Skocz do zawartości

Crusio

Zarejestrowany
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Crusio

  1. @zgreg Sprzedawcą i realizacją słuchawek z Twojego linku jest firma zewnętrzna a nie Amazon. Tu masz to samo sprzedawane przez Amazon w normalnej cenie.
  2. Nie zginęły czasami komuś Fostexy TH-909? https://www.olx.pl/d/oferta/sluchawki-fostex-th909-CID99-IDXeaeC.html Brak kartonu, stojaka, dokumentów.
  3. @blackromekRównież oddaję głoś na Lotoo Paw S2 - łagodna góra i świetnie kontrolowany bas z bardzo fajnym uderzeniem. U mnie zarówno z Fostex TH-909 jak i Denon D9200 zgrywa się rewelacyjnie. Śmiem twierdzić, że jak na dongla to jest wręcz rewelacyjny i bardzo uniwersalny. Z dziurki 4.4 mm mocy nie brakuje (słucham zazwyczaj w skali 40-50% głośności). W moich skromnych porównaniach wygrał z takimi urządzeniami jak xDuuo Link 2 Bal, iFi Zen DAC v2, Chord Mojo 2.
  4. Ja mam co prawda Denony D9200, jednak sygnatura dźwięku będzie raczej zbliżona do D7200 i w Twoim budżecie, moje Denony świetnie mi się zgrywają z donglem Lotoo Paw S2. Po balansie mocy wcale nie brakuje a niewątpliwym plusem jest wielkość samego urządzenia.
  5. Po kilku dniach obcowania z najnowszym DAP-em od Astell&Kern mogę już napisać w kilku zdaniach co o nim sądzę. Przede wszystkim decyzję o wyborze SE300 podjąłem ponieważ miał on napędzać moje Fostexy TH-909 zastępując obecnie użytkowanego przeze mnie dongla Lotoo PAW S2. Szukałem więc czegoś co złagodzi górę, utrzyma średnicę na odpowiednim poziomie jak również sprawi, że Fostexy utrzymają swój charakter na samym dole pasma. Częściowo udało się zrealizować wszystkie moje założenia ale o tym później. Zacznę od budowy urządzenia - ta jest bez zarzutu. Użyte materiały są bardzo dobrej jakości. Nie ma mowy o żadnych niedoskonałościach przy spasowaniu itp. Na siłę moge doczepić się do bardzo kanciastych krawędzi co może powodować pewien dyskomfort podczas trzymania urządzenia ale dobre wyprofilowanie wewnątrz bocznych krawędzie znacząco poprawia chwyt. Obsługa pokrętła sterowania głośności jest bardzo precyzyjna i to klikanie sprawia dużo wewnętrznej frajdy. Do zabezpieczenia ekranu, producent dołącza 3 komplety folii ochronnych, które są bezproblemowe w aplikacji i udało mi się już za pierwszym razem zaaplikować jedną z nich praktycznie bez żadnych poprawek. Ekran jest wystarczająco duży i przede wszystkim dzięki dobremu PPI, czcionki są super czytelne - bez żadnych wad. Ogromnym plusem jest fantastyczna reakcja na dotyk a szczególnie chodzi mi o dwukrotne dotknięcie ekranu w celu jego wzbudzenia gdzie funkcja ta działała różnię w iBasso DX300 czy Shanling M6 Ultra. Bateria jest OK. Nie ma tragedii choć mogłoby być ciut lepiej. Zdaję sobie jednak sprawę, że gabaryt urządzenia i użyte komponenty też powodują pewne ograniczenia co do pojemności ogniwa więc jak najbardziej