Nicodem

Dzięki wszystkim za propozycje, stawiam więc na HS930. Akurat w x-kom jeszcze promocja - 99zł.

M9 działa z offline Tidal i brzmi całkiem fajnie

Patent śmieszny, ale zanim bym zasnął to bym się wkurzał pewnie że praktycznie nic nie słychać. Szukam czegoś co jeszcze w miarę rozsądnie zagra. KZ ES3 wyglądają interesująco bo teoretycznie spełniają wszelkie moje wymagania - z mikrofonem, grać chyba powinny przyzwoicie, tanie i do tego z kablem za uchem. Tylko czy nie będą za bardzo wystawać i przez to przeszkadzać? Audeo które? Jakoś do HS-930I nie mogę się przekonać bo mam wrażenie, że będą wypadać i uwierać.

Jak wjadą coś może napiszę ale ja świeżutki jestem w tych tematach i nieobeznany z pięknymi słowami opisującymi dźwięki. Drewniana to opinia będzie

Faktycznie wygląd o niebo lepszy. Za ile szły?

Mają sklep w Warszawie. Nie sądzę by chcieli kolejny. Ja miałem kiedyś przez 5 lat nieźle prosperujący sklep z odtwarzaczami HD więc też wiem, że to nie jest łatwy kawałek chleba. Ale generalnie - wątek nie był wrzucony dlatego że szukam takiej inwestycji, bo mnie na to nie stać a i żona by z całą pewnością tego nie zrozumiała, że można walić kasę w audio i oczekiwać zarobku. Po prostu mnie to zainteresowało patrząc na ogólny trend wzrostu cen na całym audio.

Dobra, namówiłeś mnie. Kupione. Posłucham i puszczę dalej pewnie. Może się na forum chętni znajdą.

Wyglądają bardzo ciekawie i tanio. Też chętnie poczytam co o nich sądzicie. Na samym massdrop komentarze są raczej pozytywne (jak grają) ale wszystkie zwracają uwagę na bardzo złą jakość wykonania.

Brzmi dziwnie, nie? Proszę jednak o pominięcie komentarzy czy się powinno/niepowinno itp. Tak mam, że lubię w spokoju posłuchać muzy przed snem i niestety coraz częściej zdarza mi się przy tym przysnąć. Żal mi moich FiiO FH5 bo w podobnym scenariuszu już kiedyś ubiłem kilka słuchawek. Bolałoby jakby dokonały żywota w taki sposób. Wymagania - kabel za uchem, wygodne tak by można było przełożyć się na bok. Plusem wielkim byłby mikrofon - wtedy w ciągu dnia mógłbym używać tych słuchawek do rozmów przez telefon. Mają grać w miarę dobrze dlatego budżet do 500zł czyli nie jest źle. Pod warunkiem że z mikrofonem. Jak bez to budżet do 300-350zł. Na razie pomyślałem nad FiiO F9 PRO ale nie miałem ich w uchu i nie wiem czy nie będą uwierać przy oparciu o poduszkę. P.S. Komentarze z propozycją AKG K1000 będę zgłaszał do moderacji 🤣

Kilka dni temu przeszukując sieć w poszukiwaniu testów Q5 i X7II (decyzja przed zakupem) znalazłem taką fotkę: Może mi ktoś powiedzieć jaki jest sens stackowania tych dwóch urządzeń? Co ta osoba chciała osiągnąć? Ogólnie chyba widziałem jeszcze w kilku miejscach, że ludzie stackowali DAC i DAP. A inne pytanie - jak chcę podłączyć do mini audio w sypialni (DENON CEOL) Q5 jako źródło dla Tidal to iść po złączach: 1) Q5-heaphones -> DENON portable-in (na froncie) przez mini-jack - mini-jack czy lepiej (pewnie tak ale też wolałbym dowiedzieć się jakie jest uzasadnienie) 2) Q5 line-out -> DENON Analog-in przez mini-jack -> 2x RCA

Właśnie miałem wrzucać. Cena dobra, jak ktoś się zastanawiał warto spróbować.

Jest gdzieś może jakiś "słowniczek"? Ciepła, jasna, ciepła, zmienna, neutralna, sucha, V, W... Sporo tego, część wcale nie oczywista.

Super przykład, pytanie ile kosztował w tych latach 76-81 oraz czym się wyróżnił.

Właśnie chciałem sprawdzić tę tezę. Zauważ, że tak samo jest z innymi "przedmiotami". Samochody - generalnie na 99% modeli tracisz na maksa, ale jest ten 1% który cieszy, a do tego zarabia. Uznałem, że pewnie w audio analogicznie można znaleźć takie przykłady. Stąd pytanie i patrząć na ilość odpowiedzi - chwyciło. Może jakieś przykłady z sieci ktoś zaproponuje. Aukcje/linki.

Ja miałem możliwość przez kilka minut porównać FH5 które wg mnie jak na swoją cenę grają rewelacyjnie z właśnie LCD-XC i różnica była spora. Dlatego uznałem, że może z IEMów nie da się tego wycisnąć bo po prostu nie ma miejsca, a i może też to, że słucha się całym uchem (pewnie to jest kontrowersyjna opinia). Jesteś jednak kolejną osobą która twierdzi, że warto spróbować więc chyba zacznę łowy na odsłuch i postaram się wypożyczyć Andromedy oraz LCD-XC do sprawdzenia.

Jakoś na forum ostatnio ktoś wrzucał link do zestawu za 12500€, w necie można znaleźć ludzi którzy kupili i za 6000$ więc chyba niekoniecznie. Gdzie w ogóle szukać takich perełek w necie? Są jakieś dedykowane giełdy? Przykład który podałeś - inwestycja w 7 zestawów to już ekstremum ale w sumie o to właśnie pytałem. Czy na audio można zarobić (nawet nie znacznie, ale nie stracić) a przy okazji jednak cieszyć się sprzętem. Ostrożnie oczywiście. Te zamknięte 7 trochę smuci.

Oppo? Zdaje się, że też ich już nie będzie w audio a trochę mieli dobrych rzeczy.

A no właśnie - ale które i co brać pod uwagę? Czy coś co robią teraz może stać się takim rarytasem za 10 lat? Przykładowo - Orpheus HEV 90 ze słuchawkami HE-90 - czyli klasyk na maksa jakoś chyba w sumie na cenie nie zyskał. A była to limitowana 300szt edycja. Za to Sony MDR-R10 jak najbardziej.

Tak patrząc na forum - są wątki o zegarkach, czasem rozmowy o innych rzeczach. A ja mam pytanie trochę z innej beczki, nadal w audio ale z inną tezą. Sprzęt z górnej półki drożeje, tak generalizując. Mam wrażenie, że jak przymierzałem się do czegoś do domu jakieś 10 lat temu to można było się zamknąć w budżecie dużo niższym niż teraz i mieć praktycznie prawie top-topów. W tej chwili nie ma sufitu dla zakupów, a relatywnie ten sam poziom wydatków powoduje zakup zaledwie średniaka. Przynajmnie z opisów. Ile w tym wszystkim marketingu itp - pomijamy. Pytanie zatem - czy można w ogóle traktować jakiś sprzęt audio jako inwestycję? Tak np jak ludzie zbierają zegarki by w końcu zacząć kupować kolejne modele właśnie jako inwestycje. Czysto finansową. Czy jest jakiś sprzęt, który wiadomo że będzie już tylko drożał? Taki który możnaby w domu odpalić raz na weekend przy lampce wina, posłuchać ale wiedzieć, że za 10 lat nie będzie na śmietnik tylko nawet coś dla nas zarobi?

Mam w tej chwili FH5, jadą do mnie FA7. Z nich jestem zadowolony ale miałem także możliwość odsłuchu Audeze LCD-XC i co tu dużo mówić - podobało mi się. Stąd też zacząłem polowanie na Audeze ale w podobnym przedziale cenowym pojawiają się także wielbione wszędzie Andromedy od Campfire. Ja nie mogę sobie pozwolić na słuchanie w domu na konstrukcjach otwartych, dlatego zawężony wybór jest mniej więcej do tych 2 modeli. Za IEM przemawia mobilność (choć do tego będę miał FA7) oraz wygoda. A jak byście oceniali dźwięk, czy jest w ogóle jak to porównywać? Dokanałowe z Audeze? Może źle myślę i do domu powinieniem jednak brać tylko Audeze i nie kombinować już z kolejnymi IEM? Gram teraz z FiiO Q5 ale jedzie do mnie DarkVoice 336SE. FiiO pozostanie moim głównym źródłem, porównywałem go z AK SP1000M i uznałem, że różnica w cenie nie jest warta dopłaty - środki przesunięte na słuchawki do domu.

Już poszły

A gdzie już są dostępne?

Jeśli ktoś coś to ja chętnie bym przytulił.

A już zapowiadają kolejne Mam idealnie tak samo - zapisałem się na preorder ale mam FH5 i jak przyjadą to po 2-3 dniach będę się którychś pozbywał. Z FH5 jestem bardzo zadowolony więc wymagania wobec FA7 rosną :). Ale jak nie podejdą to w cenie preorderowej pewnie ktoś innych chętnie weźmie. Pełnej ceny w ciemno bym nie zapłacił.

Wszystko idzie po kablu. DAC staje się kartą dźwiękową telefonu. Problem pojawia się jak ktoś zadzwoni :).