Kawałki jeżące skórę na plecach

[butti]

ja ten kawałek uwielbiam Sex on Fire - King Of Leon

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez butti

[gooru]

[ma_x_ym]

[mendo]

Zdecydowanie największe ciarki ever!

 

[ReznoR]

Jest taki jeden kawałek, może nie najlepsze nagranie i mastering, ale ciarki przechodzą.

Darmowy soundtrack z Black Mesa - fanowskiego remake Half-Life.

 

[chaupol]

Maroon 5 - She will be loved

[djmarco83]

Ja ostatnio całymi dniami słucham step up 4 soundtrack

[TempleInDreams]

Ja wolę tę wersję:

[gooru]

No może nie do końca jestem obiektywny, ale Kasia jak dla mnie to jeden z zmarnowanych talentów. Pamiętam jak zaczynała wygrywać festiwale w wieku 15-16 lat. I pamiętam jak rozwaliła mnie swoją barwą. Trochę szkoda, że skupiła się na aktorstwie. I jak pisze co do Kasi nie jestem obiektywny bo to osoba, której karierę śledzę od bardzo długiego czasu.

A Piotra też bardzo lubię.

[Nolife]

http://www.progarchives.com/mp3.asp?id=889

 

Edytowane 30 Sierpnia 2013 przez Nolife

[Greezye]

Ostatnio zacząłem oglądać ekranizację jednej z moich ulubionych mang Shingeki no Kyojin. Refren drugiego openingu sprawia że mam ciary na całym ciele (szczególnie kiedy zna się tłumaczenie tekstu).

http://www.youtube.com/watch?v=6PBxDpj4RAw

[bobeb]

http://www.youtube.com/watch?v=ioQnaB1ijtk

[Hajasz]

Jeden z niewielu jeśli niejedyny killer, który zasłużenie wygrał Eurowizje.

Krótki tekst i ta melodia, ciary, ciary, ciary.

 

A tu z drugiego bieguna.

System Of A Down - Aerials, który dla mnie jest ich najlepszym utworem

ale riff death metalowy, który wchodzi w 2:35 min, bielmo na oczach gitarzysty,

ciężar walca drogowego no to sama poezja.

[Jaddeth]

Jak dla mnie soundtracki rządzą :

 

[piotrek1004]

Celtic Woman - Amazing Grace (głosy tych kobiet po prostu wgniatają mnie w fotel)

[Thomm]

Nie było by tego wątku. Nie, nie, nie.

 

 

//Edit by wrq// A jednak był. Temat autorstwa @Thomm "Co Was poruszyło? Tak do głębi."został połączony z już istniejącym. Zawierał on poniższe posty, aż do kolejnego oznaczonego.// end of edit//

 

 

Gdyby nie to, że nagle koło północy Tomek postanowił sobie nagle odświeżyć Proletaryat.

 

I wdepnął w to:

 

 

 

Patrząc na ten teledysk mam ochotę wyjść z domu. Pójść na zawierciańskie Centrum, przystanek autobusowy. I ona. W tej budce. Oświetlona neonami.

 

Mieliście kiedyś ochotę wyjść o północy z domu? Tylko po to by spotkać JĄ. Albo ot tak, żeby sobie w nocy pochodzić?

 

 

Stary facet, 40-tka na karku. Nie zwalę tego na karb ******stego klimatu tej piosenki/toru na którym jej słucham.

 

Inaczej. Czy jakaś piosenka poruszyła Was aż tak, że mieliście ochotę wyjść, po prostu wyjść z domu? Nawet w środku nocy?

Edytowane 23 Marca 2014 przez wrq

[micbud]

Trzeba sie dobrze ozenic i po problemie;-)

[Thomm]

Trzeba sie dobrze ozenic i po problemie;-)

To nie dla mnie. Ja już kiedyś powiedziałem mojej Matce, że jeślibym się ożenił i moje dziecko odziedziczyłoby mój charakter (+ charakterek mojej żony, bo tylko takie "charakterne" kobiety mnie interesują), to byłby..

 

 

...armageddon.

[Compton]

To właśnie piosenki zachęcają mnie, żeby o pólnocy juz wrócić do domu i ich słuchać

[4ndr3]

Z bardziej przyziemnych Gres / Snatch - Noc EP jako cała płyta. A poza tym to musiał bym pomyśleć.

[manuelvetro]

Aj, kusisz, Tomaszu. Nic pisał nie będę, najwyżej dam cynk, jak się książka ukaże (co może jednak nigdy nie nastąpić )

[micbud]

Armagiedony tez sa potrzebne;-)

[Inszy]

To mnie ruszyło na tyle że musiałem wyjść rozładować emocje.

[Thomm]

Aj, kusisz, Tomaszu. Nic pisał nie będę, najwyżej dam cynk, jak się książka ukaże (co może jednak nigdy nie nastąpić )

Daj, daj.,,

 

Cynk, cynk...

 

(i ma się ukazać! - rozkaz, a co! )

 

Bo jak nie, to wyjdę pod te neony!

 

[progmarky]

Dla tych co poszukują swojej drogi w życiu.Każdy kiedyś się zagubił. Jimmy Nail Lost z genialnej płyty Tadpoles In A Jar(1999) http://www.youtube.com/watch?v=nXGXx_ehwf0