akceptuję to co otrzymałem. Na plus zaliczam szybkość ładowania bo jak na moje potrzeby nie trzeba zbyt długo czekać. Przechodząc dalej muszę niestety doczepić do największej moim zdaniem wady urządzenia jaką jest dość słaby zastosowany układ CPU. Interfejs zamkniętego (w tym przypadku) systemu Android nie działa płynnie, ba do płynności brakuje moim zdaniem niestety naprawdę wiele. Nawet taka rzecz jak ściągnięcie górnej belki ze skrótami powoduje widoczne skoki animacji co uważam za zbyt dużą oszczędność patrząc na cenę katalogową SE300. Obsługa (w moim przypadku) aplikacji do streamingu muzyki jak Qobuz czy Apple Music klatkuje i to znacznie. Być może uda się to producentowi choć częściowo poprawić w jakieś aktualizacji - liczę na to bo poza tą wadą, dość kłującą w oczy, cała reszta, najmilsza dla ucha część jest już na naprawdę bardzo wysokim poziomie i zdecydowanie wygrywa z tym co miałem wcześniej możliwość testować czyli np. iBasso DX300 czy Shanling M6 Ultra. Na koniec moich wrażeń sprzętowo softwarowych dodam jeszcze, że po wyjęciu z fabrycznie zapakowanego pudełka, ustawieniu początkowej konfiguracji, na urządzeniu były wgrane jakieś losowe utwory muzyczne co z początku odebrałem za rzecz normalną, jednak po instalacji Qobuza, Apple Music i rozpoczęciu słuchania muzyki, urządzenie zaczęło się niemiłosiernie mocno grzać a bateria znikała w oczach w tempie ok 5% na 10 minut użytkowania. Zrobiłem więc ręczny reset urządzenia do stanu fabrycznego. Po tym zabiegu i ponownej konfiguracji, wewnątrz pamięci urządzenia nie było już żadnej muzyki a po instalacji używanych przeze mnie aplikacji streamingowych, problem z przegrzewaniem czy ogromnym zużyciem baterii ustąpił. Chcę jednak zauważyć, że podczas swojej pracy czuć wyraźnie, że DAP się grzeje ale nie powinno to wpływać na jakikolwiek dyskomfort przy użytkowaniu. Wrażenia z odsłuchu: Mógłbym napisać krótko - jest fantastycznie, analogowo z ogromną przestrzenią (szczególnie w głąb) i strasznie uzależniającym basem. Mogę również potwierdzić to co napisali koledzy powyżej w swoich wrażeniach po odsłuchu. Rozwinę jednak trochę swoje odczucia: 1. Góra - czuć tu ten sznyt R2R, tę analogowość w dźwięku. Śmiało można łączyć w konfiguracji z jasnymi słuchawkami (u mnie Fostexy TH-909 i Denony D9200). Nie należy się obawiać jednak utraty detalu ponieważ góra jest doskonale wygładzona ale jak najbardziej obecna i dalej wyciąga wszelkie smaczki z nagrań przez co słabo nagrane pliki audio nadal będą ukazywać swoje niedoskonałości. 2. Średnica - tutaj zaczyna się dziać jeszcze więcej dobrego ponieważ wokal jest pięknie wyeksponowany i w jakiś cudowny dla A&K sposób odklejony od reszty dając wrażenie obcowania z artystą tuż przed sobą gdzie reszta instrumentów potrafi zagrać z oddali. Szczególnie słyszalne jest to przy damskim wokalu. 