Skocz do zawartości

AKG gwarancja


johny_55

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, jak nie to proszę o przeniesienie. Mam pytanie, a mianowicie czy słuchawki AKG kupione w USA będą podlegały gwarancji w Polsce?(dowód zakupu bym miał). Pozdrawiam i proszę o info, gdyby ktoś coś wiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz karte gwarancyjną?

 

W mojej karcie od K550 jest napisane, że uprawnienia gwarancyjne obowiązują wyłącznie w kraju, w którym dokonano zakupu.

 

Nie ma co gdybać, pisz do Polskiej (i do International też) obsługi klienta AKG to się dowiesz od źródła.

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się może zepsuć w słuchawkach takiej marki jak AKG czy inne z rodowodem pro? Nie przewatowywane i zadbane mechanicznie nie mają prawa się uszkodzić. Ludzie, nie popadajmy w paranoję. Miałem w życiu masę słuchawek, żadne nigdy się nie zepsuły. Pewnie gdybym kupował audiodebilskie typu Grado, to bym miał problem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się może zepsuć w słuchawkach takiej marki jak AKG czy inne z rodowodem pro? Nie przewatowywane i zadbane mechanicznie nie mają prawa się uszkodzić. Ludzie, nie popadajmy w paranoję. Miałem w życiu masę słuchawek, żadne nigdy się nie zepsuły. Pewnie gdybym kupował audiodebilskie typu Grado, to bym miał problem.

 

W Polsce Rolandzie to normalka. Sam sprzedajac wiele sprzętów i sprzedając ich po półtora roku czy dwóch ludzie pytają mnie o gwarancje mimo że daje im dużą obniżke na cenie z racji używania rzeczy jak i właśnie owego braku gwarancji. Wręcz jest to paniczne i autorytatywne pytanie na zasadzie "nie masz dowodu zakupu i gwarancji to nie kupie".

I nie chodzi mi o to by kłócić się z tym bo gwarancja to dobra sprawa ale tak jak to mówisz nie popadajmy w paranoje. Uważam że każda osoba kupująca coś powinna się liczyć że może stracić "całe" pieniądze chociażby z racji postępowania gwarancyjnego wielu firm jak i konsumentów i po prostu należy tego nie zamiatać pod dywan ale być świadomym takieg stanu rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja reklamowałem już swoje 550, mimo, że pisali, że wykonanie jest na wysokim poziomie.

 

Bo jest, ale mimo to może trafić się gorzej wykonana sztuka. Z moimi nigdy nie było najmniejszego problemu, ani z padami, ani z balansem, ani z opaską, nic, ale to nie oznacza też automatycznie, że wszystkie takie muszą być.

 

A co się może zepsuć w słuchawkach takiej marki jak AKG czy inne z rodowodem pro? Nie przewatowywane i zadbane mechanicznie nie mają prawa się uszkodzić. Ludzie, nie popadajmy w paranoję. Miałem w życiu masę słuchawek, żadne nigdy się nie zepsuły. Pewnie gdybym kupował audiodebilskie typu Grado, to bym miał problem.

 

Pałąk? Mechanizm regulacji muszli chociażby? Rodowód nie jest wyznacznikiem jakości. Zawsze istnieje szansa na kiepską sztukę, na jakąś wadę ukrytą, słabszy jakiś element, który nie wytrzymuje naprężeń i pęka po miesiącu. U AKG, tak jak zauważył Nemrod, spokojnie można wymienić modele, które mają projektową czkawkę i pękające nagminnie kabłąki (K520, K540, GHS-1, Tiesto etc.). Widziałem pękające pałąki i widełki w STAXach SR-202, popękane Senny HD600/650, niby wszystko też markowe i z mniejszym lub większym rodowodem, a mimo to sprzęt ten różnie reaguje na próbę czasu i eksploatacja nie musi tutaj być forsowna, by się o tym przekonać :).

 

Pytam wstępnie, ponieważ mam możliwość zakupu, a nie chciałbym żeby później okazało się że gwarancji brak:/ Ale dzięki za info. Pewnie tak jak pisze u Ciebie tak jest

 

Generalnie GW powinna obowiązywać tak jak tu już powiedziano - w kraju, w którym został tenże produkt zakupiony. Niektórzy producenci mając co prawda takie coś jak International Warranty, ale raczej nie AKG. W razie czego można wykonać telefon do nich z potwierdzeniem lub zaprzeczeniem takiego stanu rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za wszystkie wypowiedzi, zapytałem bo nie wiedziałem jak to jest w przypadku słuchawek, a tu konkretnie AKG. Miałem laptopa swego czasu, ASUSA z USA i gwarancja obowiązywała w Polsce.



