Matthi Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 To jeszcze Sunshine i Cargo Sunshine byłby dużo lepszy gdyby nie to zakończenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teti Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Cargo nie widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Solaris. Mi się akurat podobał, chociaż wiele osób kręciło nosem. Z bardziej przygodowych Serenity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 (edytowane) Solaris. Mi się akurat podobał, chociaż wiele osób kręciło nosem. Z bardziej przygodowych Serenity. Solaris ten z Clooneyem? Mega nuda a do tego kompletnie nie oddany zamysł ksiażki Dużo lepszy był rosyjski z 72 roku. Serenity bardzo ciężko podciągnąć pod thriller sci fi Raczej indiana jones w kosmosie chociaż całkiem fajny zarówno serial jak i film. Edytowane 15 Stycznia 2016 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Właśnie ten z Clooneyem mi się podobał. Ducha książki nie oddawał w ogóle, ale jako samodzielny film jakoś do mnie trafiał. Serenity tak jak pisałem - przygodowy, ale fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 (edytowane) Raczej wyczerpaliśmy temat thrillerów sci fi to ja sie przyznam że film Brazil "odkryłem" dopiero 2-3 lata temu. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem i trafiłem przypadkiem a okazało się że to jeden z najlepszych filmów jakie w ogóle oglądałem Edytowane 15 Stycznia 2016 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 "Listy martwego człowieka" - rosyjska staroć nakręcona przez ucznia Tarkowskiego - to ten od Stalkera. Kto chce się zdołować to wogooglać i "paczeć". "Cargo" trochę pobrzmiewa Moonem ( kręcone w tym samym czasie ) , ale można zerknąć. "Rok 1984" - klasyka sf. Wierna adaptacja powieści Orwella. Świat się od tamtego czasu zmienił, ale przesłanie jest jak najbardziej aktualne. "Interstella 5555" - jako ciekawostka, bo ilustrowany muzyką Daft Punk z płyty "Discovery" (uwaga, film rysunkowy w konwencji anime ) "Wojna światów – następne stulecie" Szulkina.Owiany legendą najlepszego polskiego filmu SF - dla wytrwałych maniaków. "Ukryty wymiar" - pokręcony film, ale nie brak w nim elementów horroru, jakem paratykus "Głębia" Camerona, staroć, ale klasyka - warto się zapoznać. "Kontakt" - mądry film z przesłaniem ze znakomitą rolą Jodie Foster. "Raport mniejszości" na podstawie opowiadania Dicka. cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Raczej wyczerpaliśmy temat thrillerów sci fi to ja sie przyznam że film Brazil "odkryłem" dopiero 2-3 lata temu. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem i trafiłem przypadkiem a okazało się że to jeden z najlepszych filmów jakie w ogóle oglądałem Brazil Gilliama? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekp711 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 "Sztuka Płakania" mocne ..... Film puszczany w ramach psychoterapii. Spróbuj Wszystko o mojej matce Podobał mi się ...... chociaż ostatnio mam ochotę na skandynawskie kino . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Test Pilota Pirxa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 (edytowane) Test Pilota Pirxa Niezły, ale z tego co pamiętam, nie podobało mi się, że pomieszali wątki z różnych "Opowieści o pilocie Pirxie". Edytowane 15 Stycznia 2016 przez paratykus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 ja niestety już dziś nie pamiętam treści książek, dziś do niego podchodziłem jak do polskiego kina psychologicznego w klimatach thrillera sf i niestety nie budzi już grozy jak kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 ja niestety już dziś nie pamiętam treści książek, dziś do niego podchodziłem jak do polskiego kina psychologicznego w klimatach thrillera sf i niestety nie budzi już grozy jak kiedyś "Test pilota Pirxa" to pierwsze opowiadanie ze zbioru i ma się nijak do tytułu filmu pod względem jego zawartości.Może to mnie tak (lata temu) wkurzyło kiedy go oglądałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redflow Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Tak trochę offtopowo, ale... czy jakakolwiek ekranizacja czytelnika książki zadowoliła, albo (zmniejszając wymagania) nie wkurzyła? Mnie, jako czytelnika powieści Kinga, powszechnie chwalona ekranizacja The Shining absolutnie nie usatysfakcjonowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Jak na ponad 500 stron tekstu to i tak wiele wątków w filmie "upakowali". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Ha, czekam aż zekranizują "Hyperion" Dana Simmonsa... jestem pewny, że koncertowo to spitolą. Zazwyczaj ekranizacje są cienkie. No niestety taki to plus książki- więcej można upakować, a przy okazji plastyczny umysł czytelnika daje myślę większą radośc z wizualizowania sobie rzeczy niż ich odbierania takimi, jakimi je sobie ktoś wymyślił. Dlatego też boję się o "Mroczną wieżę" - słyszałem, że chcą to zrobić w odcinkach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redflow Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 @paratykus Prawda. Tylko że ja, czytając książkę, tak w około trzech czwartych zawartości, przeszedłem się po mieszkaniu i... zapaliłem sporo żarówek. Podczas filmu aż tak dużej presji nie odczuwałem @MatmaN Wszystko, tylko nie Mroczną wieżę. W najlepszym razie wyjdzie jak Pieśń lodu i ognia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 King nie ma szczęścia do ekranizacji - Bastion, książka całkiem spójna i fajnie nawiązująca do Mrocznej Wieży, została moim zdaniem zamordowana przez mini serial. koniec OT z mojej strony, bo mnie Evil zaraz pozamiata ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redflow Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 To ja wobec tego profilaktycznie merytorycznie The Imitation Game / Gra tajemnichttp://www.imdb.com/title/tt2084970/http://www.filmweb.pl/film/Gra+tajemnic-2014-644005Tak wiem. Stary i Oscarowy, i każdy już oglądał, ale się w definicję "każdy" chyba nie mieszczę, więc dopiero kilka dni temu obejrzałem.Na końcu seansu zrobiło mi się smutno ... i jakoś tak lekko melancholijnie wciąż mnie trzyma, czyli dla mnie zdecydowanie dobra produkcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mihu83 Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Właśnie odświeżyłem sobie obraz Jeremiah Johnson(1972) i cóż... ten film to mistrzostwo(Redford wymiata). Od wielu lat jeden z moich ulubionych filmów i chyba tak już zostanie, każdy kolejny seans utwierdza mnie w przekonaniu, że to świetna produkcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rfzb Opublikowano 15 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Nie wiem czy ten film pasuje do definicji thrillera/horroru z gatunku SF, ale polecam ze swojej strony Mroczne Miasto, byłem pozytywnie zaskoczmy po seansie. To jest film... oglądałem ostatnio z 10 lat temu, chyba pora sobie przypomnieć Ha, czekam aż zekranizują "Hyperion" Dana Simmonsa... jestem pewny, że koncertowo to spitolą. Zazwyczaj ekranizacje są cienkie. No niestety taki to plus książki- więcej można upakować, a przy okazji plastyczny umysł czytelnika daje myślę większą radośc z wizualizowania sobie rzeczy niż ich odbierania takimi, jakimi je sobie ktoś wymyślił. Dlatego też boję się o "Mroczną wieżę" - słyszałem, że chcą to zrobić w odcinkach. Teoretycznie forma serialu pasuje do takiej space opery, ale z drugiej strony Syfy to nie HBO, więc też się nie nastawiam nie wiadomo na co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimmi Dragon Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2016 "Marsjanin" 3/10 Prawie jak "Armagedon". Ten sam poziom absurdu, zabrakło tylko tamtego klimatu. No jeszcze ta straszna muzyka... "Interstellar" 8/10 Wielkie brawa za pomysł! Widać, że komuś się chciało wysilić i przyciągnąć widza ciekawą, katastroficzną wizją przyszłości. Pomysł i wykonanie rewelacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2016 Ja również oglądałem wczoraj Marsjanina. Film da się obejrzeć, momentami jest zabawny, ale zachwytu zero. Może z 5/10. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2016 Tak trochę offtopowo, ale... czy jakakolwiek ekranizacja czytelnika książki zadowoliła, albo (zmniejszając wymagania) nie wkurzyła? Mnie, jako czytelnika powieści Kinga, powszechnie chwalona ekranizacja The Shining absolutnie nie usatysfakcjonowała. "Green Mile" była dla mnie ekranizacyjnie strawna. "The Shining" nawet Nicholson nie ratował. Tyle tylko, że ja każdą jego rolę będę porównywał do tej stworzonej w "Locie...". I każda będzie... gorsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 16 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2016 (edytowane) ja niestety już dziś nie pamiętam treści książek, dziś do niego podchodziłem jak do polskiego kina psychologicznego w klimatach thrillera sf i niestety nie budzi już grozy jak kiedyś "Test pilota Pirxa" to pierwsze opowiadanie ze zbioru i ma się nijak do tytułu filmu pod względem jego zawartości.Może to mnie tak (lata temu) wkurzyło kiedy go oglądałem. TPP powstał na podstawie "Rozprawy" z tomu "Opowieści o pilocie Pirxie".... nieliniowcy ciekawostka z Wiki : "W 1972 roku powstał, na podstawie książki, film produkcji węgierskiej pod tytułem Pirx pilóta kalandjai. Reżyserem był András Rajnai." Z Lema mogliby w USA spokojnie zekranizować : - Niezwyciężony - militarna SF z podtekstem - Fiasko - kontakt z Kosmitami, jakże dziwny - Polowanie - wojna ludzi z maszyną Edytowane 16 Stycznia 2016 przez Lord Rayden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.