3. Bas - idąc dalej jest jeszcze lepiej - takiej realizacji tego pasma nie słyszałem jeszcze w żadnym z testowanych przeze mnie DAP-ów. Nie słyszałem tego również w żadnym posiadanym przeze mnie sprzęcie stacjonarnym. Kurczę - ten bas uzależnia. Sam jestem ciekawy jak A&K to zrobiło. Bas stawia przede wszystkim na jakość, warstwy i głównie na midbas. Jest świetnie kontrolowany i bardzo precyzyjny co zrobiło na mnie największe wrażenie. 4. Przestrzeń - tak jak pisałem wcześniej - jest jej dużo a nawjwięcej przede wszystkim wgłąb. Do tego dochodzi fantastyczne rozłożenie, rozdzielenie linii instrumentów. Zamykając oczy jesteśmy w stanie wskazać, gdzie znajduje się dany instrument - coś pięknego. Nic się zlewa. Myślę, że ciekawe połączenie byłoby np z Hifiman Arya Stealth gdzie tam separacja instrumentów stoi na bardzo wysokim poziomie od wyjęcia z pudełka. Wracając do synergii, której poszukiwałem do moich Fostexów. Tu zabrakło mi jedynie trochę tego najniższego basu, który z Fostexów lubię i jak dla mnie tym właśnie brylują. Postanowiłem więc spróbować połączyć SE300 z Denonami D9200 i był to strzał w 10. W Denonach zdecydowanie na przód wychodzi midbas a tutaj SE300 króluje. W takim połączeniu można słuchać obu sprzętów godzinami. Nie mam tu jakichkolwiek uwag - po prostu synergia doskonała. Na koniec dodam jeszcze tylko, że najbardziej dla moich preferencji dźwiękowych pasuje ustawienie trybu NOS i klasy A. Zmiana trybu pracy na OS czy też klasy na AB wprowadza subtelne różnice w charakterystyce dźwięku i w zależności od słuchanej muzyki są one mniej lub bardziej słyszalne ale słyszalne są. Jednak mi nie zależy na analizie każdego utworu muzycznego. Chcę jedynie cieszyć się muzyką w sposób miły dla mojego ucha a Astel&Kern SE300 mi to w 100% umożliwia. Podsumowując - jeżeli ktoś poszukuje szalenie uniwersalnego DAP-a, grającego bardzo ale to bardzo naturalnie z nutą analogowości z ocieploną barwą ale nadal ze świetnym detalem oraz piękną średnicą to wybrał bardzo dobrze. Uważam również że SE300 może z całą pewnością zastąpić niejedną stacjonarkę. Ze swojej strony polecam choć przetestować i przekonać się samemu. Wkrótce dodam również kilka zdjęć, żeby było trochę bardziej kolorowo 🙂
  6. Ja gram na PC. W H&S jestem przyzwyczajony do myszki od zawsze choć słyszałem że Blizzard dość nieźle sobie poradził z implementacją padów. Gra ma dość niskie wymagania sprzętowe jeżeli chodzi o PC. Jeżeli masz OLED-a z PS4 to obstawiam, że pomimo, że na obecne czasy PS4 do najszybszych nie należy to jednak magia OLED-a dodaje tego czegoś co w dość mrocznej grze się jak najbardziej przydaje.
  7. @Palpatine Gracie 🙂 Jest naprawdę pełen wypas. Jak ktoś lubi klimat H&S to szczerze polecam. Na szczególne uznanie moim skromnym zdaniem zasługuje oprawa audio-wideo. Grając na słuchawkach i monitorze/TV OLED można zbierać szczenę z podłogi.
  8. Crusio

    Muzyczne Zakupy

    Czas na testy nowego DAP-a - A&K SE300 świeżo odebranego z salonu MP3Store. Dziękuję @kurop za dogranie transakcji.
  9. @kurop Również czekam na info odnośnie promocyjnej ceny. Jestem strasznie ciekawy jak się zgra z Fostexami TH909.
  10. Podpisuje się pod powyższym również jako półroczny właściciel D9200.
  11. Crusio

    Shanling M6 Ultra

    Czytałem Twoje pierwsze wrażenia o nim i jak najbardziej biorę go pod uwagę. Kwestia oczywiście ceny końcowej u nas i terminu dostępności.
  12. Crusio

    Shanling M6 Ultra

    Ja właśnie mam u siebie na odsłuchu i muszę przyznać ze jestem trochę zawiedziony. Problemy u mnie są dwa: 1. Raz na jakiś czas potrafi zgubić sygnał WIFI co czasami stopuje całkowicie streaming muzyki. 2. Subbas, którego jest całkiem sporo i w niektórych utworach dodaje to lekkiej pikanterii, w innych potrafi przedobrzyć i urządzenie traci nad nim kontrole przez co jest on dość wyraźnie rozlazły i taki bułowaty. To już mój Lotoo Paw S2 dużo lepiej sobie radzi z kontrola najniższego basu. Spodziewałem się również trochę bardziej wygładzonej góry. Nie oznacza to ze jest ona jakoś super ostra czy techniczna. Bardziej z moimi jasnymi już Fostexami TH909 jest jej po prostu lekko za dużo. Zapytam jeszcze - czy jesteście w stanie polecić jakiegoś DAPa do powiedzmy 10k, który nie będzie działa jak kupa i dźwiękowo będzie blisko tej delikatności na gorze jaka daje mi np Lotoo Paw S2? Chciałbym również aby miał niezłe zejście na dole ale z dobrą jego kontrolą. DAP musi mieć również opcje streamingu.
  13. Tak to moje ogłoszenie słuchawek kupionych od @Palpatine. Potestowałem i jednak mi nie podeszły. Zaznaczę, że nie chodzi o barwę dźwięku (bo ta jest topowa) ale o to że jednak komfort używania jakichkolwiek czopków w moich uszach dłużej niż godzinę jest dla mnie nijaki. Zostaję przy nausznych 🙂
  14. Crusio

    mrBudyn

    Kupiłem od szanownego kolegi słuchawki. Przyznam, że dawno nie miałem do czynienia z tak fachowym podejściem do transakcji. Jestem bardzo zadowolony.
  15. Ja u siebie testowałem mojo 2 jako DAC spięty z Violectric V200 i jakichś drastycznych różnić na plus nie było. Być może to moja własna autosugestia ale uważam że Mojo 2 najlepiej brzmi tak jak został zaprojektowany czyli jako combo.
  16. @all999 zrozumiałem, że radzik pytał jakim przewodem ma wyjść z mojo (funkcjonującego jako jedynie DAC) na zewnętrzny wzmacniacz
  17. Przewodem mini jack --> 2x RCA EDIT: Pamiętaj też o odpowiednim ustawieniu głośności na kulkach (najlepiej to co jest zaznaczone na slajdzie).
  18. Do mnie dojechał w piątek z Audeos i przyznam szczerze, że nie wierzyłem, że w tak małym pudełku zamknięty jest taki diabeł 🙂 Co on zrobił z moimi Fostex-ami TH909 to aż trudno opisać bo nadal zbieram szczenę z podłogi. Porównuję go bezpośrednio z zestawem Ares II + Violectric V200. Nie chcę tego pisać ale muszę ponieważ Mojo 2 gra o klasę wyżej od wymienionego przeze mnie wcześniej sprzętu. Muzyka po prostu odżyła, nabrała takiego rozpędu i genialnej holografii. A to wszystko z jego małej dziurki. Nie mam obecnie niestety odpowiedniego przewodu i przetestowania jak sprawdziłby się w roli DAC-a z V200 ale zamierzam to niebawem sprawdzić. Co do samego Mojo 2 to gra bardzo neutralnie z lekkim naciskiem na ocieplenie i dociążeniem dźwięku. A dzięki wbudowanemu EQ można go dostosować do naszego ulubionego stylu grania i na pewno pod większość słuchawek. Nie słuchałem Mojo 1 więc nie mam porównania ale najnowszy model robi robotę nawet z takimi jasnymi słuchawkami jak TH909. Dam sobie jeszcze jakiś czas na głębszą analizę ale wszystko na to wskazuje, że raczej Ares pójdzie na sprzedaż i w jego miejsce do mojego drugiego toru zawita drugie Mojo. EDIT: Dodam jeszcze, że Crossfeed zupełnie zabija szerokość sceny w TH909.
  19. Crusio

    Muzyczne Zakupy

    Od ubiegłego tygodnia słucham swoich TH-909 z nowym wzmacniaczem od Violectric HPA V200 wraz z wcześniej posiadanym już DAC-iem od Denafrips Ares II i muszę przyznać, że synergia jest po prostu genialna. Bas zyskuje takiego kopa i takie dociążenie, że ciężko to opisać słowami. Wypełnia całą głowę do tego stopnia, że chyba więcej już by się tam nie zmieściło 🙂 Niewątpliwym plusem jest też jego szybkość i świetna kontrola. Dzięki Aresowi natomiast, średnica jest wręcz cudownie wyeksponowana i zdecydowanie znajduje się w tym miejscu, w którym powinna być. Co do wysokich to są one bardzo dokładne i prezentują wszystkie plusy jak i minusy nagrań. Nic się nie ukryje. Scena jest dobra a może i nawet bardzo dobra. Separacja instrumentów stoi na wysokim poziomie a do tego idealnie czarne tło. Podsumowując - wzmacniacz gra super cieplutko ale wcale nie zamula i nie gasi wysokich tonów w jakiś diametralny sposób. Nadal są one bardzo szczegółowe. W porównaniu do wzmacniacza Burson Solist 3X Performance to wg mnie starsza konstrukcja od Violectric zjada go na śniadanie we wszystkich aspektach muzycznych może za wyjątkiem delikatnie mniejszej sceny. Z kolei w porównaniu do wzmacniacza Fostex HP-A4BL, którego też posiadam i testowałem, największa różnica jest w najniższych pasmach dźwięku (bas ma zupełnie inny charakter - jest taki brudniejszy, z mniejszą kontrolą choć nadal schodzi bardzo nisko) oraz na średnicy gdzie jest jej delikatnie mniej. Dużo przyjemniej słucha mi się V200, który jest bardziej muzykalny.
  20. @MichalZZZ Ja ze swojej strony polecę zdecydowanie tańszego Aresa II, który także świetnie dociąża dolne rejestry. Bas jest naprawdę dobrej jakości i jest go sporo. Nie słuchałem jednak X-Sabre Pro więc nie mam porównania.
  21. Crusio

    Muzyczne Zakupy

    @fallowNiestety ale nie miałem okazji słuchać TH900 więc nie mam porównania. Co do TH909 to kupiłem je w ciemno zaraz po odsłuchu....TH610 🙂 Ogólnie spodobała mi się sygnatura dźwięku oraz to jak leżą na mojej głowie TH610. Szukałem słuchawek z dużą ilością i dobrej jakości basem i znalazłem. Głównie słucham muzyki filmowej i tam ogólnie Fostex sprawdza się idealnie ze swoim potężnym basem i szczegółowością na górze. Wracając do TH909 - mam je już jakieś pół roku i co nieco mogę o nich napisać. Na początku parowałem je z IFI Zen DAC v2 i było dosyć fajnie z dobrze schodzącym dołem ale brakowało mi jednak w tym czegoś. Dokupiłem Zen Can i nie wiem czemu ale było trochę gorzej. Bas nie schodził już tak nisko. Zapadła decyzja nad zmianą. Zakupiłem Toppinga D30 PRO + A30 PRO i po 1 dniu zwróciłem - było jakoś tak sucho i mało muzykalnie. Zen DAC grał zdecydowanie lepiej jak na mój gust. To lecimy dalej - czas na combo Fostexa HP-A4BL i tu jest naprawdę świetnie. Synergia jest genialna jak na moje ucho. Co mnie najbardziej zaskoczyło to właśnie bas, na którym mi najbardziej zależało. Sięga najdalszych głębin, jest taki nieokrzesany i to jest super przeżycie. Tło jest super czarne a chip burr-brown jest bardzo muzykalny, choć może mniej detaliczny przez to w porównaniu do już zupełnie innej półki cenowej czyli Bursona Soloista 3X w zestawieniu z Aresem II. Tu z kolei jest bardziej otwarcie, detalicznie ale co mnie bardzo dziwi bas nie ma takiej fajnego zejścia jak na samym HP-A4BL i nie wiem dlaczego bo tak w zasadzie tylko tego mi brakuje w tym zestawie. Być może zmiana OPAMP-ów na Classic-i by to zmieniła (zamierzam na pewno sprawdzić). W kombinacji HP-A4BL + Burson Soloist także nie ma takiego fajnego zejścia na dole więc raczej pewne, że "winny" jest wzmacniacz a nie DAC. Po drodze były jeszcze xDuoo TA-10R, czy choćby niedawno Topik DX3 PRO+ ale one były (przepraszam jeżeli kogoś urażę) strasznie hmm nudne, no dobra neutralne i mało muzykalne. Na koniec przyszła kolej drugiego dziecka od Fostexa czyli HP-A8C i tu się kolejny raz nie zawiodłem na japońskiej marce. Tak jak w przypadku mniejszego brata, bas, muzykalność i ogólna synergia jest genialna z delikatnie lepszą dawką przestrzeni, choć niestety ceną za to jest nieidealnie czarne tło. Co do brzmienia TH909 to na pewno dla wielu problemem będzie bardzo zaakcentowana góra i tutaj nie ma co dyskutować - słuchając wielu utworów gdzie mamy damski wokal słychać często zły mastering danej piosenki (metaliczność dźwięku) plus często głoski s, c kłują w uszy. Sam byłem zaskoczony, że tak wiele piosenek i to często duże hiciory mogą tak brzmieć. Po przerobieniu tych kilku DAC-ów i AMP-ów potwierdzam, że czasami góra jest na tyle ostra, że raczej żadnym sprzętem czy kablem nie da się jej "zreperować". Ale żeby nie było, że jest tylko źle z górą to są piosenki z damskim wokalem, które brzmią super muzykalnie i gładko. Natomiast co do reszty pasma to średnica jest bardzo neutralna, może minimalnie cofnięta ale to minimalnie. I to o czym już pisałem wcześniej czyli bas - piękny, mięsisty i nisko schodzący. Nie wspomniałem jeszcze nic o przestrzeni, która jest na bardzo dobrym poziomie. Dodatkowo ich waga nie jest duża a wygoda i komfort dla uszu stoi na bardzo wysokim poziomie. Podsumowując całość, słuchawki są naprawdę świetne i szczerze mogę je polecić, choć mają swoje wady. Dla mnie są na tyle "inne" i niepowtarzalne, że zostaną ze mną na zawsze. Ich spektakularność i rozrywkowość m.in. w muzyce filmowej robi robotę. Przepraszam za długi offtop ale chciałem odpowiedzieć w temacie, w którym padło pytanie.
  22. Crusio

    Muzyczne Zakupy

    Najnowszy zakup do testów w zastępstwo za Topika DX3 Pro+. Pierwsze wrażenia to super synergia z TH-909 🙂 Dogadują się idealnie, z resztą tak samo jak i mniejszy brat HP-A4BL. Oba grają świetne z jasnymi Fostexami.
  23. Pewnie, że prościej ale patrząc na problemy z dostępnością i podwyższoną obecnie ceną to wolę aby trafił w dobre ręce w cenie zbliżonej do pierwotnej. Poza tym muszę ponieść koszt odesłania.
  24. Cicha woda brzegi rwie🙂 A tak na serio to głównie czytam forum. U mnie w/w Topping grał a raczej była próba sparowania go z TH-909 ale tak naprawdę nie wniósł nic nowego względem Aresa II + Bursona Soloista 3XP (wiem, że zupełnie inna półka cenowa) ale chodziło tylko o przetestowanie. Jakby ktoś chciał z forum to jakaś delikatna korekta ceny wchodzi w grę.
  25. To moje ogłoszenie. Brać i kupować a nie marudzić 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności