Philips SHP9500

[ma_x_ym]

MrB tak od razu z pudełka Ci podeszły?

[MrBrainwash]

Czy podeszły to się okaże w dłuższym dystansie. Ale od razu po założeniu na głowę czarują prezentacją, eterycznością. Przyjemne są. Choć bezbasowe xD

 

Liczyłem na to, że mi nie podejdą i się ich pozbędę... no i nie zaspakajają wszystkich moich potrzeb, ale tak łatwo ich nie wypuszczę.

 

Takie tam z PW:

 

Wygoda, wykonanie i design... bajka. Lepiej niż na zdjęciach!

 

Za wcześnie by porównania dawać dokładne, ale od pierwszych chwil urzeka prezentacją dźwięku. No ale g warte na razie są moje spostrzeżenia bo chyba mi endorfiny skoczyły.

 

Pierwsze to co się rzuca w uszy to to, że L2 przy nich są efekciarskie, ale z wydźwiękiem negatywnym dla L2. Scena i napowietrzenie, otwartość wyraźnie na korzyść SHP. Jeśli to porównywać to zdaje się, że L2 to takie DT990pro, ale bardziej agresywne i zmniejszą sceną, a SHP to takie HD650 ze sceną, chyba takiej samej wielkości jak senki, a może większej. Oczywiście obie na modłę filozofii filipowskiej (co akurat jest na plus, takie coś pomiędzy X1, a L2). Szkoda, że nie schodzą tak nisko jak L2, górę chyba też mają trochę stępiona, ale to wyjdzie w wygrzewaniu.

 

Pewne rzeczy są in plus pewne in minus. Ogólnie lekkie, napowietrzone, dość równe granie. Jeśli chodzi o L2 to trzeba się przyzwyczajać i wczuwać, tutaj jest jakby spektakl na starcie, może to przez to, że są mniej bezpośrednie.

 

Takie relaksujące, eteryczne granie. Są mało wybredne i łatwo napędzić je, ale by zagrały z większym dociążeniem to chyba trzeba nad nimi popracować trochę....

 

Edytowane 30 Października 2014 przez MrBrainwash

[paratykus]

Wow!

Panie Brain, myślałem, że nam pranie mózgu zrobisz, ale w drugą stronę.

A tu ... niespodzianka ;-)

To teraz na serio będę przebierał z niecierpliwości nogami ( zupełnie jak ta bezrobotna z postu adikadika ).

[hibi]

 

Czy podeszły to się okaże w dłuższym dystansie. Ale od razu po założeniu na głowę czarują prezentacją, eterycznością. Przyjemne są. Choć bezbasowe xD

 

Liczyłem na to, że mi nie podejdą i się ich pozbędę... no i nie zaspakajają wszystkich moich potrzeb, ale tak łatwo ich nie wypuszczę.

 

 

 

oj chyba się starzejesz że ich słuchasz

liczyłeś że Cię zaspokoją?? hehe

[MrBrainwash]

Wiedziałem, że mnie nie zaspokoją. Lecz ja będę myślał o jakimś basboostcie Ostatecznie, w tej cenie mam referencyjnie zbudowane słuchawki, za ludzką cenę na wypadek, gdybym był zmęczony basem, a chciał trochę jaśniejsze, średnicowe granie. A słuchawek z taką prezentacją sceny długo szukałem, mają swój urok otwartość grado, precyzje beyerów.

[hibi]

Wiedziałem, że mnie nie zaspokoją. Lecz ja będę myślał o jakimś basboostcie Ostatecznie, w tej cenie mam referencyjnie zbudowane słuchawki, za ludzką cenę na wypadek, gdybym był zmęczony basem, a chciał trochę jaśniejsze, średnicowe granie. A słuchawek z taką prezentacją sceny długo szukałem, mają swój urok otwartość grado, precyzje beyerów.

no właśnie, ciekawie jak wyjdą z pojedynku vs Grado 225e.

o jakiej precyzji piszesz? Grado mają mniejszą od bajerów ?

[MrBrainwash]

Ja miałem MS1i i one były zdecydowanie słabsze pod względem technicznym. Nie wiem czy to kwestia niskiego modelu czy specyfiki grania słuchawek grado, ale technicznie to był poziom dobrze napędzonych V-jays Tutaj nie licząc basu bo jest go dużo mniej, wiec nawet nie sposób ocenić, ale reszta pasma, zdecydowanie precyzyjniejsza i lepiej umiejscowione źródła pozorne coś jak w beyerach. Czyli jak dla mnie już nie grado, a jeszcze nie beyery, tak jakby zmiksować to.

[michauczok]

Wyższe modele grado są mega precyzyjne i mają fajną prezentację, alessandro ponoć grają trochę inaczej niż ori grado, choć nie porównywałem. Ciekaw jestem bardzo tych filipków, skoro podobna otwartość co grado, a są wokółuszne, wygoda na pewno na duży +

[MrBrainwash]

Możliwe. Te wyższe modele, to już muszą czymś uzasadnić swoją cenę . Ja pamiętam jak @Krz porównywał ms1i do SR325 i został przy alessandro, ale to było jakiś czas temu nie wiem czy nie zmienił zdania, ja w każdym razie na pewien czas zrezygnowałem z nich (bardziej ze względu na wykonanie niż dźwięk, który mi się nawet podobał).

[ma_x_ym]

Ja chcę je z shurkami 1440 porównać. Szukam drugich otwartych. Shurki mają coś w sobie, ale mają też braki, które po modach podobno są eliminowane, ale jeszcze się za mody nie zabrałem. Sprawdzę jak Filipsy zagrają z Aune, liczę że powinno być dobrze.

[Karmazynowy]

Panowie, jest dobrze. Bardzo neutralne, bas jest, góry nie ma aż tak dużo, ale może już mam staxowe skrzywienie.

 

Wykonanie dobre, bardzo wygodne. W sam raz do sponiewierania przy komputerze, YT, filmy, muzyka na szybko. W tej cenie, imo rewelacja! No to grzejemy.

 

Brawo Philips, znowu.

[hibi]

piszcie o minusach bo to trochę się sponsorowane robi

[Karmazynowy]

Kabel i nie ściągane pady.

[all999]

piszcie o minusach bo to trochę się sponsorowane robi

 

Cena, za tanie.

[MrBrainwash]

Kabel można sobie lepszy sprawić, choć ja zwolennikiem kabli nie jestem. Z tym od Fidelio jest tak kapkę cieplej i gładko, później sprawdzę z tym od V-moda.

 

Pady trochę szorstkie, ale za to mięciutkie, jak dla mnie zaleta. Liczę na to, że długo posłużą, ale już widzę, że jakby znaleźć odpowiednią wielkość to ni byłoby problemu naciągnąć inne.

[Damix]

To One mają odpinany kabel ?

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[all999]

To One mają odpinany kabel ?

 

Tak

[miki_w1]

Hurra, wreszcie przesłucham Fidelio l2 w saturnie na czymś lepszym niż badziewie Philipsa przynajmniej dla kabla warto było kupić SHP

[MrBrainwash]

SHP warto kupić dla SHP

 

Powiem wam, że Fatso naprawdę wie co robi - kując nano 6g. Świetne połączenie z Philipsami. Na razie słucham po LOD przez E6 bo już nie mam żadne innego wzmacniacza ale i tak jest fajnie. Niezła odskocznia do analitycznego X5. Z modowanym e12 powinno to grać miodnie. Nano jako DAC gra dla mnie niegorzej niż UD110v2 (jeśli dobrze zapamiętałem model) jeśli nie lepiej.

[Fatso]

z szuflą 4G jest jeszcze lepiej

[hibi]

 

piszcie o minusach bo to trochę się sponsorowane robi

 

Cena, za tanie.

 

jest to ten sam poziom cenowy co AKG 612pro (stówa różnicy) także szału nie ma.

czy tanie to pojęcie względne!

[Karmazynowy]

Jaka stówa?

 

300 vs 560 zł, najtańsze znalezione z wysyłkami. Za 612 masz prawie 2 pary Philipsów.

[miki_w1]

Pewnie porównując cenę z conrada a nie tą promocyjną z amazona.

[hibi]

Jaka stówa?

 

300 vs 560 zł, najtańsze znalezione z wysyłkami. Za 612 masz prawie 2 pary Philipsów.

standardowa cena na amazonie 100ojro

[coolmen77]

Ale tu nikt w standardowej cenie nie kupuje