtedy więcej energii. Ale jako taki kanapowo mobilny zestaw zasadniczo sobie radzi z Hołkami na średnio wyższej głośności i VLO. I najlepiej jest moim zdaniem z wyłączonym EQ, bo jak się pokręci... no to właśnie wyjdzie nie wiadomo co. Ja używam stockowej aplikacji, chociaż Powerampa mam zainstalowanego, bo inne aplikacje niż ta stockowa omijają ponoć układ DAC Sabre. W sumie nie dziwię się, ze słuchasz na 90 vol. bo na Poweramp jest dużo głośniej i przy VLO i HG max dla mnie to właśnie 80-90, jak teraz włączyłem dla porównania. Ale gra to inaczej, basu więcej, mniej kontroli, robi się "bułowato". P.S Lepszy dla mnie jest Foobar2000 ze sklepu Google Play, tez go mam na Pioneerze, gra lepiej od Powerampa. Edytowane 6 Lipca 2018 przez Bernie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Też słucham na stockowej apce, ale Power amp ma lepszy EQ do pokazania na focie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernie Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Tak, Poweramp jest w ogóle bardziej rozbudowany i funkcjonalny. Jednak nie korzysta z Sabre i Pionek gra jak średniej klasy smartfon. Na pewno gra wtedy głośniej, ale IMO mniej wyrafinowanie, ze słabszą rozdzielczością, z mniejszą kontrolą, bas robi się rozlazły, bułowaty trochę, co zwłaszcza Hołkom nie służy. Ale co komu się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chico99 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Panowie, taki temat. Już się prawie zdecydowałem na hawki , owle może, tu sobie z wyborem poradzę. Jednak niespodziewanie mam okazję kupić AKG 812pro. Słuchał może ktoś hawków i 812-ek i może je zestawić. Wdzięczny bym był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 K812pro wyraziste bardzo, neutralne, dobry bas, ciemnawe...nie za duża scena.. Jeżeli się lubi przekaz w stylu Staxów lub Elearów....to jak najbardziej K812 można mu polecić. Gdy lubimy muzyczny, przyjemny, relaksujący przekaz...omijać K812 na milę....he,he. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Nie nazwałbym k812 ciemnawymi, chyba, że masz na myśli ich nierówną charakterystykę od wyższej średnicy w górę (ale które słuchawki mają równo pod sufitem?). Na headoniku, który zasadniczo jest raczej aksamitny w tych rejonach, po 10 minutach miałem z k812 tak: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 (edytowane) Już miałem marudzić, że offtopują, ale na szczęście chico uratował sytuację . Hawki/Owle są jak sok pomarańczowy - wyrazisty, ale słodki i pełen głębokiej barwy. 812 w porównaniu powiedziałbym, że limonka . Niby dobre, ale wykrzywia. Edytowane 6 Lipca 2018 przez timecage 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Ja słuchałem wtedy z Rapture, to może dla tego je tak lekko ciemno odebrałem. Ale trzeba przyznać że wyrazistość miały imponującą. P.Ryka nazwał je małymi 009, pewnie nie bez powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.