U AKG, tak jak zauważył Nemrod, spokojnie można wymienić modele, które mają projektową czkawkę i pękające nagminnie kabłąki (K520, K540, GHS-1, Tiesto etc.)

 

Chodzi o wszystkie modele Tiesto? Bo te słuchawki też mnie interesują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem laptopa swego czasu, ASUSA z USA i gwarancja obowiązywała w Polsce.

 

Bo tak jak mówiłem część producentów, właśnie głównie tego typu elektroniki, ma gwarancję międzynarodową. HP też tak robi, choć zawsze warto czytać na czym to polega, bo potrafi kryć się tam niezły oszwab.

 

Chodzi o wszystkie modele Tiesto? Bo te słuchawki też mnie interesują.

 

Na pewno problem dotyczy modelu K167. Identyczna konstrukcja jest w K67, więc można spróbować założyć, że w tym modelu też jest coś na rzeczy. Niestety nie wiem jak z K267.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest wiedza tajemna, wystarczy poszukać w Google :)

 

"Finally, the headband adjustment system is extremely weak and prone to breakage. Within two months of normal usage, both sliders managed to bend and snap at the connection point between the headband and the cup. Keep in mind, I have a smaller head than average, so there is no excuse for this occurring."
"In early February I noticed the plastic inside the headband (that houses the cord) started to crack at the expansion areas on both sides (...) and now one of the sides has completely broken through and the other side is not far behind."
"the base of the right arm simple broke, so the right speaker does not longer stay applied on my hear."
"They broke just putting them on normally."
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy.

 

Przy okazji, zauważyłem, że linkowany przeze mnie wcześniej facet z head-fi miał ten sam problem z drugą parą: http://www.head-fi.org/t/659147/akg-k167-tiesto-broke-2-times-in-the-same-place

Także naprawdę to nie może być przypadek albo zła sztuka, tylko już konkretnie problem natury konstrukcji i użytych materiałów. Warto byłoby ogólnie prześledzić ten temat także na wspomniane dwa sąsiednie modele AKG. Ktoś coś jeszcze chce powiedzieć o "rodowodzie"? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja reklamowałem już swoje 550, mimo, że pisali, że wykonanie jest na wysokim poziomie.

 

Bo jest, ale mimo to może trafić się gorzej wykonana sztuka. Z moimi nigdy nie było najmniejszego problemu, ani z padami, ani z balansem, ani z opaską, nic, ale to nie oznacza też automatycznie, że wszystkie takie muszą być.

 

No to wykonanie jest na wysokim poziomie, czy nie? :)

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wykonanie jest na wysokim poziomie, czy nie?

Wykonanie jest na wysokim poziomie, słuchawki są zrobione z dobrej jakości materiałów i mają zadatki na bezproblemową służbę przez lata ALE zdarzają się od tego odstępstwa w ramach pojedynczych sztuk. Teraz już nie powinno być wątpliwości co do sensu mojej wypowiedzi ;).

 

 

Produkcja w Chinach dziwi was to ? Słuchawki made in Austria po 30 latach są często igła stan, a te po 30 latach to będą w formie butelek czy innych takich :)

Produkcja w Chinach teoretycznie też nie jest na to definitywną odpowiedzią, choć przy całej serii Tiesto faktycznie nasuwa się automatycznie. Pamiętam jednak, że u mnie na TFie ktoś coś pisał o pękających muszlach K240 MKII - właśnie Made in Austria. K601 pod koniec produkcji również były Made in P.R.C. a jakoś nie widziałem, aby ludzie masowo mieli z nimi problemy, aczkolwiek jest to model sporo mniej popularny i być może po prostu się o tym nie pisze. K67/167 już popularne są i stąd nawał negatywnych informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, tyle że problem wystąpił wtedy z wersją właśnie Made in Austria, a nie z chinolem. Temat ten jest mi (niestety) doskonale znany.

Yup.

...a także Sennheiser. Jak tak dalej pójdzie, to Perul będzie mógł zacząć wytwarzać kabłąki hurtem i nieźle na tym zarobi :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, nie chodzi o to gdzie jest produkcja, tylko o projekt produktu, użyte materiały i kontrolę jakości. X1 czy L1 też są z chin, gdyby nie napis na pudle, nigdy bym na to nie wpadł. Można?

Jeszcze co do AKG 550, to nie nazwałbym ich super pancernymi. Oczywicie użyte materiały są bardzo dobrej jakości tak jak ich spasowanie, ale mając je w rękach, ruszając nimi - nie czujesz, żeby przeżyły cięższe traktowanie, noszenie w plecaku. No i są podatne na zarysowania, zwłaszcza te widełki, trzymające muszle. Mam 2 parę i znowu mam rysę, nie wiem skąd, chociaż używam ich tylko w domu i traktuje je jak jajko.

 

///Taptalk wywala polskie znaki. :/

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności